Słodowanie pszenicy

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

Autor tematu
piiootreek
30
Posty: 35
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 17:57
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Post autor: piiootreek »

Witam, otóż próbuję zrobić słód pszeniczny. Zrobiłem wszystko według przepisu z tej strony, mianowicie:
-przepłukałem i moczyłem pszenicę 24h
-następnie trochę przesuszyłem i równomiernie rozłożyłem ziarno w pojemnikach
- przykryłem ścierką i wstawiłem do ciemnego pomieszczenia

Wszystko jeżeli dobrze zrozumiałem to zrobiłem OK, jednak słodowanie (kiełkowanie) powinno przebiegać około 14-21 dni. Natomiast dzisiaj jest 3 dzień a korzonki są już długie na około 5mm.

Czy taka długość korzonków po tak krótkim czasie jest prawidłowa? Czy wszystko zrobiłem w dobrym kierunku słodowania pszenicy? Dodam że jest to odmiana zimowa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
alembiki
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Odp: Słodowanie pszenicy

Post autor: Zygmunt »

Kiełki to ta część, która jest pod łupiną. Ma mieć 3/4 długości nasiona...


Wysłane za pomocą Tapatalk
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
piiootreek
30
Posty: 35
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 17:57
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Słodowanie pszenicy

Post autor: piiootreek »

Wiem co to są kiełki ale długość korzonków utrudnia mieszanie. Teoretycznie wszystko idzie ku dobremu?

henik
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 3 cze 2014, 12:31
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) z resztą jak Wszyscy tutaj.
Ulubiony Alkohol: Nalewka z wiśni Kelleris
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Słodowanie pszenicy

Post autor: henik »

Tuta jest wyczerpująca wiedza. http://www.piwo.org/topic/5778-browar-d ... try137233/. Osobiście korzystałem z tej wiedzy w praktyce i mogę potwierdzić skuteczność.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Słodowanie pszenicy

Post autor: Partyzant »

(kiełkowanie) powinno przebiegać około 14-21 dni.
Kompletna bzdura!
Zygmunt opisał jak powinny wyglądać kiełki. Jeśli poczekamy 14-21 dni, to będzie pleśń albo zielony ogródek pszenicy.


Admini powinni poprawić informacje z głównej strony.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!

dragon
30
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 13 wrz 2011, 13:14
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Słodowanie pszenicy

Post autor: dragon »

"Kiełki korzeniowe powinny być grube i krępe od 1,5 do 2-krotnej długości ziarna, długie kiełki korzeniowe obniżają jakość słodu, kiełki liścieniowe powinny uzyskać równomierną długość od 2/3 do 3/4 długości ziarna"

"Kiełek liścieniowy przebija okrywę nasienną na grzbietowej stronie ziarna, ale nie przebija łuski; rośnie pod łuską przesuwając się ku wierzchołkowi ziarna i jest pod łuską widoczny. Kiełek liścieniowy nie wyrasta z ziarna, nie jest usuwany i nie powoduje strat. Długość kiełka liścieniowego wiąże się z przebiegiem procesów przemiany materii wewnątrz ziarna i świadczy o rozluźnieniu ziarna"

Wolfgang Kunze, Technologia piwa i słodu

To dotyczy słodu jęczmiennego.


"Z uwagi na brak łuski u pszenicy, ziarno szybciej wchłania wodę. Powoduje to skrócenie czasu jej moczenia. Najpierw moczy się pszenicę do zawartości wody od 37 do 38%, a następnie podczas kiełkowania podwyższa zawartość wody do 44-46%. Proces moczenia i kiełkowania trwa 7 dni. Przebieg kiełkowania jest podobny, jak przy jęczmieniu. Z uwagi na łatwiejsze tworzenie się sfilcowanych ziaren podczas kiełkowania, pszenica musi być częściej przewracana."

Źródło to samo.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Słodowanie pszenicy

Post autor: Partyzant »

Dziad swoje, a baba swoje!

Ile ziarna przerobiłeś na słód? Aby twierdzić ile dni potrzebuje ziarno?
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!

dragon
30
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 13 wrz 2011, 13:14
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Słodowanie pszenicy

Post autor: dragon »

A po co ta agresja ?

Cytat pochodzi książki, która jest biblią browarników na całym świecie, a jej autor jest uznanym autorytetem w tej dziedzinie.

Wiadomo, że każdy taki proces będzie zależał od wielu czynników, temperatury, wilgotności, natlenienia, itd. Każdy będzie inny od poprzedniego, a wartości podane są orientacyjne i nie należy brać ich dosłownie.
Tak samo jest z innymi procesami w tej branży.
Sztuka polega na tym, żeby tak kontrolować te czynniki, aby proces zakończył się prawidłowo.

artaks
200
Posty: 227
Rejestracja: wtorek, 4 sty 2011, 15:02
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Kontakt:
Re: Słodowanie pszenicy

Post autor: artaks »

dragon pisze: Cytat pochodzi książki, która jest biblią browarników na całym świecie, a jej autor jest uznanym autorytetem w tej dziedzinie.
To spójrz tam na tempertaury, które są sugerowane do kiełkowania 17 18 stopni. Poza tym kiełkujący słód bardzo się grzeje. Sam się zdziwiłem, bo po dotknięciu w środku było wyczuwałnie ciepłe, co mi bardzo przyśpieszyło proces.
Teraz mamy lato, ja zrezygnowałem ze słodowania, czekając na niższe temperatury. Wtedy może uda mi się uzyskać te 'modelowe' czasy wytwarzania.

BTW Kiełki pszenicy przebijają szybciej niż jęczmienia (tzn są widoczne, a nie schowane), gdy widzisz, że dochodzą do 3/4 długości ziarna, to już trzeba przestać zraszać i powoili suszyć.

Może kiedyś znajdę czas i napiszę dłuższy art. z zebranych przeze mnie wiadomości nt. produkcji słodów.
kalendarz zbiorów alkoholowych: https://www.google.com/calendar/embed?src=ucacf2t31986vvt5pqnsboei7s%40group.calendar.google.com&ctz=Europe/Warsaw

Autor tematu
piiootreek
30
Posty: 35
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 17:57
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Słodowanie pszenicy

Post autor: piiootreek »

Dzięki za wszystkie odpowiedzi i porady. Zobaczę czy cokolwiek mi wyjdzie. Dam znać co i jak za jakiś czas.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”