Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Najdawniej znane, o wspaniałej tradycji, doskonałe napoje winne:)

Autor tematu
Shruikan
30
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 1 gru 2018, 21:10
Podziękował: 2 razy

Post autor: Shruikan »

Nie mogę znaleźć opcji do edytowania na telefonie, z góry przepraszam za zdublowanie.
Zauważyłem, że teraz znowu pojawiła się piana (nie jakaś obfita, ale jednak) i zapach się zmienił. Czuć teraz fermentacja, jak to opisał mój ojciec. Mam powody do zmartwienia? Wdalo się coś do miodu, czy to normalne?

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Post autor: czytam »

Normalne

Autor tematu
Shruikan
30
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 1 gru 2018, 21:10
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Post autor: Shruikan »

czytam pisze:Normalne
A wiec tak. Dzisiaj mierzyłem BLg i wyszło ~34. Wychodzi na to, że powoli, bo powoli, ale miodek pracuje.

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Post autor: czytam »

Cierpliwości, jak powiedział jeden kelner...

Autor tematu
Shruikan
30
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 1 gru 2018, 21:10
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Post autor: Shruikan »

Miodek stoi już sobie prawie dwa miesiące i pracuje (a przynajmniej pracował jak ostatnio sprawdzałem),a teraz mam pytanie. Zlewac go znad osadu, czy poczekać aż przestanie pracować? Czytałem, że ten osad może wprowadzić niepożądane smaki jeśli zbyt długo leży

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Post autor: czytam »

Czekać aż przestanie.

Autor tematu
Shruikan
30
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 1 gru 2018, 21:10
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Post autor: Shruikan »

czytam pisze:Czekać aż przestanie.
Sprawdziłem dzisiaj PH miodu i według mojego ojca wynosi ono około 4 (badane przez papierki lakmusowe). Dodawać coś pożywki? Do tej pory wrzuciłem całą pożywke kombi (10g), w dwóch rzutach. Ostatni był jakiś miesiąc temu. W międzyczasie BLG spadło o około 7-8 BLG. Jeśli dodawać, to w jakiej ilośći? Te proporcje są właściwe? DAP w ilości 0,4 g/l nastawu pożywka Kombi w ilości 0,5 g/l

Autor tematu
Shruikan
30
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 1 gru 2018, 21:10
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Post autor: Shruikan »

Mały update. Na dzień dzisiejszy BLG wynosi 21. W smaku mocno wyczuwalny alkohol, a a także słodycz. Bardzo dużo osadu na dnie. Odczekam jeszcze 2 tygodnie i sprawdze czy BLG dalej będzie spadać. Ogólnie miód jest po restarcie na drożdżach Cobra do miodów pitnych.
Awatar użytkownika

Drożdż_Goerge
50
Posty: 58
Rejestracja: czwartek, 20 wrz 2018, 15:31
Krótko o sobie: Jestem
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Re: Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Post autor: Drożdż_Goerge »

Jak tam miodek pracuje?

Autor tematu
Shruikan
30
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 1 gru 2018, 21:10
Podziękował: 2 razy
Re: Pierwszy dwójniak na miodzie wielokwiatowym

Post autor: Shruikan »

Drożdż_Goerge pisze:Jak tam miodek pracuje?
Zasadniczo przestal pracowac dawno temu, zdazylem go nawet dwa razy zlac znad osadu. To normalne, ze miód sie tak szybko wyklarowal? Bo juz nawet teraz jest praktycznie przejrzysty
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miody Pitne”