Podwójny bufor stabilizująco-wzmacniający?
-
Autor tematu - Posty: 33
- Rejestracja: środa, 13 gru 2017, 18:44
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Z tymi rodzajami buforów masz świętą rację. Mam 2 maszyny i każda z innym buforem. W tej gdzie jest scalony bufor temperatura jest wyższa niż na 10 półce w tym drugim u góry jest identyczna jak na 10. W tym przypadku przedgonu są odbierane ale w drugiej jest tak jak piszesz, bufor jest dużo zimniejszy. Wtedy coś na pewno zostaje. Jeśli różnica w jakości faktycznie jest duża to warto przerobić spływ. Czy uważasz że przy metodzie 2.5 tez jest spust konieczny.
-
- Posty: 849
- Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
- Podziękował: 46 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Podwójny bufor stabilizująco-wzmacniający?
Ja generalnie uważam, że lepiej jest mieć spust niż go nie mieć ...
Nie sądzę, żeby to miało cokolwiek wspólnego z metodą 2,5 - jeżeli ją tak samo rozumiemy (odebranie przedgonów na stężonym a potem po dolaniu wody i ponownej stabilizacji niskoprocentowym wsadzie). Tu po prostu musimy zadbać, żeby bufor był zalany czystym alkoholem etylowym z domieszką wody bez przed- i pogonów.
Stąd myśl o późnym napełnianiu bufora - a tu spust jest niezbędny.
A to różne zachowanie się buforów wpływa na prowadzenie procesu gdzie już nie tylko a może nawet nie przede wszystkim 10-a półka ma znaczenie ale zachowanie bufora.
Rozumiem przez to konieczność zalewania go czystym alkoholem i niedopuszczenie do odparowania gdy w kotle jest jeszcze dużo alkoholu. Tu trzeba zmniejszać lub nawet wyłączać odbiór i stabilizować bufor przy stabilnej 10-ej jeżeli zaczyna się wcześnie obniżać poziom w buforze. Bo wtedy wywala do kolumny to co zakumulował przez cały proces - pogony.
Nie sądzę, żeby to miało cokolwiek wspólnego z metodą 2,5 - jeżeli ją tak samo rozumiemy (odebranie przedgonów na stężonym a potem po dolaniu wody i ponownej stabilizacji niskoprocentowym wsadzie). Tu po prostu musimy zadbać, żeby bufor był zalany czystym alkoholem etylowym z domieszką wody bez przed- i pogonów.
Stąd myśl o późnym napełnianiu bufora - a tu spust jest niezbędny.
A to różne zachowanie się buforów wpływa na prowadzenie procesu gdzie już nie tylko a może nawet nie przede wszystkim 10-a półka ma znaczenie ale zachowanie bufora.
Rozumiem przez to konieczność zalewania go czystym alkoholem i niedopuszczenie do odparowania gdy w kotle jest jeszcze dużo alkoholu. Tu trzeba zmniejszać lub nawet wyłączać odbiór i stabilizować bufor przy stabilnej 10-ej jeżeli zaczyna się wcześnie obniżać poziom w buforze. Bo wtedy wywala do kolumny to co zakumulował przez cały proces - pogony.
-
Autor tematu - Posty: 33
- Rejestracja: środa, 13 gru 2017, 18:44
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Podwójny bufor stabilizująco-wzmacniający?
I tak jak mówisz aby bufor nie odparowywał etanolu do końca sprawdza się doskonale konstrukcja z podwójnym buforem. Myślę że nie jest wielkim problemem wspawanie krućca czy 2 w moim przypadku więc może się skuszę na takie rozwiązanie które ułatwi również pozbywania się wody pogonowej z buforów.