Nastaw z gruszek
-
- Posty: 2557
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 297 razy
No widzisz ja skorzystałem z pkt. 3. i olałem pisanie powitalni... napomknąłem w pierwszym poście że jest pierwszy i uszło...
A kolega @urban09321 pewnie zanim się objawił korzystał dużo z czatu i pewnie uznał, że skoro tam dał się paru osobą poznać to też może skorzystać z pkt. 3. ale zawsze się znajdzie taka kwoka...
A co do pana @rozrywka... to sam wiesz że potrafi się uaktywnić i lać wodę jak mało kto, a jego porady są z tyłka wzięte. No więc jak mam o czymś jako takie pojęcie i wiem że ktoś dookoła sieje ferment, albo przegina to pozwalam sobie na mniej lub bardziej trafne uwagi. Ale rzadko wpadam na pomysł żeby innych uczyć kultury...
A kolega @urban09321 pewnie zanim się objawił korzystał dużo z czatu i pewnie uznał, że skoro tam dał się paru osobą poznać to też może skorzystać z pkt. 3. ale zawsze się znajdzie taka kwoka...
A co do pana @rozrywka... to sam wiesz że potrafi się uaktywnić i lać wodę jak mało kto, a jego porady są z tyłka wzięte. No więc jak mam o czymś jako takie pojęcie i wiem że ktoś dookoła sieje ferment, albo przegina to pozwalam sobie na mniej lub bardziej trafne uwagi. Ale rzadko wpadam na pomysł żeby innych uczyć kultury...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2538
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 233 razy
- Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: Nastaw z gruszek
Rastro, moja wypowiedź w żaden sposób nie odnosiła się do wypowiedzi Rozrywka.
Po prostu jeżeli ktoś pierwszy swój post przeznacza na to, żeby skrytykować i wyśmiać wypowiedzi innych, to dla mnie nie jest to w porządku.
Niech się kolega najpierw przedstawi, wykaże jakąś wiedzą i potem bierze za krytykę.
I nie ma tutaj znaczenia, czyje to były wypowiedzi. Sam też krytykowałem Rozrywka za jego głupie pomysły, ale takie kopanie leżącego, jakie zaprezentował urban09321 jest nie w porządku i taką swoją opinię przedstawiłem.
Dobra, dajmy spokój. Nie o tym jest ten temat i niepotrzebnie się pojawiły takie wątki.
Po prostu jeżeli ktoś pierwszy swój post przeznacza na to, żeby skrytykować i wyśmiać wypowiedzi innych, to dla mnie nie jest to w porządku.
Niech się kolega najpierw przedstawi, wykaże jakąś wiedzą i potem bierze za krytykę.
I nie ma tutaj znaczenia, czyje to były wypowiedzi. Sam też krytykowałem Rozrywka za jego głupie pomysły, ale takie kopanie leżącego, jakie zaprezentował urban09321 jest nie w porządku i taką swoją opinię przedstawiłem.
To w poprzednim poście trochę Ci to nie wyszło .Ale rzadko wpadam na pomysł żeby innych uczyć kultury...
Dobra, dajmy spokój. Nie o tym jest ten temat i niepotrzebnie się pojawiły takie wątki.
Ostatnio zmieniony piątek, 2 wrz 2022, 14:27 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
online
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw z gruszek
Mój kolega, który uwielbia gruszki, zawsze dodaje soku jabłkowego, tak ok 20% w stosunku do nastawu. Zamiast kwasku cytrynowego.
Ma swój niewielki sad, a gruszy kilka odmian, zawsze potem to trochę kupażuje, jak się da. Czyli miesza gatunki.
Gruszki jak jabłka, czym bardziej niesmaczne, tym lepsze i pełne aromatów.
Ps: odnośnie wypowiedzi kol urban cośtam, (której nie będę komentował) prośba do moderatorów, o sprawdzenie czy to czasem nie jest multikonto.
Bardzo mądre słowa, dlatego warto zacytować.Twonk_2 pisze:Taka rada. Gruszki mają mało cukru i wysokie pH. Jak nie dodajesz cukru (a ja nie dodaję) to warto zakwasić nastaw np. kwaskiem cytrynowym w celu obniżenia pH do ok. 3.2-3.4.
Mój kolega, który uwielbia gruszki, zawsze dodaje soku jabłkowego, tak ok 20% w stosunku do nastawu. Zamiast kwasku cytrynowego.
Ma swój niewielki sad, a gruszy kilka odmian, zawsze potem to trochę kupażuje, jak się da. Czyli miesza gatunki.
Gruszki jak jabłka, czym bardziej niesmaczne, tym lepsze i pełne aromatów.
Ps: odnośnie wypowiedzi kol urban cośtam, (której nie będę komentował) prośba do moderatorów, o sprawdzenie czy to czasem nie jest multikonto.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 7
- Rejestracja: środa, 12 sty 2022, 14:49
- Krótko o sobie: Lubię domowe wyroby :)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Nastaw z gruszek
Kol rozrywek nie jestem multi-kontem, wyraziłem po prostu swoje zdanie na Twój temat. Tylko uprzednio się nie przedstawiłem.
rozrywek pisze: Ps: odnośnie wypowiedzi kol urban cośtam, (której nie będę komentował) prośba do moderatorów, o sprawdzenie czy to czasem nie jest multikonto.
Kol rozrywek nie jestem multi-kontem, wyraziłem po prostu swoje zdanie na Twój temat. Tylko uprzednio się nie przedstawiłem.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: niedziela, 17 kwie 2022, 19:37
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Nastaw z gruszek
pH jabłek w większości jest tylko niewiele niższe od gruszek. Moje dojrzałe gruszki w tym roku miały pH 4,8 a jabłka (w zależności od odmiany 3,9 do 4,2. Może kolega ma jakieś bardzo kwaśne jabłka ale wg mnie dodanie 20% soku na wiele się nie zda. Ale jeśli kolega fermentuje sam sok to chyba nie ma aż takiego niebezpieczeństwa zakażenia, bo drożdże sok przerabiają zwykle szybciej niż rozdrobnione owoce.rozrywek pisze: Mój kolega, który uwielbia gruszki, zawsze dodaje soku jabłkowego, tak ok 20% w stosunku do nastawu. Zamiast kwasku cytrynowego.
-
- Posty: 99
- Rejestracja: czwartek, 21 paź 2021, 08:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky. Ale domowej jeszcze nie piłem
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Opolskie
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Nastaw z gruszek
Witam wszystkich .Wczoraj chciałem narwać gruszek z ogromnego drzewa. Gruszki wielkości ping ponga, a gdy spróbowałem jedną z drzewa aż mnie zgięło . Więc rozwiesiłem folię w koło drzewa, i będę czekał aż same spadną . Czy wy czekacie aż one zaczną być słodsze? Bo niektóre nawet leżące na ziemi były kwaśne.
Jeśli wygrywasz zasługujesz na drinka, jesli przegrywasz, zwyczajnie go potrzebujesz.
-
- Posty: 2875
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Nastaw z gruszek
Witam, zrobiłem nastaw z własnych gruszek, dziś przegoniłem na prostym destylatorze drugi raz i chcę się podzielić doświadczeniami. Sok z gruszek fermentował na bayanusach i po dwukrotnej destylacji (od razu spróbowałem urobku) bez rozcieńczania około 80% alkohol jest łagodny i w ustach pozostaje posmak gruszek, wspaniałe uczucie. Zlewam to do damy dam trochę płatków dębowych i za rok myślę, że będzie do konsumpcji. Gorąco polecam. Pozdrowienia
Ostatnio zmieniony niedziela, 11 wrz 2022, 14:23 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 216
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
- Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/ - Ulubiony Alkohol: cydr
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
Re: Nastaw z gruszek
jeszcze jest troche za wczesnie na gruszki i jablka. Oczywiscie są juz, mozna zrywać ale sa kwaśne, niestety po upałach przyszło za szybko ochłodzenie i owoce zahamowały dojrzewanie, ale za jakieś 2 tygodnie powinny już być. Ja mam już pierwszy sok jablkowy z Cortlanda, jest bardzo dobry, jaśniejszy, ale kwaśny.
Polskie soki naturalne PolskiSok.pl
-
- Posty: 2875
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Nastaw z gruszek
U mnie już ani sztuki nie uświadczysz na drzewach.
Masz sad a nie wiesz że są różne jabłka i gruszkimajster1 pisze:jeszcze jest troche za wczesnie na gruszki i jablka
U mnie już ani sztuki nie uświadczysz na drzewach.
Ostatnio zmieniony środa, 28 wrz 2022, 16:15 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 216
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwie 2021, 10:58
- Krótko o sobie: Naturalne soki 100% NFC tłoczone na zimno.
https://polskiepomidory.com.pl/ - Ulubiony Alkohol: cydr
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
- Kontakt:
Re: Nastaw z gruszek
sa rózne odmiany oczywiscie, sa wczesniejsze ktore mozna bylo zrywac we wrzesniu ale wieksze, slodsze musza dłuzej nabierać cukru. Sa odmiany zimowe grudniowe ktore trzyma sie prawie do konca roku, ale najwiecej zrywa sie w pazdzierniku.
Ostatnio zmieniony środa, 28 wrz 2022, 16:13 przez majster1, łącznie zmieniany 1 raz.
Polskie soki naturalne PolskiSok.pl
Re: Nastaw z gruszek
Witam.
Nabyłem 19kg gruszek i chciałbym je jakoś zagospodarować. Na razie dojrzewają na podłodze w pokoju ( są jeszcze niestety twarde). Do dyspozycji mam 30l fermentator i alembik 25l.
Plan na te owoce mam taki:
- jak już dojdą do siebie, to zamierzam je rozdrobnić,
- dodać pektoenzym,
- dodać cukru inwertowanego i drożdże.
Do tego momentu wydaje mi się, że wiem co robię. I teraz pojawiają się pytania i wątpliwości.
1. Czy sam "surowiec" da tyle soku, że będzie można to psocić?
2. Czy dodać do tego wodę i ile?
3. Czy po skończonej fermentacji jakoś specjalnie filtrować ciecz?
To będzie moje drugie "dzieło" w karierze psotnika, więc prosiłbym o wyrozumiałość.
Pozdrawiam wszystkich.
Nabyłem 19kg gruszek i chciałbym je jakoś zagospodarować. Na razie dojrzewają na podłodze w pokoju ( są jeszcze niestety twarde). Do dyspozycji mam 30l fermentator i alembik 25l.
Plan na te owoce mam taki:
- jak już dojdą do siebie, to zamierzam je rozdrobnić,
- dodać pektoenzym,
- dodać cukru inwertowanego i drożdże.
Do tego momentu wydaje mi się, że wiem co robię. I teraz pojawiają się pytania i wątpliwości.
1. Czy sam "surowiec" da tyle soku, że będzie można to psocić?
2. Czy dodać do tego wodę i ile?
3. Czy po skończonej fermentacji jakoś specjalnie filtrować ciecz?
To będzie moje drugie "dzieło" w karierze psotnika, więc prosiłbym o wyrozumiałość.
Pozdrawiam wszystkich.
Rympalek
-
- Posty: 2875
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 549 razy
-
- Posty: 630
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 181 razy
- Otrzymał podziękowanie: 119 razy
Re: Nastaw z gruszek
Skoro alembik 25 l, to może to ten?
https://alkohole-domowe.pl/alembik-mied ... 72505-p919
Ma na wyposażeniu sito, może wtedy nie trzeba tak mocno filtrować?
https://alkohole-domowe.pl/alembik-mied ... 72505-p919
Ma na wyposażeniu sito, może wtedy nie trzeba tak mocno filtrować?
-
- Posty: 39
- Rejestracja: czwartek, 29 lip 2021, 22:01
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Nastaw z gruszek
Topić czapę unoszącego się osadu codziennie, co do sitka do gotowania na parze to kup ze stali nierdzewnej, są różnej wielkości.
Sposób montażu sita do gotowania na parze z małą przeróbką na szersze, aby zakryć całe dno alembika. Pomysł podpatrzony na FB , można śmiało gotować gęste razem z owocami i nic się nie przypala.
Sposób montażu sita do gotowania na parze z małą przeróbką na szersze, aby zakryć całe dno alembika. Pomysł podpatrzony na FB , można śmiało gotować gęste razem z owocami i nic się nie przypala.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 13 gru 2022, 09:16 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2875
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 549 razy
-
- Posty: 14
- Rejestracja: wtorek, 20 cze 2023, 12:13
Re: Nastaw z gruszek
Witam
Mam pytanko odnośnie rozdrabniania gruszek:
będę rozdrabnial robotem do tarcia ziemniaków. Gniazda nasienne muszę chyba wyciąć bo wtedy zetrze mi wszystko razem z pestkami? Czy to nie przeszkadza? Dodam że nastaw będę filtrował bo nie mam płaszcza
Mam pytanko odnośnie rozdrabniania gruszek:
będę rozdrabnial robotem do tarcia ziemniaków. Gniazda nasienne muszę chyba wyciąć bo wtedy zetrze mi wszystko razem z pestkami? Czy to nie przeszkadza? Dodam że nastaw będę filtrował bo nie mam płaszcza
Ostatnio zmieniony sobota, 23 wrz 2023, 06:21 przez hajtaler428, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 202
- Rejestracja: czwartek, 16 sty 2020, 13:16
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Nastaw z gruszek
A ja bym nie tarł, tylko wiertarką z tuningowanym mieszadłem zmiksował z odrobiną pektoenzymu. Pestki nie powinny się rozdrobnić i za wiele nie oddadzą do nastawu, który i tak ma być odciskany.
Po takiej operacji gotowałem pulpę w całości i niepożądanych smaków nie czuję.
Po takiej operacji gotowałem pulpę w całości i niepożądanych smaków nie czuję.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 14
- Rejestracja: wtorek, 20 cze 2023, 12:13
-
- Posty: 14
- Rejestracja: wtorek, 20 cze 2023, 12:13
Re: Nastaw z gruszek
Nie ma tam ostrzy na wymianę , jest tylko to do tarcia na pulpę
Zostaje tylko czyli rozdrobnienie mieszadłem. Tylko jak zmiękczyć gruszki - poczekać trochę aż same dojdą po leżakowaniu, podgotować może z małą ilością wody pod przykryciem, a może podpiec?Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 630
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 181 razy
- Otrzymał podziękowanie: 119 razy
-
- Posty: 2875
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Nastaw z gruszek
Zetrzyjcie gruszkę na pulpę, pestki rozbijcie młotkiem i wszystko wymieszajcie
Gwarantuje żadnej goryczki nie poczujecie, a tym bardziej w destylacie
To samo się tyczy nalewek, trzymam owoce ponad rok i 0 goryczki.
Demonizujecie pestki i tyle
Ostatnio na PW dostałem pytanie o to samo.
Śliwowica bez pestek Nie wyobrażam sobie
Gwarantuje żadnej goryczki nie poczujecie, a tym bardziej w destylacie
To samo się tyczy nalewek, trzymam owoce ponad rok i 0 goryczki.
Demonizujecie pestki i tyle
Ostatnio na PW dostałem pytanie o to samo.
Śliwowica bez pestek Nie wyobrażam sobie
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 723
- Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Nastaw z gruszek
Mam taką samą maszyną i były dwa komplety ostrzy. Zamów te z linku. Nic nie gotuj, nie podpiekaj, nie usuwaj.hajtaler428 pisze: ↑sobota, 23 wrz 2023, 15:57 Nie ma tam ostrzy na wymianę , jest tylko to do tarcia na pulpę Screenshot_2023-09-23-15-49-12-516_pl.allegro-edit.jpg
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy