Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Metody destylacji i teoria niezbędna do pędzenia bimbru w sposób profesjonalny...
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy

Post autor: wojs40 »

Kolumna ma 20 cm w miedzi i ok 110 cm zmywaki. Nie jest długa ale i nie jakaś strasznie krótka . Warunki lokalowe nie pozwalają na dłuższą lufę. :cry2:
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
promocja
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: lesgo58 »

Nie przejmuj się. Wszystko OK. Spokojnie możesz testować wydajność.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: wojs40 »

Jeszcze jedno pytanie. Mój problem tkwi w chłodzeniu, czy wodę należy podłączyć równolegle, cz też można podłączyć szeregowo. Jeżeli szeregowo, to czy najpierw schłodzić opary w obniżonym ujściu ovm /w chłodnicy liebiga/ i dalej już lekko ciepłą wodę podłączyć do chłodnicy w głowicy kolumny?
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: aronia »

Pierwsze do Liebiega, później do skraplacza i tak ustawiasz przepływ, żeby skraplacz nie przepuszczał, ale woda była jak najcieplejsza.
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: herbata666 »

wojs40 pisze:Jeszcze jedno pytanie. Mój problem tkwi w chłodzeniu, czy wodę należy podłączyć równolegle, cz też można podłączyć szeregowo. Jeżeli szeregowo, to czy najpierw schłodzić opary w obniżonym ujściu ovm /w chłodnicy liebiga/ i dalej już lekko ciepłą wodę podłączyć do chłodnicy w głowicy kolumny?
Spokojnie szeregowo, a chłodnica liebiga praktycznie nie podgrzewa wody (na pewno bardzo mało), później na skraplacz.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: grzewo1 »

aronia pisze:Pierwsze do Liebiega, później do skraplacza i tak ustawiasz przepływ, żeby skraplacz nie przepuszczał, ale woda była jak najcieplejsza.
Co do temp. wody to eksperymenty kolegów z forum wykazały ,że niższa temp. jest bardziej korzystna dla destylatu.

Szlumf
2000
Posty: 2382
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: Szlumf »

grzewo1 pisze:
aronia pisze:że niższa temp. jest bardziej korzystna dla destylatu.
Ale za to bardzo niekorzystna dla kieszeni. Lesgo zmierzył, że idzie 5x więcej wody a w porównaniu z pracą w wyższej temperaturze zysk to około 0,1-0,2%. Więcej jest tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/rola-s ... 10620.html.

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: grzewo1 »

Chyba ,że ktoś ma obieg zamknięty:) Osobiście uważam ,że chłodniejsza woda to nie tylko procenty ale również jakość. Pewnie to moje subiektywne odczucie , ale tak mam.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: Trener »

Również mam obieg zamknięty i nie bardzo rozumiem co masz na myśli i z czego miałoby to wynikać. Rozwiniesz?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: grzewo1 »

Po prostu uważam, że na mojej kolumnie im zimniejsza woda tym lepszy spirytus. Kiedyś próbowałem przeprowadzić proces przy temp. wody na granicy przepuszczania przez skraplacz i wtedy urobek miał niekorzystny jak dla mnie smak, a wlaściwie zapach bo nie próbuję nigdy świeżego. Czuć było wyraźnie ten słodkawo-kwiatowy zapach, czego nie obserwuję przy chłodnej wodzie. Nie wiem z czego to wynika, ale tak jak wcześniej napisałem ja tak mam. Proces prowadzę wg lesgo czyli 2,5 raza.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: Trener »

Wiadomo, że ciepły (a właściwie bardzo ciepły) spirytus pachnie inaczej niż zimny, ale czujesz to nawet po jego wystygnięciu? Pytam z ciekawości, bo rektyfikuję właśnie na wysokich temperaturach wody chłodzącej (oscyluje w granicach 60*C, a czasem i wyższych). Po rozcieńczeniu surówki do 20%, odebraniu gorącego rektyfikatu przez OVM i jego wystygnięciu, nie czuję praktycznie żadnych zapachów. Dawałem już spirytus do powąchania kilku osobom i nikt nie wiedział co to jest. Domyślili się dopiero gdy dałem im kilka kropel do spróbowania ;)
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: grzewo1 »

Po wystygnięciu i kilkudniowym wietrzeniu również to czułem, oczywiście nie był to już tak intensywny zapach, ale jednak był. Nie dzieliłem się tym spostrzezeniem ze znajomymi ( tzn. nie pytalem o ocenę) więc może to tylko moje subiektywne odczucie. A może siła sugesti. Od tamtej pory robię tylko na temp. poniżej 40st.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: lesgo58 »

@grzewo1
A jaki miałeś dokładnie procent wsadu po rozcieńczeniu z 55%?
Dlaczego się pytam? Ano przeczytaj to: zwłaszcza wnioski.

http://alkohole-domowe.com/forum/post97306.html#p97306
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

grzewo1
150
Posty: 166
Rejestracja: czwartek, 16 sie 2012, 02:05
Podziękował: 28 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: grzewo1 »

Rozcieńczam zawsze tak samo, tzn do ok. 20% tylko, że temp. próbki jest zawsze dużo wyższa niż wzorcowa czyli 20st. Więc według mnie procent wsadu jest sporo poniżej 20%. Nie twierdzę ,że właśnie wtedy nie wystąpił jakiś zbieg okoliczności i tak się skupiłem na temp wody wychodzącej ze skraplacza , że coś powaliłem ze stężeniem. Mam teraz trochę dobroci do przerobienia więc jeszcze raz spróbuję na wysokich temp. tylko będę bardziej pilnował stężeń i zobaczę jaki będzie efekt. Jeżeli chodzi o ten kwiatowy zapach to on niestety towarzyszy mi od początku do końca procesu tylko z LM. W przedgonach nie wyczuwam żadnego rozpuszczalnika tylko bardzo intensywne takie mdłe kwiatki. W czasie odbioru serca z OVM, jednocześnie kapie bardzo powoli z LM przez cały proces i do końca te kwiatki tam są. Oczywiście dużo mniej intensywnie ,ale są. Jestem już tak uczulony na ten zapach ,że czasami trudno mi do końca procesu wytrwać bez odruchu wymiotnego :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: lesgo58 »

grzewo1 pisze:... W czasie odbioru serca z OVM, jednocześnie kapie bardzo powoli z LM przez cały proces i do końca te kwiatki tam są. Oczywiście dużo mniej intensywnie ,ale są. Jestem już tak uczulony na ten zapach ,że czasami trudno mi do końca procesu wytrwać bez odruchu wymiotnego :)
Z tym uczuleniem na te "kwiatki' to ja mam od początku mojej przygody z rektyfikacją. Tylko że tym razem powróciły przy okazji doświadczenia , którego link Ci podrzuciłem. Jednak czułem je odwrotnie niż Ty. Bardziej z OVM niż z LM'a.
Był czas, że te kwiatki zniknęły, ale powróciły przez przypadek - właśnie teraz jak wykonywałem ten eksperyment. Był to bardzo delikatny i prawie niewyczuwalny aromat. Ale był. Wielu prawdopodobnie nawet by go nie zauważyło.
Wyciągnąłem wnioski, że pokazują się w odpowiednich stężeniach.
Tak więc pracując poniżej 20% albo te kwiatki dajemy radę odbierać całkowicie z przedgonem, albo nie pozwalamy unosić się im do góry. Wystarczy pracować na stężeniach kilka procent wyższych i kwiatki powracają. Zjawiska chemiczne jakie zachodzą przy rektyfikacji są zadziwiające i naprawdę potrzeba dużo uwagi i eksperymentów aby wszystko wyszło idealnie. Podejrzewam, że do tego już ktoś w zaciszu laboratorium doszedł szybciej, tylko dotarcie do źródeł, a później czytanie tego wszystkiego nie zawsze przychodzi z łatwością.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

radonix
100
Posty: 107
Rejestracja: wtorek, 25 gru 2012, 17:32
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: radonix »

Posiadam kolumnę Aabratek wypełnioną sprężynkami pryzmatycznymi, mam wspawane odejście OVM, ale nie mam jeszcze chłodnicy Liebiga, długość wypełnienia 135cm, pod OVM 115cm.
I mam pytanie, czy jest sens dokładać chłodnicę Liebiga, przy tak krótkiej kolumnie, czy destylat otrzymany z OVM wyjdzie lepszy niż LM, czy może gorszy? Chciałbym otrzymać taki alkohol, żeby był nie do odróżnienia od sklepowej, a nawet lepszy. Czy na tej kolumnie jest szansa, żeby się udało? Port termometru mam 35cm od dołu wypełnienia.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: lesgo58 »

Chłodnica jest obowiązkowa. Przecież obniżonym ujściem OVM uchodzą pary, a te jak wiadomo trzeba skroplić aby mieć z nich pożytek.
Na Twojej kolumnie masz wszelkie dane aby otrzymać spirytus lepszy od sklepowego.
Przedgony odbierz z głowicy, a po tym serce już z obniżonego ujścia. Przy 97*C w kegu przejdź do odbioru ponownie z głowicy aż do momentu gdy nie będziesz mógł utrzymać temp na dole kolumny. Reszta to pogon.
Zresztą poczytaj jeszcze raz dokładnie pierwszy post w temacie. Reszta to już tylko doświadczenie.
Zwracam uwagę aby najpierw wyliczyć sobie wydajność kolumny. Później wyliczyć początkowy odbiór, a następnie już tylko pilnować odbioru aż do końca.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

radonix
100
Posty: 107
Rejestracja: wtorek, 25 gru 2012, 17:32
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: radonix »

Może źle sformułowałem pytanie, pytając o chłodnicę Liebiga chodziło mi, czy w ogóle jest sens korzystać z OVM przy tak krótkiej kolumnie, czy pozostać przy samym LM, ale z twojego postu wynika, że raczej warto.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: lesgo58 »

OVM lub OLM zostało wymyślone po to aby skrócić czas odbioru przedgonów, a jednocześnie zmniejszyć ich ilość nawet 4-krotnie na korzyść serca. Kwestia umiejętnego skorzystania z tego gadżetu.
Czyli długa stabilizacja (minimum 40 minut) i po odbiorze przedgonu w ilości ok. 100ml można przejść do odbioru serca na OVM. Jednocześnie kropelkowo ( dosłownie 1 kropla/na 1-2sek) odbierasz resztę przedgonu. Gdy zbierze Ci się zbierze następne 50-100ml - kontrolować zapach kropel można z głównym odbiorem przejść do głowicy tym samym poprawiamy rozdzielczość kolumny. Po prostu w tym momencie kolumna pracuje na naszą korzyść większą długością. Przykład, który opisałem i ilości przedgonów są przykładowymi wielkościami. Zależy to od wielkości wsadu i długości stabilizacji. Każdy musi dojść do tego doświadczalnie.
OVM sam w sobie nie poprawia automatycznie jakości spirytusu. Na jakość wpływa wiele innych czynników jak: wypełnienie, dobre wyliczenie wydajności kolumny i przede wszystkim cierpliwość.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

radonix
100
Posty: 107
Rejestracja: wtorek, 25 gru 2012, 17:32
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: radonix »

Czyli przy tej długości kolumny lepiej będzie odbierać początkowe serce z OVM, natomiast po pozbyciu się wszystkich przedgonów przejść do odbioru z głowicy LM. Pytanie tylko, kiedy ta głowica wyczyści się z przedgonów, niektórzy piszą, że potrafią one lecieć nawet ponad pół procesu? Organoleptycznie to jest ciężko od razu wychwycić, przynajmniej dla mnie, wyjdzie to dopiero po paru dniach, po rozrobieniu, przegryzieniu się i piciu podczas biesiady, a najwyraźniej to będzie czuć porównując z wódką sklepową. Jeszcze jedno, czy przy tej długości kolumny, żeby zachować jakość muszę stosować większe RR, czy wystarczy tak jak to powszechnie przyjęte, czyli 1:4?
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: lesgo58 »

radonix pisze:Czyli przy tej długości kolumny lepiej będzie odbierać początkowe serce z OVM, natomiast po pozbyciu się wszystkich przedgonów przejść do odbioru z głowicy LM.
Interpretacja jak najbardziej słuszna.
Pytanie tylko, kiedy ta głowica wyczyści się z przedgonów, niektórzy piszą, że potrafią one lecieć nawet ponad pół procesu?
No niestety to jest jeden z minusów. Ale pozytywnych minusów... :D
W niczym to jednak nie przeszkadza, bo dopóki utrzymujesz kolumnę w stabilizacji to odbierasz towar cały czas dobrej jakości. Nawet przy dłuższej kolumnie lepiej przejść pod koniec do odbioru w głowicy, bo odbiór wtedy odbywa się bardziej stabilnie. A co dopiero przy tak krótkiej jaką masz Ty.
Z kolei - w którym momencie przejdziesz do odbioru serca z głowicy to zależy od Ciebie i twojego doświadczenia. Na początek mogę ci doradzić takie coś. Po odbiorze resztek przedgonów (to te kóre odbierasz równolegle z sercem) np. w ilości 50-70ml sprawdzaj często kapiące krople rozcierając je na dłoni i wąchając. W pewnym momencie będziesz czuł tylko spirytus. I to będzie na 100% moment kiedy przejść do odbioru serca w głowicy. Dla pewności gdy przejdziesz do odbioru serca w głowicy możesz pierwszą ćwiartkę odebrać do osobnej buteleczki. Ale to tylko przy pierwszych poznawczych destylacjach. A tak po prawdzie to ilość przedgonów zależy od ilości wsadu i które gotowanie robisz.
Z czasem już dojdziesz do wprawy - kiedy kończyć odbiór przedgonów. Bo rektyfikacje cukrówek są bardzo powtarzalne.
Gwarantuję Ci, że będąc cierpliwym i zachowując wszystkie reguły serce po dwóch przebiegach będzie idealne. Po pierwszym nie gwarantuję. Będzie to dobry spirytus ale jednak z naleciałościami "ducha buraka cukrowego". I nie ma sposobu pozbycia się tego aromatu po pierwszym i jedynym gotowaniu.
Jeszcze jedno, czy przy tej długości kolumny, żeby zachować jakość muszę stosować większe RR, czy wystarczy tak jak to powszechnie przyjęte, czyli 1:4?
Popróbuj - to tylko Twój wybór. Ja mając taką kolumnę jak Twoja przyjąłbym na początek większy refluks. W międzyczasie porównałbym z destylacja na refluksie standardowym i wtedy podjąłbym decyzje przy jakim refluksie pozostać.
Pamiętaj każda kolumna jest inna ( nawet przy pozornych podobieństwach) i każdy operator inaczej podchodzi do destylacji. Tak, że do optimum musisz dojść sam, a moje rady powinieneś traktować na początek jako poglądowe. Być może będą trafione na 100%. :D
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

seat2
20
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 26 sty 2014, 17:04
Krótko o sobie: Jestem poczatkującym w tym temacie. Chętnie wysłucham wszystkich ciekawych podpowiedzi
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Łódż
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: seat2 »

Jestem dopiero przed kupnem kolumny i właściwie wiadomości te na razie tylko w teorii przyswajam, jak będzie kolumna to i praktyka przyjdzie. Ale na końcu napisałeś że destylujesz 2,5 krotnie. Na czym to dokładnie polega? Gotujemy nastaw odbieramy przedgon, serce i pogon i koniec. Rozumiem to za 1 raz ale tego pół nie kapuje. jeśli byś mógł oświecić kolegę byłbym wdzięczny pozdrawiam Marek.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: aronia »


seat2
20
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 26 sty 2014, 17:04
Krótko o sobie: Jestem poczatkującym w tym temacie. Chętnie wysłucham wszystkich ciekawych podpowiedzi
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Łódż
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: seat2 »

:) Wielkie dzięki aronia, teraz to mam do czytania i zadawania pytań lekturę.

matek87
10
Posty: 10
Rejestracja: piątek, 30 gru 2011, 02:51
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: matek87 »

Witam i pozdrawiam wszystkich odświeżę trochę temat. Z moimi pytaniami byłem na białym forum dostałem odpowiedź za co dziękuje, ale może tutejsi koledzy coś dodadzą od siebie. Chciałbym się dowiedzieć jak to teraz wygląda z tym obniżonym Lm. Czy coś się w tej materii zmieniło? Będę kompletował części na OLM i chciałbym, żeby wszystko miało ręce i nogi. Mam też pytania czy półka odbiorcza takiego OLM mogła by być zrobiona na wzór półki rzeczywistej ?(było w tym temacie, że wszystko dozwolone, ale ktoś potwierdzi). Moja kolumna ma średnice wewnętrzną 70 mm ,wiem że skalowanie półek rzeczywistych do zbyt małych średnic może mieć złe skutki w jej działaniu. Robią półki rzeczywiste 100 mm średnicy i chyba to działa. Czy ma ktoś doświadczenie czy taka półka 70 mm by zadziałała i nie tłumiła, zalewała by kolumny. Stąd moje pytania bo wydaje mi się, że łatwiej mi by było wykonać półkę rzeczywistą jak np. taką półkę odbiorczą według wzoru Andrzejg11 (która ponoć jest jedną z lepszych i nie tłumi przepływu par). Jaki rodzaj półki by był najlepszy, mnie by interesowała taka jak w dragon stillu jaka to jest może ktoś ma dokładny schemat? Ile płynu najlepiej jak by taka półka miała czy to tylko odbiorcza czy rzeczywista odbiorcza, czy 70 – 100 ml było by ok?. Jaką przestrzeń trzeba zostawić nad a jaką pod półką.
https://www.youtube.com/watch?v=ty6eY9VUIgI

W swojej kolumnie bokakob na szczycie mam głowice ze skośnymi półkami i w niej jeziorko ma tylko 10 ml taka był tendencja. Zmieniać głowice na taką z jeziorkiem ok 100 - 150 ml, czy zrobić dłuższy odcinek nad OLM tak 30-40 cm.
Drugie pytanie trochę odbiega od OLM, ale może ktoś odpowie choć częściowo. Czy taka półkę rzeczywistą mógłbym wykorzystać do rozdzielenia, partycjowania wypełnienia. Zawsze to dodatkowa korzyść z półki. Może nie ma to sensu i tylko zastosować przewiewne bufory z oddzieleniem poszczególnych odcinków żeby się nie ubijały sprężynki. Wysokość jest mi obojętna mam miejsce, obecnie kolumna bez bufora, bez głowicy i skraplacza ma coś ok 2,20 m. Następne pytania na temat dzielenia wypełnienia będą już w odpowiednim temacie.
Dziękuje za odpowiedzi na te dość długie pytania i przepraszam za delikatne zaśmiecenie tematu pod koniec,ale jak dla mnie pytania są ściśle połączone ze sobą dlatego zadałem je razem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: lesgo58 »

matek87 pisze:Chciałbym się dowiedzieć jak to teraz wygląda z tym obniżonym Lm. Czy coś się w tej materii zmieniło?
Nic się nie zmieniło.
Mam też pytania czy półka odbiorcza takiego OLM mogła by być zrobiona na wzór półki rzeczywistej ?(
Półka odbiorcza to jest pewnego rodzaju półka rzeczywista. Jak ją skonstruujesz to już od Ciebie zależy. Bylebyś zachował pewne reguły. Ona nie powinna dławić pracy kolumny, a jednocześnie powinna gromadzić odpowiednią ilość płynu W moim przypadku jest 20ml. I funkcjonuje. Prawdopodobnie może być i więcej.
wiem że skalowanie półek rzeczywistych do zbyt małych średnic może mieć złe skutki w jej działaniu.
Ależ Ty nie musisz nic skalować. Kształty półek mogą być różne i praktycznie dowolne. Trzeba tylko zachować pewne zasady o których wspomniałem wyżej. Różne projekty znajdziesz zagłębiając się w lekturę tematu.
Stąd moje pytania bo wydaje mi się, że łatwiej mi by było wykonać półkę rzeczywistą jak np. taką półkę odbiorczą według wzoru Andrzejg11
Ja mam właśnie kilka takich zaprojektowanych przez Andrzeja półek rozmieszczonych po całej kolumnie. Dzielą kolumnę na partycje.
http://alkohole-domowe.com/forum/post78432.html#p78432
Po drobnej modyfikacji robią też za półki odbiorcze. Były robione w/g tych rysunków i wzorów:
http://alkohole-domowe.com/forum/post93471.html#p93471
W swojej kolumnie bokakob na szczycie mam głowice ze skośnymi półkami i w niej jeziorko ma tylko 10 ml taka był tendencja. Zmieniać głowice na taką z jeziorkiem ok 100 - 150 ml, czy zrobić dłuższy odcinek nad OLM tak 30-40 cm.
Niekoniecznie. Przy długiej kolumnie i małym jeziorku zadanie spełni odpowiednio długi bufor. Ja mam 50cm. Ale też dodatkowo jeziorko 120ml. Taki miałem kaprys...Chociaż skłaniam się ku opcji, że przy tak długim buforze byłoby lepiej jakbym miał zerowe jeziorko. Miałbym lepsza mozliwość dokładniejszego i bardziej oszczędniejszego odbioru przedgonów.
Polecam lekturę:
http://alkohole-domowe.com/forum/post78355.html#p78355
http://alkohole-domowe.com/forum/post93467.html#p93467
Znajdziesz tam odpowiedzi na wszystkie Ciebie nurtujące wątpliwości.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

matek87
10
Posty: 10
Rejestracja: piątek, 30 gru 2011, 02:51
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Obniżone ujście VM lub LM - zalety i korzyści.

Post autor: matek87 »

Dzięki wszystkim za odpowiedź. Tematy mi podane znam doskonale, ale nie zaszkodzi jeszcze raz przeczytać :). Na forum jestem już jakiś czas i człowiek cały czas się uczy. Czasami muszę się coś upewnić. Jeszcze raz dzięki.
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Pierwsza aparatura Aabratek

Post autor: herbata666 »

Zygmuncie, jesteś producentem, sprzedajesz kolumny z OVM, więc twoje podejście jest dalekie od obiektywności.

PS.
Praktyka jest może nie duża, ale podparta rzetelnymi testami, w dodatku nie komercyjna :D.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Pierwsza aparatura Aabratek

Post autor: Zygmunt »

Robię też OLMy jak ktoś bardzo tego pragnie. Ot przykład z ubiegłego tygodnia
Obrazek

Wyniki badan pokazują brak wymiernych różnic. A rozbudowa kolumny o OVM jest prostsza- wystarczy dokupić chłodnicę. W przypadku OLM rozbudowa = przeróbka.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

bohema.zaba
100
Posty: 125
Rejestracja: piątek, 23 wrz 2011, 20:38
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pierwsza aparatura Aabratek

Post autor: bohema.zaba »

Zygmunt pisze: Gdzie został? Dlaczego lepszy? Moja praktyka wskazuje, że jest dokładnie odwrotnie, ale nie piszę, że to koniec OLM.
Zygmunt pisze:Wyniki badan pokazują brak wymiernych różnic.
To w końcu jak jest?
Ostatnio zmieniony sobota, 21 lis 2015, 13:55 przez bohema.zaba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Pierwsza aparatura Aabratek

Post autor: Zygmunt »

No skoro OLM jest bardziej problemochłonny, a daje ten sam rezultat, to dla mnie jest gorszy.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

bohema.zaba
100
Posty: 125
Rejestracja: piątek, 23 wrz 2011, 20:38
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pierwsza aparatura Aabratek

Post autor: bohema.zaba »

Chodzi Ci o proces jego zrobienia, jako sprzedawcy, czy jako użytkownika podczas prowadzenia procesu?
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Pierwsza aparatura Aabratek

Post autor: Zygmunt »

Chodzi i o proces dołożenia go do istniejącej kolumny. Jeżeli chodzi o konkretne wyniki rezultatów to będę miał chromatogramy na Targach, jak wpadniesz to pokażę Ci różnicę między OLM i OVM.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

bohema.zaba
100
Posty: 125
Rejestracja: piątek, 23 wrz 2011, 20:38
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pierwsza aparatura Aabratek

Post autor: bohema.zaba »

Zgodnie z rozmową będę jutro.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Pierwsza aparatura Aabratek

Post autor: Zygmunt »

Jutro jest niedziela, targi są 24-25- wtorek i środa.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

bohema.zaba
100
Posty: 125
Rejestracja: piątek, 23 wrz 2011, 20:38
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pierwsza aparatura Aabratek

Post autor: bohema.zaba »

O kur..., a ja myślałem że 20-22. Skoro tak, to jeszcze lepiej, bo od jutra będę miał urlop.

PS. Chronomatogramy do mnie nie przemawiają, bo może się okazać, jak tu na forum, że badany był wycinek z serca, albo proces był prowadzony inaczej niż opisywany. Posiadałem kilka kolumn i mam swoje wnioski, na temat LM, VM, OLM i OVM, tak jak i pojemności i budowy bufora.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Projekt bufora do zbiornika 100 l

Post autor: lesgo58 »

Półka fizyczna na której gromadzi się rektyfikat, który systemem OLM odbieramy w czasie procesu, a odbiór systemem OVM to 2 różne światy. Jeśli ktoś nie rozumie różnicy między półką fizyczną a teoretyczną to mówi się trudno.
Żeby stwierdzić różnice jakościową między OLM a OVM należy podejść do badania różnic w jednakowy sposób. Tzn. przeprowadzić proces w jednakowy sposób i zebrać całe serce, a do badanie wziąć dopiero próbkę z takiego jednorodnego naczynia. Wtedy dopiero chromatograf prawdę powie.
Oczywiście nie będzie to różnica jak między bimbrem a rektyfikatem. I prawdopodobnie też będzie to różnica nie do wychwycenia przez większość użytkowników/degustatorów, ale różnica jest i to z korzyścią dla rektyfikatu odebranego z OLM.
Pomijam tutaj sprawę "problemochłonności" wykonania takiego gadżetu, bo nie widzę żadnej różnicy. Wykonanie półki jest tak samo "skomplikowane" jak wykonanie chłodnicy Liebiga. Wystarczy - wykonując ją - trzymać się pewnych zasad.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1189
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Projekt bufora do zbiornika 100 l

Post autor: Kula »

Do porównania powinno się wziąć destylat odbierany równolegle z OLM i OVM w czasie jednego procesu. Kiedyś zrobiłem taki test i dwa destylaty z całości odebranego płynu a nie tylko z wycinka było badane na chromatografie.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Projekt bufora do zbiornika 100 l

Post autor: herbata666 »

Jak można porównywać skropliny i pary które niosą ze sobą dużo wiekszą ilośc frakcji przedgonowych??? Dla mnie ta dyskusja nie ma sensu.

Pozdrawiam.
Piotrek.

Ps. Nie piszę tego do Ciebie Wojtku. Sam stosujesz odbiór OLM to wiesz o co w tym chodzi :D.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

KS2507
400
Posty: 416
Rejestracja: środa, 3 paź 2012, 18:47
Krótko o sobie: Konstruktor fajnych maszynek
Ulubiony Alkohol: Czysty.
Status Alkoholowy: Destylator
Podziękował: 51 razy
Otrzymał podziękowanie: 67 razy
Kontakt:
Re: Projekt bufora do zbiornika 100 l

Post autor: KS2507 »

Żeby stwierdzić udowodnić który system jest lepszy OLM czy OVM, trzeba zamontować obydwa systemy w tym samym miejscu w kolumnie, przeprowadzić 10 procesów pobrać próbki z początku odbioru końca i z całego urobku zbadać próbki i zamieścić na forum.
Obecnie montuję obydwa systemy OLM i OVM destylat z obu systemów raczej nie do odróżnienia organoleptycznie.
Co do trudności wykonania to uważam że półkę OLM łatwiej i szybciej jest zrobić niż odbiór OVM.

Róbcie testy badajcie i zamieszczajcie wyniki. :czytaj:
Destylatory kolumny rektyfikacyjne 96.6%
INOXSTILL.PL

https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i Rektyfikacja”