Odbiór przedgonów - pytanie o sens takiego działania

Metody destylacji i teoria niezbędna do pędzenia bimbru w sposób profesjonalny...

pawelss
20
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 3 lis 2013, 17:21
Krótko o sobie: :)
Ulubiony Alkohol: Piwo i czysta :)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 4 razy

Post autor: pawelss »

.Gacek pisze:@pawelss jaką masz pojemność jeziorka?
Jeziorko mam około 180 ml.
Sorka ale mnie nie było i nie miałem możliwości zajrzeć na forum.
promocja

alternator11
20
Posty: 29
Rejestracja: czwartek, 25 sie 2011, 20:47
Krótko o sobie: http://hevenrose.wordpress.com/
Podziękował: 13 razy
Re: Odbiór przedgonów - pytanie o sens takiego działania

Post autor: alternator11 »

lesgo58 pisze:
pawelss pisze: 1. Czy zrzucanie 2-ktornie jeziorka z głowicy jest prawidłowe i jest lepsze od kropelkowego?
2. Czy również otwieracie bufor do pierwszego zrzutu jeziorka?
Pojęcie lepsze albo gorsze jest pojęciem względnym.
Kropelkowe można zacząć praktycznie od razu gdy zaczynamy stabilizację.
Tutaj mam pytanie do lesgo58. Czy warto się pchać w przeróbkę głowicy abratka z pojemnością jeziorka 10ml na rzecz powiększenia i operowania separacją przedgonów poprzez zrzuty?
Przeróbkę opisałem tutaj https://alkohole-domowe.com/forum/post2 ... ml#p254177, ale nie zrobiłem odprowadzenia z powodów technicznych (trzeba by było odciągać zawartość od góry ) przypomnę jeszcze konfigurację sprzętu: kocioł 90L gaz +grzałki, bufor wew. (szlumfowy) ok 9L, dolny OLM, kolumna 80mm, wypełnienie 230cm partycjonowane spr. henitom, OVM 30cm poniżej głowicy, i sama głowica zawór precyzyjny rurka wziernika i dwa termometry pamela (kocioł, bufor,10p,10cm pod OVM, głowica, woda odpływowa)
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Odbiór przedgonów - pytanie o sens takiego działania

Post autor: lesgo58 »

Nie warto. Mając nawet tak małe jeziorko możesz korzystać z każdego dostępnego czy wymyślonego sposobu odbioru przedgonów.
Każdy sposób, a jest ich multum ma swoją genezę i uzasadnienie. Nie będę opisywał. Z dwóch powodów. Zdecydowana większość została wymyślona przez innych. i dokładnie opisana. I z drugiego powodu. Zajęłoby to za dużo miejsca i byłoby nudne.
Mając tak małe jeziorko możesz odbierać kropelkowo jak i zrzutami. Albo metodą hybrydową. Połączenie kropelkowania ze zrzutami.
czeka Ciebie aby dojść do perfekcji dużo samozaparcia i ćwiczeń.
U Ciebie przedgony gromadzą się w głowicy i w buforze nad OLM. Samo kropelkowanie zajmie Ci bardzo dużo czasu. więc zrzuty robione w regularnych odstępach czasowych mogą bardzo pomóc. Wielkość zrzutów musisz opracować sam robiąc ćwiczenia. Myślę, że 150ml na raz powinno być optymalną dawką. Ilość zrzutów - to już zależy od rezultatów. Myślę, że kilka uważnie przeprowadzonych stabilizacji powinno dać Ci zadowalającą odpowiedź.
Marian_jl pisze:
lesgo58 pisze:
..Kropelkowe można zacząć praktycznie od razu gdy zaczynamy stabilizację....

Czyli to OPWS jak propagował Paweł na forum SIEDYSTYLUJE czyli Odbiór Przedgonów W czasie Stablilizacji :)

Pamiętam że tam nie była to akceptowana metoda przez aktywnych użytkowników tamtego forum , może ze wzg na osobę Pawła i jego relacje z innymi
To nie tak do końca. Czym innym jest kropelkowanie w całym tego słowa znaczeniu, a czym innym "kropelkowanie" opisywane przez admina tamtego forum. Aby zrozumieć sens dyskusji czy też krytyki w kierunku kolegi - albo raczej w kierunku metody "OPWS" - przez Ciebie zacytowanego nie wystarczy wyrwać jedno zdanie z całego kontekstu tejże dyskusji. Aby to zrozumieć trzeba byłoby całą tę dyskusje przeczytać.
OPWS - bo tak został nazwany sposób sposób odbioru przedgonów praktykowany na forach w czasach, kiedy on sam nie miał pojęcia co to rektyfikacja - był sposobem dobrym na tamte czasy. Czasy z przed ok. 10 lat temu. On tylko dorobił do tego swoją ideologię i nazwę. A do tego przedstawił "OPWS" w opozycji do wściekle krytykowanych przez niego obecnych - bardziej efektywnych - sposobów.
Z początku była to regularna dyskusja z konkretnymi merytorycznymi argumentami przedstawianymi przez uczestników dyskusji. Niestety - argumenty te przerosły autora "OPWS". Wiec zaczął hejtować. Na adekwatne do sytuacji odpowiedzi nie trzeba było długo czekać. Niestety kto sieje wiatr w pewnym momencie musi zderzyć się z burzą.
Ostatnio zmieniony niedziela, 15 sie 2021, 12:52 przez lesgo58, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i Rektyfikacja”