prośba o ocenę
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 30 maja 2014, 12:06
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Witam. Jestem nowy na forum. W procesie psocenia stawiam pierwsze kroki i po zweryfikowaniu potrzeb oraz zasobu swojej wiedzy chciałbym przedstawić pod ocenę szanownemu towarzystwu swój pierwszy projekt. Z góry dziękuję za słowa krytyki i wskazówki w którym kierunku się kierować przy budowie maszynki. Interesuje mnie głównie wyrób smakowy w ilościach do degustacji.
Źródło:
Jako wypełnienie zastosuję miedź. Posiadam dosyć dużo linki z przewodu o grubości ok 1 cm. I ty kolejne pytanko: czy jako wypełnienie muszą być sprężynki czy można upchnąć to w inny sposób?-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: prośba o ocenę
Moja podpowiedź: miedzianą rurkę dł. 1000mm pochyl w druga stronę - niech jest pochylona w stronę chłodnicy (delikatnie)
Przy takim układzie i chłodnicy 3000mm możesz destylować bez wody ale warunek = regulator mocy i termometr na szczycie deflegmatora. Tu należy dopilnować by temperatura była w okolicy 78 stC
Do garnka zamontował bym grzałkę minimum 1500W - lepiej 2X1000, gdzie jeden element (1000W) poprzez regulator.
Zastanawiam się jak chcesz uszczelnić garnek/miska
Podobne rozwiązanie używam przy mniejszym wsadzie
Pod zielonym suknem (ociepleniem) kociołek o pojemności użytkowej 12,5L wykonany z miedzi.
stacho79 pisze: To mały kroczek dla ludzkości a wielki dla jednostki.
Moja podpowiedź: miedzianą rurkę dł. 1000mm pochyl w druga stronę - niech jest pochylona w stronę chłodnicy (delikatnie)
Przy takim układzie i chłodnicy 3000mm możesz destylować bez wody ale warunek = regulator mocy i termometr na szczycie deflegmatora. Tu należy dopilnować by temperatura była w okolicy 78 stC
Do garnka zamontował bym grzałkę minimum 1500W - lepiej 2X1000, gdzie jeden element (1000W) poprzez regulator.
Zastanawiam się jak chcesz uszczelnić garnek/miska
Podobne rozwiązanie używam przy mniejszym wsadzie
Pod zielonym suknem (ociepleniem) kociołek o pojemności użytkowej 12,5L wykonany z miedzi.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 30 maja 2014, 12:06
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: prośba o ocenę
Mogłem od razu sie określic. W grę wchodzi jedynie psocenie w blokowym mieszkanku na kuchence gazowej (brak czasu na dogladanie spowodowany dwuletnim brzdącem). Poza domem w planach ale dopiero jak sie spodoba przesiąde sie na kega. Co do miski mam znajomego spawacza KO. Miska + rozcięta rurka silikonowa. Całość połączona za pomocą klamer takich jak w skrzyniach muzycznych z regulowanum dociskiem. Na razie ma być to raczej poligon doświadczalny. Na tą chwile jestem wręcz opętany samym myśleniem o budowie i kompletowani części. Moje nowe hobby w zwarjowanym świecie wyłącza mnie choc na chwilę od problemów dnia codziennego. Na wyrób i degustację przyjdzie jeszcze pora. Dziękuje za wszystkie wskazówki.
Małe pytanko co do pochylenia rurki tej cienkiej w stronę chłodnicy. Na forach wyczytałemy że to wpływa na smak tylko w którą stronę na jaki?
Małe pytanko co do pochylenia rurki tej cienkiej w stronę chłodnicy. Na forach wyczytałemy że to wpływa na smak tylko w którą stronę na jaki?
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: Odp: prośba o ocenę
Kol Stacho79!!!
Do smakówek, whiskaczy, zbóżowek, fajny jak na początek sprzęt, co do podpowiedzi poprzednika to ja bym się tak nie skupiał na tych termometrach, jak już to w baniaczku, co byś wiedział ile procentów Ci zostało /pod koniec gotowania/ ale i bez tego śmiało możesz zacząć przygodę, termometr w deflegmatorze to dla mnie przerost formy nad treścią, ważne to posiadać smak, zapach i alkoholomierz i do dzieła.
Do deflegmatora miedź, w wygodnej Ci formie, sprężynki, pocięte rurki, siatka miedziana, 20~30 cm, resztę dopchaj zmywakami....
Czekamy ma relację:-)
Ps Jakie grzanie przewidujesz???
Do smakówek, whiskaczy, zbóżowek, fajny jak na początek sprzęt, co do podpowiedzi poprzednika to ja bym się tak nie skupiał na tych termometrach, jak już to w baniaczku, co byś wiedział ile procentów Ci zostało /pod koniec gotowania/ ale i bez tego śmiało możesz zacząć przygodę, termometr w deflegmatorze to dla mnie przerost formy nad treścią, ważne to posiadać smak, zapach i alkoholomierz i do dzieła.
Do deflegmatora miedź, w wygodnej Ci formie, sprężynki, pocięte rurki, siatka miedziana, 20~30 cm, resztę dopchaj zmywakami....
Czekamy ma relację:-)
Ps Jakie grzanie przewidujesz???
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: prośba o ocenę
To co jest na mojej fotce to ja nazywam - prawie bezobsługowe
Praktyka podpowiada w jakim czasie się grzeje - tu przypomina alarm na telefonie - 40 minut
Doświadczenie podpowiada jak ustawić regulator by w początkowej fazie kapania od około 64C dojść wolno do oczekiwanych 78C by odrzucić tzw. przedgon. Jak już się ustabilizuje to mogę iść spać
Warunek - większy pojemnik pod chłodnicą. Kapie bardzo, bardzo wolno. 12,5L włączam około 18** i spokojnie śpię, by wyłączyć około 8** To włączane jest w sobotę Lub ten sam czas ale włączone w niedzielę wcześnie rano.
BHP-owcy - proszę nie atakujcie - ta metoda sprawdzona jest i dochodziłem do tego bardzo długo.
Im wolniej tym procent większy i smrodki pozostają w kotle.
Na zdrowie - Wasze - w gardło moje
I tu po moich słowach odezwą się BHP-owcy.stacho79 pisze: (brak czasu na dogladanie spowodowany dwuletnim brzdącem)
To co jest na mojej fotce to ja nazywam - prawie bezobsługowe
Praktyka podpowiada w jakim czasie się grzeje - tu przypomina alarm na telefonie - 40 minut
Doświadczenie podpowiada jak ustawić regulator by w początkowej fazie kapania od około 64C dojść wolno do oczekiwanych 78C by odrzucić tzw. przedgon. Jak już się ustabilizuje to mogę iść spać
Warunek - większy pojemnik pod chłodnicą. Kapie bardzo, bardzo wolno. 12,5L włączam około 18** i spokojnie śpię, by wyłączyć około 8** To włączane jest w sobotę Lub ten sam czas ale włączone w niedzielę wcześnie rano.
BHP-owcy - proszę nie atakujcie - ta metoda sprawdzona jest i dochodziłem do tego bardzo długo.
Im wolniej tym procent większy i smrodki pozostają w kotle.
Na zdrowie - Wasze - w gardło moje
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: prośba o ocenę
Deflegmator jest od tego by rozdzielić niechciane pary.
Jestem fanem dużego deflegmatora. Alembiki mają duży deflegmator i tylko jego kształt - wysokość, szerokość i wszystkie inne możliwości - ma wpływ na końcowy efekt destylacji. Niepowtarzalny smak.
To jest moje zdanie z którym nie trzeba się zgadzać
By próbować wrócić do kotła?MikeB pisze:Rurka na rysunku pochylona jest prawidłowo ........... gdzie opary mogą się skraplać.Moja podpowiedź: miedzianą rurkę dł. 1000mm pochyl w druga stronę - niech jest pochylona w stronę chłodnicy (delikatnie)
Deflegmator jest od tego by rozdzielić niechciane pary.
Jestem fanem dużego deflegmatora. Alembiki mają duży deflegmator i tylko jego kształt - wysokość, szerokość i wszystkie inne możliwości - ma wpływ na końcowy efekt destylacji. Niepowtarzalny smak.
To jest moje zdanie z którym nie trzeba się zgadzać
-
- Posty: 159
- Rejestracja: wtorek, 31 sty 2012, 17:16
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: prośba o ocenę
Lol, chyba nie bardzo rozumiesz, o co chodzi w tym procesie.
Tak, by próbowały wracać- tak działa deflegmator.By próbować wrócić do kotła?
Nie, deflegmator jest po to, żeby opary mogły się skroplić, a nowe pary je ponownie podgrzać. Tak działa rektyfikacja, a deflegmator jest najprostszym tego przykładem.Deflegmator jest od tego by rozdzielić niechciane pary.
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: prośba o ocenę
Chyba nie rozumiem
Popatrz na animację procesu destylacji na alembiku.
Może są tu jakieś przekłamania albo ja niewłaściwie odczytuję ta animację.
A może ta animacja ma wprowadzić ewentualnego nabywcę w błąd i zachęcić go do zakupu - UWAŻAM ŻE TAK NIE JEST
http://alkohole-domowe.pl/product-pl-90 ... itrow.html
Masz inne zdanie o tym procesie?
Podziel się nim.
PS.
I jeszcze przy tej okazji - temat termometru na szczycie deflegmatora.
MikeB pisze:Lol, chyba nie bardzo rozumiesz, o co chodzi w tym procesie.
Chyba nie rozumiem
Popatrz na animację procesu destylacji na alembiku.
Może są tu jakieś przekłamania albo ja niewłaściwie odczytuję ta animację.
A może ta animacja ma wprowadzić ewentualnego nabywcę w błąd i zachęcić go do zakupu - UWAŻAM ŻE TAK NIE JEST
http://alkohole-domowe.pl/product-pl-90 ... itrow.html
Masz inne zdanie o tym procesie?
Podziel się nim.
PS.
I jeszcze przy tej okazji - temat termometru na szczycie deflegmatora.
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 30 maja 2014, 12:06
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: prośba o ocenę
Dzięki bardzo forumowiczom. Faktycznie zapomniałem o termometrze. Planowałem taki tarczowy w pokrywie gara. Zasilanie tak jak wspomniałem kuchenka gazowa.
Teraz panowie to juz całkiem mam nocki z głowy. Sny o montarzu aparatury. Od razu chciałbym przeprosic za termin psocenia ale mi sie to odciagnie przez rozbudowę gara. Niestet mój drugi etat to tata pełną gębą. Pracujemu z moją ślubną w systemie zmianowym. Mam od niej zielone światełko bo jak stwierdziła woli to niż jakieś głupoty. Jak tylko zmontuje sprzęt to się napewno pochwale szanownemu gronu. I od razu przepraszam wszechmogacych moderatorów za swą gramatykę ale wiekszości do neta urzywam smarfona a paluchy wcale nie małe.
Teraz panowie to juz całkiem mam nocki z głowy. Sny o montarzu aparatury. Od razu chciałbym przeprosic za termin psocenia ale mi sie to odciagnie przez rozbudowę gara. Niestet mój drugi etat to tata pełną gębą. Pracujemu z moją ślubną w systemie zmianowym. Mam od niej zielone światełko bo jak stwierdziła woli to niż jakieś głupoty. Jak tylko zmontuje sprzęt to się napewno pochwale szanownemu gronu. I od razu przepraszam wszechmogacych moderatorów za swą gramatykę ale wiekszości do neta urzywam smarfona a paluchy wcale nie małe.
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 30 maja 2014, 12:06
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: prośba o ocenę
Mam pytanko techniczne. Deflegmator planuję wykona z KO. Chciałbym aby cała rura była przelotowa, tj. z obu stron zamontować mufę aby wygodnie było umieszczać i czyścić wypełnienie. Mam problem z przejściem ze średnicy deflegmatora 76,1mm na 15 mm w miedź. Chciałbym aby połączenie było ruchome coś na wzór śrubunku (chciałbym ograniczyć te połączenie do minimum części). I tu proszę o pomoc fachowców w nazewnictwie takich elementów co bym się nie wygłupił pytając sprzedawcę. Deflegmator + element przejścia ze średnicy 76,1 KO na 15mm miedź + miedziana rurka 15mm.
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 30 maja 2014, 12:06
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: prośba o ocenę
Znalazłem. Jak by się komuś przydało nazywa się to śrubunek wkrętny. . Chodziło mi o to, żeby nie kręcić rurą. Nypel dospawam do wkręcanego korka z KO i całość jest ruchoma.
Cena nie zawsze jest ważna. Najważniejsza jest frajda. Mężczyzna zawsze pozostaje dzieckiem tylko zabawki mu się zmieniają na droższe. .
Cena nie zawsze jest ważna. Najważniejsza jest frajda. Mężczyzna zawsze pozostaje dzieckiem tylko zabawki mu się zmieniają na droższe. .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: prośba o ocenę
Przy wywijkach odkręcałbyś tylko śruby i z szczelnością nie byłoby problemu: http://stalowkasklep.pl/armatura-wywijki-c-54_75.html lub tu kompletne: http://destylandia.pl/pl/94-komplety-mo ... nierzowych
Jak cena nie gra roli to poszukaj pod nazwami SMS i Clamp (Tri-Clamp)
Jak cena nie gra roli to poszukaj pod nazwami SMS i Clamp (Tri-Clamp)
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: piątek, 30 maja 2014, 12:06
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: prośba o ocenę
Po wskazówkach i słowach krytyki za które serdecznie dziękuję przeanalizowałem potrzebne części do budowy aparatu. Dzięki osobne dla kolegi aronia. Szanownemu towarzystwu przedstawiam po poprawkach pierwszego pot stilla do budowy.
1 garnek 15l
2 pokrywa + termometr
3 połączenie wywijką fi 60.3
4 rura KO fi 60.3mm dł 1000mm
5 połączenie za pomocą wywijki i kolanka z cienkiej rury z KO 1/2" (muszę przemieścić się do chłodnicy na drugim blacie. Rurka pochylona w kierunku deflegmatora).
6 przewód silikonowy łączący aparat z chłodnicą
7 chłodnica o poj. ok 25l z rurką miedzianą o dł. 3-4m
Zmniejszyłem średnicę deflegmatora ze względu na dostępność asortymentu z KO oraz kompatybilności takiej rury z kolumną Aabratka. Jak mi się spodoba i się wciągnę to przeniosę się do garażu i podmienię garnek na kega.
Pozdrawiam.
1 garnek 15l
2 pokrywa + termometr
3 połączenie wywijką fi 60.3
4 rura KO fi 60.3mm dł 1000mm
5 połączenie za pomocą wywijki i kolanka z cienkiej rury z KO 1/2" (muszę przemieścić się do chłodnicy na drugim blacie. Rurka pochylona w kierunku deflegmatora).
6 przewód silikonowy łączący aparat z chłodnicą
7 chłodnica o poj. ok 25l z rurką miedzianą o dł. 3-4m
Zmniejszyłem średnicę deflegmatora ze względu na dostępność asortymentu z KO oraz kompatybilności takiej rury z kolumną Aabratka. Jak mi się spodoba i się wciągnę to przeniosę się do garażu i podmienię garnek na kega.
Pozdrawiam.