Zamknięty obieg wody chłodzącej

Budowa i eksploatacja chłodnic.

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: grzewo1 »

Jak usunąłem chłodnice z układu pompka daje radę sama napełnić układ. Jednak przepływ jest bardzo mały (ok. 3 l/min). I tak sobie myślę, że skoro przy odpędzie to wystarczyło to i przy rektyfikacji da radę . Przynajmniej przy aktualnie panujących temp. ok 20 st.
No nic idę puszczać , zobaczymy co z tego wyjdzie.
Końcówkę wężyka na powrocie lepiej zanurzyć w beczce czy może z pewnej wysokości sobie kapać ?
alembiki

rastro
2500
Posty: 2559
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: rastro »

Lepiej zanurzyć będzie obieg zamknięty.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: grzewo1 »

Jestem w połowie procesu i muszę przyznać ,że jestem mile zaskoczony. Zmierzyłem przepływ i jest 1l/min, a mimo to woda wychodząca jest tylko lekko ciepła. Temp otoczenia 17 st. Odbieram 25 ml/min na kolumnie 60,3. Nie wiem z jaką mocą grzeje, ale myślę że ok 2 kW, ponieważ na grzałce 2 kW w tym samym miejscu w u-rurce mi się gotowało.
Awatar użytkownika

kolpaw
100
Posty: 137
Rejestracja: sobota, 19 mar 2011, 23:11
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: nalewka wiśniowa na własnym spirytusie
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: kolpaw »

Ostatnio robiłem pomiary przepływu wody i jej temperatury i mogę dodać co mi z tego wyszło:
temperatura wody wchodzącej do chłodnicy: 15,8 stopnia
kolumna 60,3 aabratek chłodnica 3m
moc grzania: 2 kW
szybkość przepływu wody: do 1l/min (czasem i 800ml/min aby uzyskać wychodzącą wodę zbliżoną do 70st)
szybkość odbioru destylatu: 21ml/min
temperatura wody wychodzącej: ok 50 stopni czasem 60 stopni

Więc wszystko się zgadza z opisem kolegi grzewo1, wystarczy litr na minute aby proces szedł równomiernie.

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: grzewo1 »

Dzisiaj robiłem odpęd i muszę powiedzieć ,że przy temp. wody wchodzącej do układu 30 st. ( beczka na deszczówke jest czarna ) i temp. otoczenia 38 st. przepływ 1l/min to stanowczo za mało. Musiałem zmienić pompę i uruchomić chłodnicę z wentylatorem, a i tak woda na wyjściu miała 55 st. Kupiłem pompę ciśnieniową o przepływie 4,3 l/min i to już wystarcza. Niestety dałem ciała , bo jak sie okazało pompa nie jest przystosowana do pracy ciąglej. Oczywiście nigdzie o tym nikt nie wspominał. Jedyny plus to taki ,że kupiłem za pół ceny. Tak na marginesie to ta pompa http://allegro.pl/pompa-wody-cisnieniow ... 22061.html w juli kosztuje 90 PLN, a jak ma sie znajomego pracownika tego marketu to już tylko 48PLN. Dzisiaj chodziła ciągle ok 5 godz i silnik się trochę zagrzał ale bezpiecznik termiczny nie zadziałał to może nie będzie tak źle. A może ktoś używa takiej pompki i mólgłby sie podzielić spostrzeżeniami co do jej trwałości przy pracy ciągłej.

Myman
50
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 11:45
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Myman »

Ja postanowiłem zrobić dwa w jednym, tzn. do odpędu zrobić chłodnicę wody chłodzącej, a do zacierania chłodnicę do zacieru. W tym drugim przypadku zawsze jest problem z obniżeniem temperatury na etapie - scukrzenie - dodanie drożdży. Na gotową chłodnicę samochodową czy nagrzewnicę nie mogłem sobie pozwolić, bo po pierwszym chłodzeniu zacieru mógłbym ją wyrzucić, bo pewnie bym nie domył :) Wybór padł na spiralę miedzianą. Zrobiłem więc z rurki o długości 15 m podwójną spiralę o średnicy po obwodzie 9 i 13 cm. Rurka ma średnicę zewnętrzną 10 mm. Wszystko zamknąłem w rurze do kanału wentylacyjnego o średnicy 15 cm. Zastosowałem wentylator o wydajności ok 300 m3/h. Po uruchomieniu okazało się, że spirala w rurze skutecznie blokuje przepływ powietrza i wydajność była mizerna, temp wody powrotnej spadała o ok 4*C. Żeby trochę poprawić przepływ powietrza zastosowałem wewnątrz rury podłużne dystanse o wysokości 1 cm, tak że spirala nie leży na ściance rury a jest dookoła szczelina 1 cm. Dodatkowo dokupiłem drugi wiatrak który montuję z drugiej strony runy w taki sposób że jeden tłoczy do środka powietrze a drugi wyciąga. Dzięki temu zabiegowi znacząco poprawił się przepływ powietrza wewnątrz rury. No i jak to działa? A więc test robiłem w dniu kiedy była na zewnątrz dość wysoka temperatura 18-20 *C. Po całym dniu zabawy (8 - 22) z mocą najpierw 1 kW a później 2 kW temperatura wody w beczce 60l nie przekroczyła 50*C. Chłodnica zbijała temperaturę w granicach 5 - 9*C w zależności od nagrzania wody. Pod koniec procesu temp wody powrotnej była ok 59*C, a na wyjściu z chłodnicy ok 50. Tak jak widzę szału nie ma ale myślę że w chłodniejsze dni będzie lepsza wydajność. Teraz to nawet trochę żałuję że nie kupiłem rurki o długości 25 m, na pewno byłaby sprawniejsza w działaniu. Chłodnica ta natomiast rewelacyjnie sprawdza się do schładzania zacieru. Wcześniej zanim temperatura 100 l zacieru spadła z 55 do 30*C to musiałem czekać prawie cały dzień, teraz załatwiam to bez mała w pół godziny :D Od czasu do czasy muszę tylko zacier zamieszać tą chłodnicą. W załączeniu podrzucam zdjęcie mojej zabawki.
chłodnica.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: wawaldek11 »

Jestem na etapie składanie podobnej chłodnicy, a raczej wymiennika ciepła. Z ok.4m karbowanki 16mm zwinąłem spiralę i muszę ją jeszcze ustabilizować mechanicznie aby trzymała płaski format o średnicy do 32 cm. Wdzięczny materiał do majsterkowania - dobrze lutuje się cyną. Te króćce wlutowałem lutownicą 50W :)
Za jej pomocą chcę odzyskiwać ciepło z dundru na rzecz nowego nastawu - czyli będę przez chłodnicę zanurzoną w gorącym dundrze podawał nastaw do kotła aby oszczedzić na energii potrzebnej na rozgrzewanie.
Wybrałem karbowankę po radach kolegów - ma znacznie lepiej odbierać ciepło niz miedź.
Już niedługo sprawdzę ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Kula »

Sprawdzałeś szczelność króćców które wlutowałeś??
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: wawaldek11 »

Na razie tylko paszczowo :mrgreen: Jest o.k.
Czyżbyś miał jakieś negatywne doświadczenia z takim sposobem wlutowywanie rurek?
Pobieliłem i zalałem wstępnie cyną trzy karby i dopiero wstawiałem pobieloną rurkę Cu. Wstawię jeszcze kolejną, cieńszą rurkę pasującą do posiadanego węża silikonowego.
Pozdrawiam,
Waldek

pawelk1910
5
Posty: 5
Rejestracja: środa, 8 paź 2014, 13:42
Podziękował: 2 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: pawelk1910 »

Panowie, jestem w trakcie projektowania swojej "wytworni napojów" i teraz przyszła kolej na chłodzenie.
Przeczytałem ten wątek chyba ze sto razy, ale wciąż mam jakieś nowe wątpliwości bo większość z Was w tym temacie psoci na pot-stillu a ja mam szczyt na 2 metrach.
Zaznaczam ze to na razie wszystko teoria, ale biorąc pod uwagę jakie mam warunki wymyśliłem sobie to tak
  • zbiornik 30L
    pompa C.O
    kolumna aAbratek 60,3
    chłodnica+wiatrak (chyba wezmę od forda Ka)
    powrót do zbiornika
I teraz pytanie jakich węży użyć żeby to wszystko połączyć? Myślę o takim zwykłym ogrodowym on jest chyba 1" ale to będzie strasznie duży przepływ wody nie zaszkodzi to kolumnie? Druga sprawa to jak wąż powrotu zanurzę w wodzie to będzie jak by obieg całkiem zamknięty, ale trzeba go odpowietrzać?
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Trener »

pawelk1910 pisze: jakich węży użyć żeby to wszystko połączyć? Myślę o takim zwykłym ogrodowym
U siebie zastosowałem najtańszy ogrodowy jaki był w Castoramie. Co prawda wg. producenta wytrzymuje max 40*C, ale praktyka pokazuje, że i 70*C nie robi mu krzywdy. Jedyny minus - na długich odcinkach oraz na łączeniach lubi się spłaszczać. Mimo to, przepływ jest.
WP_20141104_011.jpg
WP_20141104_013.jpg
pawelk1910 pisze:on jest chyba 1" ale to będzie strasznie duży przepływ wody nie zaszkodzi to kolumnie?
Wszystkie przejścia w układzie chłodzenia masz 1 calowe? Nie ma żadnych "wąskich gardeł"? Jeśli masz dobrą pompę C.O. to poradzi sobie ona zarówno z małymi jak i dużymi przepływami bez problemu. Nie bardzo rozumiem, jak duży przepływ miałby zaszkodzić kolumnie.
pawelk1910 pisze: Druga sprawa to jak wąż powrotu zanurzę w wodzie to będzie jak by obieg całkiem zamknięty, ale trzeba go odpowietrzać?
Jeśli pompa C.O. jest dobrze odpowietrzona przed pierwszym użyciem, to układ odpowietrzy się sam. Tym bardziej jeśli wodę do pompy podajesz z dołu (otwór w beczce), a odprowadzasz ją z góry.
WP_20141104_014.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: michal278 »

Dokładnie odpowietrz pompę bo ją spalisz. Węże ogrodowe są i 1/2 cala.

Smakuje i próbuje, sklepowej nie kupuje.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

Myman
50
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 11:45
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Myman »

pawelk1910 pisze: Myślę o takim zwykłym ogrodowym on jest chyba 1" ale to będzie strasznie duży przepływ wody nie zaszkodzi to kolumnie?
Dużego przepływu wody nie będzie bo zostanie zdławiony średnicą wężownicy, którą zapewne masz mniejszą niż 1". Większym problemem jest płaszczenie się węża, o którym wspomniał Trener, co znakomicie utrudnia przepływ. Efekt ten najbardziej będzie widoczny na wężu powrotnym, który przy wysokiej temperaturze będzie bardzo plastyczny i przytyka odpływ. Jest to głównie spowodowane podciśnieniem jakie się wytwarza w wężu powrotnym, przy zdławieniu od góry przepływu przez wężownicę i przy mało wydajnej pompie. Dlatego żeby to zminimalizować lepiej kup wąż dopasowany do średnicy wężownicy. Ostatnio w LeroyMerlin widziałem całą gamę przezroczystych wężyków zbrojonych 10, 12, 14 mm o grubej ściance, coś można sobie dobrać. Już 12 mm spokojnie nawlekasz na szybkozłącza Gardeny 1/2" jeśli takie stosujesz.
pawelk1910 pisze: Druga sprawa to jak wąż powrotu zanurzę w wodzie to będzie jak by obieg całkiem zamknięty, ale trzeba go odpowietrzać?
Najlepiej kup pompę zanurzeniową. Nie zapowietrzy się i nie spali a układ po kilkudziesięciu sekundach od uruchomienia sam się odpowietrza. Wstawiasz ją na dno zbiornika i to cała instalacja. Ja za ok. 120 zł kupiłem pompę Hailea HX-6830 o wydajności 3000l/h i wysokości podnoszenia 3.2m, która idealnie się sprawdza. Widziałem też w Castoramie tańszą i nawet bardziej wydajną o podnoszeniu 3.5m.

pawelk1910
5
Posty: 5
Rejestracja: środa, 8 paź 2014, 13:42
Podziękował: 2 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: pawelk1910 »

Trener pisze:Jeśli pompa C.O. jest dobrze odpowietrzona przed pierwszym użyciem, to układ odpowietrzy się sam
Układ się odpowietrzy sam ale jak odpowietrza się pompę nie mam pojęcia :help: .

Pompę dostałem od sąsiada po kosztach GRUNDFOS UPS 15-50 130 wiec raczej nie chciał bym kupować innej/następnej. A zależy mi też na ciszy w jej działaniu

Co do węży to na ebayu są PCV zbrojone o wszystkich rozmiarach już od 1£ za metr, skoro 12mm już wejdzie na złączkę, to nie ma problemu.

Ogólnie to chodzi o to, czy sam projekt jest w miarę ok, wzorując się na postach Trenera bo tak jak w Jego przypadku ma to być kompaktowe i mobilne.

gos1978
20
Posty: 21
Rejestracja: czwartek, 7 lut 2013, 11:58
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: gos1978 »

Witam forumowiczów ,sorry że tutaj ale myślę że najlepiej. Ja dopiero składam zamknięty obieg wody i mam mały problem.
Mam pompę od pralki na 230v i chłodnice forda focusa mk1 na dwa wentylatory 12 v i nie wiem jak to zasilić.
Próbowałem pod zasilacz 12 v ale chyba za mały amper, bo raz ruszył chwile i stoi.
Poradzicie.
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Kula »

Większy (mocniejszy) zasilacza 12V.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: ramzol »

Ewentualnie prostownik.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Zygmunt »

Wentylatory pobierają nadspodziewanie duży prąd- od 8A w górę, a zdarzają się takie, które biorą i 20-30.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: wawaldek11 »

gos1978 pisze:Mam pompę od pralki na 230v ...
Radzę sprawdzić czy pompka nadaje się do pracy ciągłej przez kilka godzin.
Używam taniej pompki pralkowej do przepompowywania nastawów czy dundru i po kilku, kilkunastu minutach jest bardzo gorąca
Pozdrawiam,
Waldek

gos1978
20
Posty: 21
Rejestracja: czwartek, 7 lut 2013, 11:58
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: gos1978 »

Ja do mojej mam mozliwość zastosowania wentylatorka, ale jak by co to zmienię na CO lub akwariową.
Ostatnio zmieniony środa, 5 lis 2014, 07:17 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: nie cytujemy poprzedzającego postu w całości
Awatar użytkownika

HomoChemicus
400
Posty: 447
Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: HomoChemicus »

Albo przerób jakiegoś starego ATX. Max prąd u mnie na ATX to 19A 12V.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."

A. Einstein
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: ramzol »

wawaldek11 pisze: Używam taniej pompki pralkowej do przepompowywania nastawów czy dundru i po kilku, kilkunastu minutach jest bardzo gorąca
Moja pompka od pralki ogarnia bez problemu, nawet dwa procesy po sobie. Odpęd i rektyfikację ponad 10h. Ale faktycznie może zależeć od pompki.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1847
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: drgranatt »

gos1978 pisze:Witam forumowiczów ,sorry że tutaj ale myślę że najlepiej. Ja dopiero składam zamknięty obieg wody i mam mały problem.
Mam pompę od pralki na 230v i chłodnice forda focusa mk1 na dwa wentylatory 12 v i nie wiem jak to zasilić.
Próbowałem pod zasilacz 12 v ale chyba za mały amper, bo raz ruszył chwile i stoi.
Poradzicie.
Sprawdź parametry silnika i wtedy będziesz wiedział o jakim amperażu ma być zasilacz. Może na silniku jest tabliczka
znamionowa?
wawaldek11 pisze:Używam taniej pompki pralkowej do przepompowywania nastawów czy dundru i po kilku, kilkunastu minutach jest bardzo gorąca
A w którym przypadku jest gorąca? Przy pompowaniu nastawu czy dundra?
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: wawaldek11 »

Nie ma znaczenia, bo jedno i drugie w temperaturze otoczenia.
Gorący dunder jest w ilości ok. 40l i wtedy nagrzewa się obudowa - ale to normalne.
Czasem dłużej pompuję nastaw 220l i w tym przypadku rdzeń i cewka jest dość gorąca, ale dymów technologicznych nie widać ;)
Nieodgazowny idzie ze dwa razy dłużej bo na turbince wydziela się CO2 i pompka miksuje pianę dając słaby przepływ.
A pompka jest taka: http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view
Ostatnio zmieniony środa, 5 lis 2014, 13:24 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1847
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: drgranatt »

No nie, nie mów że nie ma znaczenia temperatura medium. Inaczej będzie nagrzewać się urządzenie przy pompowaniu płynu o temperaturze 20*C a inaczej o temperaturze 90*C. Mówimy tu o nagrzewaniu całej pompy a nie tylko samego silnika.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: wawaldek11 »

Pompowanie gorącego dundru trwa krótko i silnik nie nagrzewa się mocno. http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view
Pompuję też niekiedy wystudzony i pisałem o takim przypadku, że nie ma znaczenia.
Najbardziej obawiam się przegrzania silnika, bo cewka przepali się i koniec pracy :(
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1847
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: drgranatt »

O przegrzanie silnika nie martw się jeśli będziesz pompować chłodne płyny. Zastosowane tam silniki są typu indukcyjnego a poza tym w oryginale są wyposażone w wentylator chłodzący ze względu na pompowanie wody o temperaturze 90*C. Na załączonym zdjęciu nie widać zamontowanego wiatraka.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: michal278 »

Pompka od pralki to nic nie kosztuje. Wizyta w gminnym punkcie zbiórki i selekcji odpadów i po kłopocie.

Smakuje i próbuje, sklepowej nie kupuje.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

agresst
30
Posty: 32
Rejestracja: poniedziałek, 24 mar 2014, 21:07
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Łódź
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: agresst »

Witam,
panowie potrzebuję trochę pomocy przy obliczeniu jaki zbiornik na wodę będzie wystarczający do mojej aparatury + jaką pompkę kupić.

Proces u mnie wraz z nagrzaniem trwa około 7-8h. W tym czasie grzeję średnio mocą 2,8 kW.
System chłodzący wygląda u mnie następująco. Woda wpływająca do aparatury zasila najpierw skraplacz w abratku następnie płynie do chłodnicy liebiega (obniżony boczny) po czym opuszcza aparaturę.
W planach mam użycie:
- 200l beczka po oleju jako zbiornik.
- pompa do akwarium (nie wiem czy ma wystarczający przepływ)
- chłodnica z rurki karbowane KO
- opcjonalnie wentylator.
Prosiłbym o pomoc w wybraniu pompki tu mam największe wątpliwości
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: Pretender »

Podłączenie wody zrób najpierw do chłodnicy i dalej do skraplacza.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: aronia »

Pojemność cieplna tych 200l wody może nie wystarczyć na cały proces, więc bez wentylatora nie da rady, tym bardziej jeżeli zamierzasz np. prowadzić 2 procesy po sobie.
Co do pompki to nie wiem czy ta z akwarium da radę przepchnąć przez skraplacz nawet przy wyrównaniu poziomów poboru i powrotu wody. U mnie przy podobnej wielkości zbiornika stosuje pompkę od pralki do obiegu na skraplacz i akwariową do obiegu przez OVM, bo korzystam z niego tylko na początku.
A co do kolejności zasilania zazwyczaj pierwsze podaje się wodę na chłodnicę od OVM, a później na skraplacz, ale jak tak wolisz to Twój wybór.

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: grzewo1 »

Dużo zależy od temp. otoczenia. Ostatnio przy temp. ok. 10 st. wystarczyło mi ok. 50 l. Proces trwał 12 godz. i przez ten czas tylko cztery razy włączylem na chwile wentylator, gdy temp. wody wychodzącej z układu była w okolicach 50 st. Co do pompki to używam takiej http://allegro.pl/pompa-wody-cisnieniow ... 06233.html w juli kosztuje cos koło 80 zł, a dla pracownika tego marketu niecałe 50 zl.

baling
10
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 26 paź 2014, 00:07
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: baling »

Jako że dzisiaj robiłem chłodzenie w obiegu zamkniętym podzielę się przemyśleniami:
1. Im wolniejsza pompka tym lepiej
Znakomita większość pomp jest za mocna do naszych zastosowań (mam Aabratka 30l keg kolumna 170cm x 6cm).
Moja tania mikro-pompka (4cm x 4cm x 5cm) na 12V wyciąga 350 l/h a na proces wystarczało mi max 40-60l/h. W związku z tym pary mogą za szybko się schładzać a woda w pojemniku będzie się mieszała. Oczywiście jeśli ktoś ma bardzo krótką chłodnicę albo mniej wydajną to większe prędkości będą lepsze.

2. Parametr na jaką wysokość pompa może pompować nie ma znaczenia.
Zakładając że układ jest odpowietrzony i zamknięty, tzn. woda po wężyku idzie w górę i po wężyku w dół, wtedy nawet jeśli pompka jest naprawdę bardzo słaba to woda będzie cyrkulowała.

3. Najlepiej jeśli pompa ma silnik bezszczotkowy. Jeśli jest dobrze wykonany teoretycznie mógłby działać latami.

4. Najlepiej jeśli jest zanurzeniowa.

barabasz
10
Posty: 18
Rejestracja: niedziela, 3 sie 2014, 11:11
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: barabasz »

Moja walka wyglądała tak. Kawałek beczki czyli dół o pojemności jakieś 100l + pompka do oczka wodnego. Bez spowalniaczy (króćce, węże i chłodnica pompuje na 2m 10l w minutę), przez spowalniacze daje jakieś 5l na minutę. Bardziej nie dławiłem. Po 3-4h pracy temp początkowa 15, końcowa 35. Latem może być problem i trzeba będzie rozbebeszyć klimatyzator i dać wentylatory.

pektosol
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 28 paź 2014, 21:18
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: pektosol »

A mój tymczasowy system chłodzenia wygląda tak:

Widok z boku

Obrazek



Widok z góry

Obrazek


Wszystko robione ze śmieci jakie miałem w domu i to zdeterminowało ostateczny wygląd.
Podstawa to jakieś stare drzwiczki z mebli,
pompa z pralki (100W ale w tym obiegu gdzie prawie nic nie jest dławione pobiera około 30W - zmierzone)
kawałek rurki miedzianej z instalacji C.O. (bo pasowała średnica do pompy i węża i można łatwo lutować)
kawałki zielonego węża ogrodowego
nagrzewnica samochodowa (z odzysku auta które idzie na złom)
puszka po konserwach która miała plastikową przykrywkę
Kolanko plastikowe które akurat pasowało do wejścia z pompy i można było trwale połączyć z puszką.
Wszystko uszczelnione silikonem, a puszka pomalowana od środka farbą...

Układ ma jeden duży obieg który przepuszcza wodę praktycznie bez dławienia pompy
Czyli: pompa>>kolektor miedziany>>wąż ogrodowy>>nagrzewnica>>wąż ogrodowy>>puszka "zbiorcza">>pompa
natomiast chłodzenie jest realizowane przez "mały" obieg czyli:
Kolektor miedziany za pompą ma wlutowaną cienką rurkę miedzianą >> wężykami iglielitowymi do chłodnicy i spowrotem z chłodnicy do puszki zbiorczej.

Do chłodzenia nagrzewnicy używam wiatraka z komputera zasilanego znalezionym zasilaczem wtyczkowym.

Puszka służy do wygodnego dolewania wody i odbiera wodę spływającą z nagrzewnicy i chłodnicy par.

Całość przy grzaniu kuchenką gazową 5l i 10l szybkowara nie przekroczyła 32*C
a w układzie krąży około 1,5l wody.

Ale już niedługo zamierzam przerobić układ i wymienić nagrzewnicę na chłodnicę samochodową bo powiększyłem sobie resztę zestawu

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: W_TG »

Właśnie stałem się posiadaczem pompy i chłodnicy wraz z wiatrakiem z automatu spawalniczego.
Chłodnica o wymiarach 45 x 45 cm Pompa jak niżej.
Y-2841-0005-2.jpg
Y-2841-0005-1.jpg
Można z tego zrobić niezłe zestaw chłodniczy. Lub jako samodzielna pompa wody z oczka wodnego.
Felerem jest jednak wydajność tej pompy 7,5 l/min. obawiam się będę misiał ją jakoś stłumić
- puścić przez reg. napięcia
- boczny obieg
Może ktoś mi doradzi sprawdzony patent.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: ramzol »

Boczny obieg i nie ma co myśleć i kombinować.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

gangster510
5
Posty: 9
Rejestracja: środa, 23 paź 2013, 18:03
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: gangster510 »

Panowie, ktoś wspominał wcześniej o obiegu wody w centralnym. Ma ktoś tak zrobione? Może się ktoś wypowiedzieć na ten temat, czy zda to egzamin?

barabasz
10
Posty: 18
Rejestracja: niedziela, 3 sie 2014, 11:11
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: barabasz »

Też będę swoje chłodzenie przerabiał, dostałem chłodnicę od busa, 3 letni więc chłodnica drożna nie zapuszczona, mała stłuczka i mocowania chłodnicy odpadło, a że w firmie ma być wszystko serwisowane więc chłodnica do wymiany, stara out więc ją przytulił mój ojciec i przekazał dla mnie w wiadomym celu. powierzchnia chłodząca to 40x80cm, mam zamiar dać na to wentylatory komputerowe jakie znajdę (różnej maści od 120 po 80) na ramie by zakryły całą powierzchnię chłodnicy. Dostałem wentyl od skody ale sam jeszcze nie wiem. Kumpel mi robi sterownik (a co, jak się bawić to się bawić) ma sterować prędkością wentylatorów w zależności od temperatury, bufor jak był czyli jakieś 100l. Zastanawiam się czy pompka z oczka wodnego podoła wyzwaniu bo trochę cięzko może mieć przez kanaliki chłodnicy. Mam też pompki od pralki więc może jak u Ciebie zrobię, tyle że się zastanawiam ponadto nad jakimś regulatorem obrotów pompy wpiętym w sterownik wentylatorów. Ze śmieci w garażu coś sklecę.

W_TG pisze: Felerem jest jednak wydajność tej pompy 7,5 l/min. obawiam się będę misiał ją jakoś stłumić
- puścić przez reg. napięcia
- boczny obieg
Może ktoś mi doradzi sprawdzony patent.
Może i późno, ale awaria kompa, brak czasu, rzadko zaglądałem, ale komuś może się przyda.
Co do bocznego obiegu zrobiłeś coś? Podziel się wrażeniami. Wyżej pisałem o swoim boju z pompką od oczka wodnego. Wydajność jakieś 10 l/min h-2m przy sporym przekroju węży Φ ok 18mm. Później przy destylacji na ala potstillu, słup podnoszenia wody ok 1m, puszczone przez chłodnicę z ko karbowanej, węże ok 10mm wydajnośc spadła o połowę może więcej. Gdybym dodał ze 2 kolanka wyszłoby pewnie z litr na minutę. A czemu litr na minutę?
Otóż w akwarium mam filtr kubełkowy eheim 2228 - Wydajność pompy 1050 l/h. U mnie wysokośc podnoszenia słupa wody to ok 70cm. gdy węże leciały prosto w akwarium wirówka jak się patrzy (zrobione dla testu) po zamontowaniu 3 kolanek, węże lecę po delikatnym łuku widać bardzo wyraźny spadek. Wyczuwalny prąd wody, a nie jak wcześniej. To tak jak z autem na prostej zasówasz, na zakręcie zwalniasz, tak samo z wodą tyle że woda nie myśli na zakręcie, ale sama się dławi bo nie ma jak szybko odpłynąć i tym samym dławi pompę.
Także radzę zbudować system chłodzenia, prototyp działający tak jak ma być i będzie widać czy trzeba jakichś innych zabiegów dla zdławienia przepływu.
pozdr.

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej

Post autor: W_TG »

Pompki typ akwariowy i podobne na "śmigłe" mają dużą wydajność przy braku obciążenia. Czyli zaraz za wirnikiem.
Każdy odcinek węza, zwężka, itp. znacznie obniża wydajność. Z wysokością podnoszenia tez jest kiepsko.
Mam też pompę zanurzeniowa którą czasem używam do wypompowywania wody z oczka. Na odcinki ca 4 m przy wężu 1 i1/2 cala wydajność jeszcze jest OK. Natomiast 8m węza 3/4 cala na końcu leci jak z siusiaka.
Pompa o której wyżej pisałem, Ta z automatu spawalniczego podnosi na 10m i ciężko zatkać palcem na wylocie.
Tu tylko skutecznym sposobem Bedzie boczny obieg.
Ustrojstwa jeszcze nie zmontowałem. Ale w ciągu miesiąca sądzę ze całość będzie gotowa.
Jak już poskłądam to wrzucę jak całosć wygląda i podzielę sie opinią.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chłodzenie”