Niestabilna praca grzałki

Nie wiesz gdzie zadać pytanie?
Napisz je właśnie tutaj!
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
Awatar użytkownika

Autor tematu
dbxpoland
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 26 wrz 2012, 13:35
Krótko o sobie: Wkrótce emeryt
Ulubiony Alkohol: Ten, który sam zrobię
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: mazowieckie
Podziękował: 5 razy

Post autor: dbxpoland »

Kupiłem nową grzałkę o mocy 2 kW od jednego z polskich dostawców z przeznaczeniem do grzania w KEG 30L.
Po jej prawidłowej instalacji (dobrze przykręcone przewody do konektorów itp) rozpocząłem grzanie.
Grzałka była podłączona do urządzenia PAMEL PRM+ poprzez taki to miernik (zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to sprzęt z górnej półki).
1.jpg
Na początku nie zwracałem uwagi na odczyty z niego ale gdy zredukowałem moc na Pamelu do 80% zacząłem się temu przyglądać. Zależało mi na tym aby moc grzania ustawić na poziomie 1700W. Urządzenie zaczęło pokazywać wyraźne skoki w obciążeniu w zakresie 1700 - 1600 W ale nie przerywałem procesu bo byłem w trakcie tzw. odbioru technicznego przy pierwszym użyciu nowej kolumny. Zaczęło mnie to zastanawiać czy przez przypadek, mój Pamel nie zaczął żyć własnym życiem. Gdy całość trochę ostygła, wymontowałem przewody z Pamela i ponownie podłączyłem grzałkę już bezpośrednio do miernika. I co się okazało? Pamel chyba nie zwariował bo skoki poboru mocy też wystąpiły pomimo bezpośredniego podłączenia grzałki do miernika. Tym razem skoki też były ogromne oscylujące w zakresie 1960 - 2090 W. Napięcie w sieci miernik pokazywał dość stabilne, ponieważ wahania mieściły się w przedziale 228 - 232V.
Zastanawia mnie to, czy jest to normalne? Wykluczam błąd miernika, pomimo tego że nie jest z górnej półki, ponieważ gdy podłączyłem do niego zwykłą żarówkę 60W to faktycznie takie pobór wykazał i to stabilnie bez żadnych skoków.

Jestem tuż, przed premierą w użyciu nowej kolumny i nie chciałbym siedzieć i się drapać po głowie (o nerwach nie wspomnę) rozmyślając, czy to jakoś negatywnie nie wpłynie na całość procesu.

Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Omnis Homo Mendax
promocja
Awatar użytkownika

Psotnik84
50
Posty: 99
Rejestracja: czwartek, 21 paź 2021, 08:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky. Ale domowej jeszcze nie piłem
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Opolskie
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Niestabilna praca grzałki

Post autor: Psotnik84 »

Ja u siebie też mam takie spadki :scratch: . Robiłem różne owocówki oraz dużo cukrówki i nic złego się nie dzieje :ok:.
Jeśli wygrywasz zasługujesz na drinka, jesli przegrywasz, zwyczajnie go potrzebujesz.
Awatar użytkownika

Tomik 2006
100
Posty: 114
Rejestracja: środa, 24 lut 2021, 14:11
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Mój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Niestabilna praca grzałki

Post autor: Tomik 2006 »

Chyba ciężko trafić grzałki, które będą pokazywać to co jest na nich napisane.Producenci dają za dużo drutu oporowego.
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1843
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Niestabilna praca grzałki

Post autor: drgranatt »

Mnie się wydaje, że przyczyna może leżeć po stronie miernika.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Niestabilna praca grzałki

Post autor: jakis1234 »

drgranatt pisze:Mnie się wydaje, że przyczyna może leżeć po stronie miernika.
Raczej nie, u mnie grzałka 2000 W pracuje od 1700 do 1900 W.
Ustawiłem sobie nawet na MSR maksymalną moc 3,6 kW (dwie grzałki teoretycznie 2x2kW).
Miernik mam tego samego typu i sprawdzałem go na innych elementach, pokazywał prawidłowo.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Niestabilna praca grzałki

Post autor: Góral bagienny »

Nie jestem elektrykiem , ale co nieco się znam na sprzęcie :?
Takimi miernikami to możecie sprawdzać ile wam ładowarka do tel. bierze prądu :mrgreen:
Mam kontakt z ELEKTRYKIEM z prawdziwego zdarzenia, podłącza mi skrzynki rozdzielcze.
On wydaje w tysiącach za sprzęt.
Tak że co tanie to do :dupa:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

aakk
1150
Posty: 1160
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Kontakt:
Re: Niestabilna praca grzałki

Post autor: aakk »

Mierniki miernikami, sprawdził bym po prostu oporność, podstawił pod wzór i mamy realną moc grzałki. Dla leniwych pierwszy z brzegu kalkulator:
http://kalkulator.majsterkowicza.pl/oblicz/moc
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Niestabilna praca grzałki

Post autor: wawaldek11 »

Do naszych potrzeb wystarczy watomierz za kilka dyszek, też taki mam. I jak napięcie w sieci jest sztywne, to wskazania nie pływają. Może przy niektórych regulatorach mocy wskazania nie są rzeczywiste, ale wystarczy, że są powtarzalne. Jak z termometrami. Na tym watomierzu widać wahnięcie jak włączy się zamrażarka, nie mówiąc o czajniku. Wydaje mi się, że przez kiepskie odświeżanie miernik pokazuje za długo niższą moc. Warto do pomiaru użyć woltomierza/amperomierza wskazówkowego - mimo mechanicznej bezwładności widać na nim jak pływają parametry.
A sama grzałka z siebie nie może pracować niestabilnie, bo niby jak? Chyba, że drut oporowy nie jest zgrzany do wyprowadzeń i iskrzy, ale to do czasu. Do krótkiego czasu...
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Autor tematu
dbxpoland
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 26 wrz 2012, 13:35
Krótko o sobie: Wkrótce emeryt
Ulubiony Alkohol: Ten, który sam zrobię
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: mazowieckie
Podziękował: 5 razy
Re: Niestabilna praca grzałki

Post autor: dbxpoland »

Psotnik84 pisze:Ja u siebie też mam takie spadki :scratch: . Robiłem różne owocówki oraz dużo cukrówki i nic złego się nie dzieje :ok:.
Panowie...

Oto co zrobiłem: zrobiłem sam porządny przedłużacz z elementów kupionych w hurtowni elektrycznej a kupny sklepowy wylądował w koszu. Sprawdziłem i poprawiłem połączenie grzałki z przewodem zasilającym.

Efekt : skoki nadal są ale nie tak ogromne jak pisałem i co najważniejsze nie miało to wpływu na przeprowadzoną destylację, wszystko poszło gładko i stabilnie.
Omnis Homo Mendax
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poczekalnia Pytań”