@Lothar...
Pamiętasz nasze dyskusje?
Nie trzeba było się pieklić, a posłuchać kolegów.
Jedynym prawdopodobnym problemem jest ciśnienie w sieci wodociągowej. Tylko zaworek precyzyjny na zasileniu palców Ciebie ratuje.
Chociaż nie wykluczone mogą być też inne przyczyny.
Musiałbyś dokładnie opisać destylację z podaniem wszystkich parametrów.
[RW] Mój drugi aparat :D
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: [RW] Mój drugi aparat :D
Słucham kolegów bardzo uważnie i jestem raczej za "innymi przyczynami". Zastanawiam się co robiłem do tej pory inaczej niż wszyscy, którym nie wychodziło.
Na tym aparacie przerabiałem do tej pory tylko słabe nastawy (z 4 kg cukru- 20 litrów). Wychodziło mi około 2 litrów dobrego spirytu. Tym razem było 45 litrów z 9 kg cukru, czyli moc ta sama tylko ilość większa. Może ma znaczenie ilość oparów.
Powtórną rektyfikację ( mocny, do 40% alk ) robiłem wcześniej tylko na krótkiej rurce z "pierwszego aparatu".
??????????
Na tym aparacie przerabiałem do tej pory tylko słabe nastawy (z 4 kg cukru- 20 litrów). Wychodziło mi około 2 litrów dobrego spirytu. Tym razem było 45 litrów z 9 kg cukru, czyli moc ta sama tylko ilość większa. Może ma znaczenie ilość oparów.
Powtórną rektyfikację ( mocny, do 40% alk ) robiłem wcześniej tylko na krótkiej rurce z "pierwszego aparatu".
??????????
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: [RW] Mój drugi aparat :D
Zmontowałem aparaturę na starej rurce szklanej. Wypełnienie: średnio ubite zmywaki 67cm na 4,5cm.
Kobita mi się zamknęła na parę minut w łazience, przez co przerwała umiarkowany przeciąg, który utrzymuję przy pracy z powodu grzania gazem, temperatura wskoczyła na 78,6, ale zu chwilę wróciła znów do normy.
Odrobisinieńkę smrodku just, ale do miętówki będzie aż za dobre.
Zawsze się dziwię, że mój kolega z Kazachstanu ma większą wydajność, ale On chyba mniej próbek pobiera.
Do kotła wlałem 10 litrów wody i śmierdzący alkohol z poprzedniego pędzenia. Odebrałem jeszcze odrobinkę przedgonów i w tej chwili jestem w trakcie pierwszych prób organoleptycznych. Temperatura na szczycie jak beton: 78,5°C, ani śladu po smrodzie pogonu, 94%.
Kobita mi się zamknęła na parę minut w łazience, przez co przerwała umiarkowany przeciąg, który utrzymuję przy pracy z powodu grzania gazem, temperatura wskoczyła na 78,6, ale zu chwilę wróciła znów do normy.
Odrobisinieńkę smrodku just, ale do miętówki będzie aż za dobre.
Zawsze się dziwię, że mój kolega z Kazachstanu ma większą wydajność, ale On chyba mniej próbek pobiera.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: [RW] Mój drugi aparat :D
Za każdym razem widząc Twój sprzęt kiwam głową z uznaniem.
Zawsze to coś innego niż wszędzie wokół. Z czego ta rura?
Widziałem na Twoich fotkach w innym temacie (chyba o miętówce) kontury czegoś co wygląda jak słoik z zamontowaną grzałką ale nie widziałem fotek całości.
Pochwalisz się?
Myślałem o zrobieniu czegoś podobnego do maderyzacji wina, nalewek i małych, eksperymentalnych odpędów.
Zawsze to coś innego niż wszędzie wokół. Z czego ta rura?
Widziałem na Twoich fotkach w innym temacie (chyba o miętówce) kontury czegoś co wygląda jak słoik z zamontowaną grzałką ale nie widziałem fotek całości.
Pochwalisz się?
Myślałem o zrobieniu czegoś podobnego do maderyzacji wina, nalewek i małych, eksperymentalnych odpędów.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: [RW] Mój drugi aparat :D
Emiel Regis,
O rurkę byłem już pytany:
Czytam sobie AD i czasami przychodzą mi do głowy pomysły, w większości się mylę, ale czasami sie coś udaje. Najważniejsze jest to, że się dobrze bawię. Na razie ogranicza mnie czas, ale jak już będę na emeryturze to całe miasto pije zu darmo!!!
Słoik wstawiłem tutaj:http://alkohole-domowe.com/forum/sloik- ... t6014.html
O rurkę byłem już pytany:
Na początku miała 80cm, niestet już dwa razy ją obtłukłem i po przycięciu ma tylko 70cm.Rurka jest ze starej grzałki galwanicznej
http://www.bazarek.pl/produkt/760480/gr ... rcowe.html
Czytam sobie AD i czasami przychodzą mi do głowy pomysły, w większości się mylę, ale czasami sie coś udaje. Najważniejsze jest to, że się dobrze bawię. Na razie ogranicza mnie czas, ale jak już będę na emeryturze to całe miasto pije zu darmo!!!
Słoik wstawiłem tutaj:http://alkohole-domowe.com/forum/sloik- ... t6014.html
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant