Pierwszy sprzęt dla laika
-
Autor tematu - Posty: 34
- Rejestracja: niedziela, 20 lis 2016, 11:27
- Podziękował: 1 raz
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Ja wybrałem miedziany, tylko wybrałem opcje dwie grzałki plus regulator. Zachecił mnie filmik o gotowaniu na tych grzałkach śliwowicy i rzeczywiście sie udało bez przypalenia. Dodakowe odejście OVM poprosiłem na dwóch clampach żeby mieć wymiennie z OLM. Cos czuje że znowu będzie gównoburza stal/miedź. Pewnie @Zielonka już ręce zaciera.
Przelicz co Ci sie bardziej opłaca i kup sercem, bo to hobby. Różnice kilka czy kilknaście złotych w perpsktywnie paru lat to nic.
Przelicz co Ci sie bardziej opłaca i kup sercem, bo to hobby. Różnice kilka czy kilknaście złotych w perpsktywnie paru lat to nic.
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Zgodzę sie z Zielonka
Zmiana na Keg 50. Do tego termometr na 10 półce. Jeśli nie dysponujesz odpowiednimi finansami to zmywaki wymienisz na SP w przyszłości.
Dlaczego bezobsługowa? KO to nie CU, poczytaj dlaczego ...
Smakówki proponuję z wypełnieniem jedynie Cu, długość rury wybierzesz juz sam
Złącze SMS - miszczostwo świata ... i okolic. Miałem ostatnio TC, SMS zdecydowanie wygodniejsze. Pamiętaj, złącza od razu musi wybrać, kolumnę przygotują dla Ciebie.
Zmiana na Keg 50. Do tego termometr na 10 półce. Jeśli nie dysponujesz odpowiednimi finansami to zmywaki wymienisz na SP w przyszłości.
Dlaczego bezobsługowa? KO to nie CU, poczytaj dlaczego ...
Smakówki proponuję z wypełnieniem jedynie Cu, długość rury wybierzesz juz sam
Złącze SMS - miszczostwo świata ... i okolic. Miałem ostatnio TC, SMS zdecydowanie wygodniejsze. Pamiętaj, złącza od razu musi wybrać, kolumnę przygotują dla Ciebie.
-
- Posty: 963
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Śladem kolegi Rozrywek powiem - a co to doczytać się nie chciało ?
Nie pochwalam odsyłania ale czasem ma gościu rację.
Otóż nie - nic więcej nie napiszę w tym temacie bo wszystko już zostało powiedziane tu lub w innych temu podobnych. Czas wyboru nastał i nikt Ci autorze pytania już nie pomoże.Cos czuje że znowu będzie gównoburza stal/miedź. Pewnie @Zielonka już ręce zaciera.
Śladem kolegi Rozrywek powiem - a co to doczytać się nie chciało ?
Nie pochwalam odsyłania ale czasem ma gościu rację.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 7333
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
A tak na poważnie to wystarczy kolumnę miedzianą po skończonym procesie, przepłukać kilkoma litrami czystej wody i nie pojaw się nic zielonego. Woda odwarowa ma odczyn kwaśny, więc gdy z pazerności "doimy" pogony do ostatniej kropli i nie przepłuczemy kolumny, pozostałości dundru na wypełnieniu mogą reagować z miedzią tworząc to zielone "coś"
Z KO, także zbiera się osad tylko, że jego kolor ma nazwę "transparentny"Lis098 pisze:Skoro miedź taka dobra to czemu po rektyfikacjii zbiera się zielony osad? Z ko nie ma nic.
A tak na poważnie to wystarczy kolumnę miedzianą po skończonym procesie, przepłukać kilkoma litrami czystej wody i nie pojaw się nic zielonego. Woda odwarowa ma odczyn kwaśny, więc gdy z pazerności "doimy" pogony do ostatniej kropli i nie przepłuczemy kolumny, pozostałości dundru na wypełnieniu mogą reagować z miedzią tworząc to zielone "coś"
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Poczytałeś ze zrozumieniem te tematy o miedzi? Przez "ze zrozumieniem" rozumiem też to co ukryte "między wierszami" lub pominięte w wypowiedziach "miedzianych" kolegów.
"Kilka lub kilkanaście złotych" w parę lat to "pikuś". Ale ręczę, że kilka lub kilkanaście chemioterapii za 10-20 lat takim "pikusiem" już nie będzie. Jeżeli ktoś ostrzega mnie, że coś może o 5% zwiększyć ryzyko nowotworów to biorę to pod uwagę. Bo tu 5% (miedź nie tam gdzie trzeba), tam 5% (żarcie) jeszcze gdzieś 5% (powietrze) i kolejne 5% (stres). I raczek się szykuje.
Twój wybór, Twoja kasa, Twoje zdrowie.
Może dla Ciebie to "gównoburza" ale ja od paru lat (niestety zbyt późno) traktuję swoje zdrowie poważnie.zlomnik pisze:Cos czuje że znowu będzie gównoburza stal/miedź. ............................. Różnice kilka czy kilknaście złotych w perpsktywnie paru lat to nic.
Poczytałeś ze zrozumieniem te tematy o miedzi? Przez "ze zrozumieniem" rozumiem też to co ukryte "między wierszami" lub pominięte w wypowiedziach "miedzianych" kolegów.
"Kilka lub kilkanaście złotych" w parę lat to "pikuś". Ale ręczę, że kilka lub kilkanaście chemioterapii za 10-20 lat takim "pikusiem" już nie będzie. Jeżeli ktoś ostrzega mnie, że coś może o 5% zwiększyć ryzyko nowotworów to biorę to pod uwagę. Bo tu 5% (miedź nie tam gdzie trzeba), tam 5% (żarcie) jeszcze gdzieś 5% (powietrze) i kolejne 5% (stres). I raczek się szykuje.
Twój wybór, Twoja kasa, Twoje zdrowie.
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Prychłem sążniście, że zacytuję klasyka. Walisz gaz robiony własnoręcznie i bardziej od etoh stresuje Cie materiał z którego go robisz? Zwłaszcza, że wszytskie badania skłaniają się KU miedzi a nie przeciwko niej. Jeśli chodzi Ci o ten artykuł, który wszędzie cytujesz, to zwróć uwage że dotyczy kwestii kolumny z KO z miedzianą chłodnicą. Paradoksalnie kolumna z KO będzie do destylatu dawała więcej K.E. niż kolumna cała z miedzi.
-
- Posty: 7333
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
A cóż to takiego pomijają lub, co gorsza ukrywają, "miedziani" koledzy? Jakie fakty, jakie wyniki badań, jakie statystyki chorób lub zgonów wywołanych przez spożywanie destylatów z miedzianych sprzętów Cholera, to chyba co drugi Szkot powinien mieć raka? Nieprawdaż
@Szlumf, szanuję cię ale tu, że zacytuję klasyka Ferdynanda K., "przegłeś pałkę"Szlumf pisze:Poczytałeś ze zrozumieniem te tematy o miedzi? Przez "ze zrozumieniem" rozumiem też to co ukryte "między wierszami" lub pominięte w wypowiedziach "miedzianych" kolegów.
A cóż to takiego pomijają lub, co gorsza ukrywają, "miedziani" koledzy? Jakie fakty, jakie wyniki badań, jakie statystyki chorób lub zgonów wywołanych przez spożywanie destylatów z miedzianych sprzętów Cholera, to chyba co drugi Szkot powinien mieć raka? Nieprawdaż
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Mijasz się z prawdą.
<<Wyedytowano treści obraźliwe, hamuj się- to tylko forum>> MOD
odpowiedź do moda :
eee tam nikogo nie wyzwałem. nie użyłem słów obraźliwych. ktoś tu jest przewrażliwiony, albo stronniczy.....
Poprawiłem na słowa bardziej wysublimowane.
Każdy onkolog CI powie, że alkohol "może zwiększać ryzyko raka żołądka, raka jelita grubego..."Szlumf pisze: Jeżeli ktoś ostrzega mnie, że coś może o 5% zwiększyć ryzyko nowotworów to biorę to pod uwagę.
Może pozew zbiorowy przeciwko Jackowi Danielsowi, że używa miedź do produkcji swoich trunków ?Szlumf pisze: Twój wybór, Twoja kasa, Twoje zdrowie.
<<Wyedytowano treści obraźliwe, hamuj się- to tylko forum>> MOD
odpowiedź do moda :
eee tam nikogo nie wyzwałem. nie użyłem słów obraźliwych. ktoś tu jest przewrażliwiony, albo stronniczy.....
Poprawiłem na słowa bardziej wysublimowane.
Ostatnio zmieniony niedziela, 27 lis 2016, 16:41 przez Saccharomyces, łącznie zmieniany 2 razy.
-
Autor tematu - Posty: 34
- Rejestracja: niedziela, 20 lis 2016, 11:27
- Podziękował: 1 raz
-
Autor tematu - Posty: 34
- Rejestracja: niedziela, 20 lis 2016, 11:27
- Podziękował: 1 raz
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Witam, dzisiaj zrobiłem swoją pierwszą w życiu destylację na nowo zakupionym sprzęcie. Chciałbym wszystkim podziękować za pomoc i wcześniejsze odpowiedzi na moich kilka pytań, mnóstwo wiedzy posiadłem również dzięki wielu wątkom na forum. Dzięki!
Pierwszy raz na aabratku bez żadnych problemów, cały proces na 78,4 stopniach przy dwóch małych korektach zmniejszających odbiór serca. Alkoholomierz Gomaru wskazuje 97%, zakładam więc, że udało się osiągnąć solidne 96% Obawiałem się, że nie będzie to takie łatwe Jestem bardzo zadowolony i chyba się wciągnąłem w to hobby na całego
Jedyny problem jaki miałem to ściągnięcie nastawu znad osadu, jeśli macie jakieś swoje dobre sposoby to proszę o podpowiedź.
I jeszcze jedno pytanie, jak już będę dodawał pogon do następnego nastawu to go wcześniej rozcieńczyć z wodą, czy lać 96%?
Pierwszy raz na aabratku bez żadnych problemów, cały proces na 78,4 stopniach przy dwóch małych korektach zmniejszających odbiór serca. Alkoholomierz Gomaru wskazuje 97%, zakładam więc, że udało się osiągnąć solidne 96% Obawiałem się, że nie będzie to takie łatwe Jestem bardzo zadowolony i chyba się wciągnąłem w to hobby na całego
Jedyny problem jaki miałem to ściągnięcie nastawu znad osadu, jeśli macie jakieś swoje dobre sposoby to proszę o podpowiedź.
I jeszcze jedno pytanie, jak już będę dodawał pogon do następnego nastawu to go wcześniej rozcieńczyć z wodą, czy lać 96%?
-
- Posty: 24
- Rejestracja: piątek, 27 lis 2015, 10:37
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
-
- Posty: 295
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Ja pogon zbieram do osobnych butelek. Jak się uzbiera odpowiednia ilość, to rozcieńczam z wodą na ok 20% i na rurki.
Kolego Lento Violento jaki masz pojemnik fermentacyjny? Ja ściągam nastaw z nad osadu przy pomocy wężyków fi 10mm na początkui fi 6mm na koniec. Pojemnik mam 30 l.dedykowany do nastawów fermentayjnych. Przy ściąganiu ustawiony jest jedną stroną 5 cm poniżej poziomu.
Kolego Lento Violento jaki masz pojemnik fermentacyjny? Ja ściągam nastaw z nad osadu przy pomocy wężyków fi 10mm na początkui fi 6mm na koniec. Pojemnik mam 30 l.dedykowany do nastawów fermentayjnych. Przy ściąganiu ustawiony jest jedną stroną 5 cm poniżej poziomu.
-
Autor tematu - Posty: 34
- Rejestracja: niedziela, 20 lis 2016, 11:27
- Podziękował: 1 raz
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Dzięki Panowie. Mam standardowe wiaderko fermentacyjne 30 litrowe, podczas 2 zlewań (przed i po klarowaniu) straciłem co najmniej 2,5 litra nastawu, więc gotowałem nie 25l tylko 22,5l. Teraz zrobie trochę więcej nastawu.
Ja ściągam taką małą ręczną pompką, ale na koniec już wzburza się osad i robi się mały syfek. Pomysł z lekkim przechyleniem wiadra to dobry pomysł
@kmarian - co to jest lewar z dystansem? Podrzucisz jakiś link ze zdjęciem? Oczywiście myślałem o dodaniu pogonu do kotła, nie do nastawu
Ja ściągam taką małą ręczną pompką, ale na koniec już wzburza się osad i robi się mały syfek. Pomysł z lekkim przechyleniem wiadra to dobry pomysł
@kmarian - co to jest lewar z dystansem? Podrzucisz jakiś link ze zdjęciem? Oczywiście myślałem o dodaniu pogonu do kotła, nie do nastawu
-
- Posty: 295
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Lewar z dystansem to nic innego jak ściąganie cieczy przy pomocy wężyka. Dystans to umieszczenie końca wężyka 2-4. cm powyżej dna wiaderka. Ja swój dystans wykonałem poprzez przymocowanie końca wężyka do metalowego pręta przy pomocy tytki. Koniec pręta dotyka do dna wiaderka, a końcówka węża jest o 2 cm wyżej i nie zaciąga osadu. Do tego najlepszy jest wężyk 6mm i niewielka różnica poziomów przy lewarowaniu. Wtedy nastaw powoli się przelewa nie zasysając osadu.
Pozdrawiam zzibii.
Pozdrawiam zzibii.
-
- Posty: 44
- Rejestracja: niedziela, 17 sty 2016, 21:03
- Krótko o sobie: Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem :)
- Ulubiony Alkohol: wsio
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Podepnę się do tematu aby nie tworzyć nowego czy zawór kulowy do odbioru serca zastąpic precyzyjnym czy da się na tym pracować.
"Każdy alkohol jest bardzo dobry z wyjątkiem denaturatu który jest dobry " -Mój rower .
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
-
- Posty: 109
- Rejestracja: sobota, 17 wrz 2016, 12:31
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pierwszy sprzęt dla laika
Tak da sie na tym pracować zawór kulowy na full, a odbiór ustawiasz precyzyjnym jak w lm np. na 20ml/min. Który jest umiejscowiony na końcu chłodnicy ovm. Nie zastępujesz a masz obydwa zawory przy kolumnie.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"