Nastaw z landrynek
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Nastaw z landrynek
Jest cukier, jest alko...
Że mu się rozpuszczać chciało, to podziwiam. Zalet rozwiązania nie widzę, chyba że ktoś ma hurtownię słodyczy i terminy mu lecą. Landryny to cukier i barwniki, aromaty... Wszystko sztuczne.
Że mu się rozpuszczać chciało, to podziwiam. Zalet rozwiązania nie widzę, chyba że ktoś ma hurtownię słodyczy i terminy mu lecą. Landryny to cukier i barwniki, aromaty... Wszystko sztuczne.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Nastaw z landrynek
W stanie "W", z tatusiem, również rozpuszczaliśmy wszystko,
co tylko zawierało cukier. Landryny bez problemu rozpuszczały się
po zalaniu wrzątkiem a psota i owszem smakota.
Takie przynajmniej zachowałem wspomnienia.
Pozdrawiam Calyx
co tylko zawierało cukier. Landryny bez problemu rozpuszczały się
po zalaniu wrzątkiem a psota i owszem smakota.
Takie przynajmniej zachowałem wspomnienia.
Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Nastaw z landrynek
Tak trochę OT:
W okresie ciemnej przeszłości naszej Ojczyzny, gdy u władz i była soldatesca pod wodzą Naczelnego Spawacza Wojciecha, który usiłował przyspawać Polskę do ZSRR, drugim, po rzeczonych landrynach, podstawowym surowcem do produkcji płynu życia była marmolada, którą można było dostać w blaszankach 5kg. Były to czasy, których nie rozumiałem mając 6 lat, ale pamiętam że dorośli pędzili wtedy ze wszystkiego co miało w sobie cukier i można było to jeszcze dostać.
W okresie ciemnej przeszłości naszej Ojczyzny, gdy u władz i była soldatesca pod wodzą Naczelnego Spawacza Wojciecha, który usiłował przyspawać Polskę do ZSRR, drugim, po rzeczonych landrynach, podstawowym surowcem do produkcji płynu życia była marmolada, którą można było dostać w blaszankach 5kg. Były to czasy, których nie rozumiałem mając 6 lat, ale pamiętam że dorośli pędzili wtedy ze wszystkiego co miało w sobie cukier i można było to jeszcze dostać.