Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Aż taka słaba nie jest. Alkohol grzeje i jest delikatna w smaku. Dla mnie nawet trochę za delikatna, ale kobietom smakuje. Przydałoby się ją zrobić z jakiegoś prawdziwego, domowego portera.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 300
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 19:30
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Kolega Jacek dał mi swój przepis na "Karmi-lówkę"
Do garnka dodajemy:
0,5 L. Karmi klasyczne
mały cukier waniliowy
3/4 szklani wody
0,5 szklanki cukru białego
Następnie podgrzewamy to mieszając.
Do butelki 0,5 L. wlewamy 0,2 L. spirytusy i uzupełniamy tym z naszego garnka.
Do garnka dodajemy:
0,5 L. Karmi klasyczne
mały cukier waniliowy
3/4 szklani wody
0,5 szklanki cukru białego
Następnie podgrzewamy to mieszając.
Do butelki 0,5 L. wlewamy 0,2 L. spirytusy i uzupełniamy tym z naszego garnka.
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Ja polecam porterówkę tylko na mocnych treściwych porterach. Żywiec porter to minimum, polecam użycie dojrzałego porteru komes, chętnie spróbowałbym też z Pinta imperator bałtycki lub z jakimś RISem.
Nie polecam też użycia cukru oraz syntetycznej wanilii, porterówka ma być smacznym i dostojnym alkoholem, użyjmy miodu zamiast cukru i prawdziwej wanilii, koszt wzrośnie ale otrzymamy coś naprawdę pysznego. Trzeba też poczekać przynajmniej 2-3 miesiące przed spożyciem aby nalewka dojrzała. Niezły pełny przepis można znaleźć tutaj: http://przepisy-studenckie.blogspot.com ... rowka.html
Nie polecam też użycia cukru oraz syntetycznej wanilii, porterówka ma być smacznym i dostojnym alkoholem, użyjmy miodu zamiast cukru i prawdziwej wanilii, koszt wzrośnie ale otrzymamy coś naprawdę pysznego. Trzeba też poczekać przynajmniej 2-3 miesiące przed spożyciem aby nalewka dojrzała. Niezły pełny przepis można znaleźć tutaj: http://przepisy-studenckie.blogspot.com ... rowka.html
-
- Posty: 253
- Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
- Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
- Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Bardzo lubię Porterówkę i długo szukałem ideału ... i znalazłem to Porterówka "Wosia" - nick kolegi
PORTERÓWKA
2x 0,5l litra piwa Porter (najlepszy Żywiec)
3x 0,5 litra piwa ciemnego (nie mylić z karmi albo porterem- np Belfast, Czerwony Smok)
1 szklanka cukru.
2 opakowania po 16 gr.cukru wanilinowego, lub laska wanilii
2 litry spirytusu min.95%
0,5l przegotowanej wody.
Piwo wlewamy do garnka z nierdzewki i powoli podgrzewamy(nie gotować !!! ).
Wsypujemy cukier oraz cukier waniliowy lub miąższ z laski wanilij- uwaga bo się pieni. Po rozpuszczeniu cukru i cukru wanilinowego odstawiamy garnek do ostygnięcia. Potem powoli wlewamy spirytus. Z garnka wlewamy do butelek, albo pojemnika szklanego np. gąsiora.
Porterówka jest najlepsza po minimum tygodniu. Przepyszny trunek ale trzeba uważać przy spożywaniu, bo wchodzi w nogi !!!
Naprawdę gorąco polecam - przepis wielokrotnie sprawdzony
PORTERÓWKA
2x 0,5l litra piwa Porter (najlepszy Żywiec)
3x 0,5 litra piwa ciemnego (nie mylić z karmi albo porterem- np Belfast, Czerwony Smok)
1 szklanka cukru.
2 opakowania po 16 gr.cukru wanilinowego, lub laska wanilii
2 litry spirytusu min.95%
0,5l przegotowanej wody.
Piwo wlewamy do garnka z nierdzewki i powoli podgrzewamy(nie gotować !!! ).
Wsypujemy cukier oraz cukier waniliowy lub miąższ z laski wanilij- uwaga bo się pieni. Po rozpuszczeniu cukru i cukru wanilinowego odstawiamy garnek do ostygnięcia. Potem powoli wlewamy spirytus. Z garnka wlewamy do butelek, albo pojemnika szklanego np. gąsiora.
Porterówka jest najlepsza po minimum tygodniu. Przepyszny trunek ale trzeba uważać przy spożywaniu, bo wchodzi w nogi !!!
Naprawdę gorąco polecam - przepis wielokrotnie sprawdzony
Pozdrawiam
Robert
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć
Robert
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć
-
- Posty: 253
- Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
- Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
- Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Policzyłem raz jeszcze tak na biegu bo wiem że mocna ale nie pamiętałem dokładnie ile - zakładając dobre piwa średnio 10% będziesz miał wódkę 40-41%
Pozdrawiam
Robert
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć
Robert
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć
-
- Posty: 253
- Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
- Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
- Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
bez tej wody w przepisie (0,5l) będzie 47-48% - moim zdaniem za dużo
Weź pod uwagę że to ma również smakować , zrób zgodnie z przepisem a gwarantuje że będziesz zadowolony
Weź pod uwagę że to ma również smakować , zrób zgodnie z przepisem a gwarantuje że będziesz zadowolony
Pozdrawiam
Robert
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć
Robert
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć
-
- Posty: 49
- Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Witam,
Mój dotychczasowy de beściak to:
6l piwa porter, produkcja własna, ciemne słody bez zacierania, zaparzone w wodzie @70°C przez 6 min. W stosunku 1:3
4l spirytusu
ok. 250g cukru (zależnie od gustu)
4 laski wanilii
garść suszonych owoców jałowca
Porter odgazowuję w temp. pokojowej, nie podgrzewam. Powoli dolewam spirytus, następnie wsypuję cukier, wanilię i jałowiec.
Całość zlewam do butli i odstawiam na kilka tygodni.
Po tym czasie do butelek, kilka butelek dosładzam syropem klonowym dla odmiany.
Sączyć jak nalewki, choć mój znajomy pija tę nalewkę jak łiski on d roks
Mój dotychczasowy de beściak to:
6l piwa porter, produkcja własna, ciemne słody bez zacierania, zaparzone w wodzie @70°C przez 6 min. W stosunku 1:3
4l spirytusu
ok. 250g cukru (zależnie od gustu)
4 laski wanilii
garść suszonych owoców jałowca
Porter odgazowuję w temp. pokojowej, nie podgrzewam. Powoli dolewam spirytus, następnie wsypuję cukier, wanilię i jałowiec.
Całość zlewam do butli i odstawiam na kilka tygodni.
Po tym czasie do butelek, kilka butelek dosładzam syropem klonowym dla odmiany.
Sączyć jak nalewki, choć mój znajomy pija tę nalewkę jak łiski on d roks
-
- Posty: 42
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sie 2013, 23:10
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Miałem kiedyś przepis gdzie dodawało się wodę, ja ten składnik zastąpiłem karmi i jest o niebo smaczniejsza. Woda nie wnosi żadnego smaku a wręcz rozrzedza już występujące, więc jak dla mnie to składnik niepożądany. Za to dodaję odrobinę cytryny co uwypukla wanilię ale tę z laski nie z torebki.
-
- Posty: 300
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 19:30
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Fajniejsze wychodzi z Piwa Karmi klasycznego.
Karmi 0.5
Cukier waniliowy
0.4 Spirytusu
1/3 szklankę cukru
3/4 szklanki wody
Do garnka wlewamy piwo, cukier waniliowy i zwykły biały. I to podgrzewamy tak by piwo się odgazowało a cukry rozpuściły. Następnie wlewamy to do butelki 1L i uzupełniamy wodą. Realnie powinno wyjść 1.1 Litra.
Polecam
Karmi 0.5
Cukier waniliowy
0.4 Spirytusu
1/3 szklankę cukru
3/4 szklanki wody
Do garnka wlewamy piwo, cukier waniliowy i zwykły biały. I to podgrzewamy tak by piwo się odgazowało a cukry rozpuściły. Następnie wlewamy to do butelki 1L i uzupełniamy wodą. Realnie powinno wyjść 1.1 Litra.
Polecam
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Tak sobie chodzę z łopatą po forum i tym razem odkopałem Porterówkę.
Wydaje się prostą nalewką, a ze względu na swą kultowość smaczną, jednak czytając posty nie do końca jestem tego pewien.
Mam wrażenie, że wielu spodziewało się czegoś innego i jest zawiedzionych smakiem. Więc może ktoś by napisał po latach jak to z nią jest, ale nie na zasadzie poczyniłem porterówkę z tego, a tego, a następnie echo, zero relacji. Takie zachowanie daje do myślenia i można się domyślać, że wielu nic więcej nie pisze, bo uważają, że porterówka na to nie zasługuje.
Wydaje się prostą nalewką, a ze względu na swą kultowość smaczną, jednak czytając posty nie do końca jestem tego pewien.
Mam wrażenie, że wielu spodziewało się czegoś innego i jest zawiedzionych smakiem. Więc może ktoś by napisał po latach jak to z nią jest, ale nie na zasadzie poczyniłem porterówkę z tego, a tego, a następnie echo, zero relacji. Takie zachowanie daje do myślenia i można się domyślać, że wielu nic więcej nie pisze, bo uważają, że porterówka na to nie zasługuje.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Nie piszą, bo delektują się porterówką w domowym zaciszu
Ten trunek wszedł na stałe do mojego menu, ale nie spijam go litrami, tylko okazjonalnie kieliszek lub dwa. Wtedy smakuje wybornie. Robię ją niezbyt mocną - góra 35%. Ostatnio na wiejskim stole cieszyła się dużą popularnością, zaraz po żurawinówce muśniętej żubrówką.
Ten trunek wszedł na stałe do mojego menu, ale nie spijam go litrami, tylko okazjonalnie kieliszek lub dwa. Wtedy smakuje wybornie. Robię ją niezbyt mocną - góra 35%. Ostatnio na wiejskim stole cieszyła się dużą popularnością, zaraz po żurawinówce muśniętej żubrówką.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 257
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Dzięki za odkopanie tematu - przypomniałem sobie, że też miałem to poczynić.
Na początek robię wersję do spróbowania, oto moja wariacja:
1 piwko Porter bałtycki od Komesa
200g cukru (EDIT: miało być 100g)
1 goździk
1 łyżka miodu (miałem akurat gryczany)
25ml ekstraktu waniliowego
170 ml spirytusu 96% (jeszcze nie dodałem, czekam aż przestygnie reszta)
Na koniec dodam do tego z 10ml (albo i mniej) "cieślakowej" zaprawki do krupniku (z tego, co patrzyłem, niewiele się różni od "cieślakowej" zaprawki do porterówki - a mi całkiem smakuje).
Na początek robię wersję do spróbowania, oto moja wariacja:
1 piwko Porter bałtycki od Komesa
200g cukru (EDIT: miało być 100g)
1 goździk
1 łyżka miodu (miałem akurat gryczany)
25ml ekstraktu waniliowego
170 ml spirytusu 96% (jeszcze nie dodałem, czekam aż przestygnie reszta)
Na koniec dodam do tego z 10ml (albo i mniej) "cieślakowej" zaprawki do krupniku (z tego, co patrzyłem, niewiele się różni od "cieślakowej" zaprawki do porterówki - a mi całkiem smakuje).
Ostatnio zmieniony sobota, 29 cze 2019, 12:37 przez zaradek, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Krupnik:
post15044.html#p15044
W książce strona 359
Porterówka:
https://www.piwo.org/forums/topic/2521-porterówka/
W książce strona 317
A tutaj masz całą książkę:
http://uwm.edu.pl/kpichsr/ftp/wino.pdf
Proponuję potraktować tę książkę jak biblię.
post15044.html#p15044
W książce strona 359
Porterówka:
https://www.piwo.org/forums/topic/2521-porterówka/
W książce strona 317
A tutaj masz całą książkę:
http://uwm.edu.pl/kpichsr/ftp/wino.pdf
Proponuję potraktować tę książkę jak biblię.
Ostatnio zmieniony czwartek, 4 lip 2019, 18:55 przez lesgo58, łącznie zmieniany 5 razy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 73
- Rejestracja: piątek, 29 kwie 2016, 17:10
- Krótko o sobie: Empatia - to dar czy przekleństwo?
- Ulubiony Alkohol: Teraz już tylko własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
W książce strona 317, 318 i 319
Nie wiem czy były inne wydania książki Cieślaka, ale w tym, przedstawionym przez kolegę lesgo58 Powinno być:
W książce strona 317, 318 i 319
Głowica: Aabratek 60,3mm
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
Kolumna: 35cm + 45cm + 55cm SMS + OVM
Wypełnienie: Sprężynki pryzmatyczne KO
Zbiornik: 66 litrów
Grzałki: 500W + 1000W + 2000W
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Porterówka - wódka słodka (JS). Około 40%
Rzeczywiście trochę namieszałem i przez nieuwagę zamieniłem strony. Dla krupnika powinno być 317, zaś dla porterówki 359
Rzeczywiście trochę namieszałem i przez nieuwagę zamieniłem strony. Dla krupnika powinno być 317, zaś dla porterówki 359
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego