Nastaw z winogron nie ruszył

[hajtaler428]

Witajcie. Jestem początkującym użytkownikiem, mam za sobą pierwszy udany odpęd cukrówki. Jako że mam trochę swoich winogron postanowiłem zrobić nastaw:
- we wtorek rozgniotłem winogrona, wyszło 25l , dodałem pektoenzym i wczoraj dodałem bayanusy z pożywką (z browinu do 21%). Nie dodawałem cukru ani wody(chce dodać 2kg rozpuszczone w minimalnej ilości wody - kiedy?), moszcz miał 16 blg. Temperatura ok 22st, do dziś nic się nie dzieje.(nadal 16blg)
Może ugotowałem drożdże (choć wątpię) albo trefne
Pytanie: mam inne drożdże Zestaw startowy Browin Vinistart Complex 20 g - zapodać je może czy poczekać do jutra (jutro będę miał bayanusy te same z browinu i drugie że spiritfermu) i je zadać? Jeśli tak to które?
I czy ewentualnie zostawić nastaw tak jak jest czy może schować do lodówki do jutra czy nie ma sensu ?

[jakis1234]

Zostaw, poczekaj, dodaj te ze SpiritFermu, a Browin w tym zakresie omijaj szerokim łukiem.
Cukier dodaj jak już drożdże będą ładnie rozmnożone i blg zdecydowanie spadnie.

[Góral bagienny]

Cukier możesz dodawać od razu do nastawu.
Drożdże uwodniłeś (namnożyłeś) czy wsypałeś do nastawu?
Jak rozgniatałeś winogrona?
Od lat stosuje bayanusy z Browinu i 0 problemów

[hajtaler428]

Rozrobiłem drożdże w przegotowanej i ostudzonej wodzie i dodałem do nastawu po 20 min - tak jak w instrukcji
Winogrona rozgniatałem ugniataczem do ziemniaków małymi porcjami w mniejszym wiaderku
Co do drożdży - przeglądałem tematy z problemami ze startem i ktoś pisał że miał dwa takie same nastawy z tymi samymi drożdżami i jeden wystartował a drugi nie...

[Góral bagienny]

A czy dodałeś choć troszkę cukru do tej wody ? Czy drożdże zaczęły rosnąć w tej wodzie?
Czy nastaw napowietrzyłeś dobrze?
Wody do uwadniania nie gotuje bo pózniej trzeba ją napowietrzyć

[aras.aras]

Po uwodnieniu drożdży powinna powstać specyficzna pianka. Jeżeli dużo z nich opadło na dno może to świadczyć o ich złej kondycji, w 99% spowodowanej złym przechowywaniem. Aczkolwiek Bayanusy to dość agresywne szczepy.

[hajtaler428]

Cukru nie dawałem i nie jestem pewien ale nie rosły te drożdże. Nastaw napowietrzyłem bo porządnie to wymieszałem. Co do gotowania wody to tak było w instrukcji i tak zrobiłem, o cukrze też nie było tam mowy choć właśnie tomnie zdziwiło - do zaczynu na ciasto dodaje się trochę cukru na start...
Czyli co- jutro dodaję cukier (syrop)do nastawu, porządnie jeszcze raz napowietrzam, rozrabiam drożdże w surowej wodzie z płaską łyżeczką cukru i po 20 min do nastawu. Pożywki już chyba nie trzeba bo dałem?
Coś jeszcze? Zapoznałem dodać że będę musiał odcedzić pulpę - nie mam sprzętu do destylowania gęstego...

[jakis1234]

Góral ma szczęście
Ja raz trafiłem na drożdże z Browinu, które nie wystartowały, a czytałem sporo o takich sytuacjach od innych.
Dlatego teraz, na wszelki wypadek, unikam ich drożdży.
Właściwe uwadnianie, napowietrzanie - to wszystko ważne elementy, ale jeżeli drożdże są mocne, to wystartują nawet jeżeli te elementy nie będą spełnione.
Najwyżej dłużej to potrwa.

[hajtaler428]

Uwaga aktualizacja - nastaw pracuje. Wczoraj ok południa przemieszałem to jeszcze raz i dziś rano jak poszedłem sprawdzić to nastaw pracuje. I teraz co- ruszyły te bayanusy jednak po takim czasie czy może dzikusy się dobrały? Co robić?
Trochę lipa że muszę czekać do 30go posta żeby publikować bez zatwierdzenia....

[wawaldek11]

Myślę, że bayanusy się rozbujały.

[jakis1234]

Ja też uważam, że drożdże, które dałeś rozmnożyły się i zaczęły pracę.
U mnie czasami też trwa dosyć długo, zanim drożdże ruszą i zamieszanie nastawem często pomaga.

A co do 30-go posta, dzięki temu unika się botów (przynajmniej w większości), a i weryfikacja co niektórych bardzo się przydaje

[Góral bagienny]

Zamieszaniem nastawem to nic innego jak napowietrzanie
Grzesiu Ty to powinieneś wiedzieć najlepiej przy winach

[jakis1234]

Zamieszaniem nastawem to nic innego jak napowietrzanie
Grzesiu Ty to powinieneś wiedzieć najlepiej przy winach

Wiem, Jurek, tylko jak wytłumaczyć to, że dwa wina tak samo napowietrzane, te same drożdże, temperatura itp. i jedno rusza od razu, a drugie stoi. I dopiero kolejne zamieszanie po jakimś czasie powoduje, że zaczyna pracować.
Mnie drożdże już tyle razy zadziwiły, że już mnie nic nie dziwi

[hajtaler428]

Witajcie po małej przerwie. Wczoraj oddzieliłem sok od gęstego z nastawu. Miałem to podzielone na dwa wiadra, w jednym z nich jeszcze (choć leniwie) nastaw pracował. Po oddzieleniu zlałem to do jednego wiadra, zbadałem blg - mam skalę do 0 ale pokazuje poniżej i już nie pracuje. Soku jest ok 22litry, alkoholu 10%
I teraz co - klarować i na kocioł?

[Góral bagienny]

Skąd wiesz że nastaw ma 10%?
Nic nie klaruj tylko przefiltruj przez worek filtracyjny i na rurki

[hajtaler428]

Zmierzyłem alkoholomierzem ale podejrzewam że to fałszywy wynik bo płyn nieklarowny i na zapach i smak wydaje się że mocniejsze

[Góral bagienny]

Alkoholomierz mierzy tylko czyste %

[jakis1234]

Tak jak Góral napisał, alkoholomierzem mierzy się moc tylko czystego alkoholu. W każdym innym przypadku to nie ma sensu. Poziom alkoholu w winie oblicza się z różnicy początkowego i końcowego Blg. Poczytaj jak to robić, ale jeżeli nie mierzyles Blg, to i tak nie policzysz.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

[hajtaler428]

Nic nie klaruj tylko przefiltruj przez worek filtracyjny i na rurki

Tak zrobię tylko pytanie jak teraz to destylować?
Mam kolumnę ok 130cm z zimnymi palcami, keg z 2 grzałkami. Wypełnienia nierdzewki nie dawać, tylko miedź?
ZP uruchamiać? Chciałbym destylować to 2x tylko nie wiem czy będę mógł - bo powiedzmy z tych 23l uzyskam 4 l destylatu z pełnego odpędu i do drugiego odpędu nawet jak to rozcieńczę(w jakiej proporcji?) To nie będzie takiej ilości żeby przykryć grzałkę.... Czy coś nie tak główkuję??

[Góral bagienny]

Pierwsze gotowanie do 100 st. w kotle czyli odbierasz cały alkohol z nastawu.
Bez zimnych palców.
Przy drugim gotowaniu dzielisz na frakcje.
W twoim przypadku zostaje gotowanie na raz
Zimne palce włączasz by skumulować przedgon
Serce bez zimnych i włączasz by opóznić pogon

[hajtaler428]

Ok to teraz tak jak przedszkolakowi - nie denerwujące się na mnie, to moja pierwsza smakówka w dodatku na niezbyt wyszukanym sprzęcie.
Będę próbował to odebrać na raz. Odpalam grzałki i jechać na maksymalnym grzaniu cały czas?(keg 50 I dwie grzałki 1500 + 2000 W bez regulatora)
W kolumnie tylko miedź, uruchamiam ZP i odbieram podpałkę (ile) i przedgon na zapach czy na % ?
I tak planuję to odbierać w małe buteleczki dla bezpieczeństwa z racji braku doświadczenia.

[Góral bagienny]

Pełną mocą tylko rozgrzewasz wsad.
Przedgon odbierasz na zapach.
Serce odbierasz w ilości około 1.2- 1.5l na godz.

[hajtaler428]

Witajcie ponownie. Jestem po odpędzie winogron. Generalnie jestem zadowolony - z nastawu uzyskałem 3l serca o mocy 75. Smak moim zdaniem ok, choć nie mam porównania, nie próbowałem wcześniej trunku od doświadczonego zawodnika ze sprzętem z płaszczem. Rozrobiłem to do 45% i niech sobie czeka z płatkami dębowymi, zobaczymy
Druga sprawa - zaczynam teraz ze śliwką. Oddzieliłem pestki i wyszło mi 50kg. Jutro przepuszczę to przez maszynkę. Czy pestki też wrzucić do beczki czy nie? Bo rozumiem że reszta procesu tak samo jak z winogronem?

[Góral bagienny]

Rozumiem że nastaw będziesz filtrował.
Wrzuć do gotowania ze 3 garści pestek

[Krychu35]

@hajtaler428 toś się narobił
Ja stosuje mieszadło do farb i wiertarka. 15 minut i powidła w wiadrze
Całość zaprawiam bayanusami i po skończonej fermentacji ląduje w kociołku z płaszczem

[hajtaler428]

Rozumiem że nastaw będziesz filtrował

Tak, będę filtrował - nie mam płaszcza, keg z grzałką. Właśnie jest jakiś patent na filtrowanie bez prasy? Pewnie będzie gorzej niż przy winogronach...
Dodam że nastaw ma 47 litrów ma 12 blg - dodać max 5 kg cukru?

[wawaldek11]

Jeśli to pierwszy nastaw, to nie dodawaj cukru. Jak destylat będzie zbyt aromatyczny - Twoim zdaniem - możesz dodać czystej wódeczki. Zwiększy się ilość trunku. Próby na małych ilościach polecam.