Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Dział, w którym znajdują się różne "napromieniowane ;) wiedzą" tematy.

Autor tematu
mirek109
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy

Post autor: mirek109 »

Kto wypocił taki tytuł tematu?

Czy "mirek109" kiedykolwiek wspomniał że na swoim pot-stilu otrzymuje spirytus?
Słowo "spirytus" w temacie wszystkim mówi że to jest co najmniej 95%
Może ten ktoś co wpisał taki tytuł określi co już uważa za spirytus.
Uważam że słowo spirytus należy się temu destylatowi który otrzymywany jest na kolumnach.


Mówię i podtrzymuję że na pot-stillu ala alembik można otrzymać alkohol bez zapachów bimbru i alkohol ten jest bardzo dobry do robienia nalewek.

Wiem - to musi potrwać - czekam na recenzje.
promocja
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: radius »

No, to ja jako pierwszy opiszę doznania zapachowe i smakowe otrzymanych próbek ;)
Próbka nr 1.
Moc - ok. 85%. Do degustacji rozcieńczyłem do 42%.
Zapach - przed rozcieńczeniem kwiatowo-owocowy, po rozcieńczeniu - mocno landrynkowo-owocowy.
Smak - lekko słodkawy, dość łagodny, jakiś taki owocowo-chemiczny jak to określił drugi tester (moja żona :lol: ). Nie wyczułem typowych, acetonowych przedgonów. Ocena - 6/10
Próbka nr 4.
Moc - ok. 55%, również do degustacji rozcieńczona do 42%.
Zapach - dość neutralny z lekkim pogonowym tłem.
Smak - ostry, palący ale bez wybijających się przed- i pogonów, jednak nie do końca neutralny. Coś mi w nim nie do końca pasuje, ale nie mogę określić dokładnie co ;) Ocena - 7/10
Próbka nr 7.
Nalewka (chyba) truskawkowa.
Zapach - mocno "bimbrowaty", tłumi zapach owoców
Smak - bardzo słodki, za słodki. Cukier wybija się na pierwszy plan i zabija smak owoców, które czuć dopiero w tle po przełknięciu. W tle czuć również pogony. Ocena - 5/10

Gdyby nie ostry, piekący smak, to próbka nr 4 byłaby najbardziej neutralna i akceptowalna do nalewek.
Oczywiście, to są moje subiektywne i całkowicie osobiste odczucia :roll:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Odp: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: klodek4 »

Czekamy na dalsze opinie, póki co to to jakbyś to Radiusie ocenił w skali 1:10 jako czysty alkohol do nalewek????
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1844
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: drgranatt »

Teraz już mogę coś napisać o próbkach, które otrzymałem do degustacji. Zaznaczam, że jest to moja ocena zgodna z moimi kubkami smakowymi i powonieniem:

Próbka z oznaczeniem na butelce "1"
Produkt czysty. Zapach bardzo przyjemny i smak nie do końca mogłem wyczuć bo za mocne. Zmierzyłem i wyszło 88%. Rozcieńczyłem do około 40% wodą Żywiec Zdrój. Zapach nadal przyjemny ale już mniej intensywny. Smak dość łagodny, słodkawy ale wyczuwam trochę pogonów. Ogólnie oceniłbym 6/10.

Próbka z oznaczeniem na butelce "2 do grilla"
Produkt o kolorze lekko żółtawym (słomkowym) prawie przezroczystym. Zapach przyjemny o smaku, którego nie potrafię wyróżnić. Moc około 50%. Smak słodkawy, dość łagodny jak na taką moc. Pierwsze wrażenie jest mniej pozytywne niż następne próbowanie. Ogólnie oceniłbym 7/10.

Próbka z oznaczeniem na butelce "8"
Produkt o kolorze lekko żółtym mętnym. Zapach cytrynowy, intensywny, przyjemny. W górnej części płynu wyraźnie oddzielają się od pozostałej części olejki eteryczne w postaci tłustego, mętnego i żółtego osadu. Moc około 20%. Smak słodki (za słodki do tej mocy) i dość intensywny. Cukier przebija się na pierwsze miejsce tłumiąc pozostałe walory smakowe. Ogólnie oceniłbym 5/10.

Moim skromnym zdaniem nie jest źle ale do otrzymania dobrej czystej droga jeszcze trochę wyboista.
Próbki "1" i "2" do wypicia :pije: ale "8" to trochę wzmocnię.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

Autor tematu
mirek109
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Odp: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: mirek109 »

klodek4 pisze:Czekamy na dalsze opinie
I ja jeszcze poczekam z ujawnieniem co jest co.
Na razie - dziękuję.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: Pretender »

Miras
Wieczorkiem napiszę i ja !

EDIT


Udało się szybciej niż myślałem.

Próbka oznaczona nr 1
moc zmierzona 89%, w zapachu kwiatki, słodko, jak dla mnie przedgony wyczuwalne. Nie domyślam się surowca. Próbka rozcieńczona "fifty/fifty" po przełknięciu piekąca, za bardzo. Dodatkowo pojawia się zmętnienie, w górnej części widoczne jest rozwarstwienie.

Próbka nr 5
moc zmierzona 87%, zapach jak próbka nr 1, z tym, że o wiele łagodniejszy. Co do surowca to nie do końca mogę rozpoznać (gdzieś po głowie biega mi śliwka ;P). Rozmajona " na pół" po przełknięciu zdecydowanie łagodniejsza.

Próbka nr 7
truskawka, w zapachu wyczuwam czym owoce były zalane - zapaszek bimbrowaty jest, ale mi to nie przeszkadza. Słodka, może troszkę za bardzo, ale nie jest źle. Ze względu na cukier mocy nie mierzyłem.

Być może węch mnie zawodzi, ale w próbkach nr 1 i nr 5 wyczuwalne przedgony. Nie doszukałem się natomiast pogonów w żadnej próbce.

Jeśli na owoce to nr 5.

Dziękuję za możliwość zdegustowania ;D
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: radius »

Pretender pisze:Być może węch mnie zawodzi, ale w próbkach nr 1 i nr 5 wyczuwalne przedgony.
Jeżeli mieliśmy te same próbki nr 1, to te "kwiatki" to raczej alkohol amylowy niż typowe przedgony.
Próbkę nr 7 też chyba mieliśmy tę samą. Niestety, jak dla mnie smak i zapach bimbru mocno obniża "wartość" nalewki :(
No, to czekamy teraz na wyjaśnienia wytwórcy tych produktów :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: Pretender »

Tak, aceton to to nie był, ale wystarczająco zagłusza całość.

Autor tematu
mirek109
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: mirek109 »

Dziękuję za opinie. Teraz czas ujawnić co jest co.
1 - alkohol destylowany dwa razy - mój pomiar = 90% - nastaw typowy 1410 plus owoce które pozostawały po nalewkach
2 - do grilla - jałowcówka (ziarna jałowca macerowane w alkoholu) - mój pomiar 55% - jeden raz destylowane - nastaw 1410 + 10 kg ziemniaków gotowanych dla beczki 200l
3 - 1410 + owoce + maceracja drewna śliwkowego - mój pomiar 53% - destylacja jeden raz
4 - 1410 = mój pomiar 60% - destylacja jeden raz
5 - 1410 + żyto - destylacja jeden raz - mój pomiar 88%
6 - śliwowica (na chytro - pierwszy raz robiłem) + maceracja drewna śliwkowego - mój pomiar 50%
7 - likier truskawka - bardzo świeży :(
8 - likier "limoncello"

Co znaczy "6" - "na chytro" = było nas trzech wspólników, jeden załatwił owoc i pestkował, drugi właściciel ogrodu i ja. Byłoby mało gdyby robić tak ja powinno być więc poszła woda i cukier.
W tym roku będzie mniej gotowego wyrobu ale myślę że jakościowo będzie lepszy bo i owoce będą destylowane.

Niektórych próbek nie opiniowano bo czekają na kolegę który przyjedzie na wakacje. Tak jak zapakowałem tak czeka.

Dziękuję jeszcze raz za opinie i będę się starał coś poprawić ;)


uzupełnienie pozycji "4"
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 cze 2014, 12:26 przez mirek109, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: radius »

mirek109 pisze:1 - alkohol destylowany dwa razy - mój pomiar = 90%
Ja, na butelce miałem napisane 86% ;)
A co z próbką nr 4, gdzieś się zapodziała?
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: lesgo58 »

Dołączę się i jak do chóru osób, które spróbowały trunków @Mirek109. Ja je otrzymałem jako bonus do Alembika i były opisane w/g surowców z których były zrobione. Więc miałem tę przewagę, że wiedziałem co piję. Nie wiedziałem tylko jak były robione nastawy i dokładnie w jaki sposób były destylowane. Domyślałem się tylko, że na alembiku. Bo kolega jest ich pasjonatem. Jednak do dzisiaj nie jestem pewien czy słusznie się domyślałem.
Trunek pierwszy opisany jako Śliwowica:
Śliwowica - moim zdaniem zrobiona pod względem technicznym poprawnie. Mam na myśli odpowiednie cięcia frakcji. Przedgony są wyczuwalne w sposób odpowiedni. Aromat jest prawidłowy ale niezbyt intensywny. Być może wynika to z gatunku sliwki, albo sposobu fermentacji. Bardzo przypomina mi moje pierwsze Śliwowice, które robiłem jeszcze z dodatkiem cukru.
W smaku jest łagodna - nie wiem ile to ma procent, bo nie mierzyłem - ale mi odpowiada mimo iż nie jestem zwolennikiem zbyt wysokich procentów. Wyczuwa się też nuty goryczki i przyjemny posmak owocowy po przełknięciu, który długo pozostaje w gardle. Tutaj znowuż jego intensywność nie jest zbyt dużo ale wyraźna. Przyczyny jak wspomniałem pewnie tkwią w jakości surowca.

Czereśniowica - odczucia co do technicznej strony są podobne - tylko, że trudno byłoby by mi zgadnąć w ciemno z jakiego owocu jest zrobiony ten destylat. Mimo to aromat i smak jest owocowy z naleciałościami bimbrowymi. W tym przypadku moim zdaniem nie jest wadą, a dobrze oddaje charakterystykę surowce z jakiego jest zrobiony. Destylat trochę za płaski jak na mój gust. Doprawiłbym go czymś. Jest też bardziej ostry od poprzedniego. Ale to może wynikać z rodzaju owocu., bądź prawdopodobnie z procentów. W tym przypadku też nieznany był mi procent trunku. Jedyne co wiedziałem, to to że jest zdatny do picia.

Obydwa trunki ciężko ocenić definitywnie, bo są młodymi trunkami, a czas potrafi zdziałać cuda. Tak w jedną jak i w drugą stronę.

Trzeci trunek opiszę wieczorem.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: Emiel Regis »

mirek109 pisze:Niektórych próbek nie opiniowano bo czekają na kolegę który przyjedzie na wakacje.
Już myślałem że będę miał ułatwione zadanie ;P
Za jakieś 2-2,5tyg. podzielę się swoimi wrażeniami.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

Autor tematu
mirek109
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: mirek109 »

radius pisze:
mirek109 pisze:1 - alkohol destylowany dwa razy - mój pomiar = 90%
Ja, na butelce miałem napisane 86% ;)
A co z próbką nr 4, gdzieś się zapodziała?
Uzupełnione :)
Awatar użytkownika

mati881203
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 26 lip 2015, 18:38
Krótko o sobie: ....
Ulubiony Alkohol: Każdy zrobiony nie przez konsorcjum
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 2 razy
Re: Mirek109 i jego spirytus z pot-stilla.

Post autor: mati881203 »

Rynek jest otwarty każdy może sobie założyć firmę i sprzedawać sprzęt jaki tylko chce. Destylatory wykonane z miedzi to zupełnie inna bajka według mnie niż te z kwasówki ale pewnie ile ludzi tyle zdań. Co do propozycji kolegi mirek109 odnośnie kega z miedzi? ciekaw jestem ile taki keg musiałby kosztować? :) Osobiście zakupiłem pot stilla miedzianego od kolegi Zygmunta i nie żałuję ani grosza na niego wydanego, sprzęt jest bardzo solidny i widać, że wykonany z głową. Jak będę posiadał tylko wolne środki na 100% rozbuduję swojego pot stilla do kolumny miedzianej i myślę, że wtedy będę miał jeszcze lepsze efekty. Póki co jestem bardzo zadowolony z efektów pracy tego urządzenia. Zastanawia mnie tylko z czego musi być robiona monopolowa skoro jej smak i zapach tak odrzuca...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Radioaktywne”