Posmak drożdży

Znajdziecie wszystko o metodach warzenia piwa, jak uzyskać najlepszą warkę oraz odpowiedni smak domowego piwka.

Autor tematu
heniu1980
100
Posty: 102
Rejestracja: czwartek, 9 lut 2012, 14:27
Krótko o sobie: Miedź, miedź i jeszcze raz miedź
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Ropczyce
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Post autor: heniu1980 »

Mam takie pytanko. Robie piwo z brewkitów Coopersa i zawsze jest w nim wyczuwalny posmak drożdży nie wiem co może być pryczyną może ten typ tak ma? Jak zlewam młode piwo to zawsze na drugi dzień mam około 1 mm warstwę martwych drożdży może to jest przyczyną.
promocja
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Posmak drożdży

Post autor: Zygmunt »

Ile dni trzymasz przeciętnie na burzliwej, a ile na cichej?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
heniu1980
100
Posty: 102
Rejestracja: czwartek, 9 lut 2012, 14:27
Krótko o sobie: Miedź, miedź i jeszcze raz miedź
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Ropczyce
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Posmak drożdży

Post autor: heniu1980 »

W pojemniku fermentacyjnym tak koło tygodnia aż cukier spadnie do 1 blg potem dodaje cukru do butelek i przelewam młode piwo (i na drugi dzień po tym mam około 1 mm warstwę drożdży. Potem butelki leżą 2 tygodnie w domu a później przenoszę je do pwnicy na minimum miesiąc.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Posmak drożdży

Post autor: Zygmunt »

No to masz źródło problemu. Fermentacja burzliwa ok. tygodnia bardzo dobrze, ale potem zlej znad osadu do drugiego fermentora i poczekaj znowu z tydzień. Dopiero potem dodaj cukier do refermentacji i do butelek. W drugim fermentorze też będzie osad po cichej, on ma zostać tam, a nie w butelkach.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

bogrem
2
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 5 sie 2012, 18:13
posmak drożdży

Post autor: bogrem »

Witam.
Postawiłem 23 l brzeczki "lager". Chodzi kilka dni. Chcę się dowiedzieć, czy postąpię prawidłowo. Po ustaniu fermentacji przeleję brzeczkę do drugiego fermentatora i zostawię na kilka dni (cicha fermentacja), następnie dodam rozpuszczony cukier do pojemnika. Po jakim czasie mogę przelewać do butelek.
Bardzo dziękuję za wszelkie rady.
Ostatnio zmieniony środa, 15 sie 2012, 22:23 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Tekst przeedytowany- następny tak niechlujnie napisany post nie przejdzie.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: posmak drożdży

Post autor: Partyzant »

Coś tu kolego pomieszałeś... Do brzeczki nie dodaje się cukru, chyba że do re-fermentacji w butelkach, albo do zrobienia piwa z większym woltażem. Z precyzuj bardziej co chcesz osiągnąć.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: posmak drożdży

Post autor: Zygmunt »

Dział destylaty, tytuł tematu o posmaku drożdży, a post o butelkowaniu...

Cukier do refermentacji daje się bezpośrednio przed samym rozlewem.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

bogrem
2
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 5 sie 2012, 18:13
Posmak drożdży

Post autor: bogrem »

Przelałem młode piwo do czystego fermentatora.
Postoi tak w cichej fermentacji około tygodnia .Potem chcę
dodać cukier do pojemnika ,a nie do butelek.Jak to
wykonać technicznie, jeżeli wymieszam cukier ,zmącę całe piwo.Jak to zrobić
,aby było dobrze?
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Posmak drożdży

Post autor: pokrec »

Nie warzyłem jeszcze piwa, ale moim zdaniem jak odbierzesz część piwa (najmniej, ile możesz do rozpuszczenia przewidzianego cukru), rozpuścisz w tym cukier na ciepło (ale podgrzewasz tylko tyle, żeby z cukru się syrop zrobił), studzisz i ostrożnie wlewasz do fermentora. Syrop sam się "rozejdzie" po objętości w miarę szybko.
Uprzedzam, że pomysł jest teoretyczny, może tak się zdarzyć, że rozwarstwisz syrop i resztę nastawu i możesz dłużej czekać na efekty dyfuzji.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Posmak drożdży

Post autor: Wald »

Powinno się rozwarstwić. Dyfuzja trwa bardzo długo, nawet jak są w osadzie żywe drożdże. Mieszanie też nie za wiele pomaga. Przerabiałem to na miodach. Tyle, że mnie czas nie poganiał i mogłem spokojnie dwa razy dziennie tym mieszać. Kolega wolałby uniknąć mieszania. Zostaje tylko lewarowanie z nad osadu, a potem to już można mieszać, i cukier, i syrop, i co tylko chcesz.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warzenie Piwa”