Poprawiony zacier z ziemniaków.
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Jeśli chodzi o wódkę ziemniaczaną, to zamiast kartofli, obierania, mrożenia, gotowania, wolę skrobię ziemniaczaną. Fakt, za 25 kilo trzeba dać stówkę z przesyłką, ale robota czysta i łatwa. Z kilograma skrobi wyjdzie spokojnie litr wódki 40%. Gotowanie bez płaszcza, jak cukrówka
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 2889
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 161 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Mam taki nastaw ziemniaczny, na jednym ze zdjęć jest przed filtracją ze stałych pozostałości ziemniaków i ziaren słodu, na drugim odfitrowany i odstany z 12h. To moje pierwsze odejście do ziemniaków, zastanawiam się jak do tego się teraz zabrać? Mam możliwość podpięcia do aparatury garów o różnej pojemności ale tak czy siak te 25l będę musiał zrobić na kilka podejść sądzę że tak 3-4. I teraz moje pytanie: jak się za to zabrać? Zlać klarowny płyn znad tej brei i zrobić jedno łatwiejsze destylowanie i potem bujać się z tą breją czy rozmieszać całość i liczyć że będzie nieco łatwiej? A może poczekać jeszcze, ale sądzę że to już bardziej nie osiądzie..
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony wtorek, 6 lis 2018, 10:09 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 69
- Rejestracja: piątek, 2 lis 2018, 23:32
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Podbijam temat bo mam identyczny dylemat. Zatarłem 12kg ziemniaków + 4,5kg cukru. Po fermentacji zacier zaczął się klarować więc 'przelałem' przez sito (męka pańska kilka godzin). Ale zacier wyglada tak jak u Zombi32 powyżej, kilka litrów klaru a potem konsystencja rzadkiej kaszki manny. Czy Turbo Klar 24 da rade zbić ten osad ?
-
- Posty: 31
- Rejestracja: sobota, 4 lis 2017, 06:03
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Nie używałem do zacieru z ziemniaków. Do zacieru z mąki owszem. Idzie dosyć ciężko. Mąka mieszana jednak była pół na pół ze śrutą. Przed workiem używałem sit. Później zastanawiałem się dlaczego wcześniej nie kupiłem tego worka. Tym bardziej że jego koszt nie jest wysoki. Worek można wyciskać lub skręcać. Jest dosyć mocny.
-
- Posty: 69
- Rejestracja: piątek, 2 lis 2018, 23:32
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Drugą partię spróbowałem przefiltrować przez wężyk z oplotu tak jak filtruje się zaciery na piwko i jakoś szło, ale niestety efektem nie jest klar. Gdybym wiedział że zacier z kartofli jest tak problematyczny to bym się za to nie brał. Bez płaszcza nie ma opcji tego przerobić chyba. Może zrobię test z turbo klarem albo bentonitem, ale osadu jest 3/4 więc nie wiem czy go zbije na dno cokolwiek. Worek filtracyjny posiadam też mocny do prasy hydraulicznej (jednak nie syntetyczny tylko naturalny) ale nawet nie próbuję bo zatka się na 100%.
Ostatnio zmieniony środa, 26 gru 2018, 10:42 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 31
- Rejestracja: sobota, 4 lis 2017, 06:03
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
@jacek8l Moim skromnym zdaniem to bym śmigał ten nieklarowny nastaw. Sądzę, że nie przypali się, tylko trzeba pamiętać o podstawowych zasadach: zaczynać grzać na mniejszej mocy, później w miarę ogrzewania można moc zwiększać. Będzie trwało to długo, ale powinno się udać. Z tego co widzę masz do dyspozycji reflux. Wybór docelowego odbioru musisz dobrać sam w zależności od tego czego oczekujesz.
Ostatnio zmieniony środa, 26 gru 2018, 20:55 przez manowar, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Tak się zastanawiam jaki to ma sens, bo ni ekonomi ni smaku w tym nie widzę, lepiej glukozę kupićpsotamt pisze:Jeśli chodzi o wódkę ziemniaczaną, to zamiast kartofli, obierania, mrożenia, gotowania, wolę skrobię ziemniaczaną. Fakt, za 25 kilo trzeba dać stówkę z przesyłką, ale robota czysta i łatwa. Z kilograma skrobi wyjdzie spokojnie litr wódki 40%. Gotowanie bez płaszcza, jak cukrówka
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Czystej skrobi z worka nie zacierałem, muszę szczerze przyznać, ale zacierałem żytko pszenicą jęczmień, kukurydzę, oraz ryż, i o ile spirytus z zboża czy qq ma jakiegoś ducha to surówka z ryżu jest nijaka jak ta z cukru, z ziemniaków nie robiłem, bo zawartość skrobi według źródeł waha się od 13 do 25% co wykluczyło ten produkt z przyczyn ekonomicznych, nie piłem ale wąchałem wódkę zrobioną ze spirytusu z ziemniaków i żadnego nawet najmniejszego posmaku tam nie odnalazłem. Ale jeśli tak zachwalasz to worek skrobi zatrę, tak z czystej ciekawości, ale z tego co słyszałem od innych którzy robili bądź pili, wódka z ziemniaków jest nijaka, a ziemniaki nadają się tylko na spiryt.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 212
- Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Dobrze, że w destylarni Chopin o tym nie wiedzą, bo tam eksperymentują nawet z gatunkami ziemniaków a każdy destylat jest inny. Może zadzwoń do nich i powiedz, może się przestaną męczyć?z tego co słyszałem od innych którzy robili bądź pili, wódka z ziemniaków jest nijaka, a ziemniaki nadają się tylko na spiryt.
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
A wracając jeszcze do ekonomi przy produkcji alkoholu ze skrobi ziemniaczanej, to warto rozważyć tę kwestię, jak bardzo jest bezsensowna.
25 kg skrobi z dostawą 100 zł
2 paczki drożdży i Clar 25 zł
Enzymy 5 zł
Prąd na 2 zacierania ~ 8 zł
Prąd na 2 gotowania ~ 24 zł
Woda chłodząca i do mycia ~ 5 zł
Woda do rozcieńczenia ~ 15 zł
O czymś zapomniałem? A tak, własna praca której nie liczę. Daje to kwotę 182 zł. Dla łatwiejszego liczenia niech będzie 200 zł. To przy uzysku 25 litrów trunku z tej ilości wsadu wychodzi za 1/2 litra 4 zł. Zaznaczam, że gotuję zacier ze skrobi tylko raz. Osobiście nie widzę potrzeby dwukrotnego gotowania czy stosowania metody 2,5 jak w przypadku cukru. Nie ma takiej potrzeby. To jeśli dla Ciebie kolego 4 zł za butelkę smacznej wódki jest za drogo, to gotuj dalej cukier na 2,5 i zastanawiaj się jak wygonić ducha buraka i przez jaki węgiel to przepuścić. Możesz też wykorzystać prostsze rozwiązanie; kupić w sklepie. Tylko by "sklepową" porównać z tą ze skrobi to nie szukaj na półkach gdzie cena jest < 20 PLN.
Pragnę zaznaczyć tylko, że to co powyżej to moje subiektywne zdanie i takaż ocena trunku. Wyliczenia są uniwersalne. Na ekonomi też znać się nie muszę, ale mając do wyboru to co lubię, nie mam zamiaru szukać rozwiązań tylko dlatego lepszych, że są tańsze.
Nie wiem tylko czy ta emotka na końcu zdania zamierzona czy nie? Jeśli zamierzona, to na jakiej podstawie?kamilpl82 pisze:Z pewnością jest to bardzo bogate doznanie smakowe
A wracając jeszcze do ekonomi przy produkcji alkoholu ze skrobi ziemniaczanej, to warto rozważyć tę kwestię, jak bardzo jest bezsensowna.
25 kg skrobi z dostawą 100 zł
2 paczki drożdży i Clar 25 zł
Enzymy 5 zł
Prąd na 2 zacierania ~ 8 zł
Prąd na 2 gotowania ~ 24 zł
Woda chłodząca i do mycia ~ 5 zł
Woda do rozcieńczenia ~ 15 zł
O czymś zapomniałem? A tak, własna praca której nie liczę. Daje to kwotę 182 zł. Dla łatwiejszego liczenia niech będzie 200 zł. To przy uzysku 25 litrów trunku z tej ilości wsadu wychodzi za 1/2 litra 4 zł. Zaznaczam, że gotuję zacier ze skrobi tylko raz. Osobiście nie widzę potrzeby dwukrotnego gotowania czy stosowania metody 2,5 jak w przypadku cukru. Nie ma takiej potrzeby. To jeśli dla Ciebie kolego 4 zł za butelkę smacznej wódki jest za drogo, to gotuj dalej cukier na 2,5 i zastanawiaj się jak wygonić ducha buraka i przez jaki węgiel to przepuścić. Możesz też wykorzystać prostsze rozwiązanie; kupić w sklepie. Tylko by "sklepową" porównać z tą ze skrobi to nie szukaj na półkach gdzie cena jest < 20 PLN.
Pragnę zaznaczyć tylko, że to co powyżej to moje subiektywne zdanie i takaż ocena trunku. Wyliczenia są uniwersalne. Na ekonomi też znać się nie muszę, ale mając do wyboru to co lubię, nie mam zamiaru szukać rozwiązań tylko dlatego lepszych, że są tańsze.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Kolego Psotomat ty masz wydajność z kg skrobi jak ja z glukozy, W przypadku wódki Chopin ze 100 kg ziemniaka powstaje ok. 10-12 litrów spirytusu. Ty masz 4krotnie większą wydajność jak oni z ziemniaków.
Ps. Mam dla ciebie propozycję ja zrobię moją cukrówkę tak jak zawsze, czyli najpierw szybki odpęd i jedna rektyfikacja, nie żadne wymyślne metody na 2,5, a ty swoją i może wyślemy komuś do oceny i porównania.
Ps. Mam dla ciebie propozycję ja zrobię moją cukrówkę tak jak zawsze, czyli najpierw szybki odpęd i jedna rektyfikacja, nie żadne wymyślne metody na 2,5, a ty swoją i może wyślemy komuś do oceny i porównania.
Ostatnio zmieniony czwartek, 27 gru 2018, 15:32 przez kamilpl82, łącznie zmieniany 1 raz.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Panowie. Odnoszę wrażenie, że w powietrzu krąży jakieś zatrute fatum. Warto skakać sobie do oczu tylko z tego powodu, że ktoś ma takie a nie inne preferencje? Piłem różne destylaty i mam na ich temat wyrobione zdanie, ale nigdy nie ośmieliłbym krytykować kogoś osobiście tylko z tego powodu, że jemu smakuje a mnie nie. Przecież nawet nie wiem co on pił. Moja wiedza opiera się tylko na tym co napisał. I może się okazać że jednak to co on pił jest o niebo lepsze od tego co ja piłem. Mimo iż teoretycznie piliśmy to samo. Nad gustami się nie dyskutuje, a tym bardziej krytykuje. Każdy z nas ma inne priorytety i każdy z nas wkłada w to całe swoje serce.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2889
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 161 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
W żadnym wypadku nie zamierzam forsować "jedynych słusznych rozwiązań" w tworzeniu naszych ulubionych trunków, ale rozwiązań które wydają mi się być niezłymi, staram się przy użyciu rzeczowych argumentów bronić. Bo odczuciami smakowymi nie da się, każdy ma własne. I tyle.
Do siego roku, koledzy
Masz na pewno rację Leszku. Jedynym co mnie sprowokowało do napisania wcześniejszego posta była prześmiewcza emotka w podsumowaniu kolegi kamilpl82. Może źle zinterpretowałem przekaż? W każdym razie przepraszam za mentorski ton, bo nie chciałem by tak wyszło.lesgo58 pisze:Warto skakać sobie do oczu tylko z tego powodu, że ktoś ma takie a nie inne preferencje?
W żadnym wypadku nie zamierzam forsować "jedynych słusznych rozwiązań" w tworzeniu naszych ulubionych trunków, ale rozwiązań które wydają mi się być niezłymi, staram się przy użyciu rzeczowych argumentów bronić. Bo odczuciami smakowymi nie da się, każdy ma własne. I tyle.
Do siego roku, koledzy
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 849
- Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
- Podziękował: 46 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Mi się chyba udało wygonić ducha buraka ale bardzo chciałbym sobie teraz wywołać ducha ziemniaka : DD
Mógłbyś wrzucić przepis jak to zrobić poczynając od skrobi z worka, (nie mam płaszcza) i co mi jest potrzebne ? Gdzieś widziałem ale jakoś nie mogę znaleźć : (
Pozdrawiam !
Hmmm ... > 20 powiadasz ... mi wychodzi powyżej 100. Znacznie. No i brak satysfakcji, że to własne.psotamt pisze:gotuj dalej cukier na 2,5 i zastanawiaj się jak wygonić ducha buraka i przez jaki węgiel to przepuścić. Możesz też wykorzystać prostsze rozwiązanie; kupić w sklepie. Tylko by "sklepową" porównać z tą ze skrobi to nie szukaj na półkach gdzie cena jest < 20 PLN.
Mi się chyba udało wygonić ducha buraka ale bardzo chciałbym sobie teraz wywołać ducha ziemniaka : DD
Mógłbyś wrzucić przepis jak to zrobić poczynając od skrobi z worka, (nie mam płaszcza) i co mi jest potrzebne ? Gdzieś widziałem ale jakoś nie mogę znaleźć : (
Pozdrawiam !
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Nie posiadając kotła z płaszczem, będziesz musiał się trochę nagimnastykować. Ale nie jest to niewykonalne, tylko trudniejsze i bardziej czasochłonne. Przepis masz tu: topic17470.html
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 69
- Rejestracja: piątek, 2 lis 2018, 23:32
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Mi się brzeczka 14BLG potrafi przypalać podczas warzenia, a co dopiero zacier konsystencji kaszki manny.. ale jak już puszczę tego ziemniaka i będe odbierał ok 85% to nie będzie walił bimbrem? Może lepiej zrobić spirt i dopiero rozcieńczać? Skoro w wódce ze spirtu z cukru czuć ducha buraka to może i duch ziemniaka przejdzie a przynajmniej bimbrowo drożdżowe posmaki nie przejdą?
-
- Posty: 1180
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Nie chcę Cię martwić, ale przy takiej proporcji ziemniaków i cukru otrzymasz raczej cukrówkę. 12 kg ziemniaków, pod warunkiem prawidłowo przeprowadzonego zacierania, to nie więcej niż 2 kg czystej skrobi, z czego otrzymasz niecały litr w przeliczeniu na spirytus. Z 4,5 kg cukru ponad dwa razy tyle. To czym czuć będzie surówkę którą otrzymasz przy stężeniu 85%?
To co masz powinieneś traktować jak nastaw cukrowy i pogonić jak cukrówkę. Ducha ziemniaka raczej nie wyczujesz, bo jest on dość subtelny i duch buraka przykryje go.
To co masz powinieneś traktować jak nastaw cukrowy i pogonić jak cukrówkę. Ducha ziemniaka raczej nie wyczujesz, bo jest on dość subtelny i duch buraka przykryje go.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 69
- Rejestracja: piątek, 2 lis 2018, 23:32
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
No i zmartwiłeś... bo naprawdę namęczyłem się przy tych ziemniakach, robiłem wg przepisu na drożdzach "Turbo Potato" i to zrobiłem 2x12kg dwa zacierania, enzymy, godziny filtracji, smród. W tym czasie zrobiłbym kilkanaście nastawów cukrowych prostych i przyjemnych (i przyjemnie pachnących). Na prawdę będzie lipa? To nawet nie będę wkładał do kociołka bo klarownego płynu mam z 10L z 50L zacieru.
Ostatnio zmieniony sobota, 29 gru 2018, 01:51 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Kolego jacek8l, napracowałeś się niewąsko, więc robotę doprowadź do końca. Najciekawsze jest to, że jesteś bogatszy o spore doświadczenie. Dobrze mówi acurlydrug, popieram w całości, 30% ducha kartofla to nie jest mało, wyczujesz i będziesz zadowolony, że spróbowałeś. A jak Ci posmakuje, to następnym razem zrobisz 100% z kartofla.
Czystą cukrówkę zawsze możesz zrobić.
Czystą cukrówkę zawsze możesz zrobić.
-
- Posty: 69
- Rejestracja: piątek, 2 lis 2018, 23:32
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Dzięki kmarian, cały czas myślę jak dokończyć dzieło i zdecydowałem że wsadzę kega w garnek i będę gotował. Tylko wyczytałem żeby odbiór prowadzić z mocą ok 84-88%. Rozumiem że mam pracować na całej kolumnie i nie używać OVM tylko LM i zapiąć papugę na niższy procent w okolicach 87? Czy odbierać normalnie spiryt z OVM?
Tu wyczytałem o tych 84-88% http://spiritferm.biz/pl/n/8
Tu wyczytałem o tych 84-88% http://spiritferm.biz/pl/n/8
Ostatnio zmieniony środa, 16 sty 2019, 07:20 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: sobota, 28 gru 2019, 19:11
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
W końcu będę miał czas żeby powalczyć z ziemniakami, wybór padł na ziemniaki użyte do produkcji wódki młody ziemniak - Denar.
Zawartość skrobi dla tej odmiany to 11%, dla porównania w mące jest to około ~65%
Aby uzyskać zadowalającą ilość, czyli z polecanych na forum 6kg mąki, muszę dać do zacieru niecałe 4kg skrobi, co daje 35kg ziemniaków
Posiadany sprzęt do zacierania/fermentacji ma możliwości 28 litrowe, przyjmując objętość ziemniaka 1m3 - 650kg, wejdzie mi max 20kg, może uda się to zwiększyć mieląc surowe ziemniaki, chociaż i tak trzeba doliczyć do tego wodę.
Jeżeli chodzi o sam proces to:
- mycie ziemniaków
- mielenie ziemniaków w maszynce do mięsa (objętość i szybkość gotowania)
- rozgotowanie
- zbicie temperatury do 62 stopni
- dodanie enzymów
- utrzymywanie w danej temperaturze aż skrobia zostanie rozłożona na cukry proste
- schłodzenie do 30 i drożdże
Filtrować prawdopodobnie będę od razu po zacieraniu, ponieważ papka z drożdży na koniec mocno to utrudnia.
Jeżeli będę miał jeszcze siłę i chęci, to drugi zacier zrobię na koji. Tam prawdopodobnie tylko zmielę ziemniaki i dodam grzybki.
Ktoś ma jakieś sugestie?
Zawartość skrobi dla tej odmiany to 11%, dla porównania w mące jest to około ~65%
Aby uzyskać zadowalającą ilość, czyli z polecanych na forum 6kg mąki, muszę dać do zacieru niecałe 4kg skrobi, co daje 35kg ziemniaków
Posiadany sprzęt do zacierania/fermentacji ma możliwości 28 litrowe, przyjmując objętość ziemniaka 1m3 - 650kg, wejdzie mi max 20kg, może uda się to zwiększyć mieląc surowe ziemniaki, chociaż i tak trzeba doliczyć do tego wodę.
Jeżeli chodzi o sam proces to:
- mycie ziemniaków
- mielenie ziemniaków w maszynce do mięsa (objętość i szybkość gotowania)
- rozgotowanie
- zbicie temperatury do 62 stopni
- dodanie enzymów
- utrzymywanie w danej temperaturze aż skrobia zostanie rozłożona na cukry proste
- schłodzenie do 30 i drożdże
Filtrować prawdopodobnie będę od razu po zacieraniu, ponieważ papka z drożdży na koniec mocno to utrudnia.
Jeżeli będę miał jeszcze siłę i chęci, to drugi zacier zrobię na koji. Tam prawdopodobnie tylko zmielę ziemniaki i dodam grzybki.
Ktoś ma jakieś sugestie?
Jak nie grzejesz ...
-
- Posty: 212
- Rejestracja: niedziela, 5 kwie 2015, 09:26
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Jeśli są wątpliwości warto spróbować na mikropróbce w słoiku na 1 albo 1/2 ziemniaka co by się nie namielić zbyt dużo. Ale sam eksperyment pożądany, bo to że nie ruszają czystej skrobii może wynikać z różnych przyczyn. Dla tego ostrzegał bym przed pochopnym rozmachem dot wielkości nastawu ale zachęcał bym do eksperymentów.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: sobota, 28 gru 2019, 19:11
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 545 razy
-
- Posty: 52
- Rejestracja: sobota, 28 gru 2019, 19:11
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
Udało się! W międzyczasie zamówiłem keg z płaszczem
Ręczne filtrowanie tej brei wydaje się niemożliwe. Potrzebne będą 3 elementy:
- duża miska
- worek filtracyjny (np. https://allegro.pl/oferta/worek-filtrac ... 6822484494 )
- kobieta
Breję wlewamy do worka, skręcamy, wkładamy do miski i włączamy kobiecie jakiś skoczny utwór, wylewamy zawartość i powtarzamy do skutku.
Z 16kg ziemniaków i paru litrów wody udało mi się odzyskać 16 litrów zacieru o blg 12.
Ziemniaki starłem maszynką, dolałem kilka litrów wody (około 4) i wstawiłem na kuchenkę. Ziemniaki trzeba było mieszać praktycznie co minutę do osiągnięcia 90 stopni, inaczej od razu pojawiał się zapach spalenizny.
Przy około 40 stopniach dodałem enzym scukrzający "glukoamylaze" (jak rozumiem to beta amylaza). Przy 70 stopniach próba jodowa pokazywała jeszcze skrobie. Niestety po próbie zrobiłem coś głupiego ... dodałem enzym upłynniający, dopiero później doczytałem, że to alfa amylaza. Po godzinnym gotowaniu i zejściu do 66 stopni, próba jodowa była dość jasna, kolejne zadanie enzymu scukrzającego na godzinę nic nie zmieniło.
To na pewno ostatni zacier ziemniaczany zanim nie dostanę płaszcza
Ręczne filtrowanie tej brei wydaje się niemożliwe. Potrzebne będą 3 elementy:
- duża miska
- worek filtracyjny (np. https://allegro.pl/oferta/worek-filtrac ... 6822484494 )
- kobieta
Breję wlewamy do worka, skręcamy, wkładamy do miski i włączamy kobiecie jakiś skoczny utwór, wylewamy zawartość i powtarzamy do skutku.
Z 16kg ziemniaków i paru litrów wody udało mi się odzyskać 16 litrów zacieru o blg 12.
Ziemniaki starłem maszynką, dolałem kilka litrów wody (około 4) i wstawiłem na kuchenkę. Ziemniaki trzeba było mieszać praktycznie co minutę do osiągnięcia 90 stopni, inaczej od razu pojawiał się zapach spalenizny.
Przy około 40 stopniach dodałem enzym scukrzający "glukoamylaze" (jak rozumiem to beta amylaza). Przy 70 stopniach próba jodowa pokazywała jeszcze skrobie. Niestety po próbie zrobiłem coś głupiego ... dodałem enzym upłynniający, dopiero później doczytałem, że to alfa amylaza. Po godzinnym gotowaniu i zejściu do 66 stopni, próba jodowa była dość jasna, kolejne zadanie enzymu scukrzającego na godzinę nic nie zmieniło.
To na pewno ostatni zacier ziemniaczany zanim nie dostanę płaszcza
Jak nie grzejesz ...
-
- Posty: 52
- Rejestracja: sobota, 28 gru 2019, 19:11
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Poprawiony zacier z ziemniaków.
No to zabieram się za drugą partię. Jak pisałem wcześniej zamówiłem płaszcz z mieszadłem, bez tego raczej bym nie powtórzył
Plan działania - bardzo proszę o wyprowadzenie z błędu, jeżeli coś robię nie tak:
1. Ścieranie ziemniaków na płatki maszynką
2. Doprowadzenie do 100 stopni i zostawienie tak 30 min
3. Sprawdzenie PH, jeżeli wyższe niż 5 to dodaję kwasek cytrynowy
3. Dodanie alfa-amylazy i 1h w 90 stopniach
4. Dodanie beta-amylazy i 1h w 63 stopniach
5. Dodanie drożdży przy 28 stopniach
Pytania:
Przed dodaniem drożdży powinienem znów sprawdzić PH?
Czy potrzebny jest enzym redukujący lepkość?
Edit
Zaczynam się zastanawiać nad gotowaniem ziemniaka, skrobia ziemniaczana kleikuje w temperaturze 56-66°C
Plan działania - bardzo proszę o wyprowadzenie z błędu, jeżeli coś robię nie tak:
1. Ścieranie ziemniaków na płatki maszynką
2. Doprowadzenie do 100 stopni i zostawienie tak 30 min
3. Sprawdzenie PH, jeżeli wyższe niż 5 to dodaję kwasek cytrynowy
3. Dodanie alfa-amylazy i 1h w 90 stopniach
4. Dodanie beta-amylazy i 1h w 63 stopniach
5. Dodanie drożdży przy 28 stopniach
Pytania:
Przed dodaniem drożdży powinienem znów sprawdzić PH?
Czy potrzebny jest enzym redukujący lepkość?
Edit
Zaczynam się zastanawiać nad gotowaniem ziemniaka, skrobia ziemniaczana kleikuje w temperaturze 56-66°C
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 mar 2020, 17:19 przez JustinBimber, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak nie grzejesz ...