Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

Autor tematu
Fantomek
10
Posty: 16
Rejestracja: poniedziałek, 2 wrz 2019, 19:50

Post autor: Fantomek »

Dzięki wszystkim za rady. Dokładnie po dwóch dobach nastaw ruszył i bulgocze z rurki.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 21 paź 2019, 22:31 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.

stanio88
10
Posty: 14
Rejestracja: wtorek, 10 maja 2022, 15:12
Podziękował: 6 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?

Post autor: stanio88 »

Witam Wszystkich!
Przepraszam, że zawracam głowy mędrcom ale...
Zrobiłem nastaw z soku z owoców tropikalnych (wczoraj). Zadałem im drożdży od Browina i nastała cisza. Dzisiaj rurka jeszcze nie "gada". Zajrzałem do środka. Na powierzchni nastawu pojawiły się miejsca jakby lekko spienione (z naciskiem na "jakby") - takie jaśniejsze miejsca. Temperatura nastawu 19°. Stoi w ciemnym miejscu. Czy jakoś mogę wspomóc proces?
Rympalek
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?

Post autor: Doody »

Napowietrzyłeś nastaw?. Dałeś pożywkę?
Musisz poczekać jeszcze dzień lub dwa. Jak nie ruszy, trzeba solidnie napowietrzyć, dodać pożywkę i dobrych drożdży winnych, ewentualnie bayanusów G995.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2581
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 235 razy
Otrzymał podziękowanie: 453 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?

Post autor: jakis1234 »

Temperatura dosyć niska, nie podałeś jakie było Blg, czy napowietrzyłeś nastaw i dałeś pożywkę.
A także ile jest tego nastawu w stosunku do wielkości fermentora.
Spokojnie czekaj, Browin co prawda nie jest zbyt dobrą firmą, ale drożdże u mnie potrafiły startować nawet 2-3 dni.
Obserwuj i pamiętaj, że nie zawsze "bulkanie" rurki fermentacyjnej musi wystąpić. Przy jakiejś nieszczelności tego nie będzie.
Pozdrawiam z opolskiego.

stanio88
10
Posty: 14
Rejestracja: wtorek, 10 maja 2022, 15:12
Podziękował: 6 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?

Post autor: stanio88 »

Faktycznie nie napowietrzyłem. Spróbuję to zrobić. Nastawu jest 25l. Pojemnik troszeczkę większy (około 30). BLG 22. Przeniesienie tego w cieplejsze miejsce może pomóc?
Bardzo dziękuję za wyrozumiałość i pomoc.

Mod.: scaliłem i poprawiłem błędy. Staraj się pisać poprawnie.
Ostatnio zmieniony wtorek, 8 lis 2022, 01:09 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 2 razy.
Rympalek
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?

Post autor: rozrywek »

@stanio88.
Nie panikuj zawczasu.
Nie zawsze fermentacja burzliwa jest faktycznie burzliwa.
To termin umowny, nie musi oznaczać zawirowań w fermentorze, ani bulkania w rurce co sekundę.

Wielokrotnie nastawy nietypowe, jak twój, podejmują pracę, nawet po dłuższym czasie.
Nie oczekuj zatem że to będzie wzorcowa fermentacja, tropiki, to nie turbo z cukrem.

Pozorne jest że nic się nie dzieje, ponieważ gołym okiem tego nie widać.

Szczerze, przyłóż ucho, zamiast patrzeć w rurkę.

Poza tym, trochę zimno mają, 19⁰C trochę za chłodno, jak na start.

Ruszą, tylko nie lataj do fermentora co 15 minut.

Ps: offtopowo, nigdy nie nastawiaj niczego w dzień urodzin mojej ex. To zemsta Nefretete. Gorsza niż zemsta Faraona.

Poważniej, poczekaj do czwartku, nie ruszą, to zapodaj bayanusy.

A jako niecierpliwy nowicjusz, to odlej trochę do półlitrowej butelki po mineralce i zakręć szczelnie.
Zobaczysz w butelce co się dzieje.
Jak ruszyło, to na zdrowie, gazowane fruuugo.
Bardziej szczelne niż zdecydowana większość fermentorów.

Don't panic, it's organic.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

stanio88
10
Posty: 14
Rejestracja: wtorek, 10 maja 2022, 15:12
Podziękował: 6 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?

Post autor: stanio88 »

@rozrywek.
Dziękuję za pomoc.
Zrobiłem tak jak poradziłeś. Buteleczka + trochę ciepła = wszystko działa.
Uff.
Rympalek
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?

Post autor: rozrywek »

Uff.
Teraz to zostaw.
Tak po prostu zostaw.
Jedyne co musisz kontrolować, to poziom płynu w rurce fermentacyjnej.

Ps: przestawiłeś w cieplejsze miejsce?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

stanio88
10
Posty: 14
Rejestracja: wtorek, 10 maja 2022, 15:12
Podziękował: 6 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?

Post autor: stanio88 »

Najpierw wykonałem test z buteleczką. Postawiłem ją w bardzo ciepłym miejscu. Po kilku godzinach, była twarda jak kamień. Po otwarciu, bąbelki wyskakiwały jak w szampanie. Zawartość buteleczki przelałem do fermentatora i całość przeniosłem w cieplejsze rejony. Teraz proces fermentacji nabrał mocy. Muszę dodać, że dodatkowo uszczelniłem fermentator.
Rympalek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”