Mój pierwszy szklany destylator.

Coś dla fanów szkła laboratoryjnego.

Autor tematu
piotr85
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 11 sie 2016, 20:50

Post autor: piotr85 »

Witam
Na forum jestem od paru miesiecy, czytajac wskazówki forumowiczów sprawiłem sobie taki oto sprzęt głównie do smakówek.
Deflagmator: 50cm długości, 12 skraplaczy, orginalnie 20 cm wypelnienia stanowily rurki szklane, które wymieniłem na miedźaną rurke fi8
Chlodnica spiralna
Gar na taborecie gazowym, zwykly emaliowany. Uszczelkę do pokrywy zrobiłem z rurki silikonowej, którą przykleilem silikonem akwarystycznym.
Pierwsze psocenie czterdziestu czterech litrow wina na cztery razy zajelo mi caly dzień. Otrzymałem 4,5 litra 57% psoty, destylowalem do 35%
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: klepa »

I bardzo dobrze! Teraz dolej drugie tyle wody, na gaz i jak ruszy, to pierwsze pół litra w butelkę, następne 3-5 setek w oddzielne szkiełka, aż przestaniesz czuć tanie perfumy. Serce oddzielnie, a od ok. 60% znów w szkiełka. Następnego dnia przewąchasz szkielka, które ci pasują.
Te twoje "skraplacze" to kolumna vigreux ;)

Autor tematu
piotr85
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 11 sie 2016, 20:50
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: piotr85 »

Dzieki wielkie. Mam rozumieć ze wszystko ma sie przewietrzyć, oprócz serca. W jakie pojemnosci dolewać przedgony i pogony? Zastanawiam sie czy drugą taką kolumne jeszcze dołożyć. W planie mam zakup indukcji, tylko czy mój gar bedzie z nią współpracował, zobaczymy.
Awatar użytkownika

daniel86
30
Posty: 46
Rejestracja: poniedziałek, 11 kwie 2016, 16:31
Podziękował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: daniel86 »

Kolumna vigreux - nie znałem tego. Czy dobrze rozumiem - działa na podobnej zasadzie do półkowej?
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: manowar »

Nie - to taki udoskonalony prosty deflegmator. Wpustki powodują lepsze skraplanie a więc dają czystszy produkt.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

psotnikpiotr
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: psotnikpiotr »

Wielkie dzięki kolego manowar. Nawet nie wiedziałem, że też posiadam taki deflegmator. Jestem początkującym więc wszystkiego jeszcze nie wiem. Pozdrawiam
,, Bimber przyczyną ślepoty'' a co tam swoje w życiu widziałem :freak: :odlot:

zibi123.pl
30
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 4 paź 2018, 01:25
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: zibi123.pl »

Możesz sobie do tego dołożyć wentylatorek z regulatorem obrotów, który będzie chłodził górę kolumny co jeszcze wzmocni skraplanie.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: rozrywek »

PsotnikPiotr.
Nikt z nas wszystkiego nie wie. A najpiękniejsze jest nowego poznawanie.

Piotr85 zrób lepszą fotkę całości, oraz drugą dokładniejszą z fragmentem mocowania do tej belki. Jak możesz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Sprocket
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2018, 19:51
Ulubiony Alkohol: Domowy wyrób i piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: śląskie
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: Sprocket »

Witam.Ja mam takie samo szkło jak kolega Piotr z tego pierwszego zdjęcia i muszę ze wstydem stwierdzić,że psota śmierdzi zgniłym jajem.Jednak po odstaniu z miedzią w garze po 3-4 dniach smród znika.Mam pytanie muszę napchać miedzi na wyjściu czy wejściu?Czy poprostu po drodze między garem a chłodnicą zainstalować jakieś naczynie z miedzią. Na drugim zdjęciu u kolegi Piotra jest szkło wypełnione miedzią,rozumiem,że po przejściu psoty przez miedź nie czuć zgnilcami.Pozdrawiam i dziękuję za jakaś wskazówkę.

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: PETER29 »

Tak właśnie jest. Miedź pochłania zapach zgniłych jajec.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

psotnikpiotr
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: psotnikpiotr »

Kolego ja mam podobny deflegmator. Na wejściu par wsadziłem miedź o tóż nad nią pocięte zmywaki. Może nie jest to zbyt wysoki deflegmator bo ma 40cm,ale w porównaniu z tym co było to jest o niebo lepiej. Wczoraj zrobiłem próbę i jest ok. Także kolego,, sprocket'' pchaj to szkło miedź o zobaczysz różnice. Możesz dać pociętą rurkę miedzianą fi 8mm-spokojnie powinna wejść.

Pozdrawiam
,, Bimber przyczyną ślepoty'' a co tam swoje w życiu widziałem :freak: :odlot:

Sprocket
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2018, 19:51
Ulubiony Alkohol: Domowy wyrób i piwo
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: śląskie
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: Sprocket »

Dziękuję bardzo za poradę koledze psotnikpiotr, tak zrobię, bo wcześniej pędziłem na chłodniczce miedzianej wykonanej z jakiegoś pocisku, a w środku miedziana spirala i wychodziło super i bez smrodów. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.

Aha, jeszcze jedno pytanie. Czy chłodnica szklana ma być w pionie czy w pozycji skośnej? Bo u kolegi piotr85 jest usytuowana pionowo i ja też tak mam. Ale gdzieś w mądrym internecie wyczytałem, że lepiej w pozycji skośnej bo lepsze skraplanie, ale czy to się tyczyło psoty?*
Tego nie wiem, bo nie napisano.

* - https://sjp.pwn.pl/sjp/psota;2513010.html
Ostatnio zmieniony sobota, 8 gru 2018, 10:16 przez radius, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

psotnikpiotr
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
Podziękował: 26 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.

Post autor: psotnikpiotr »

:) Kolego różnie są mocowane chłodnice. W każdej z tych wymienionych pozycji powinny spełniać swoją rolę. Ja mam w pozycji skośne i też jest dobrze.

Ps. Kolego nie masz za co dziękować. Cieszę się, że mogłem pomóc :)
,, Bimber przyczyną ślepoty'' a co tam swoje w życiu widziałem :freak: :odlot:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów szklanych”