Najprostszy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Zbiorniki do odparowywania zacierów. Budowa, adaptacje modyfikacje.

wer1
50
Posty: 61
Rejestracja: piątek, 6 wrz 2013, 12:48
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Pigwówka
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: wer1 »

Duch Wina
Zobacz w temacie ... domowe spawanko.
Ostatnio zmieniony wtorek, 12 lis 2019, 21:58 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Najprostrzy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: .Gacek »

Zapytaj kolegi @sero czy nie ma czegoś na warsztacie. W tamtym roku wyspawał mi piękne mieszadło na motoreduktorze, które dosłownie ściąga owoce z dna. Montowane jest na 4-ro calowym triclampie zamiennie z buforem. Obroty nie muszą być wcale duże u mnie chyba jest 35 obrotów na minutę.
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Najprostrzy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: Duch Wina »

Oooo właśnie o coś takiego by mi chodziło.
Czyli w otwór KEG wkręcam/mocuję mieszadło, napęd jakoś z boku, a na to nakręcam głowiczkę, tak? Zastanawia mnie kwestia wielkości śmigieł do tego mieszadła? Przydały by się jak najszersze, ale jak je wsadzić przez ograniczoną średnicę?
Pozdrawiam,
Duch Wina
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Najprostrzy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: .Gacek »

Czasem jedno zdjęcie powie więcej jak tysiąc słów.
To zdjęcia jeszcze z budowy, spawy nie były wytrawione. Armafleks już kupiony ale brak czasu...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 15 wrz 2019, 13:57 przez .Gacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Najprostrzy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: Duch Wina »

Jestem na etapie zakupu silniczka napędzającego mieszadło. Czy ktoś używa silnika do wycieraczek samochodowych, a do tego jakiś mocniejszy zasilacz od laptopa? Jak to się sprawuje?
Te silniki z reguły mają jakieś 100W mocy. Powinno wystarczyć.
Pozdrawiam,
Duch Wina

użytkownik usunięty
Re: Najprostrzy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: użytkownik usunięty »

Duchu wina, podaję link do posta, w którym są 2 krótkie filmiki mojego mieszadła na bazie silnika z wycieraczek:

topic17470-20.html#p210977

Silnik zasilany poprzez zasilacz 5v/12v z stacji dysków, dysponuje naprawdę sporym zapasem mocy. Przy zacieraniu skrobi, gdzie dodałem za dużo na raz, zrobił się dość gęsty kisiel, silniczek nawet się nie zająknął ;)
Ostatnio zmieniony czwartek, 19 wrz 2019, 10:12 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Najprostrzy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: Duch Wina »

Ile amperów ma ten zasilacz?
Nie ma problemów z długotrwałą pracą urządzenia?
Pozdrawiam,
Duch Wina
Ostatnio zmieniony czwartek, 19 wrz 2019, 10:40 przez Duch Wina, łącznie zmieniany 1 raz.

użytkownik usunięty
Re: Najprostrzy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: użytkownik usunięty »

Cyknę fotę tabliczki jak będę w domu. Silnik się grzeje, taka jego natura, ale pracował przez blisko 3h w ok. 80*C i nie protestował ;)

EDYTA

12V - 17A
5V - 12A

:)
Ostatnio zmieniony czwartek, 19 wrz 2019, 11:12 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Najprostrzy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: Duch Wina »

Podzielę się kilkoma uwagami na temat tegorocznych śliwek.
Śliwki były wydrylowane, zmielone z dodatkiem silnego pektoenzymu, zasiarkowane (5g/100kg pirosiarczanu potasu), zaszczepione winnymi Enartis Red Fruit. Stały sobie spokojnie (poza pierwszym tygodniem bo burzliwie fermentowały) od końca sierpnia oczekując na mieszadło.
Mierzone w sierpniu Blg wynosiło koło 15. Kombinowałem ile trzeba odliczyć na niecukry. Teraz po strippingowym koncercie wiem że wsad miał 6,52% alkoholu. Cukru zatem pierwotnie było 10,4 kg na 100 kg śliwek. Czyli niecukrów wyszło 4,6 Blg. To oczywiście czysta teoria zakładając, że wszystko odzyskałem, że wszystko przefermentowało, że pomiary były precyzyjne…
Teraz sprzęt. Mieszadło wyrychtowane przez kolegę @sero, napędzane silniczkiem od wycieraczek samochodowych (40 obrotów na minutę) spisuje się wyśmienicie. Grzanie na gazie nie powoduje najmniejszego przywierania/przypalania. Trochę trzeba pokombinować z silniczkiem bo „plus” idzie na obudowę silniczka=kocioł co w efekcie ponoć daje elektrolizę i rdzewienie sprzętu. Nieocenione wskazówki kolegi @Feti, doprowadziły do odlutowania jednego kabelka, wyprowadzenia go na zewnątrz i po problemie.
Mieszadło z pewnością jest tańszym i prostszym rozwiązaniem od płaszcza - na śliwki jak w sam raz.
Pozdrawiam,
Duch Wina
Ostatnio zmieniony środa, 13 lis 2019, 20:49 przez Duch Wina, łącznie zmieniany 1 raz.
online
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Najprostszy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: Góral bagienny »

No i takie posty radują moje serce :D Wszystko opisane łącznie z wykonawcami :ok: łapka w górę :)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

użytkownik usunięty
Re: Najprostszy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: użytkownik usunięty »

Cieszę się, że mogłem chociaż trochę pomóc a wiem, że niekiedy ciężko zrozumieć o co mi chodzi :ok: ;)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Najprostszy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: Duch Wina »

Pobawiłem się w dokładne wyliczenia odnośnie cukru. Dlaczego ta chemia tak mnie nie fascynowała w szkole :scratch:
Z 1,67kg cukru powstaje 1 litr etylowego. Więc po strippingu prowadzonym do zera można sobie wyliczyć ile alkoholu pozyskaliśmy. Z tego wiemy ile cukru drożdże przerobiły. Zakładam, że Enertisy zżarły wszystko do zera.
Wyliczyłem ile dwutlenku węgla wyprodukowały moje śliwki. Glukoza i fruktoza czyli cukry śliwkowe mają masę molową 180,16 g/mol. Z jednego mola cukru prostego powstają dwa mole alkoholu etylowego i dwa mole dwutlenku węgla. Masa molowa CO2 to 44,01 g/mol. Przed fermentacją mój nastaw ważył sporo więcej. Dokładnie o tyle więcej co utracony dwutlenek. Zdumiewające. Dobra kontrola pierwotnego Blg i jednocześnie dobra informacja ile przyjmować poprawki na niecukry.
Pozdrawiam,
Duch Wina
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Najprostszy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: .Gacek »

Duch Wina pisze: ...Z 1,67kg cukru powstaje 1 litr etylowego...
Duchu Wina... Jaśniej będzie jak nam napiszesz, że owy cukier jest wprost ze śliwek, które miałeś w swoim tegorocznym "ślowkobraniu". Jak wiadomo śliwki śliwkom nierówne, w dodatku dochodzi etap dojrzewania śliwki, oraz czy jest to Śliwka z drzewa, czy Śliwka przemysłowa zbierana z ziemi.
Z wiedzy tego forum wnioskuję, że przy idealnym procesie wydajność cukru (z torebki) w zależności od producenta wacha się w przedziale 0,55 - 0,6 litra spirytusu 96% z jednego w pełni przefermentowanego kilograma...
Pozdrawiam Gacek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Najprostszy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: Duch Wina »

Pisałem o cukrze jaki znajdował się w śliwkach - moich śliwkach. Policzyłem ile go tam było z ilości alkoholu jaki pozyskałem w strippingu. 1,67kg daje 1 litr. Taka jest teoria, to też łatwo policzyć z masy molowej.
Może te torebki jakieś mniejsze :problem: były skoro tylko 0,55-0,6 spirytusu komuś wyszło, albo ten ktoś pisał o ostro ciętym sercu.
To nie ma znaczenia czy rozważamy sacharozę czy glukozę/fruktozę. Sacharoza to dwie połączone cząsteczki fruktozy i glukozy. W śliwkach oczywiście występują tylko cukry proste - prawie po równo glukozy i fruktozy.
Pozdrawiam,
Duch Wina
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 lis 2019, 09:18 przez Duch Wina, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Najprostszy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: gary1966 »

Duch Wina pisze:Pisałem o cukrze jaki znajdował się w śliwkach - moich śliwkach. Policzyłem ile go tam było z ilości alkoholu jaki pozyskałem w strippingu. 1,67kg daje 1 litr.
Duch Wina
Serwus, konkretnie to 1 litr jakiej mocy?
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

Autor tematu
Duch Wina
250
Posty: 277
Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: oklice W-wy
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Najprostszy kocioł do śliwowicy (mieszadło czy płaszcz)

Post autor: Duch Wina »

1 litr mocy 100%.

Jeden mol cukru prostego to 180,16g. Jeden mol etanolu to 46,07g.
C₆H₁₂O₆→ 2C₂H₅OH + 2CO₂
Czyli 180,16g da 2 x 46,07g=92,14g.
To ile dostaniesz z 1kg cukru? 92,14/180,16=0,51 kg alkoholu.
Odpowiednio z 1,67kg cukru dostaniesz 1,67 x 0,51=0,85 kg etanolu.
Ciężar właściwy etanolu 0,789 kg/l.
Czyli 0,85 / 0,789=1,08 litra etanolu.
Teraz jeszcze ślad węglowy (podążajmy za modą ;) ). Policzmy zatem ile dwutlenku węgla (masa mola 44,01 g) puścimy do atmosfery.
2 x 44,01= 88,02 g CO2 powstanie z 1 mola cukru.
To z 1,67 kg cukru wyjdzie 88,02 x 1,67 / 180,16 = 0,82 kg dwutlenku węgla. Kurcze sporo, no nie? :oops:
Sprawdźmy czy się zgadza. 0,85 etanolu + 0,82 dwutlenku = 1,67 kg cukru.
Tyle teoria. Przecież to chemiczna podstawówka.
Ja tak robię obliczenia potencjalnej mocy wina do szaptalizacji moszczu gronowego.

Pozdrawiam,
Duch Wina
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 lis 2019, 21:29 przez Duch Wina, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotły”