Owocowe brandy dla początkujących.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Nie rób tak. Po prostu wystarczy zanurzyć czapę. Ręcznie. I zrób to przez nastepne 2-3 dni. Póżniej zostaw w spokoju.
Mieszając wiertarką niepotrzebnie nadmiernie napowietrzasz nastaw. A to nie jest zbytnio wskazane. Z różnych powodów.
Mieszając wiertarką niepotrzebnie nadmiernie napowietrzasz nastaw. A to nie jest zbytnio wskazane. Z różnych powodów.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę ale zawsze myślałem że zatapianie, mieszanie czapy ma podwójne znaczenie.
Po pierwsze dostarczamy drożdżom świeży cukier zawarty w czapie.
Po drugie dostarczamy więcej aromatu i smaku do płynu.
Zatapiając czapę ona zaraz wraca na górę i mało odda "dobroci"
Mieszając wiertarką powoli się zbija więc odda więcej.
Po pierwsze dostarczamy drożdżom świeży cukier zawarty w czapie.
Po drugie dostarczamy więcej aromatu i smaku do płynu.
Zatapiając czapę ona zaraz wraca na górę i mało odda "dobroci"
Mieszając wiertarką powoli się zbija więc odda więcej.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Nie przesadzajmy, nastaw tworzący czapę jest tak wysycony CO2, że nic się nie stanie jeżeli użyjemy mieszadła, dodatkowo na górze jest poduszka z CO2. Poza tym uwalniamy część CO2 która "siedzi" w nastawie i to w tym momencie super go zabezpiecza.
A więc, jak komu wygodnie, ważne żeby zachować czystość.
A więc, jak komu wygodnie, ważne żeby zachować czystość.
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2018, 18:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Ok, dziękuję za podpowiedzi. Przez parę dni nie będę nic robił, w poniedziałek zatopię czapę bez mieszania.
Ostatnio zmieniony sobota, 8 cze 2019, 09:08 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 3847
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Czapę zatapiamy ale nie napowietrzamy. Drożdże potrzebują tlenu tylko na początku, kiedy się namnażają. Potem proces fermentacji jest beztlenowy. Napowietrzając częściowo odfermentowany nastaw/zacier, narażamy się na tlenowy proces zaoctowania nastawu.
Ostatnio zmieniony sobota, 8 cze 2019, 21:40 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Góralu brawo Ty... miałeś farta. Zgadzam się z Darkiem w 96,6%... Ja trzy cydry mojej żony musiałem przerobić na calcados zwany u nas jabłecznikiem bo z dnia na dzień coraz mocniej czułem kwas... moja lepsza połowa stwierdziła, że oprócz fermentacji bardziej kibicuję destylacji i jestem be... miał być zimny cydr 5% na działeczkę a jest bimber walący jabłkiem XD , który destabilizuje kąt położenia łopaty przy pracach ogrodniczo-działkowych ☺
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Farta można mieć raz no dwa góra trzy razy ale mieć farta tak ze 30 razy .
Pisałem w wcześniejszych postach ZAWSZE mieszam mieszadłem czapę
Zachowując czystość (w moim przypadku wręcz sterylność) raczej nic nie ma prawa się stać. Pozdrawiam
Pisałem w wcześniejszych postach ZAWSZE mieszam mieszadłem czapę
Zachowując czystość (w moim przypadku wręcz sterylność) raczej nic nie ma prawa się stać. Pozdrawiam
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Kolego Gacek ja wszystko co wyprodukuje nazywam bimberkiem ale u mnie jeżeli nie chce nic nie "wali" bimbrem
Każdy destylat jest bez posmaku drożdży.
Ale gdy robię bimberek jabłkowy to z premedytacją dolewam 100ml. pogonów lubię taki smak
Destylacja pot-still DWA RAZY Pozdrawiam
Każdy destylat jest bez posmaku drożdży.
Ale gdy robię bimberek jabłkowy to z premedytacją dolewam 100ml. pogonów lubię taki smak
Destylacja pot-still DWA RAZY Pozdrawiam
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Akurat według mnie to jabłka są chyba jedynym towarem, który można robić na raz lub na dwa razy... wszystko zależy od procesu fermentacji wraz z doborem jabłek oraz procesem destylacji. Pamiętajmy o tym że jabłko jablku nie równe oraz sam proces destylacji można przeprowadzić na dwa lub nawet więcej sposobów. Aromat jabłek chyba najbardziej ze wszystkich owoców potrafi się zmienić w szkle z obrzydliwej ścierki w wyśmienitą eau de vie... ja cały czas eksperymentuję☺ staram się słuchać głosu bardziej doświadczonych kolegów z forum ale też.szukam własnej ścieżki...
Edyta: przedgon z drugiej destylacji na potstillu też ma niesamowity aromat ale dopiero po dwóch tygodniach - spróbuj, nie pożałujesz.
Edyta: przedgon z drugiej destylacji na potstillu też ma niesamowity aromat ale dopiero po dwóch tygodniach - spróbuj, nie pożałujesz.
Ostatnio zmieniony sobota, 8 cze 2019, 23:30 przez .Gacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Darku ale jak dobrze pamiętam to Ty robisz jabca na dwa razy. Pierwszy raz na szybko z pełną mocą do póki starcza cierpliwości czyli 99,5 * w kegu bo później to mordęga... A później na półkowej z cięciem frakcji na nos i nadgarstek. Co robisz z przedgonem przy drugiej destylacji? Ja się ostatnio tak zagalopowałem, że oprócz pierwszej piecdziesiątki wszystko wlałem do damy ☺...
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Na początku chciałem napisać ambrozja... Ale to nie to... niestety, ale dużo nauki jeszcze przede mną. Dla mnie bomba, moc i aromat w jednym, a jednocześnie delikatne i łagodne, nie ostre, piekące... O efekcie sam się przekonasz jak zrobię jeszcze gruszkę i wszystko wyślę Ci jedną paczką. Muszę poczekać jak "konferencja" będzie w dobrej cenie.
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Powiem szczerze, że u mnie leżakuje tyle co u Darka☺ jest część, która czeka, aż będę miał syna ale staram się nie zaglądać do butelek i beczki z racji mojej "silnej" woli. Mam nawet jedną (ostatnią) butelkę z sierpnia 2009 ale przysiegłem sobie że otworzę na narodziny syna... a mam juź dwie córki
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
W przypadku owoców, zbóż przedgon i pogon zawsze dodaję do kolejnej destylacji. Po co kastrować smaki?
Co więcej jeśli ktoś zna angielski, a nawet jak nie zna to google translator i tak przetłumaczy, proponuję poszukać sobie postów na forum Homedistiller niejakiej Paulinki. Bardzo ciekawa lektura nt. palinki. Stety, ale owoce i zboża to nie spirytus i wzięte stamtąd podejście jest błędne.
Co więcej jeśli ktoś zna angielski, a nawet jak nie zna to google translator i tak przetłumaczy, proponuję poszukać sobie postów na forum Homedistiller niejakiej Paulinki. Bardzo ciekawa lektura nt. palinki. Stety, ale owoce i zboża to nie spirytus i wzięte stamtąd podejście jest błędne.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
W ten sposób nie mierzy się zawartości alkoholu w nastawie.
Pobierz próbkę np. 100ml odgazuj i zmierz zawartość cukru.
Najlepiej jakbyś znał początkowe Blg, wtedy, po zatrzymaniu fermentacji, poznasz zawartość alkoholu.
Cukromierz prawdę Ci powie
Zostaw to w spokoju.chilka69 pisze:Wieczorem zaglądam do beczki i jestem zadowolony bo drożdże elegancko pracują. Próbowałem zmierzyć zawartość alkoholu ale nie mogłem bo alkoholomierz wypierało z menzurki i pokazywało 0
W ten sposób nie mierzy się zawartości alkoholu w nastawie.
Pobierz próbkę np. 100ml odgazuj i zmierz zawartość cukru.
Najlepiej jakbyś znał początkowe Blg, wtedy, po zatrzymaniu fermentacji, poznasz zawartość alkoholu.
Cukromierz prawdę Ci powie
-
- Posty: 3847
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Poczekaj aż przestanie pracować i sam zacznie się klarować. Nie musisz klarować przed destylacją. Oczywiście byłoby wskazane wyklarowanie nastawu jak wina, ale to dość długotrwały proces więc jak skończy pracować możesz zacząć destylację. Ja destyluję dwukrotnie. Pierwszy raz odpęd bez cięcia frakcji na samym tylko katalizatorze z miedzią, drugi raz z użyciem kolumny półkowej. Gdy nie miałem jeszcze półki, używałem kolumny do połowy tylko wypełnionej sprężynkami i destylowałem w opcji pot still z maksymalnie otwartym zaworkiem na mocy około 1700 - 1800W aż do momentu osiągnięcia na głowicy temp. 94 stopni. wtedy wymuszałem niewielki refluks utrzymując 90 stopni na głowicy aż do 97 - 97,2 stopni w kegu. Reszta na spirytus.
Pozdrawiam
Darek
Darek