Pierwszy nastaw jabłkowy.

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:

Post autor: arTii »

A jak to niby zmierzyłeś % ??? Bo że alkoholomierze są wyskalowane dla czystego roztworu alkoholu w wodzie, to wiesz na pewno? I że w rożnych nalewkach, wódkach z cukrem pokazują głupoty tego tez Ci mówić nie muszę.

A co do czekania na dodatkowe procenty - z czego niby mają się wziąć? Jesli grzybki zjadły cały cukier (ujemne BLG, przy tej mocy alkoholowej to już niemalże absolutne zero) to niby co mają żreć?
Weź tez pod uwagę fakt, że niski % alkoholu może spowodować że rozwiną się niechciane żyjątka... Więc im szybciej to przepuścisz, tym lepiej.
Ostatnio zmieniony wtorek, 15 sty 2019, 19:48 przez arTii, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
alembiki
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: lesgo58 »

Nie czekaj dłużej - destyluj!
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Autor tematu
fo11rest
200
Posty: 213
Rejestracja: niedziela, 2 wrz 2018, 10:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własne alko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lubuskie
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: fo11rest »

Blg powinno zejść do -4 najlepiej. Po tym zlej znad osadu i niech sie trochę wyklaruje w chłodnym miejscu jakieś ze 2 tygodnie chociaż. A jak ci się chce już psocić to możesz już go do gara dawać, ale jakość będzie gorsza. Jak dosłodzisz to też jakość aromatu jabłkowego ujdzie, ale za to na procentach stracisz. A jakie miałeś blg początkowe soku jabłkowego?

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: arTii »

@fo11rest - Czy Ty wiesz dlaczego cukromierz pokazuje BLG=-4? Bo piszesz coś o czym gdzieś słyszałeś, ale nie do końca wiesz o czym.
Żeby nie było wątpliwości - wyjaśnię:
- cukromierz (spławik) mierzy gęstość roztworu, a wyskalowany jest w BLG. Skala jest prawdziwa kiedy jest to roztwór cukru w wodzie! Jeżeli do roztworu dodamy płynu rzadszego niż woda (o mniejszej gęstości) czyli np. C2H5OH cukromierz zacznie nam przekłamywać i zanurzy się głębiej. I im więcej będzie alkoholu w roztworze, im mocniejszy będzie nasz nastaw, tym głębiej zanurzy się spławik (patrz jak zanurza się alkoholomierz - to taki sam gęstościomierz, tylko inaczej wyskalowany). Więc dla nastawów które mają wysokie stężenie alkoholu - masz rację - najlepiej żeby BLG zeszło do -4 ale w tym konkretnym przypadku (trochę mało danych mamy, ale szacuję BLG startowe na około +10,+12), więc przy BLG=-2 jest już koniec i stężenie alkoholu 5-8%. A przy takim niskim stężeniu alkoholu mogą się rozwinąć niechciane żyjątka w postaci pleśni itp.
Więc taki nastaw jak najszybciej na rurki!
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

Autor tematu
fo11rest
200
Posty: 213
Rejestracja: niedziela, 2 wrz 2018, 10:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własne alko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lubuskie
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: fo11rest »

Napisałem że powinno zejść a nie musi. Nie mając danych początkowych nastawu to możemy tylko gdybać jak powinno to w tym konkretnym przypadku być. Tak czy siak trzeba poczekać kilka dni i zmierzyć jeszcze raz blg.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: arTii »

11 dni, turbo drożdże, mało cukru (szacując po szczątkowych informacjach), owoce na dnie. To jest koniec.
I czekanie kolejne dni, to naprawdę proszenie się o zakażenie nastawu. Szkoda by go było...
Nie wiem ile wody dodał do tych 60kg jabłek, ale myślę, że zdecydowanie za dużo :) skoro będzie miał z 60kg jabłek na kilka procesów. Więc nastaw jest naprawdę cieniutki...
Wiem, że ja czytam teraz między wierszami, ale jakoś myślę, że mam rację :D
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: Doody »

Nie ma takiej możliwości, żeby Blg zeszło do "-4" w zastawie z tak małą ilością cukru i w dodatku zawierającym inne substancje (np. cukry niefermentowalne), które zafałszowują wskazania cukromierza. Więc nie "powinno zejść" do -4 ;)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: dynio »

Zgadzam się z arTii nie ma na co czekać jeżeli na drugi dzień blg było 5, to ile mogło być startowe (wg mnie max 10) a po dodaniu 3kg cukru wzrosło zaledwie o "2-3 blg" tzn że nastaw był bardzo cieniutki i czekanie z tym pare dni to proszenie się o zakażenie (i wiem to z doświadczenia a nie "gdzieś słyszałem")
@GL5ER Nie czekać tylko destylować!!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony środa, 16 sty 2019, 08:05 przez dynio, łącznie zmieniany 1 raz.
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

ogurek
100
Posty: 111
Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Wlkp
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: ogurek »

Przy tej pogodzie można spokojnie wywalić do klarowania na dwór, w tamty roku w nieogrzewanym garażu przefermentowane sok jabłkowy stał u mnie całą zimę, Francuzi z destylacją na Calvados też się nie śpieszą z tego co czytałem.
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: arTii »

@ogurek - tylko że tutaj mamy trochę skąpo danych :(
@GL5ER albo rzadko zagląda na forum, albo wie swoje lepiej niż wszyscy... Weź pod uwagę fakt, że typowy sok jabłkowy ma 10-15BLG więc z niego jest 6-8% alkoholu. @GL5ER zeznał, że:
- 60kg jabłek zmielił i wrzucił do beczki 200l dodał 8x drożdże (czyli wnioskuję, że miał 200l nastawu, czyli dolał więcej wody niż zajmowały jabłka!)
- na drugi dzień zmierzył BLG i miało 5 (zapewne zawyżone przez mus jabłkowy)
Czyli nastaw jest cholernie słaby, w skrajnym przypadku może mieć tylko 2% - czyli prawie NIC!
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

Autor tematu
fo11rest
200
Posty: 213
Rejestracja: niedziela, 2 wrz 2018, 10:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własne alko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lubuskie
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: fo11rest »

Jak zrobił jak piszesz to ma bardziej buraczany wywar niż jabłkowy :-)

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: arTii »

No przeczytaj ten jego post i powiedz czy na podstawie tych informacji (jak się zastanowisz) to nie odczytasz tego tak samo?
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

Autor tematu
fo11rest
200
Posty: 213
Rejestracja: niedziela, 2 wrz 2018, 10:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własne alko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lubuskie
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: fo11rest »

No wychodzi na to że tak.

Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: Marsaw30 »

Panowie podępnę sie pod temat. Jabłka lepiej w całości puścic przez sokowirówkę,fermentować,klarować i destylować, czy pozbawić ogryzków i orzez sokowirówkę dopiero. A może pozbawic ogryzkòw i ooszatkować na drobno i fermentować i wtedy bedzie lżej przefiltrować? Jaki wpływ maja pestki na smak destylatu? Nie chce sobie zepsuć efektu końcowego ale nie chcę też utrudniać sobie życia podczas przygotowywania nastawu.

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: arTii »

Pestki wnoszą smak migdałów. W dużym stężeniu - niedobre. Ja osobiście bym pozbawił ogryzków, poszatkował i dopiero wtedy fermentował.
Chociaż jak robiłem jabola, to szarpnąłem się na sok tłoczony i taki sok nastawiłem.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW

Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: Marsaw30 »

To wytnę w takim razie. Chcę uzyskać coś naprawdę wysoko jakościowego więc poszatkuje a nie sokowirówka i cukru też pewnie nie bedę dodawał,a jeśli już to może 1kg na 20litròw soku.
Awatar użytkownika

Autor tematu
fo11rest
200
Posty: 213
Rejestracja: niedziela, 2 wrz 2018, 10:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własne alko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lubuskie
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: fo11rest »

Zanim dodasz cukier to zmierz zawartość cukru w soku, może okazać się że sok masz bardzo słodki i po dodaniu zbyt dużej ilości syropu drożdże nie przerobią wszystkiego i się zmarnuje ten cukier.

Marsaw30
150
Posty: 171
Rejestracja: poniedziałek, 29 paź 2018, 23:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: Marsaw30 »

Ok dzieki.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: dynio »

@fo11rest ma rację. Zamówiłem "ekologiczny" sok tłoczony i miał 16blg. Do takiego stężenia cukru grzechem byłoby cokolwiek dodawać.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

jdarecki
2
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 18 wrz 2018, 08:33
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: jdarecki »

Tydzień temu puszczam w rurki nastaw robiony we wrześniu w następujący sposób.
30 l rozdrobnionych jabłek ze swojego niepryskanego sadu - za pomocą mieszadła do farb kondor z zaostrzonym brzegami (https://www.castorama.pl/produkty/narze ... a-m80.html) i wiertarki Makita 800 W. Do rozdrobnionych jabłek dodałem 3 l wody i Drożdże winiarskie Zamojscy. Nastaw stał do 15.01.2019 r. i jak pisze Tuwim w Lokomotywie" Najpierw - powoli - jak żółw – ociężale, Ruszyła - maszyna - po szynach - ospale, Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem, I kręci się, kręci się koło za kołem, I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej, I dudni, i stuka, łomoce i pędzi" i się zatrzymał w połowie stycznia. Po tym jak przestał pracować został przeciśnięty przez prasę z czego uzyskałem 20 dm3 wsadu do kotła który klarował się do początku lutego. Uzyskałem 1,5dm3 73 % z 15 l cudnie pachnącego jabłkami i w wyczuwalnym smakiem jabłka psota. Niestety zostało mi 0,3 dm3 po tym jak go nieopacznie zaniosłem do posmakowania w pracy. Zaniosłem 100 ml do posmakowania, a na drugi dzień 3 buteleczki 0,5 dm3 45 % jako podarek dla kolegów i koleżanek. Pozostała ilość tj 5 dm3 czeka jako dolewka do cukrówki bo za mała żeby destylować.
Nie mogę doczekać się sezonu jabłkowego 2019 i wtedy będzie więcej. Jedno wiem cierpliwość się opłaci
Psotnik z największego sadu w Polsce.
Ostatnio zmieniony sobota, 16 lut 2019, 23:53 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor tematu
fo11rest
200
Posty: 213
Rejestracja: niedziela, 2 wrz 2018, 10:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własne alko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lubuskie
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: fo11rest »

Do pracy się nie zanosi. No chyba że jesteś abstynentem.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: Doody »

Z tym "Tuwinem" to już pojechałeś ;)
Popraw literówkę :ok:
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
fo11rest
200
Posty: 213
Rejestracja: niedziela, 2 wrz 2018, 10:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własne alko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lubuskie
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Pierwszy nastaw jabłkowy.

Post autor: fo11rest »

Odświeżę temat i "powiem" tyle CZEKAMY NA ŚWIEŻE POLSKIE JABŁKA I TRZEBA COŚ NAPSOCIĆ
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”