Przepis jest nieziemsko prosty: 50 gram bursztynu bałtyckiego zalać 500ml spirytusu i odstawić na 14 dni.
Podobno jest skuteczna na przeziębienia, problemy z tarczycą a nawet na bóle głowy.
Nalewkę bursztynową pijmy, zwłaszcza jesienią i zimą, gdy się przeziębimy, a także w stanach zapalnych dróg moczowych i nerek oraz przy wrzodach żołądka i dwunastnicy. Dla wzmocnienia organizmu dorośli mogą pić 30 kropli rozpuszczonych w wodzie, 2-3 razy dziennie. Miksturą można codziennie nacierać plecy i klatkę piersiową podczas zapalenia płuc i oskrzeli. Kilka kropli nalewki możemy też wcierać w nadgarstki, skronie, kark i środek stóp. Pośrodku stóp znajduje się punkt akupunkturowy odpowiedzialny za prawidłową pracę nerek.
Przy migrenach i bólach głowy pomoże nalewka wmasowywana w skronie, a bóle reumatyczne złagodzi nacieranie chorych stawów. Rozcieńczoną z wodą nalewką możemy też płukać chore gardło.
Źródło: styl.pl