Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...

Autor tematu
Kamyk12
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 30 lip 2017, 19:18
Podziękował: 2 razy

Post autor: Kamyk12 »

Witam ponownie,
Zaskoczył mnie mój wyrób po ok. 1-2 tygodni. Przeprowadziłem proces metodą 2,5 z restrykcyjnym cięciem przedgonów i pogonów. Wyszedł bardzo fajny i łagodny destylat zaraz po rektyfikacji i rozcieńczeniu na 42%. Wielkie moje zdziwienie okazuje się jak kosztuje trunek teraz ( po ok 1-2 tygodni). Czystość jest pierwsza klasa, zero obcych posmaków lecz jest niesamowicie piekący w język i gardło - jak kupna. Co może być nie tak? nastaw z cukru 22Blg temperatura fermentacji 29 stopni - maksymalna jaka wystąpiła, proces prowadzony bardzo powoli niedopuszczony skok na 10p więcej niż 0,1.

aakk
1150
Posty: 1160
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Kontakt:
Re: Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Post autor: aakk »

Ile kg cukru, na jakich drożdżach i ile dni trwała fermentacja?
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam

użytkownik usunięty
Re: Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Post autor: użytkownik usunięty »

Coś co powinno teoretycznie złagodnieć a przynajmniej porządnie się przegryźć, w smaku zrobiło się daleko odmienne od założeń :shock: Metoda 2.5 pozwala na uzyskanie bezwonnego, wysokiej jakości koncentratu. Niech autor przybliży nam jak wyglądał proces, na jakim sprzęcie uzyskany został i jaką wodą był rozrobiony. Bez większej ilości danych, można tylko strzelać.

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Post autor: Drupi »

Zawsze trzeba pić w temperaturze ok. 20 st. Są upały i jak wódka ma 30 st to nie bedzie taka łagodna.
I like noble drinks.

Autor tematu
Kamyk12
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 30 lip 2017, 19:18
Podziękował: 2 razy
Re: Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Post autor: Kamyk12 »

@aakk 21kg cukru 90l wody, drożdże cobra mega pack na 100l, czes fermentacji 6-7 dni.
@defacto Sprzęt to aabratek 130 ko i 30 cu ( Cu tylko do pierwszej rektyfikacji) cięcie przedgonu jak i pogonu bardzo restrykcyjnie. 1l przedgonu z prędkośćią 250ml/h i serce odbierane do 98 na kegu. przedgon i pogon cięty za każdym razem. Wodę destylowałem sam, choć też próbowałem z Żywiecki Kryształ i to samo.
@Drupi nie wydaj mi się, że to jest przyczyną, rozrabiając 96% na 40% robi się ciepłe i nie jest to tak piekące jak to odstane - chodź na pewno spróbuje schłodzić dla pewności.

aakk
1150
Posty: 1160
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Kontakt:
Re: Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Post autor: aakk »

Czy to pierwszy raz przy takich proporcjach? Wydaje mi się że mimo niskiego blg było dużo drożdży i fermentacja przebiegła burzliwie co mogło mieć wpływ na piekący produkt.
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam

użytkownik usunięty
Re: Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Post autor: użytkownik usunięty »

Gdyby to była wina drożdży, piekący destylat wyszedłby raczej od razu po rozrobieniu. To dobrze, że używasz miedzi tylko do pierwszego procesu. Niemniej, odsypałbym jej nieco z katalizatora. Tak ok 1/3, na próbę. Daj tam dwa zmywaki i już.
Ten aa ma obniżony odbiór?

Autor tematu
Kamyk12
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 30 lip 2017, 19:18
Podziękował: 2 razy
Re: Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Post autor: Kamyk12 »

@aakk Drożdży dałem tylko 1/2 paczki, ale za to bardzo dobrze napowietrzyłem nastaw mieszadłem do wiertarki. Burzliwie może było, ale temperatura max 29 stopni.
@defacto Miedź jaką stosuje to pocięta rurka miedziana, wypełnia przestrzeń na wysokości może 15 cm reszta KO. Zestaw jest bez obniżonego odbioru.
Jest jakiś sposób, żeby się tego pozbyć?
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Post autor: nemeto »

Kurde u mnie po 2,5 po leżakowaniu łagodnieje. Minimalne minerały się wytrącają mimo używania Żywca. A poprawa to: albo wrzucić na maszynkę z OLM, ewentualnie przeprowadzić proces jeszcze ra z dłuugą stabilizacją i dobrym cięciem frakcji. Możesz też aktywnego węgla spróbować.
Ostatnio zmieniony piątek, 21 sie 2020, 13:16 przez nemeto, łącznie zmieniany 1 raz.

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Pogorszenie destylatu po 2 tygod.

Post autor: Drupi »

Drupi pisze:W tym przypadku to myślę że główną przyczyną jakość nastawu.
1) Za wysoka temperatura fermentacji.
2) Za wysokie blg startowe, nawet jak drożdże przerobiły do końca.
3) Musi być dobra woda do nastawu, można to zauważyć robiąc herbate, jak będzie przezroczysta w szklance to dobra, jak mętna zła. No i smak czystej wody się liczy.
Też kiedyś kombinowałem z nastawem, chciałem za chytrze zrobić, zwiększając dawkę cukru i nic mi z tego nie wyszło dobrego w jakości, a tylko w ilości.
Od tej pory wiem że najlepiej robić, wyliczyć nastaw tak żeby po fermentacji wychodziło 12- 14 % alk.
Temperatura nastawu 17 - 22 * C, a żeby nie rosła w upalny dzień, to trzeba w chłodniejszym miejscu, i zrobić rzadszy nastaw niż pisze na drożdżach, nieco dłużej pracuje ale się nie grzeje. I trzeba próbować koniec przedgonów zeby odebrać ich tyle co trzeba, a potem początek serca i jak coś nie dobre to poświęcić jeszcze dodatkową godzine stabilizacji + jeszcze trochę przedgonów i na surówkę powinno być niezłe. A resztę poprawić w drugim gotowaniu.
Ale to tylko jak coś nie tak z nastawem, można to wyczuć wąchając nastaw głębszym wdechem, jak coś nie tak to nie da się zrobić glębszego wdechu. Ewentualnie w przyszłości zmienić drożdże, lub przejść na Polską glukozę, wtedy jest wysoka klasa produktu .
I like noble drinks.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”