Owocowe brandy dla początkujących.

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 527
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy

Post autor: dynio »

Sprawdzi się, ja mieszam w 150L

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
promocja

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: wawaldek11 »

Ale chyba zostawiłeś trochę miejsca na "urośnięcie" nastawu?
Kup najdłuższe mieszadło lub dospawaj kawałek pręta.
Pozdrawiam,
Waldek

niebieski-n2
50
Posty: 98
Rejestracja: czwartek, 11 paź 2018, 21:35
Podziękował: 55 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: niebieski-n2 »

Spróbuj to zobaczysz co takie mieszadło wyprawia, natychmiast rozwieją się wątpliwości.
Ostatnio zmieniony wtorek, 20 lis 2018, 20:34 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.

mirek-swirek
250
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:57
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: mirek-swirek »

wawaldek11 pisze:Ale chyba zostawiłeś trochę miejsca na "urośnięcie" nastawu?
Kup najdłuższe mieszadło lub dospawaj kawałek pręta.
O cholibcia! Duzo urosnie?
Drozdze rozrobione, cukier rozpuszczony.
Moge odebrac tej pulpy z 15 litrow. Wtedy caly nastaw bedzie mial okolo 75 ( cukier z woda ma cca 15l- czesc sie zkontraktuje z reszta...) Beczka ma rowno 100l.

mirek-swirek
250
Posty: 299
Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:57
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: mirek-swirek »

No dobra, musiałem sobie radzić. Odebrałem tyle pulpy, zeby mi nie wylazło. Żona teraz słoikuje :D
Wymieszałem kijem od szczoty. Jak to mówią: "przeżyja najsilniejsi". Wyjdzie to wyjdzie.
Nie mogłem dłużej czekac, bo pulpa stoi od wczoraj i bałem się, że zacznie fermentować bez mojego udziału...

Szary8282
2
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 20 paź 2018, 21:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Szary8282 »

Witam wszystkich. Jestem nowym użytkownikiem forum i kandydatem na kandydata, do bycia psotnikiem. ;) Przeczytalem ten temat kilka razy od deski do deski, i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Czy nastawiając sok jabłkowy, na drożdżach owocowych turbo, powinienem dodać po 3-4 dniach kolejną porcję cukru? Czy to dotyczy tylko nastawu na drożdżach winnych?
Pozdrawiam Przemek
Ostatnio zmieniony wtorek, 27 lis 2018, 14:53 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Literówki.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kamal »

Możesz cukier podzielić na raty. Ale przy turbo możesz, dać na raz. I tak wystartują. Tylko nie przesadzaj z nim, bo będzie bimber jabłkowy.
K.
Obrazek

Szary8282
2
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 20 paź 2018, 21:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Szary8282 »

Dzięki za odpowiedz. Dodalem 2kg cukru na 20l soku i blg było 23-24. Także na tej jednej porcji pozostałem :D Dzisiaj caly cukier przerobiony i pojdzie na rurki:) pozdrawiam
Awatar użytkownika

psotnikpiotr
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: psotnikpiotr »

Witam kolegów destylerów.
Koledzy jak wasze calvadosiki :D tegoroczne?
Mój już dojrzewa z dębem. Jakoś na świąteczny czas powinien być dobry :pije: .
Owocowy czas już minął więc pora zabrać się za zbożówki...
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony piątek, 30 lis 2018, 19:20 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
,, Bimber przyczyną ślepoty'' a co tam swoje w życiu widziałem :freak: :odlot:
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

Dzisiaj właśnie zakończyłem destylację na półkowej kolumnie brandy jabłkowego wykonanego tylko z samego soku jabłkowego (tłoczonego) z niewielkim dodatkiem cukru. wyszło około 7 l w granicach 72-75%. Jutro będę to wszystko mieszał i rozcieńczał. Zapach i smak bardzo obiecujący ;)
Ostatnio zmieniony piątek, 30 lis 2018, 19:25 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek

mangan
10
Posty: 16
Rejestracja: czwartek, 22 wrz 2016, 21:06
Podziękował: 51 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: mangan »

Robiłeś tylko na półkowej, czy na półkach puściłeś drugi raz. W jakiej temperaturze odbierasz z głowicy?
Awatar użytkownika

psotnikpiotr
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: psotnikpiotr »

"Doody'' - ja też robiłem z soku tłoczonego na zimno. Stworzyłem prasę do owoców. A że jabłka miałem za free szkoda by było, żeby się zmarnowały. A tak wyszło trochę dobra. :D
Ostatnio zmieniony piątek, 30 lis 2018, 19:44 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
,, Bimber przyczyną ślepoty'' a co tam swoje w życiu widziałem :freak: :odlot:
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

mangan pisze:Robiłeś tylko na półkowej, czy na półkach puściłeś drugi raz. W jakiej temperaturze odbierasz z głowicy?
Pierwszy zawsze odpęd bez podziału na frakcje. Na półkowej druga destylacja. Odbieram bez refluksu do 91 stopni. Potem operuję zaworkiem LM tak, aby utrzymać temperaturę na głowicy 89-91 stopni. I tak do 96,5 stopnia na kegu. Potem odbieram już do małych butelek. Dzisiaj odbierałem do 97,1 stopnia w kotle, resztę przeznaczyłem jako pogon do powtórnej destylacji.
Pozdrawiam
Darek

mangan
10
Posty: 16
Rejestracja: czwartek, 22 wrz 2016, 21:06
Podziękował: 51 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: mangan »

Wszystkie owocówki tak robisz, czy widełki temperatury masz zawsze takie same czy zmieniasz przy innych owocach?
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

Wszystkie owocówki i zbożówki w ten sposób
Pozdrawiam
Darek

lewy87r
50
Posty: 96
Rejestracja: wtorek, 1 sie 2017, 13:47
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: lewy87r »

A nie lepiej regulować mocą grzania temperaturę zamiast LM ? Bo to teraz ci moc rośnie kosztem aromatów.
Tak z ciekawości, bo sam na razie błądzę pomiędzy szybką a wolną destylacją - różnic nie widzę póki co.

mangan
10
Posty: 16
Rejestracja: czwartek, 22 wrz 2016, 21:06
Podziękował: 51 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: mangan »

Dzięki za odpowiedź. Mam podobnie skonfigurowany sprzęt ale wyniki mnie nie satysfakcjonują. Zboża lepiej mi wychodzą.Dalej próbuję.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

Co do regulacji mocą grzania, to stwierdziłem, że najlepszy destylat otrzymuję grzejąc z mocą 2000-2100 W. Więc nigdzie mi się nie spieszy i destyluję sobie właśnie z tą mocą (pomimo kolumny cztero-calowej).
Ostatnio zmieniony sobota, 1 gru 2018, 09:34 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek

ogurek
100
Posty: 111
Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Wlkp
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: ogurek »

Klęska urodzaju ;)
Ponad 100l surówki i jeszcze ok 250l nastawu.
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.
Awatar użytkownika

psotnikpiotr
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: psotnikpiotr »

:D Bardzo przyjemna klęska urodzaju.
,, Bimber przyczyną ślepoty'' a co tam swoje w życiu widziałem :freak: :odlot:
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kamal »

I do beczki, czy starzenie w balonie później?
K.
Obrazek

ogurek
100
Posty: 111
Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Wlkp
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: ogurek »

Beczka z akacji, mam już jedną i jestem bardzo zadowolony z efektu.
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.

Młodyy
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Południe Polski
Podziękował: 3 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Młodyy »

Witam !
W fermentatorze już jest 21 litrów soku jabłkowego tłoczonego na zimno z lokalnej stacji benzynowej. Pakowany w worku z kranikiem, do tego 2 kilogramy cukru i drożdże Spirit Ferm Turbo Fruit do nastawów owocowych.
Sprzęt to konwia z dojarki nierdzewna, szklana kolumna i szklana chłodnica, wężyki silikonowe i grzane będzie na kuchence indukcyjnej. W związku z przeprowadzką nie mam innego źródła. Ogólnie w kolumnie szklanej mam zmywak nierdzewny i miedziane podkładki. Podczas destylacji owocówki opróżnić kolumnę, czy zostawić jak jest? Mniej więcej do ilu % ciągnąć destylację? Ma to lecieć delikatną strugą czy bardziej kropelkowo? Bo robiłem raz cukrówkę, to wydawało mi się że to robię za wolno.
Ostatnio zmieniony wtorek, 11 gru 2018, 12:59 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

Najpierw zrób odpęd na kolumnie tylko wypełnionej miedzią. Grzej z mocą maksymalnie 1500W i odbieraj wszystko do końca.
Potem w drugiej destylacji na małej mocy odbierz kropelkowo przedgon i odbieraj na mocy 800-900W do 50%. Reszta to pogon.
Pozdrawiam
Darek

Cressi
30
Posty: 35
Rejestracja: czwartek, 3 gru 2009, 18:16
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky,
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Cressi »

Nastawiłem ostatnio 45 litrów soku tłoczonego na zimno +9 kg cukru + pożywka + G995. Po 3 dniach ma ta mieszania BLG około 25. Dodawać teraz kolejną porcję cukru czy poczekać aż BLG spadnie? Fermentacja ruszyła z kopyta i nadal ładnie pracuje.
Ostatnio zmieniony piątek, 14 gru 2018, 06:38 przez Cressi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 527
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: dynio »

Nie dawaj już wcale cukru!!! Takie zestawienie to prawie 30blg!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

Ja do 45l soku dodaję około 6 kg cukru, w dwóch transzach. Najpierw 4 kg rozpuszczam w soku, a po 3 dniach 2kg w 1,5 litra gorącej wody. Po wystudzeniu wlewam do beczki. Po wielu próbach, ta proporcja daje wg mnie oczywiście, najlepszy stosunek jakości do wydajności.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 527
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: dynio »

45L soku to ok 75kg owoców. 6kg zgadza się z zasadą 1kg cukru/10kg owoców. Ja na 10kg owoców daję 1kg glukozy, wtedy smak wychodzi łagodniejszy

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony piątek, 14 gru 2018, 20:28 przez dynio, łącznie zmieniany 1 raz.
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

Młodyy
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Południe Polski
Podziękował: 3 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Młodyy »

Panowie,
W poniedziałek wlałem 21 litrów soku jabłkowego z 2 kg cukru dobrze wymieszałem i wrzuciłem grzałkę z termostatem na 30 stopni. We wtorek rano grzałka się wyłączyła to ją wyciągnąłem, wrzuciłem drożdże Spirit Ferm Turbo Fruit, zamieszałem, przykryłem z rurką fermentacyjną. Nastaw pięknie ruszył, BLG początkowe 22-23. Dziś mamy sobotę nastaw dalej bulgoce zmierzyłem BLG wynosi 0. Z pięknego jabłkowego mocno słodkiego smaku zrobił się kwaśny o smaku papierówki z nutą alkoholu. To normalne że tak szybko przerobiło cukier? Dosypać jeszcze? Cukromierz sprawny na wodzie z kranu 0. Próbki odgazowane. W czwartek chciałem wrzucić klarowin i w piątek puścić na rurki.
Ostatnio zmieniony sobota, 15 gru 2018, 11:10 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.

użytkownik usunięty
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: użytkownik usunięty »

Im więcej cukru, tym więcej alkoholu i tym samym gorsza jakość końcowego wyrobu.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 527
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: dynio »

Zostaw tak jak jest. Będzie mniejsza wydajność, ale będziesz zadowolony z jakości (jeśli oczywiście dobrze przeprowadzisz destylację)

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: masterpaw2 »

@Młodyy, niech nastaw dofermentuje do końca, poznasz to po delikatnym przypowierzchniowym klarowaniu, dobrze odgazuj, wystaw w chłodne miejsce (teraz najlepiej na zewnątrz), po kilku dniach zlej znad osadu i........, dalej już chyba wiesz.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Młodyy
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Południe Polski
Podziękował: 3 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Młodyy »

Witam ponownie !
Wczoraj przepuściłem mój wyżej opisany nastaw. Z racji problemów z ciśnieniem wody w kranie zatrzymałem psocenie przy temperaturze 95.5 stopni w kotle czyli przy około 30%. Cały urobek mam w szklanej bańce wyszło 4 litry 56% fajnej surówki o pysznym smaku jabłka, tylko trochę piecze. I tu kilka pytań:
1. Co z nastawem w kanie wylać do WC czy grzać od nowa i dobić do 0% ?
2. Czy wyżej otrzymany wynik jest dobry przy użyciu małej ilości cukru (2KG) ?
3. Do ilu procent rozcieńczyć otrzymane 4 litry i ile powinno wyjść końcowego produktu ? Będę odbierał mała mocą do 50%
4. Co lepsze do rozcieńczenia woda z kranu czy przefiltrować przez filtr dafi ?
5. Po drugiej destylacji mam płatki wiśniowe opiekane, wyciągnąć je po miesiącu czy zostawić aż do wypicia ?
I pytanie nie na temat ale mam Alcoteki Vodka Star przechowywane w szafce data przydatności minęła w czerwcu 2018, jak nie ruszą to czy wodę z cukrem mogę próbować ratować drożdżami babuni ?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Kasko
300
Posty: 300
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Kasko »

Witam. Miałem kiedyś podobny problem lecz byłem zadowolony po pierwszym pędzeniu z urobku jabłkowego a po drugim to już całkiem poezja. Czasami do drugiej destylacji wrzucam kilka jabłek pokrojonych co daje jeszcze większy smak i aromat. Moim zdaniem nie ma sensu reszty gotować ponownie bo zbyt wiele tego nie będzie,z drugiej strony to co leci pod koniec ma dużo aromatu choć smak już nie ten lecz do drugiej destylacji jak najbardziej się nadaje. Wynik wyszedł dobry mi podobnie tyle wychodzi a czasami mniej w zależności od soku a nie zawsze sprawdzam blg. I proporcje też podobne. Ja dolewam 10l.wody bez względu na ilość urobku, należy pamiętać o tym żeby grzałki nie były na wierzchu a i dolewam wodę z kranu (U mnie jest ze studni) jeśli masz z wodociągów to odstaw na jakiś czas by wyparował zapach chloru. Urobku po wtórnej destylacji będziesz mieć trochę mniej a ja rozcieńczam też ta wodą ale przegotowaną i wystudzoną. Ja rozcieńczam do max.45% uważam że większy procent blokuje kubki smakowe.co do płatków to nic nie poradzę bo za wiele nie używam a tym bardziej wiśniowych do urobku z jabłek ale twój wybór. Jeśli chodzi o drożdże to trochę długo po terminie ale powinny ruszyć jeśli miały dobre warunki w szafce czyli nie za ciepło a babuni zawsze można dodać jeśli te zawiodą aby nie przecholuj z cukrem.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 527
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: dynio »

Większość aromatów została Ci w kegu. Przedestyluj to do faktycznego 0 na papudze i połącz z urobkiem z pierwszego gotowania. Przy drugim razie rozcieńcz do 30vol (może być woda z kranu) i od 55vol odbieraj do osobnych 100ml buteleczek, żeby nie zasmrodzić serca. Co do płatków to musisz cały czas kontrolować smak i aromat żeby nie "przedębić".

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 24 gru 2018, 06:58 przez dynio, łącznie zmieniany 1 raz.
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

miśmos
30
Posty: 38
Rejestracja: czwartek, 12 kwie 2012, 22:20
Krótko o sobie: Robię to co lubię
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Mosty woj. Pomorskie
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: miśmos »

Witam. Nastaw zrobiłem dwa razy. Po pierwszym przepuszczeniu zapach raczej chemiczny niż owocowy. Na drugi raz wszystko zmieszalem zapach wyraźnie zlagodnial. Tak jest ok. czy jestem mistrzem w pieprzeniu prostych rzeczy? Sprzęt używany wykluczone żeby pozostawił jakieś zapach wszystko inne jest ok.
Ostatnio zmieniony sobota, 26 sty 2019, 23:49 przez miśmos, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 527
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: dynio »

Pierwszy odpęd do 0 ma taki specyficzny "chemiczny" zapach, ale w sercu po 2 razie już tylko jabłuszka

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

miśmos
30
Posty: 38
Rejestracja: czwartek, 12 kwie 2012, 22:20
Krótko o sobie: Robię to co lubię
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Mosty woj. Pomorskie
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: miśmos »

W jakim stężeniu najlepiej leżakować?
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3838
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: Doody »

Przyjmuje się za optymalne stężenie 61-63%. Takim zalewa się beczki na whisky i niektóre owocówki.
Pozdrawiam
Darek

kzl99
20
Posty: 27
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2018, 18:25
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Owocowe brandy dla początkujących.

Post autor: kzl99 »

Witam panowie! Jestem tutaj nowy, mam na imię Piotrek. Mam pytanie do was, doświadczonych w temacie. Jestem od niedawna szczęśliwym posiadaczem prostego potstilla od Zygmunta ze sklepu destylatorymiedziane.pl. Mam w planach nastawić sok z jabłek. Z tego co tutaj wyczytałem to powinienem to zrobić tak? Destylowac wszystko bez podziału na frakcje aż do samego zera ? A potem rozcieńczyć to i destylowac drugi raz już z podziałem ? Pytanie to czy rozcieńczać to do momentu aż całość zakryje obie grzałki i ruszać ? Czy do jakiejś wartości? Czym rozcieńczyć ? Zwykła woda z kranu? Mam strasznie twarda wodę. Czy lepiej jakąś kupną? A ostatnie pytanie, czy jeśli skręcę grzanie już podczas procesu i będzie kapać wolno, to zyskuje coś na tym ? A może to bez różnicy? Bardzo proszę o wyrozumiałość. Pozdrawiam serdecznie ! ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”