Pierwsze produkty

Zbiór podstawowych wiadomości dla początkujących destylerów.

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy

Post autor: macylapka »

Poszedłem za waszą radą i zaizolowałem odstojniki. Spostrzeżenia: po ustabilizowaniu temperatury różnica pomiędzy górą a dołem wynosi 4*C . Może uda się jeszcze coś zmniejszyć jak lepiej zaizoluje deflegmator. Szybciej reaguje termometr w odstojniku. Mam wrażenie że troche bardziej do okiełznania się dziad zrobił. Jeszcze może część garnka zaizolować :scratch: ? Jak myślicie ? Została mi ostatnia częśc na pierwsze gotowanie. Wiec moge przetestować. Tylko nie wiem czy pakować sie w izolacje garnka czy dopieścić izolacje góry ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
alembiki
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: MASaKrA_Domingo »

W przypadku pot stilla deflegmator zostaw nieizolowany.
Jeśli masz np silikon pożarowy, albo kit lub inne elastyczne niepalne coś, zostaw warstwę na tej nakrętce.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: Drupi »

Jeśli 0,5 st. C. różnicy temperatury mówi nam kiedy lecą odpady a kiedy dobre to ten termometr jest raczej jako ozdoba. Już procenty są lepszym wskaźnikiem. Trochę bał bym się coś takiego spożywać bo trudno tu poczciwie rozdzielić frakcje.
I like noble drinks.

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Różnica 4*C jest związana z tym że jeden termometr jest zanuzony w cieczy a drugi jest w odstojniku. Opary idąc przez deflegmator ochładzaja się. I wnioskuje że z tąd ta różnica a nie z powodu termometrów. Chociaż i to trzeba będzie sprawdzić. Przydałby się jeszcze jeden termometr do pomiaru "pary" w garze. Żeby wiedzieć o ile się schładza dochodząc do odstojnika.
Awatar użytkownika

wingrul
150
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 3 wrz 2020, 15:18
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: wingrul »

A nie lepiej było by / nawet nie mając sprzętu i pojęcia / wziąść zwykły brzeszczot wyciąć te odstojniki. Toż to już wężyk silikonowy prowadzący pary do chłodnicy będzie lepszy.
Awatar użytkownika

MASaKrA_Domingo
1000
Posty: 1047
Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: MASaKrA_Domingo »

To na pewno dobry pomysł i mniej miejsca potrzeba na przechowywanie.
No i tak, warto kupić papugę. Zdecydowanie polecam cały zestaw razem od @Małyjack:

https://alkohole-domowe.com/forum/papug ... t1404.html
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: rozrywek »

Macylapka.
Różnica w odczycie temperatur będzie zawsze. Tak to działa.

Tylko; jesli różnica się zmienia tak samo, czyli na dole podskoczy to musi wzrosnàć i na górze. I to świadczy o poprawnym stabilnym procesie.

Jeśli któreś wartości odczytu nie będą się zmieniać bliźniaczo to od razu znaczy że coś jest do kitu.

Masakra dobrze zauważa że materiał musi być niepalny.
Ale każda izolacja się z czasem starzeje i traci swoje właściwości i niepalne i izolacyjne. Nigdy wam się gumka nie rozpadła w rękach? Taka recepturka znaczy. O innej w szufladzie trzymanej 20lat nie myślę nawet.

A papuga to narzedzie podstawowe kuźwa nać. Z braku tego jest i nawet alkoholomierz i menzurka. Nie ciężko jiest nalapać w menzurkę i wsadzić spławik. Tysiące razy tak robiłem jak nie miałem papugi.

A te papugi co proponuje Masakradomingo od kolegi malyjack.
To nie papugi. To arcydzieła.

Słusznie zwane biżuterią destylacyjną.
To Małego Jacka słowa.

Ps: zanim założysz następny termometr w sprzęcie to naucz się korzystac z tych co masz. Jak trzeba to zrobić? A mianowicie prowadzic proces po swojemu traktując termometr jak gadżet. Trochę pomocny. Ale nie wyznacznik procesu.
Pozdrawiam serdecznie i życzę ssmych sukcesów.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i wskazówki :piwo: . Problemem w moim przypadku było niewłaściwe korzystanie z termometru w odstojniku (ang. Dubbler - i ta nazwa ma sens :D podnosi stężenie alkoholu, przez wtórne odparowanie lżejszych frakcji, mój najlepszy wynik to 93% 0,5L, mocno zależy od zacieru) ponieważ tam powinna się utrzymywać temperatura 78,3st C. Korzystam dalej z zegarowych/bimetalowych tylko je kalibruje przed każdym psoceniem. W still pot inaczej się psoci niż w kolumnie. W moim przypadku dopóki czuć aceton/Kwaśny zapach/gryzący w nos to wylewam. Jak zacznie pachnieć słodko i przyjemnie to znaczy że leci dobre. Zazwyczaj u mnie z gara wychodzi ok. 300 - 350ml przy drugim psoceniu do wylania. Z pierwszego wylewam 50ml na każdy garnek. Temp. zacieru nie może przekroczyć 85 *C, bo wtedy zaczynają parować cięższe frakcje(ból głowy, brzucha i inne nie przyjemności). Teraz to mi smakuje i znajomi zachwalają. Nic nie boli. Niebezpiecznie smaczne, słodki smak i zapach a aromat w zależności z czego psocone, lekko wchodzi. Nie gryzie, nie pali. Nawet nierozcieńczone da się pić.
Ostatnio zmieniony sobota, 13 mar 2021, 10:59 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.

użytkownik usunięty
Re: Pierwsze produkty

Post autor: użytkownik usunięty »

Tak być powinno :ok:

Czy te odstojniki są cały czas zamknięte podczas procesu?
Kiedy spuszczasz zawartość?

Autor tematu
macylapka
10
Posty: 11
Rejestracja: sobota, 6 lut 2021, 07:20
Podziękował: 7 razy
Re: Pierwsze produkty

Post autor: macylapka »

Za pierwszym razem wylewam 50 ml i spuszczam z odstojników na koniec. Za drugim razem po 350ml które wylewam osuszam odstojniki no i na koniec. Jednak wszystkie frakcje się tam zbierają i mogą zostać szczątkowe ilości przedgonów na początku więc warto je osuszyć.
Ostatnio zmieniony niedziela, 14 mar 2021, 20:12 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierwsze Kroki”