NALEWKA PLEBANA

Wasze przepisy o tych pięknych trunkach, jakimi są nalewki domowe. Ciekawe pomysły mile widziane...
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy

Post autor: lesgo58 »

Intryguje mnie od jakiegoś czasu ten przepis. Tylko nie bardzo przekonuje skład. Jest zbyt ogólnikowy. Sok z 12 cytryn - co to znaczy? Cytryna cytrynie nie równa. Na ile może zdominować przedawkowanie soku z cytryny. Wiem z doświadczenia, że zastosowanie nawet takiej samej ilości soku z cytryny może raz zdominować smak końcowy a innym razem może pozostać niezauważonym. No chyba, że w założeniu trunek ma być kwaśnym. Z kolei Tokaji - jaki?
Widzę, że kilku kolegów próbowało z tą nalewką, ale poza zachwytami nie doczytałem jakichś bardziej szczegółowych ocen. Jak się układał smak.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
alembiki
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: gr000by »

Sok z 12 dojrzałych i dużych cytryn to będzie praktycznie równy 1 litr płynu. Mi z 10 cytryn wyszło niewiele mniej niż ten 1 litr. Tokay'a użyłem najdostępniejszego z importu - Furmint, chociaż najlepszy byłby jakikolwiek kupiony na Węgrzech. O układaniu się smaków będę mógł napisać dopiero po jakimś czasie, chociaż już teraz kwaśność cytryn i słodkość miodu dobrze się równoważą, nalewka jest dość delikatna.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: janik »

Tak jak i @lesgo58 mnie również zaintrygował przepis na "Nalewkę Plebana" i pewno skuszę na nastaw tego trunku. Pomimo,że przepis może nie określa precyzyjnie pewnych danych to jednak warto zastosować znaną zasadę,że jakość składników stanowi o wyrobie końcowym.

Więc z pewnością cytryny niezależnie jakie damy(duże,średnie,małe) powinny być odpowiednio dojrzałe.Kolejny składnik to wino Tokay, który jak ktoś pisał można kupić
w sieciówce za 9,99 zł.,lub lepszej jakości za ok. 30,00 zł. i to dotyczy pozostałych składników jak miód czy destylat. Więc można dokonywać różnych wyborów i korekt w przepisie wiedząc,że to będzie miało wpływ na smak nalewki.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

lesgo58 pisze: Jak się układał smak.
Jak Ci opisać smak? Do tego każdemu podpasuje jedno, innym zupełnie co innego. To jak w temacie: http://alkohole-domowe.com/forum/jak-sm ... t8651.html i dalej, już z degustowania. Spróbuję najdokładniej jak potrafię.

Czasem młoda nalewka smakuje wszystkimi smakami, czyli czuć alkohol, owoce i cukier. Każdy z nich współistnieje dając razem dopiero jakąś całość. Tu tak wyraźnego efektu nie ma, miód i cytryna wyodrębniają się, ale nie tak mocno. Alkohol mało wyczuwalny. Już po miesiącu całość nie jest taka świeża. Smaki wyraźnie układają się, a całość łagodnieje. Oddzielnie jedynie cytrynę da się wyczuć, reszta jest już harmonijna. Po pół roku to już zupełnie nowa wartość smakowa. Oczywiście doświadczeniem rozpoznasz w składzie miód i cytrynę, ale własnego, odrębnego smaku już nie mają. Piłeś z niejednej butelczyny, stąd wnioskuję, że zrozumiesz co miałem na myśli.
Prościej można wnioskować tylko z oceny mojego dziecka, świeża jest niepijalna, po 6 miesiącach jest pyszna. A było to tak: na spotkaniu z okazji "dnia dziadka" świętowaliśmy w gronie rodzinnym. Moja żona, ojciec i zięć popijali "plebana" chwaląc sponsora. Córka pamiętając wcześniejsze próby owego, wybrała wino z DR. Też dobry trunek, ale z racji pojemności naczynia skończył się przedwcześnie. I wtedy dołączyła do reszty z mniejszym kieliszkiem, niestety i tego zostało na jedno rozlanie. Podsumowując żałowała, zrobiła błąd wybierając wino, bo jeden to za mało, takie to pyszne.
Na marginesie tak dla wyjaśnienia dodam, że obie butelki nie były pełne. W końcu to było wieczorne spotkanie w środku tygodnia.

Odnosząc się do składników, cytryny nie kupowałem duże, ważne żeby były dojrzałe. Nie podam wymiaru, bo ich już nie ma. Ale jest zdjęcie z limonką: http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view , powinno dać ogląd jakie zastosowałem.
I mam doświadczenie z miodem. Jak pisałem ( http://alkohole-domowe.com/forum/post78171.html#p78171 ) powinien być lipowy lub akacjowy. Równie dobry będzie wczesny wielokwiat. Ostatnią porcję zrobiłem niby z wielokwiatem, ale późniejszym, ze sporą domieszką gryczanego. Świeże to jeszcze, ale miód wybija się bardziej i podnosi wrażenie mocy całości. Zobaczę co będzie jak dojrzeje, bo na razie oceny są krytyczne. Mam wrażenie, że są trochę rozpaprani. Do monopolowego trza ich wysłać, czy jak?
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: lesgo58 »

Fajnie - dzięki. Najbardziej interesowało zachowanie cytryny, bo mam doświadczenie, że cytryna raz potrafi wybić się ponad a innym razem tak schować, że czasami zastanawiałem się czy ją dodawałem. Ostatnio miałem przygodę z Krupnikiem. mimo iz użyłem tyle samo cytryny co zawsze to mimo iż minął już rok to ona ciągle wybija się na pierwszy plan. Co mnie bardzo wkurza mimo iż trunek poza tym wszystkim smakuje.
Jednym słowem trzeba spróbować tej nalewki. Bo najbardziej w takich nalewkach podoba się ten długi okres oczekiwania na efekty, które potrafią w końcu tak pozytywnie zaskoczyć, że aż miło. Tylko te cytryny. Ciężko trafić na dobre. To zawsze loteria.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

Nie ma reguły, recepty na zakup "dobrej" cytryny. Radius pisał, że wyszła za kwaśna. Nie jest to wina przepisu, bo zrobiłem piątą i wiem jakie są różnice. Z surowcem naturalnym tak będzie. Między innymi właśnie dla tego nie ma ujednoliconego przepisu na wino. :bezradny: Każde będzie inne. W sklepie, cytrynę do herbaty kupuję i tyle, ale do nalewek długo przebieram w skrzynkach, by wybrać te "naj". Czasem zmieniam sklep, bo mimo dostępnej ilości i tak nie ma w czym wybrać, nie zadowalają mnie.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: radius »

Hej.
Od ostatniej mojej degustacji (10.08.2013) minęło już trochę czasu, więc dzisiaj, po przeczytaniu waszych postów, "odkopałem" w piwniczce słój z "Plebanem" i popełniłem kolejną degustację i wiecie co :?:
Po sześciu miesiącach smak nalewki zmienił się diametralnie na plus :ok: Straciła się ta początkowa kwaśność, w zapachu pięknie ale delikatnie, wybija się teraz miód z przyprawami. Co prawda smak cytryn nadal dominuje ( w końcu trochę tego soku było) ale nalewka zaczęła się układać i po przełknięciu już nie wykrzywia uzębienia tak, jak na początku :mrgreen: Moc alkoholu w pierwszej chwili jest niewyczuwalna, ale w żołądeczku grzeje... :D
Reasumując:
Czas i jeszcze raz czas, potrzebny jest tej, naprawdę znakomitej nalewce :ok: Polecam wszystkim cierpliwym ;P
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: grzesieksz7 »

Mi dopiero 4 miesiące leżakuje. A koledzy bardziej doświadczeni jakie mają zdanie o pozostałościach z miodu? Pijecie klarowną, zlewacie z nad miodowego osadu, czy też mieszacie jedno z drugim?
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

Z niemal 5 litrowego nalewu zostaje maksymalnie 200 gram osadu. Nalewka jest klarowna.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: gr000by »

"Odstany" osad z miodu dobrze filtruje się przez filtry do kawy, tylko czasami trzeba trochę poczekać.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

crusher1988
10
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 11 sie 2013, 23:46
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: crusher1988 »

Witam. Po miesiącu w baniaczku zlałem wczoraj nalewkę do butelek, nie wiedziałem jakiego smaku się spodziewać ale wyraźnie jest wyczuwalna żubrówka i kardamon. Ale mam inne pytanko, czy ktoś mógłby mi powiedzieć jaką moc plus minus ma ta nalewka. Z matematyki nigdy dobry nie byłem :D. Wczoraj podczas zlewania do butelek oczywiście malutki kieliszek wychyliłem i nie czułem żadnego alkoholu, wiec dla tego pytam ile to ma mocy, robiłem zgodnie z przepisem.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: gr000by »

Z tego co liczyłem to oryginalna nalewka plebana ma około 30%, ja swoją wzmocniłem do 35%.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

crusher1988
10
Posty: 10
Rejestracja: niedziela, 11 sie 2013, 23:46
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: crusher1988 »

Kurcze, ja już swoją zlałem do butelek jak pisałem, musiał bym znowu zlać do baniaka i dolać tam z 0,5 spirytu... Trochę dużo zachodu ;/ Niech poleży z miesiąc i wtedy zdecyduję co dalej..
Ostatnio zmieniony piątek, 11 kwie 2014, 14:59 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

pith pisze:Tak na oko to będzie jakieś 45 %.
Czy nalewka nie jest za mocna?
Spirytus, wódka i wino. Mnie wychodzi 35% z przepisu.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: grzesieksz7 »

Panowie i Panie, nie wiem jak z tymi procentami w tej cudnej nalewce, ale jest bardzo niepozorna :D Pije się łagodnie, czuć jak wszystkie smaczki i aromaty rozchodzą się po krztoniu, po chwili grzeje uroczo....
Pewnego razu nie wiem czy miałem słabszy dzień, czy tak działa ten mix alkoholi w tej nalewce, w każdym razie głowy słabej nie mam, a po wypiciu 0,5l z kuzynem i chyba dwóch piwach wcześniej miałem dość konkretny odlot ;) Także nie przesadzałbym z jej wzmacnianiem. Może to miód tak działa, że % lepiej się dostają do organizmu?
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!

.witek
2
Posty: 4
Rejestracja: środa, 16 kwie 2014, 20:09
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: .witek »

Kurcze a ja się zagapiłem i wlałem 2x 0.75l Tokaja... Mam nadzieję, że jakoś znacząco nie wpłynie to na smak samej nalewki, pewnie będzie nieco słabsza... Jak myślicie?

Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: gr000by »

Dolej nieco więcej spirytusu, podniesiesz w ten sposób moc. Smakowo nie wiem jak to będzie wyglądać, ale kiedyś chciałem zrobić podobnie - zrobić 1 porcję nalewki z 1,5 porcji wina. Jak się ułoży to podziel się wrażeniami, bo za jakiś czas będę robił drugą rundę z plebanem :D.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

.witek
2
Posty: 4
Rejestracja: środa, 16 kwie 2014, 20:09
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: .witek »

Niestety spirytusu więcej nie mam także mocy nie podniosę :). Bardziej jednak chodzi mi o smak, może być słabsza byleby smakowała, bo to taki dodatkowy "smaczek" na moim weselu ma być :).
Za dwa miesiące opiszę jak wyszło hehe! :D
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: gr000by »

To daj mniej wody o te nadmiarowe 0,5l wina, chyba że już popełniłeś nalewkę to tylko ratuje cię setka bądź dwie spirytusu.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

.witek pisze:wlałem 2x 0.75l Tokaja...
Myślę, że już poszło, ale spokojnie, te pół litra wina nie zepsuje smaku. Będzie tylko trochę słabsza. Z resztą, każda jest i nikt nie określi dokładnie mocy gotowej. Te kilka % może mniej grzać od wewnątrz i tyle.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: wawaldek11 »

.witek pisze:Niestety spirytusu więcej nie mam także mocy nie podniosę :). Bardziej jednak chodzi mi o smak, może być słabsza byleby smakowała, bo to taki dodatkowy "smaczek" na moim weselu ma być :).
Za dwa miesiące opiszę jak wyszło hehe! :D
To impeza się szykuje ;) Zaproś Forum, to problem z trunkami będziesz miał z głowy :mrgreen:
Co stawiasz na stole ze swoich specjałów?
Pozdrawiam,
Waldek

.witek
2
Posty: 4
Rejestracja: środa, 16 kwie 2014, 20:09
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: .witek »

Na razie zaczynam, wiec wybór swoich alkoholi nie będzie zbyt zróżnicowany :-). W planach jest nalewka Plebana i aroniówka. Docelowo będzie jeszcze tradycyjny bimberek i na chwilę obecną tyle. Z czasem może coś dojdzie ale szczerze wątpię bo w niecałe 2 miesiące za wiele nie poczaruję :-P.

Tego nie wiem ale być może na liście gości znalazł się ktoś z użytkowników forum, niestety zaproszenie większego jego grona z przyczyn logistycznych odpada ;-).

Co do nalewki, nic w niej nie zmieniałem, czekam cierpliwie na to co będzie. Mam nadzieję , że nie będzie źle. W każdym razie na pewno się nie zmarnuje :-P :-P.

Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka

misoi
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 2 lis 2013, 23:40
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: misoi »

W przepisie występuje 1 liter wódki czy mogę go zastąpić psota 0.5 + woda 0.5 czy trzymać się przepisu :))

Wysłane z mojego HTCSensation przy użyciu Tapatalka

Strażak
20
Posty: 21
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 14:29
Krótko o sobie: Strażak, Wędkarz, Motocyklista, a teraz również alkoholo-amator :D
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Strażak »

misoi pisze:W przepisie występuje 1 liter wódki czy mogę go zastąpić psota 0.5 + woda 0.5 czy trzymać się przepisu :))
Możesz dać psote ale trzymaj się % czyli psote do 40%, ja tak zrobiłem nalewka wymiata i fakt rozchodzi się błyskawicznie :twisted:

.witek
2
Posty: 4
Rejestracja: środa, 16 kwie 2014, 20:09
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: .witek »

Wczoraj po pierwszych próbach wszyscy stwierdzili, że nalewka jest pyszna. Czuć w niej charakterystyczny, cytrusowy smak. Fajnie grzeje od środka :-). Pomimo większej ilości Tokaja i chyba trochę mniejszej liczby ziaren kardamonu wypadła nieźle. Teoretycznie powinna zostać zlana do butelek i leżakować pół roku ale chyba nie będzie jej dane ze względu na nadchodzący w przyszłym tygodniu ślub :-P.

Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

To teraz spróbujcie (jak ja) poeksperymentować nad smakiem owej nalewki przez zmianę miodu. Gdzieś pisałem o komponowaniu smaków miodów pitnych już na etapie doboru różnych gatunków miodu. Przeniosłem to też na plebana i tu ciekawy smak uzyskałem z gniazdowego, jednak najlepsza wychodzi z miodu lipowego. Łagodniejsza i zostawia więcej smaków od tej z wielokwiatu.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: michal278 »

Smak miodu ma duże znaczenie w produkcie finalnym czego przykład właśnie jest w miodach pitnych czy krupniku. A kol. Wald ma rację ta nalewka z lipowego jest extra.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

Strażak
20
Posty: 21
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 14:29
Krótko o sobie: Strażak, Wędkarz, Motocyklista, a teraz również alkoholo-amator :D
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Strażak »

Proponuję malutką modyfikację sprawdzona organoleptyczna i smakuje kobitkom :lol:

Za miast cytryny dajcie 1 litr soku z pomarańczy
I zamiast kardamonu cieniutko ścięta ( wcześniej sparzona ) skórka z pomarańczy.

Po 2 - 3 tygodniach przefiltrować i pozwolić jeszcze postać min. 2 tygodnie - skórka pomarańczy na początku daje lekko gorzkawy posmak ale później znika to jak alkohol się ułoży.

Miód dawałem wielokwiatowy

kuba03541
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 7 cze 2016, 20:58
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: kuba03541 »

Moja tygodniowa naleweczka wygląda takObrazek
Nurtuje mnie tylko ten miodzik na spodzie. Rozmieszać całość do rozpuszczenia miodu czy pozostawić tak i zlewać z wierzchu potem?

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

tatkow
5
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 7 lut 2015, 19:17
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: tatkow »

Ja dotąd mieszałem aż miód się całkowicie rozpuścił. Na dole zbierał się osad ale myślę że raczej z cytryn.

Seweryn78
1
Posty: 1
Rejestracja: czwartek, 14 gru 2017, 11:16
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Seweryn78 »

Witam
Jest to moja pierwsza nalewka, więc mam pytanie co do cytryny, czy te cytryny należy zmiażdżyć i wycisnąć sok czy wrzucić je całe ?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Optoelektron
350
Posty: 358
Rejestracja: piątek, 18 mar 2016, 15:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta w drinkach oraz nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Na północ Polski dalej się nie da.
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Optoelektron »

W pierwszym poście jest napisane, cytuję:
"Same składniki obiecują smaczny trunek, a więc:
1 litr spirytusu,
1 litr wódki,
1 litr wina TOKAJI,
1 litr miodu,
5 ziarek kardamonu,
sok z 12 cytryn (z miąższem i pestkami).
Proste do bólu. Zmieszać wszystko na miesiąc do dwóch. Już po zbełtaniu składników całość obiecuje doskonały smak."
Pozdrawiam.
Maciej

Piotr3K79
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 4 sty 2018, 11:25
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Piotr3K79 »

Mam pytanie o kolejność. Chodzi o to, że przy robieniu tejże nalewki okazało się, że spirytus wyszedł do innych celów (co wyszło w trakcie, że został już tylko rozcieńczony do ok. 40%).
Pytanie czy mam dolać spirytus do pozostałych składników, czy powinno się to zrobić na odwrót, najpierw spiryt, a do niego dolewać pozostałe składniki? Czytałem, że ma to znaczenie.
Awatar użytkownika

kropelka uk
100
Posty: 119
Rejestracja: poniedziałek, 9 paź 2017, 19:02
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: whisky, burbon, owocówki, czysty 96%
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: kropelka uk »

Witam jestem bardzo zaciekawiony ta nalewka. Jednak w uk dostać tokaja w cenie 10zl czy tez 15zl to raczej cod. Znalazłem ale za 16£. Czy moze być jakaś alternatywa dla tego wina? Skoro jest to półsłodkie wino? Moze by sprubowac innej firmy?

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: michal278 »

Może być Resling.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: radius »

Riesling jest winem o dość wysokiej kwasowości, więc jeśli już chcesz użyć rieslinga, to szukaj półsłodkiego.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: janik »

Optoelektron pisze:W pierwszym poście jest napisane, cytuję:
"Same składniki obiecują smaczny trunek, a więc:
1 litr spirytusu,
1 litr wódki,
1 litr wina TOKAJI,
1 litr miodu,
5 ziarek kardamonu,
sok z 12 cytryn (z miąższem i pestkami).
Proste do bólu. Zmieszać wszystko na miesiąc do dwóch. Już po zbełtaniu składników całość obiecuje doskonały smak."
To nie jest tak proste aż do bólu jak pisze cytowany autor tego wątku.
Nie można pójść na skróty :mrgreen: . sok z cytryn należy przecedzić przez sito a albedo i pestki wyrzucić aut.

Ten surowiec powinien być czysty pozbawiony goryczki która jest w albedo i pestkach.
Co do ilości kardamonu to ja na 5l. damę dałem 3 szt. i uważam,że nie warto przesadzać bo to jest bardzo intensywny aromat który przy nieuważnym dozowaniu może popsuć nam nalewkę.

Dodam,że intensywność aromatu jest zależna nie tylko od ilości ,ale też czasu maceracji danego zioła.
Rodzaj zastosowanego miodu też ma duże znaczenie w finalnym wyrobie to właśnie miód daje charakter tej nalewce. :roll:

Dodatek wina w tej nalewce jest pewnym niuansem który wpływa na odczucia drugiego planu naszych kubków smakowych jednak jest to ważny element więc warto dodać dobre wino z pewnym charakterem ale nie z dużą kwasowością ponieważ ta nalewka ma jej dużo ,jednak mocny aromat owocowo mineralny podkreśli inne składniki tej nalewki . Osobiście dodaję własne wino jak; Seyval B. Adalmiina czy Solaris i doskonale się sprawdzają w tej roli. :D
Awatar użytkownika

kropelka uk
100
Posty: 119
Rejestracja: poniedziałek, 9 paź 2017, 19:02
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: whisky, burbon, owocówki, czysty 96%
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: kropelka uk »

A masz kolego prepisy na wina które opisałeś? W końcu to nasze hobby i WsZystko można samemu przygotować

janik
300
Posty: 335
Rejestracja: piątek, 31 sty 2014, 21:02
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: janik »

Nazwy win które wymieniłem dotyczą odmian winorośli z których te wina powstały.
W tym wątku nie będę dawał szczegółowych opisów czy przepisów na wykonanie wina.
Warto zgłębić wiedzę w dziale : http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html

michal278
1850
Posty: 1868
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: michal278 »

Mówiąc Resling mialem na myśli wino z "Biedronki" i jest on raczej mało ekstraktywny i mineralny. 5 ziarenek kardamonu to żadna ilość, robię często nalewke wunderwaffen i w niej jest o wiele więcej kardamonu i cytryn. Uważam że nalewki korzenne i miodowe muszą długo dojrzewać- nawet ponad dwa lata. Albedo i pestki jak najbardziej nie nadają się do nalewek, trzeba też dobrze wypucować cytryny i warto kupić te ekologiczne. Co do wina z własnych winogron to można je zrobić na wiele sposobów w zależności od technologi i użytych drożdży.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy na Nalewki i Likiery”