Mój pierwszy szklany destylator.
Witam
Na forum jestem od paru miesiecy, czytajac wskazówki forumowiczów sprawiłem sobie taki oto sprzęt głównie do smakówek.
Deflagmator: 50cm długości, 12 skraplaczy, orginalnie 20 cm wypelnienia stanowily rurki szklane, które wymieniłem na miedźaną rurke fi8
Chlodnica spiralna
Gar na taborecie gazowym, zwykly emaliowany. Uszczelkę do pokrywy zrobiłem z rurki silikonowej, którą przykleilem silikonem akwarystycznym.
Pierwsze psocenie czterdziestu czterech litrow wina na cztery razy zajelo mi caly dzień. Otrzymałem 4,5 litra 57% psoty, destylowalem do 35%
Na forum jestem od paru miesiecy, czytajac wskazówki forumowiczów sprawiłem sobie taki oto sprzęt głównie do smakówek.
Deflagmator: 50cm długości, 12 skraplaczy, orginalnie 20 cm wypelnienia stanowily rurki szklane, które wymieniłem na miedźaną rurke fi8
Chlodnica spiralna
Gar na taborecie gazowym, zwykly emaliowany. Uszczelkę do pokrywy zrobiłem z rurki silikonowej, którą przykleilem silikonem akwarystycznym.
Pierwsze psocenie czterdziestu czterech litrow wina na cztery razy zajelo mi caly dzień. Otrzymałem 4,5 litra 57% psoty, destylowalem do 35%
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.
I bardzo dobrze! Teraz dolej drugie tyle wody, na gaz i jak ruszy, to pierwsze pół litra w butelkę, następne 3-5 setek w oddzielne szkiełka, aż przestaniesz czuć tanie perfumy. Serce oddzielnie, a od ok. 60% znów w szkiełka. Następnego dnia przewąchasz szkielka, które ci pasują.
Te twoje "skraplacze" to kolumna vigreux
Te twoje "skraplacze" to kolumna vigreux
Re: Mój pierwszy szklany destylator.
Dzieki wielkie. Mam rozumieć ze wszystko ma sie przewietrzyć, oprócz serca. W jakie pojemnosci dolewać przedgony i pogony? Zastanawiam sie czy drugą taką kolumne jeszcze dołożyć. W planie mam zakup indukcji, tylko czy mój gar bedzie z nią współpracował, zobaczymy.
-
- Posty: 967
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 212 razy
- Kontakt:
Re: Mój pierwszy szklany destylator.
Nie - to taki udoskonalony prosty deflegmator. Wpustki powodują lepsze skraplanie a więc dają czystszy produkt.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 192
- Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
- Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 30
- Rejestracja: czwartek, 4 paź 2018, 01:25
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
-
- Posty: 4
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2018, 19:51
- Ulubiony Alkohol: Domowy wyrób i piwo
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój pierwszy szklany destylator.
Witam.Ja mam takie samo szkło jak kolega Piotr z tego pierwszego zdjęcia i muszę ze wstydem stwierdzić,że psota śmierdzi zgniłym jajem.Jednak po odstaniu z miedzią w garze po 3-4 dniach smród znika.Mam pytanie muszę napchać miedzi na wyjściu czy wejściu?Czy poprostu po drodze między garem a chłodnicą zainstalować jakieś naczynie z miedzią. Na drugim zdjęciu u kolegi Piotra jest szkło wypełnione miedzią,rozumiem,że po przejściu psoty przez miedź nie czuć zgnilcami.Pozdrawiam i dziękuję za jakaś wskazówkę.
-
- Posty: 192
- Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
- Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.
Kolego ja mam podobny deflegmator. Na wejściu par wsadziłem miedź o tóż nad nią pocięte zmywaki. Może nie jest to zbyt wysoki deflegmator bo ma 40cm,ale w porównaniu z tym co było to jest o niebo lepiej. Wczoraj zrobiłem próbę i jest ok. Także kolego,, sprocket'' pchaj to szkło miedź o zobaczysz różnice. Możesz dać pociętą rurkę miedzianą fi 8mm-spokojnie powinna wejść.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
,, Bimber przyczyną ślepoty'' a co tam swoje w życiu widziałem
-
- Posty: 4
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2018, 19:51
- Ulubiony Alkohol: Domowy wyrób i piwo
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój pierwszy szklany destylator.
Dziękuję bardzo za poradę koledze psotnikpiotr, tak zrobię, bo wcześniej pędziłem na chłodniczce miedzianej wykonanej z jakiegoś pocisku, a w środku miedziana spirala i wychodziło super i bez smrodów. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.
Aha, jeszcze jedno pytanie. Czy chłodnica szklana ma być w pionie czy w pozycji skośnej? Bo u kolegi piotr85 jest usytuowana pionowo i ja też tak mam. Ale gdzieś w mądrym internecie wyczytałem, że lepiej w pozycji skośnej bo lepsze skraplanie, ale czy to się tyczyło psoty?*
Tego nie wiem, bo nie napisano.
* - https://sjp.pwn.pl/sjp/psota;2513010.html
Aha, jeszcze jedno pytanie. Czy chłodnica szklana ma być w pionie czy w pozycji skośnej? Bo u kolegi piotr85 jest usytuowana pionowo i ja też tak mam. Ale gdzieś w mądrym internecie wyczytałem, że lepiej w pozycji skośnej bo lepsze skraplanie, ale czy to się tyczyło psoty?*
Tego nie wiem, bo nie napisano.
* - https://sjp.pwn.pl/sjp/psota;2513010.html
Ostatnio zmieniony sobota, 8 gru 2018, 10:16 przez radius, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 192
- Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
- Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Mój pierwszy szklany destylator.
Kolego różnie są mocowane chłodnice. W każdej z tych wymienionych pozycji powinny spełniać swoją rolę. Ja mam w pozycji skośne i też jest dobrze.
Ps. Kolego nie masz za co dziękować. Cieszę się, że mogłem pomóc
Ps. Kolego nie masz za co dziękować. Cieszę się, że mogłem pomóc
,, Bimber przyczyną ślepoty'' a co tam swoje w życiu widziałem