Dzięki. Czy w przypadku truskawkowej wersji też macerowałeś to miesiąc?
Do 'zwykłej' nalewki maceruję je około tygodnia.
Nalewka farmaceutów (mlekówka)
-
- Posty: 11
- Rejestracja: poniedziałek, 7 cze 2021, 21:30
- Krótko o sobie: Interesuję się światem whisky słodowych :) szukam także wiedzy o winach oraz nalewkach
- Ulubiony Alkohol: Glengoyne The Legacy Series Chapter One
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
Re: Nalewka farmaceutów (mlekówka)
Grupowicze jutro będę nastawiał farmaceutów po raz pierwszy. Znalazłem pewną wskazówkę, że można dla lepszego smaku dorzucić laskę wanili. Czy ktoś z Was stosował taki dodatek i czy warto ? Ewentualnie jakaś alternatywa dla wanilii, która "podkreśli" smak w ciekawy, ale nie nachalny sposób?
-
- Posty: 11
- Rejestracja: poniedziałek, 7 cze 2021, 21:30
- Krótko o sobie: Interesuję się światem whisky słodowych :) szukam także wiedzy o winach oraz nalewkach
- Ulubiony Alkohol: Glengoyne The Legacy Series Chapter One
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
-
- Posty: 11
- Rejestracja: poniedziałek, 7 cze 2021, 21:30
- Krótko o sobie: Interesuję się światem whisky słodowych :) szukam także wiedzy o winach oraz nalewkach
- Ulubiony Alkohol: Glengoyne The Legacy Series Chapter One
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
Re: Nalewka farmaceutów (mlekówka)
A jeszcze chciałem zapytać, czy Wy rozcieńczacie tą nalewkę wodą? Po 5 tyg. i przefiltrowaniu wygląda świetnie, ale mocno zalatuje spirytusem i cytryną. W smaku czuć, że jest słodka i mleko nadało ciekawy posmak, ale...czuć też moc
Ostatnio zmieniony wtorek, 13 lip 2021, 14:17 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 256
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nalewka farmaceutów (mlekówka)
Nie, wody już nie dolewam. Sok z cytryny, mleko i cukier rozcieńcza spirytus (+ sama słodycz wystarczająco maskuje alkohol). Polecam schłodzić nalewkę - będzie jeszcze bardziej "przystępna" do picia (chociaż i ciepła całkiem przyjemnie wchodzi).
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.