Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
-
Autor tematu - Posty: 37
- Rejestracja: sobota, 9 lut 2019, 01:56
- Ulubiony Alkohol: bimber dobrej jakości
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 8 razy
Witam. Mam problem odnośnie zakupu pierwszego sprzętu do destylacji. Chciałbym kupić destylator z głowicą aabratek. Chciałbym destylować głównie cukrówki, ale czasami jakieś whiskey czy owocówkę też byłoby dobrze. Chciałbym kupić aabratka z OLM i 50l kegiem, lecz mam problem z wysokością pomieszczenia. Tam gdzie chciałbym destylować wysokość pomieszczenia ma 2m. Czy przy takiej wysokości pomieszczenia są realne moje plany odnośnie aabratka i OLM?
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Raczej nierealne. Kolumna około 1,2m, do tego OLM 50-60cm + 20cm głowica i nie masz miejsca na KEGa
Chyba że (gdzieś widziałem projekt koncepcyjny) oddzielisz kolumnę od KEGa i połączysz to "jakoś". Ale czy to będzie działało prawidłowo????
Chyba że (gdzieś widziałem projekt koncepcyjny) oddzielisz kolumnę od KEGa i połączysz to "jakoś". Ale czy to będzie działało prawidłowo????
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 25 lut 2019, 07:23 przez arTii, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 473
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podziękowanie: 85 razy
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2018, 10:16
- Krótko o sobie: Miłośnik poprawiania sobie nastroju
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Kolega z forum zrobił sobie coś takiego : swinia-t18989.html?hilit=%C5%9Bwinia#p192258
Można i tak
Można i tak
Tomek.
-
Autor tematu - Posty: 37
- Rejestracja: sobota, 9 lut 2019, 01:56
- Ulubiony Alkohol: bimber dobrej jakości
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 8 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Pomysłów widzę Panowie macie sporo Dziękuje za wszystkie podpowiedzi. Kuć posadzki mi się nie bardzo uśmiecha, a żeby było w miarę dobrze to wysokość sprzętu jednak musi być. Moje pierwsze i zarazem najdogodniejsze pomieszczenie jednak odpada. Mam jeszcze dwa, niestety już z kiepskim komfortem. Pierwsze 2,25m i drugie 2,35m. Z tego co się orientuje to na to 2,35 powinno dać radę. Keg 50l - 60cm, kolumna - 120cm, OLM - 25cm, głowica aabratek 25cm. Razem 2,3m. Nie pominąłem niczego? A i jeszcze czytałem na wiki, że eurokegi są dużo niższe, ok 46 cm. Mylę się? 14cm to jednak bardzo dużo jak na moje warunki. Pozdrawiam.
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Wszystko zależy jakim zapleczem dysponujesz
Jeżeli masz fundusze - możesz zlecić wykonanie spersonalizowanej typowo pod Ciebie kolumny, wiadomo każde odejście od "normy" kosztuje.
Jeżeli lubisz majsterkować i masz zaplecze (lub znajomego z zapleczem ) - możesz zbudować coś podobnego jak ja.
Podstawą jest przemyślenie tego co chcesz zrobić
Jeżeli masz fundusze - możesz zlecić wykonanie spersonalizowanej typowo pod Ciebie kolumny, wiadomo każde odejście od "normy" kosztuje.
Jeżeli lubisz majsterkować i masz zaplecze (lub znajomego z zapleczem ) - możesz zbudować coś podobnego jak ja.
Podstawą jest przemyślenie tego co chcesz zrobić
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
To może ja wtrącę kawałek swojej prywaty...
thor-elite-lm-ovm-54mm-t19848.html
Kolumna ma równo 150 cm, na kegu 30l wciśniesz to wszędzie ☺ z kegiem 50l może być ciężko
thor-elite-lm-ovm-54mm-t19848.html
Kolumna ma równo 150 cm, na kegu 30l wciśniesz to wszędzie ☺ z kegiem 50l może być ciężko
Ostatnio zmieniony wtorek, 26 lut 2019, 08:46 przez .Gacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 3838
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Wysokość 2,35m jest wystarczająca do postawienia aabratka z olm ale na kegu 30l. Na 50-siątce będzie ciężko, choć jeżeli zrezygnujesz z miedzianego katalizatora, uda się to zrobić.
Edit.
Choć jak przemierzyłem wszystko to tak :
1. keg euro - 53cm
2. katalizator - 15 cm wystarczy
3. Kolumna - 140cm z modułem OLM 32-35cm zasypanym powyżej.
4. aabratek - około 20-22cm
I wszystko się zmieści
Tylko trzeba użyć dobrych sprężynek KO.
Edit.
Choć jak przemierzyłem wszystko to tak :
1. keg euro - 53cm
2. katalizator - 15 cm wystarczy
3. Kolumna - 140cm z modułem OLM 32-35cm zasypanym powyżej.
4. aabratek - około 20-22cm
I wszystko się zmieści
Tylko trzeba użyć dobrych sprężynek KO.
Ostatnio zmieniony wtorek, 26 lut 2019, 10:30 przez Doody, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Jeżeli masz podstawowe narzędzia i choć jedną prawą rękę to zrób sobie sam. Kocioł 66l z 2 miednic ma 40cm z dolnym ociepleniem i kółkami. Jedyna wada takiej samoróbki to konieczność podwieszenia kolumny bo blacha zbyt wiotka. W 250zł za całość mechaniki (+robocizna) powinieneś się zmieścić. Do tego 3 pojedyncze grzałki po 2000W i gotowe także do owocówek.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: poniedziałek, 15 cze 2015, 20:11
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Pomorze
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Kolego dla chcącego nic trudnego. Ja problem wysokości rozwiązałem tak: post195129.html#. Dużym plusem jest to, że głowicę i zawory, rotametr, półkę odbiorczą mam przed nosem. Pozdrawiam
POZDRAWIAM WSZYSTKICH BIMBERZIOMKÓW
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Do kotła z miednic spawacz jest niepotrzebny. Wątpię zresztą czy jakikolwiek spawacz by pospawał taką cieniznę. Do wykonania wystarczą podstawowe narzędzia (wiertarka, ew. coś typu Dremel) + nożyce do blachy. Połączenia są ściskane i uszczelniane profilem silikonowym.
-
Autor tematu - Posty: 37
- Rejestracja: sobota, 9 lut 2019, 01:56
- Ulubiony Alkohol: bimber dobrej jakości
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 8 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
A mogłoby być coś takiego:
-keg euro 50l - 53cm,
-katalizator wypełniony sprężynkami pryzmantycznymi miedzianymi plipek - 20cm
-kolumna 80cm ze sprężynkami pryzmatycznymi ko plipek + OLM z wziernikiem rurowym 25cm
-głowica aabratek 20cm
-i jeszcze jedna część kolumny 30cm ze sprężynkami ko plipek.
I teraz jakbyście mogli Panowie to mnie poprawcie, bo nie wiem czy dobrze wszystkie informacje z forum zbieram do kupy. Minimum pod OLM musi być 100cm z bardzo dobrymi sprężynkami i 20 nad, oczywiście też zasypane. Jeżeli( nie wiem czy się wlicza katalizator) katalizator dodamy do kolumny mamy 100cm pod OLM, no i OLM z wziernikiem i zasypem 25cm. W takiej konfiguracji zmieściłbym się do pomieszczenia pierwszego, tam jest jakieś 2,04m. Czy taka opcja jest w ogóle możliwa, aby osiągnąć dobrą surówkę? Oczywiście chciałbym tą surówkę potem puścić znowu na rurki na metodę 2,5 zamieniając miedź z katalizatora na ko. Jeżeli nie to jeszcze miałbym tą część 30cm, dołożyłbym ją do kolumny i przeniósłbym się przy drugim gotowaniu do innego pomieszczenia, tego 2,35m. Co o tym sądzicie?
-keg euro 50l - 53cm,
-katalizator wypełniony sprężynkami pryzmantycznymi miedzianymi plipek - 20cm
-kolumna 80cm ze sprężynkami pryzmatycznymi ko plipek + OLM z wziernikiem rurowym 25cm
-głowica aabratek 20cm
-i jeszcze jedna część kolumny 30cm ze sprężynkami ko plipek.
I teraz jakbyście mogli Panowie to mnie poprawcie, bo nie wiem czy dobrze wszystkie informacje z forum zbieram do kupy. Minimum pod OLM musi być 100cm z bardzo dobrymi sprężynkami i 20 nad, oczywiście też zasypane. Jeżeli( nie wiem czy się wlicza katalizator) katalizator dodamy do kolumny mamy 100cm pod OLM, no i OLM z wziernikiem i zasypem 25cm. W takiej konfiguracji zmieściłbym się do pomieszczenia pierwszego, tam jest jakieś 2,04m. Czy taka opcja jest w ogóle możliwa, aby osiągnąć dobrą surówkę? Oczywiście chciałbym tą surówkę potem puścić znowu na rurki na metodę 2,5 zamieniając miedź z katalizatora na ko. Jeżeli nie to jeszcze miałbym tą część 30cm, dołożyłbym ją do kolumny i przeniósłbym się przy drugim gotowaniu do innego pomieszczenia, tego 2,35m. Co o tym sądzicie?
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Nie kombinuj za bardzo.
Dostosuj sprzęt do wysokości raz a dobrze, bez zbędnych zmian konfiguracji, oraz targania sprzętu z miejsca na miejsce.
Nie szukaj na siłę centymetrów, owszem dłuższa kolumna jest wiadomo lepsza, ale bez przesady. Na tym co masz spokojnie uzyskasz doskonały produkt. szczególnie jeśli pierwszy gon poprowadzisz prawidłowo, a drugi również ze sztuką metody 2,5.
Zachowaj keg 50L, przy 30-tce będziesz psioczył, że za mało wsadu. Rozgrzewanie, stabilizacja itp. Przy większym kegu oszczędzasz czas, energię i nerwy.
Alternatywą może być dokupienie 30-ki i wydłużenie kolumny o ten segment co masz (30cm). Tą konfigurację stosowałbyś do drugiego gonu, gdzie ilość wsadu jest zdecydowania mniejsza i 30-tka w zupełności wystarczy.
Pozdrawiam serdecznie Rozrywek.
Dostosuj sprzęt do wysokości raz a dobrze, bez zbędnych zmian konfiguracji, oraz targania sprzętu z miejsca na miejsce.
Nie szukaj na siłę centymetrów, owszem dłuższa kolumna jest wiadomo lepsza, ale bez przesady. Na tym co masz spokojnie uzyskasz doskonały produkt. szczególnie jeśli pierwszy gon poprowadzisz prawidłowo, a drugi również ze sztuką metody 2,5.
Zachowaj keg 50L, przy 30-tce będziesz psioczył, że za mało wsadu. Rozgrzewanie, stabilizacja itp. Przy większym kegu oszczędzasz czas, energię i nerwy.
Alternatywą może być dokupienie 30-ki i wydłużenie kolumny o ten segment co masz (30cm). Tą konfigurację stosowałbyś do drugiego gonu, gdzie ilość wsadu jest zdecydowania mniejsza i 30-tka w zupełności wystarczy.
Pozdrawiam serdecznie Rozrywek.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 963
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
I tutaj się kolega rozrywek (pozdro) ciutek pomylił dlatego że ponieważ trza te surówkę rozcieńczać dolewając wody i to sporo, okaże się że jednak 50 tka i za pierwszym i za drugim razem jest najlepszym rozwiązaniem.
W temacie pliki kalkulatory coś tam, jest gdzieś mój plik excela w którym ładnie widać ile na końcu wyjdzie wsadu wystarczy się nim chwilę pobawić aby dojść do wniosku że 30 tka jest mała chyba że Ci "się nigdzie nie spieszy"
- to pędź.
W temacie pliki kalkulatory coś tam, jest gdzieś mój plik excela w którym ładnie widać ile na końcu wyjdzie wsadu wystarczy się nim chwilę pobawić aby dojść do wniosku że 30 tka jest mała chyba że Ci "się nigdzie nie spieszy"
- to pędź.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 174
- Rejestracja: poniedziałek, 1 lip 2013, 22:36
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Domowy
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 130 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Pierwszy sprzęt,a wysokość pomieszczenia.
Bat4c odpuść sobie miedziany katalizator. Szkoda wysokości. Jeżeli sam szyjesz sprzęt zrób na wywijce szeroki wlew i wrzuć do kega 4 miedziane zmywaki. Dużo łatwiej czyścić niż sprężynki. Gwarantuje Ci że żadnego jaja nie poczujesz. Ja kiedyś na drucie wsadzałem pociętą rurkę fi 15 około metra i kilkanaście kolanek też fi 15 pozostałości po remoncie.
Działało w stu %, ale w środku rurek zostawał syf. Dlatego kupiłem zmywaki w Destylandji, które piorę pod kranem, a potem na kilka minut w wodę z kwaskiem i po zabiegu. Ja mam 217 wysokość i też te bóle przechodziłem. Mała wysokość wymusza dłuższe i dokładniejsze prowadzenie procesu, ale da się.
Powodzenia
Działało w stu %, ale w środku rurek zostawał syf. Dlatego kupiłem zmywaki w Destylandji, które piorę pod kranem, a potem na kilka minut w wodę z kwaskiem i po zabiegu. Ja mam 217 wysokość i też te bóle przechodziłem. Mała wysokość wymusza dłuższe i dokładniejsze prowadzenie procesu, ale da się.
Powodzenia
Ostatnio zmieniony sobota, 9 mar 2019, 18:39 przez scalak, łącznie zmieniany 1 raz.
„strzeżcie się fałszywej wiedzy - jest ona groźniejsza od ciemnoty!”
George Bernard Shaw
George Bernard Shaw