Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Dział, w którym znajdują się różne "napromieniowane ;) wiedzą" tematy.
Awatar użytkownika

zielonka
900
Posty: 921
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 241 razy

Post autor: zielonka »

radius pisze:Właśnie zamówiłem 5 zestawów :ok: Ciekawe kiedy się zorientują, że coś jest nie tak z ceną ;)
Ot i cała prawda.
I nie pieprzcie mi tu o tym co sklep chciał - bo nie ma to żadnego znaczenia. Znaczenie ma to co chciał kupujący.
A uczyć się na tym forum można więcej od wariata rozrywka częściej niż od niektórych moderatorów kolego wkg.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
alembiki
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Post autor: JanOkowita »

Mało ważne czy była to pomyłka czy promocja. Ale pisanie Kolego wkg o zdaniu Kolegi rozrywek jako " Nie jestem przyzwyczajony, by byle gówniarz wycierał sobie o mnie paszczę rzucając oskarżenia" jest co najmniej nie na miejscu.

Pozdrawiam
JO
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

wkg_1
800
Posty: 849
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Post autor: wkg_1 »

Jest jak najbardziej na miejscu, bo nie życzę sobie, by ktoś oceniał moje intencje, oskarżał o kradzież (wyciąganie reki nie po swoje), zarzucał działanie w złych intencjach. Niezależnie czy to kibic czy sklepikarz. Sam miałem wątpliwości, zadzwoniłem do sklepu, wyjaśniliśmy sobie i wszystko jest na czysto. Więc daj spokój tym popisom. Wydaje się, że ten temat powinien być zamknięty bo zbyt wiele złej krwi rodzi.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Post autor: JanOkowita »

@wkg_1 - to dobrze, że wyjaśniłeś. Więc nie nadawaj do mnie, że mam jakieś popisy, kolego.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

zielonka
900
Posty: 921
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 241 razy
Re: Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Post autor: zielonka »

wkg_1 pisze: Sam miałem wątpliwości, zadzwoniłem do sklepu .
I to właśnie powinno być drugie zdanie pod linkiem do tej "okazji"
"Mam wątpliwości - dzwonię do sklepu"
I To powinien pierwszy z brzegu mod dyżurny napisać a nie że ciekawe kiedy się połapią i czy jeszcze się załapiemy.
W poście którego mi wywalił mod pisałem że w pogoni za okazją robimy czasem błędy ale przeważnie rozum dość szybko wraca i tak powinna być spuentowana ta sytuacja, a nie przez albo zablokowanie tematu albo też ataki na tych którzy jak rozrywek dość dosadnie ale jednak słusznie zwrócił uwagę na łapczywość i zaślepienie.
I znów pada propozycja - zablokować wywalić usunąć - że co? że wstyd ?
Wstyd to jest bronić niesłusznej decyzji - honor to naprawić błąd. Ja tam nikogo w czambuł nie potępiam -ale tylko wtedy jak umiemy się połapać że nasze zachowanie mogło komuś zaszkodzić .
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1846
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Post autor: drgranatt »

Póki temat nie zamknięty:
krzysiek1404 pisze:Wygląda na to że tylko ja dostałem te drożdże. termin 6.2020.
Nastaw uczyniłem z nich w środę, dzisiaj tj. sobota zostało 10 blg na moim beznadziejnym cukromierzu, startowe blg wg. niego 28. Nastaw ma 52 litry w tym jest 13 kg cukru więc około 23 blg wg. kalkulatora. Do całości dałem 1 paczkę grzybków + słoiczek koncentratu.
Termin super przyzwoity więc nie powinno być żadnego problemu z ich "działaniem" więc do dzieła o oby wyrobiły do -4 :ok:

A co do problemu.
Podejrzewam, że to nie była żadna promocja tylko ktoś w sklepie walnął się z ceną i aby zachować twarz wycofali się szybko z tej "promocji" bez zbytniej ochoty do przyznawania się do tego błędu. Zgodnie z kodeksem handlowym, w momencie kupna towaru i dokonania zapłaty za niego zostaje zawarta umowa kupna-sprzedaży i to jest rzecz święta. Bez zgody obydwu stron nie ma możliwości zerwania-wycofania się z tej umowy bez poniesienia odpowiedzialności z tego tytułu i dlatego gdyby ktoś był uparty to może "wyegzekwować" od sklepu wywiązanie się z tej umowy. Wszystko kwestia czasu i wartości przedmiotu umowy oraz chęci.

Nie będę natomiast wypowiadał się nt moralności bo nie mam do tego prawa.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

Markusek
30
Posty: 33
Rejestracja: wtorek, 2 sty 2018, 23:36
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Post autor: Markusek »

Witam. Promocja - nie promocja. Pomyłka - nie pomyłka. To wie tylko właściciel sklepu. Tu niepotrzebnie jest teraz bita piana w tym temacie. Każdy z nas ma sumienie, jakieś normy moralne, rozum jak zwał tak zwał i według tego postępuje. Jeżeli postępuje zgodnie z prawem nikt nie powinien go oceniać. Pozdrawiam i zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Post autor: lesgo58 »

Panowie co jest? :o :scratch:
Czyżby depresja zimowa?
Wyluzujcie... :piwo: Bo robi się niesmacznie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Post autor: sargas »

Po kielichu i spokoj mi tu :D
Awatar użytkownika

inblue
350
Posty: 389
Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Okazja czyli o moralności... Kalego, Dulskiej czy faryzejskiej ?

Post autor: inblue »

Amen.
Prawdziwi twardziele piją naftę.

https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
Zablokowany

Wróć do „Radioaktywne”