Witam.
Ostatnio zalałem beczułkę dębową alkoholem o mocy 50%. Czy normalne jest, że po kilku tygodniach leżakowania robi się mętny? Kiedyś próbowałem z płatkami dębowymi i też był mętny.
Jeżeli to normalne zjawisko to czy ono samo zniknie, wyklaruje się, czy trzeba będzie zastosować filtrację? Jeżeli tak to jak dokładną?
Z góry dziękuję za rady.
Pozdrawiam wszystkich.
Destylat w beczce mętnieje
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 24 kwie 2014, 17:42
- Podziękował: 1 raz
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Destylat w beczce mętnieje
Objaw mniej więcej normalny, zdarza się to dość często. Alko czysty czy jakiś smakowy?
Zniknąć to raczej samo nie zniknie ale po jakimś czasie powinno się wyklarować. Wtedy ostrożnie zlej znad osadu, resztę przelej do wąskiego, wysokiego naczynia, znów sklaruj i zlej a to co zostanie z osadem albo przefiltruj, albo dodaj do ponownego oddestylowania .
Możesz też od razu przesączać, ale jak dokładnie to nie ma reguły. Mojej "łiski" wystarczył filtr do kawy, do calvadosu znów, musiałem kupić dokładną bibułę filtracyjną, a dębione były tymi samymi płatkami.
Zniknąć to raczej samo nie zniknie ale po jakimś czasie powinno się wyklarować. Wtedy ostrożnie zlej znad osadu, resztę przelej do wąskiego, wysokiego naczynia, znów sklaruj i zlej a to co zostanie z osadem albo przefiltruj, albo dodaj do ponownego oddestylowania .
Możesz też od razu przesączać, ale jak dokładnie to nie ma reguły. Mojej "łiski" wystarczył filtr do kawy, do calvadosu znów, musiałem kupić dokładną bibułę filtracyjną, a dębione były tymi samymi płatkami.
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 24 kwie 2014, 17:42
- Podziękował: 1 raz