Moja konstrukcja pot still z refluksem zewnętrznym.

Podstawowe, klasyczne destylatory.

Autor tematu
Bartosz36
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2018, 02:49
Podziękował: 1 raz

Post autor: Bartosz36 »

Dzień dobry Wszystkim.
Przyznaję... chciałem się pochwalić i przyjąć ewentualną konstruktywną krytykę.
Z racji warunków mieszkaniowych (mieszkam w bloku), wybór na pierwszy sprzęt padł na szybkowar 15 litrowy ze znanego portalu aukcyjnego. Od samego początku chciałem mieć sprzęt który zawiera miedź i tak wybór padł na rurę CU o średnicy 28mm i wysokości 77cm. W górnej części kolumny zastosowałem płaszcz wodny z rury o średnicy 35mm i 20cm długości. Refluks ten jest na tyle wydajny że potrafi zatrzymać destylację i wydaje mi się że mogłem zrobić go troszkę mniejszy.
Główna chłodnica jest ze szkła. Troszkę jest przy tym zachodu... bo wiadomo, to jest szkło i trzeba być ostrożnym. Natomiast wybrałem taką właśnie chłodnicę ze względu na to że lubię patrzeć jak opary wychodzące z kolumny zamieniają się w ulubioną ciecz ;). Zasilanie refluksu i chłodnicy głównej zrobiłem niezależne, żeby uniknąć problemów z ustawieniem przepływu wody. Po krótce opiszę jak na tym się pracuje.
Otóż przeważnie robię zwykłe nastawy z cukru. Po sklarowaniu nastawu, trafia on do gara i cyk na gaz. Pierwszą destylację robię bez użycia refluksu i uzyskuję normalny destylacik który w momencie rozpoczęcia kapania ma ok 78%. Podczas drugiej destylacji załączam obieg wody na refluks i w tym momencie otrzymuję spirytus. Pamiętam że jak pierwszy raz udało mi się osiągnąć taki wynik to byłem w wielkim szoku. Natychmiast poleciałem po drugi alkoholomierz bo sądziłem że ten pierwszy był uszkodzony ;)
Ze sprzętu jestem bardzo zadowolony. Jak na takie warunki lokalowe i rozmiary całej aparatury... można fajnie pobawić się i uzyskać naprawdę przyzwoity końcowy wyrób. Jedyne co mógłbym zmienić to zaworki do sterowania przepływem wody. Te obecne są mało precyzyjne i czasem naprawdę sporo trzeba nakręcić się aby uzyskać pożądany efekt. Całość uzupełnia papuga bez której nie wyobrażam sobie pracy. Jest to niezwykle ułatwiające urządzonko w naszym hobby.
Pozdrawiam Wszystkich i Wesołych Świąt ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 21 gru 2021, 13:57 przez Bartosz36, łącznie zmieniany 1 raz.
alembiki
Awatar użytkownika

wingrul
150
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 3 wrz 2020, 15:18
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Moja konstrukcja pot still z refluksem zewnętrznym.

Post autor: wingrul »

Jak robisz tylko cukier to proponuje ten pierwszy przebieg robić także z refluksem.
Zyskasz na jakości.

A ten pomiar mocy to w tęperaturze 20stopni?
Ostatnio zmieniony wtorek, 21 gru 2021, 12:25 przez wingrul, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor tematu
Bartosz36
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2018, 02:49
Podziękował: 1 raz
Re: Moja konstrukcja pot still z refluksem zewnętrznym.

Post autor: Bartosz36 »

arek9025... dokładnie 22st.
Awatar użytkownika

Saziru
100
Posty: 117
Rejestracja: wtorek, 20 paź 2020, 19:31
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Moja konstrukcja pot still z refluksem zewnętrznym.

Post autor: Saziru »

Cześć
Pogratulować i więcej zdjęć sprzętu daj :)
Vino pellite curas – winem odpędźcie troski :pije:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Pot-Still”