Witam wszystkich,
Mam końcówkę wina czerwonego po jakiejś tam imprezie i próbuję zrobić z tego ocet winny.
Wino pierwotnie to Merlot czerwony, półwytrawny a zawartość obecnie to ok. 60% butelki po winie. przechowywane w temperaturze pokojowej. Napowietrzam (odkorkowuję) ją od ok. 2 tyg. codziennie przez 30 min.
Wino niby kwaśne, ocet wyczuwalny, choć w mojej opinii nadal czuć mocny smak wina (trochę jak wermut, bardziej wytrawne niż pierwotnie).
Moje pytanie: czy z tego wyjdzie o cet? czy coś zmienić w koncepcji robienia octu.
Ocet z niespożytego wina
-
Autor tematu - Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 21 paź 2019, 07:32 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
- Posty: 2379
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 629 razy
- Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Ocet z niespożytego wine
Dolej wody tak by było góra 6% alko. Jeżeli nie pomoże to wskazana by była też matka octowa np. osad z dna butelki octu z Rosmana. No i zamiast korka daj gazę tak by był stały dostęp powietrza.
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 paź 2019, 22:15 przez Szlumf, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Ocet z niespożytego wina
Bardziej chyba chodzi o satysfakcje ze zrobienia czegoś swojego
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 21 paź 2019, 21:50 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
-
Autor tematu - Posty: 693
- Rejestracja: sobota, 21 wrz 2019, 18:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Mazowsze, centralna wieś
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 87 razy
Re: Ocet z niespożytego wina
Wino niestety, albo i stety zaliczyło odpływ w zlewie.
Baza: Wino było z 2007, było też odkorkowane ponad rok temu i zakorkowane próżniowym zanim wpadłem na pomysł zrobienia octu. Ocet wyszedł (lub chyba wyszedł) po tym jak dolałem pół szklanki octu, ale po zlaniu do przeźroczystej butelki wino a w zasadzie ocet miało kolor ceglasto - brunatno - mętny i ch..jowo się prezentowało
Baza: Wino było z 2007, było też odkorkowane ponad rok temu i zakorkowane próżniowym zanim wpadłem na pomysł zrobienia octu. Ocet wyszedł (lub chyba wyszedł) po tym jak dolałem pół szklanki octu, ale po zlaniu do przeźroczystej butelki wino a w zasadzie ocet miało kolor ceglasto - brunatno - mętny i ch..jowo się prezentowało
Domowe nalewki
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody
Eksperymenty z małą beczką dębową: alkohol wysokoprocentowy, miody