Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Budowa i eksploatacja chłodnic.

Autor tematu
Rafal12336
50
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52

Post autor: Rafal12336 »

Jutro się biore za to lutowani, a co się będę..^^ (jak dostanę gdzieś paste).
A jeśli chodzi o tą redukcje do montowania rury, to u mnie na wsi nie mają takich jak na zdjęciu:(
Mają tylko taką, gdzie nakrętka jest praktycznie tej samej średnicy, co gwint czyli nie ma tego kołnierza. Nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłem.
Kobieta w sklepie nie bardzo wiedziała co do niej mówię :smiech:
promocja
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7300
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: radius »

Nakrętkę kołnierzową kupisz bez problemu - https://allegro.pl/listing?string=nakr% ... i-1-2-0806
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
Rafal12336
50
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: Rafal12336 »

Właśnie kończę swoje pierwsze lutowanie.
Śrubunek do pokrywy jakiś mam i coś wymyślę, tylko mam jeszcze dwa techniczne pytania:
1. Czym uszczelnić gwinty na tym śrubunku i te szczeliny między nim, a pokrywą parnika? Może być klej do luster?
2. Czy można/należy ocieplić tą rurę wprowadzającą opary do chłodnicy?
Mam akurat w domu takie piankowe rękawy do ocieplania rur wodnych i mógłbym wykorzystać, tylko czy jest taka potrzeba i sens?
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: masterpaw2 »

1.Wszelkie gwinty uszczelniamy podobnie jak w hydraulice taśma/nić teflonowa, nawet pakuły się nadadzą. Co do uszczelnienia "gniazda" rurki w pokrywie wystarczy dać od góry zwykłą uszczelkę hydrauliczną.
2. Niczym nie ocieplać, nie ma takiej potrzeby.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: ramzol »

Taśmą teflonową uszczelnij tymczasowo. Kupisz wszędzie i będziesz zadowolony. Robiąc prowizorkę pamiętaj że pary i skropliny łatwo sie palą. Nieszczelność przy 90 w rurce to nie lada wyzwanie.
Chyba ci sie śpieszy :) co?
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Autor tematu
Rafal12336
50
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: Rafal12336 »

Aż tak to mi się nie śpieszy :) rurki wszystkie dzisiaj polutowałem, chociaż jeszcze nie wiem czy szczelnie, ale chyba jest dobrze. Gwint do uszczelnienia będę miał tylko jeden - ten przy pokrywie.

Autor tematu
Rafal12336
50
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: Rafal12336 »

A ten śrubunek (chociaż wątpię że to się tak nazywa) mam taki. Tylko jak widać nie ma on takiego kołnierza i nie wiem czy sama taka uszczelka wystarczy od zewnątrz pokrywy.

https://images89.fotosik.pl/16/0f8dd86d4d8bb53cmed.jpg
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: masterpaw2 »

Ten "śrubunek" to mufa do lutowania, w nią wlutowywujesz rurkę Cu. I teraz dwie opcje, pierwsza ta którą Ci poleciłem wcześniej podsyłajac link( musisz dokupić redukcję GZ/GW, w którą z jednej strony wkrecisz swój śrubunek, z drugiej przykręcasz nakrętką kołnierzową do pokrywy).
Druga, lutujesz nypel na stałe do pokrywy parnika.
Jednak osobiście polecam pierwsze rozwiązanie,, pewniejsze i rozbieralne.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Autor tematu
Rafal12336
50
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: Rafal12336 »

A czy jest różnica czym uszczelnie całą pokrywe?
Nie mam oryginalnej uszczelki, ale za to mam takie o to resztki różnych silikonów i kleju i mógłbym to wykorzystać.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/ae5ef5368e529ba7
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7300
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: radius »

Nie kombinuj z różnymi resztkami bo, za przeproszeniem, gó.no ci z tego tylko wyjdzie :scratch: Wiesz, jest takie powiedzenie; "szkłem dupy nie utrzesz" a "chytry dwa razy traci" ;) Kup tubę silikonu wysokotemperaturowego lub szklarskiego i zrób wszystko jak należy.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
Rafal12336
50
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: Rafal12336 »

A czy te polutowane rurki miedziane trzeba jakoś przygotować przed pierwszą destylacją?
Jakieś wytrawianie czy coś..
Jeśli tak, to w jaki sposób? :)
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: szatajoh »

Nic nie trzeba robic wyczysci sie samo przedgonem.
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: masterpaw2 »

Rafal12336 pisze:A czy te polutowane rurki miedziane trzeba jakoś przygotować przed pierwszą destylacją?
Jakieś wytrawianie czy coś..
Jeśli tak, to w jaki sposób? :)
Moim skromnym zdaniem, jak najbardziej trzeba to wytrawić - pozostałości topnika, utlenione fragmenty rurek Cu itp.
Gorący roztwór kwasku cytrynowego, niekoniecznie z utleniaczem w postaci wody utlenionej/perhydrolu.
czyszczenie-wypelnienia-miedzianego-cos ... t8311.html
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Autor tematu
Rafal12336
50
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: Rafal12336 »

masterpaw2 pisze:Taboret spokojnie da radę, możesz zrobić etapowo rozgrzać paląc pod kotłem, usunąć pozostałości (trochę zabawy) i wstawić taboret.
Zresztą zaczniesz zabawę to wyczujesz co i jak.
Wracając do tematu mam pytanie:
Czy wkładając ten żeliwny palnik z taboreta gazowego do parnika (muszę go podnieść do góry żeby był blisko dna kotła) muszę jakoś szczególnie uważać na niego, czyli zaworek gazu, gumowy wąż?
Czy owijać wąż czymś żeby ochronić gonić ciepła czy coś takiego, czy może po prostu to wsadzić i niech śmiga?

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: arTii »

Czasami jak czytam takie pytania, to włos na głowie mi się jeży! Musisz uważać na wszystko żeby nie uszkodzić!
Będziesz miał tam gaz. Na dodatek dość wybuchowy we właściwym stężeniu. Pomyśl sobie teraz co się stanie jeśli uszkodzisz wąż/zawór cokolwiek, co będzie w w miarę zamknięte w tej blaszanej konstrukcji.
Jeśli się uzbiera właściwa ilość i dojdzie do zapłonu to masz niemałą bombę!
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW

arkdom
50
Posty: 91
Rejestracja: sobota, 17 paź 2015, 18:05
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: arkdom »

Do kwasku można dodać oxi. Nieźle daje radę z trawieniem miedzi.

Autor tematu
Rafal12336
50
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: Rafal12336 »

Może źle to trochę ująłem..Chodziło mi raczej o to, jak to zrobić/czego nie robić/ na co zwracać szczególną uwagę itp, aby zmniejszyć zagrożenie?
To że ryzyko jest, to wiem, ale skoro już tak ktoś robił, to może by podpowiedział jak to wyglądało u niego :)
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: kmarian »

Jeśli musisz w zwykłym parniku palić gazem, to zastosuj palnik z zabezpieczeniem (termopara). Wyłączy wypływ gazu po zdmuchnięciu płomienia. Palnik daj nieco niżej, nawet 10 cm, obudowa parnika powoduje, że ciepło i tak omyje zbiornik a spaliny wyjdą rurą (kominem). W równomiernie ogrzanym kotle nie będzie przypaleń. :)
A miało być o prostej chłodnicy. :twisted:

Autor tematu
Rafal12336
50
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: Rafal12336 »

@kmarian i o taką odpowiedź mi chodziło, dzięki :) A no miało być prosto, ale okazało się że droga na skróty nie jest dobra. Lepiej od razu zrobić coś, tak jak się należy.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?

Post autor: arTii »

Nie wiem dlaczego mi ten parnik utkwił w głowie, ale o ile dobrze pamiętam, to jest dość duże naczynie, o średnicy około metra?
I tak sobie myślałem, że w sumie to taboret gazowy będzie grzał dosyć "punktowo"
Czy nie lepiej było by zrobić samodzielnie taki palnik? Rura stalowa z naciętymi/nawierconymi otworami, do tego zawór z termoparą?
Wtedy podgrzewanie będzie na długości np. 80cm. Albo jeszcze lepiej - dwie takie rury po skosie?
Oczywiście wymaga to trochę doświadczenia w wykonaniu takiego czegoś, albo poproszenia zaprzyjaźnionego "gazownika" o sprawdzenie takiej konstrukcji.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 lis 2018, 12:12 przez arTii, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chłodzenie”