Nalewka malinowa - galaretka

Dyskusja ogólna o wytwarzaniu nalewek i ich przyrządzaniu...

Autor tematu
arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:

Post autor: arTii »

Zrobiłem nalewkę z białych malin - kolor jest bardzo mylący, ale czuć ją bardzo ładnie malinami.
Jednak po odstaniu na wierzchu pływa taka jakby galaretka. Filtrowanie przez gazę jest w zasadzie niemożliwe - bardzo szybko zabija gazę. Samo sitko też bardzo szybko traci zdolność przepuszczania. Ściągnąłem z dołu ile dałem radę, ale co teraz zrobić z tą niby galaretką? Żeby była bardziej "stała" to bym miał pijaną galaretkę, ale niestety nie da się jej kroić :)
Zawsze mogę dodać to do jakiegoś nastawu i puścić na rurki, ale trochę szkoda mi smaku...
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
koncentraty wina

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: wawaldek11 »

Spróbuj rozcieńczyć wódeczką i dobrze wymieszać. Może będzie się łatwiej filtrować. Jak nie pomoże, to zamroź do -20*C. Jak nie pomoże, to wypij jak jest :ok: :mrgreen:
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: masterpaw2 »

@arTii, a że tak zapytam, jakiej mocy alko żeś te malyny zalał? Bo może tu problem tkwić.....
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Autor tematu
arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: arTii »

Maliny odebrałem i zalałem sam sok. No i do niego dodałem destylat nierozcieńczany czyli 96%
Całość teraz ma około 32% (z wyliczeń)
W sumie to nie ma całkiem tragedii bo odstanej nalewki odciągnąłem około 7l, ale 2l zostało galaretki :)
Teraz jeszcze czerwone maliny czeka ten sam proces, tylko zanim doleję alkoholu, to chciałem się poradzić :)
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: ramzol »

Ścięły się pektyny. Przy malinach to normalne. Zalewaj mniejszym %. 60% bedzie w sam raz. Malinową żelatynę przetrzyj przez sito i rozcieńcz 40% alkoholem. Jak się nie rozpuści to ogarnij placek malinowy z 80% galaretką:)
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: masterpaw2 »

Teraz jeszcze czerwone maliny czeka ten sam proces, tylko zanim doleję alkoholu, to chciałem się poradzić :)
Tym razem zalej alkoholem całe owoce, po maceracji je odciśniesz, albo zasypiesz cukrem, odzyskując resztę dobroci. Moc alko tak, jak ramzol radzi, jeśli chcesz mocniejsze to górą 70%.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Autor tematu
arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: arTii »

masterpaw2 pisze:Tym razem zalej alkoholem całe owoce
Owoce czerwonej maliny już jakiś czas zasypane cukrem. Ale dzisiaj spuściłem większość soku czyli 12 l i to co zostało - owoce i resztę soku zalałem 4l 60% alkoholu. Niech sobie postoi to tak ze 2 dni. Później odcisnę maliny (przez worek filtracyjny?) i połączę ten zlany sok z odciśniętym i resztą alkoholu.
Ale coś mi się wydaje że będę miał ze 30 l nalewki z czerwonych malin. W związku z tym pytanie: Czy takie 30l KEGi nadają się do przechowywania nalewek?
https://allegro.pl/keg-30l-6-sztuk-becz ... 47710.html
Bo destylat w tym przechowywać, to raczej bałbym się, chociaż 5l gąsiorki trochę ciężej przechowywać bo ciężko je "spiętrować"
Ale jeśli się nadają, to maliny jeszcze mogę zbierać aż do przymrozków - chociaż takie zważone mrozem też są pyszne i słodkie.
Więc mógłbym sobie jeszcze takiej nalewki narobić kilkadziesiąt litrów.
ramzol pisze:Ścięły się pektyny. Przy malinach to normalne. Zalewaj mniejszym %. 60% będzie w sam raz. Malinową żelatynę przetrzyj przez sito i rozcieńcz 40% alkoholem. Jak się nie rozpuści to ogarnij placek malinowy z 80% galaretką:)
Przetarłem, rozcieńczyłem i niby troszkę rzadsze jest, ale nadal ma burą barwę, czyli coś w tym pływa. Przez gazę nie bardzo chce się filtrować :(
Chyba że to trzeba rozcieńczyć i poczekać jakiś czas?
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2738
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: JanOkowita »

Zasypanie owoców cukrem powoduje fermentację - jeśli ktoś lubi ten winny posmak, to OK. Ja zawsze najpierw maceruję owoce alkoholem 65-70%, a po maceracji zasypuję owoce cukrem i po uwolnieniu się soku łączę oba nalewy.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

Autor tematu
arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: arTii »

OK - jak przestanie padać, to jutro idę zbierać kolejna partię malin hihi...
Zrobię kolejne nalewki.
A w barku czeka malinowa nalewka z 2010r. Ale czeka na dziesięciolecie... A właściwie to 2 butelki czekają :)
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW

czytam
700
Posty: 724
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: czytam »

No to możesz być zaskoczony, bo nalewka malinowa najlepsza jest świeża (rok do dwóch). Później traci charakter a po dziesięciu latach tylko napis na butelce będzie świadczył o jej pochodzeniu.

Autor tematu
arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: arTii »

Raczej nie będę zaskoczony. W tym roku wypiłem jedną butelkę - w zasadzie miałem na każdy rok zostawioną jedną buteleczkę...
Trudno mi oceniać czy dojrzewa bardziej czy tez nie, bo po roku się już nie pamięta co było w poprzednim roku, ale na pewno bardzo ładnie czuć malinami.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Nalewka malinowa - galaretka

Post autor: masterpaw2 »

arTii pisze:Czy takie 30l KEGi nadają się do przechowywania nalewek?
https://allegro.pl/keg-30l-6-sztuk-becz ... 47710.html
Petainery po piwie (4-6%) do przechowywania nalewek (~35-45%, bo takie z reguły robimy), raczej kiepsko się nadają, ale to jest moje zdanie. Może inni z powodzeniem przechowują w nich wysokie stężenia, osobiście bym tego nie robił.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Nalewek”