Co drogie – to miłe,
Co tanie – to zgniłe.
(powiedzenie przekupek ze słynnego warszawskiego bazaru przy ul. Polnej)
Witam Brać Kapiącą i Cieknącą!
Wprawdzie temat mówi o „dobrym” i „tanim” sklepie, ja jednak odniosę się raczej do pierwszego przymiotnika, usprawiedliwiając się w/w mottem.
Zacznę słowami K. Staszewskiego:
Gdzie mieszkam, z tej ulicy
100 lat świetlnych do stolicy,
Pokonałem je zawzięcie,
znalazłem to zajęcie.
Udałem się zatem do Warszawy aby nabyć drogą kupna chłodnice szklane porządne, bo ostatni zakup przez Internet wkur... mnie srodze i powiedziałem sobie, że nie będę więcej się dawał w ch... zrobić (patrz temat Gdzie nie kupować). Sklep znalazłem przez
. Telefonicznie upewniłem się, że chłodnice mają. Sklep zaskoczył mnie trzy razy.Dużym zaskoczeniem było to, że otwiera się dopiero o 10.00 (za to zamyka o 19), co zmusiło mnie do godzinnego marznięcia razem z kaczkami w parku Saskim.
Zaskok drugi polegał na tym, że czwartą część sklepowego towaru stanowi sprzęt do produkcji bimbru. Tak, bimbru! Kolby, kolumny rektyfikacyjne, deflegmatory, całe aparaty destylacyjne! Właśnie, jak ktoś tam będzie, to niech obejrzy cudo za 1600zł – full profesjonalny 10-cio litrowy bimbrofor, cały szklany, z rektyfikacją i elektrycznym grzaniem regulowanym termostatycznie. Aparatura prosto z najwyższej klasy laboratorium!!! Istny mercedes wśród aparatur! Uch, aż mnie zatkało jak ją zobaczyłem. Poza tym w sklepie jest cała gama przyborów bimbrowniczo-winiarskich takich jak balony, alkoholomierze, korki, drożdże, szkło laboratoryjne różne itp., itd. Dodatkowo, panie z obsługi wyjątkowo dobrze znają się na sztuce skraplania nektarów i doradzają naprawdę zawodowo. O stricte bimbrowniczym asortymencie świadczy też klientela. W czasie, gdy ja kupowałem, obok różne rzeczy nabywało dwóch innych klientów, którzy również nie kryli, co produkują, bądź produkować będą, hehehe!
Sklep mieści się w Warszawie na ulicy Senatorskiej 24 tel. 22 872 13 09 http://www.polszklo.pl
Nabyłem 3 szklane, porządne chłodnice.
Średnica króćców wynosi 10mm i jest taka sama, jak i spirali, czyli chłodnice nie są
wewnątrz zredukowane, więc mają przepustowość, że hej.Porządne, grube szkło budzi zaufanie.
Króćce wody chłodzącej wyposażono w karbowania uniemożliwiające wężom samorozłączenie.
Nabyłem ponadto dwie litrowe zlewki do łapania destylatu bądź dozowania przy rozrabianiu towaru oraz cylinder miarowy 100ml z podziałką do zanurzania alkoholomierza (próbówki z zestawów mi się non-stop tłuką), bądź jakichś dokładnych mieszań spirytusku.
Trzeci zaskok, był niestety, przy kasie, ale cóż, co drogie - to miłe, co tanie - to...
P.S.
Godzinę po napisaniu powyższego artykułu mam już tylko dwie chłodnice, gdyż kotek Maluszek przeprowadził crash-test jednej. Wprawdzie po upadku z blatu kredensu (1,2m wysokości) chłodnica zrzucona na parkiet kocią łapką się nie stłukła (to jest właśnie grube szkło!), jednak poprawka zrobiona wazonem z kwiatami, zrzuconym na nią w drugiej kolejności, zakończyła w efektowny sposób jej żywot. Przy okazji jednak stwierdziłem, że ten sprzęt jest kurewsko wytrzymały, gdyż stłukł się tylko płaszcz, zaś spirala pozostała nietknięta. Żeby ją potłuc, w ramach eksperymentu, musiałem przyłożyć w nią wierzchem szczotki tak solidnie, zza ucha. Bardzo mi się podoba ta wytrzymałość naprawdę grubego szkła!!!
Gorąco polecam ten sprzęt!
Janusz, Kucykiem zwany
