Mieszadło - które wybrać?

Wszystko czego potrzebujemy do wytworzenia domowego winka.

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy

Post autor: rastro »

A nie - ona raz że jest dość lotna (pomimo tego że jest ciężka).
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

kleryk88
200
Posty: 214
Rejestracja: niedziela, 30 gru 2018, 23:05
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: kleryk88 »

A znacie kogoś lub macie namiar na jakiś sklep gdzie można kupić mieszadło z nierdzewki bo ostatnio robiłem cukrowke z kwaskiem to od napowietrzania mi dosyć mocno zczerniało.
Ale w jakiejś normalnej cenie bo wszędzie ponad 100zl jak by to ze "złota" było hahaha
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1410
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 516 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: mtx »

johnex pisze:Aż postanowiłem to szybko przeliczyć. Przyjmijmy że powłoka cynkowa mieszadła ma parametry 400g/m2. Powierzchnia naszego mieszadła niech wynosi 100cm2 (nie chciało mi się liczyć - przyjąłem i tak bardzo przewymiarowaną wartość). Przy tych założeniach wychodzi że na naszym mieszadle jest 4g cynku.
Przyjmijmy, że mieszamy nastaw 100l. W jakiś cudowny sposób trafia do niego cały cynk z mieszadła (w rzeczywistości trafiają tam śladowe ilości). Wychodzi na to że w 1 litrze mamy jego 40mg. Cynk w układzie pokarmowym przyswaja się w 20-30% więc do organizmu trafia 12mg. Dla przedstawienia jaka to ilość dodam, że suplementy diety zawierają 15mg cynku.

Mam wrażenie, że starach przed cynkiem ma wiele wspólnego ze strachem przed metanolem. Zarówno w przypadku jednego jak i drugiego najszybciej umrzemy od zatrucia etanolem.
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: spawacz »

Cynk lub elementy cynkowane (ocynkowane) jest niebezpieczny wtedy i tylko wdedy kiedy przegrzejemy warstwę cynku i zacznie się palić. Czyli ponad 400sC. Naprawde sie trzeba postarać by w naszym hobby osiągnąć taka temp.
.....tymczasem w blaszaku :?
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: RE: Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Kòpôcz »

kleryk88 pisze:)...) macie namiar na jakiś sklep gdzie można kupić mieszadło z nierdzewki (...) w jakiejś normalnej cenie bo wszędzie ponad 100zl jak by to ze "złota" było hahaha
https://www.eurowin.pl/pl/p/Rozdrabniacz-do-owocow./12
Przy okazji, gdy Cię na smakówe najdzie, rozdrobnisz sobie owoce ;)
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

Furtillo
100
Posty: 112
Rejestracja: środa, 4 lis 2020, 15:36
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Forum alkohole-domowe
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Furtillo »

kleryk88 pisze:A znacie kogoś lub macie namiar na jakiś sklep gdzie można kupić mieszadło z nierdzewki bo ostatnio robiłem cukrowke z kwaskiem to od napowietrzania mi dosyć mocno zczerniało.
Ale w jakiejś normalnej cenie bo wszędzie ponad 100zl jak by to ze "złota" było hahaha
https://www.olx.pl/oferta/lyzka-lyga-pi ... bc38d18cc5

Tutaj jest w cenie 50zł, może jest jeszcze dostępne gdybyś nadal potrzebował.
Niestety z nierdzewki są drogie, myślę jednak że to wydatek jednorazowy więc warto zainwestować.
Ostatnio zmieniony środa, 11 lis 2020, 13:03 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam :piwo:

Temat własny: :czytaj:
Treść ukryta:
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Kòpôcz »

Zamówiłem od Czajników, rozmiar dostosowałem do triclampa 4". Wziąłem w wersji z nożami w trzech płaszczyznach. Układ noży będzie albo zagarniał do środka, albo (lewe obroty) na zewnątrz. Pewnie słabe będzie mieszanie góra/dół (mały skos noży), ale za to po lekkim naostrzeniu będzie sobie świetnie radzić z rozdrabnianiem owoców. O ile można ocenić przed użyciem to jestem bardzo zadowolony.Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony wtorek, 22 gru 2020, 12:05 przez Kòpôcz, łącznie zmieniany 1 raz.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

kwzi86
20
Posty: 28
Rejestracja: niedziela, 26 sie 2018, 21:08
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: kwzi86 »

Nie ostrz brzegów - "tępe" czoła tych ostrze są potrzebne do poprawnego działania, a przy okazji popsujesz wyważenie i tak masz bardo agresywną wersję. to są specjalne mieszadła do rozdrabniania - homogenizacji, materiał ulega rozdrobnieniu nie wskutek uderzania o ostrza (przynajmniej nie jest to główne źródło), ale w wyniku gwałtownego przyspieszenia i zmiany ciśnienia. Aby takie mieszadło dobrze działało to musisz być powyżej pewnych obrotów minimalnych - dla średnicy 10 cm minimum to około 1000-1200 obr/min w zależności od lepkości papki. Optymalne obroty zaczynają się od około 1800 obr/min.
Masz rację mieszadło słabo pompuje ciecz, ale dobrze mieli ;) Nie dolewaj wody do mielenia, mieszadło lepiej działa przy większej lepkości. Jak będziesz miał za niską lepkość to jedynie będzie rozchlapywać ciecz bez spodziewanego efektu.
No i mam nadzieję że masz dobrą wiertarkę ;)

Mod.
Nie cytuj posta poprzedzającego.
Ostatnio zmieniony wtorek, 22 gru 2020, 18:51 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.

użytkownik usunięty
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Rozdrabniacz wygląda dobrze. Ciekawe, czy zbiornik wytrzyma ;)

Carl
200
Posty: 242
Rejestracja: poniedziałek, 11 lut 2019, 14:03
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Carl »

Metalowy trochę wytrzyma, ale plasticzany, to chwilę... krótką chwilę

Wystukane z Tapatalka
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Kòpôcz »

Dam od spodu dwie nakrętki, w tym jedną kulistą - jakieś prowizoryczne ograniczenie gdyby ręka się wymskła będzie ;)
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

użytkownik usunięty
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: użytkownik usunięty »

Od spodu może i zabezpieczysz w ten sposób element tnący od dna zbiornika. Co z bokami?

Szlumf
2000
Posty: 2378
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Szlumf »

Ja boki i dno zabezpieczam montując na końcu ośki miseczkę/talerzyk ze stali nierdzewnej o promieniu dłuższym od ramienia mieszadła.

użytkownik usunięty
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: użytkownik usunięty »

Dlatego też, nie korzystałem z tego typu rozdrabniacza. Moim sposobem na owocową pulpę, była współpraca z robotem kuchennym. Po "uzbrojeniu" go w odpowiedni element tnąco-mielący, 1kg jabłek potrafił rozdrobnić (zmixować) w miazge w mniej niż 20s. Warunek- owoce początkowo rozdrobnione na ćwiartki i pełna moc urządzenia. Dłużej zatem schodziło mycie, tailowanie i oczyszczanie z gniazd nasiennych niż same wyrabianie pulpy. Po za tym, taka metoda niosla rownież inne ograniczenia. Pojemnik w którym odbywało się mielenie ma chyba 2,5L pojemności więc na raz wiele nie weszło a zatem mowy być nie mogło o jakimś szaleństwie. Wynikały również straty czasu na odblokowanie i wyjęcie pojemnika, wyciągnięcie noży, wylanie pulpy i ponowne nałożenie go na wałek. Ale jak to się mówi - "cel uświęca środki".
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Kòpôcz »

No a ja mam niestety złe doświadczenia z robotami kuchennymi i sokownikami. 30kg gruszek raz mi poszło w kanał :(
Potestuję, będę wiedział co dalej. Pulpę i tak planuję robić w odrębnej beczce, nastawy mieszam trzymając mieszadło (budowlane) centralnie, więc do tego drugiego na pewno się nada, a psychicznie będę się czuł lepiej, niż z ocynkiem.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

użytkownik usunięty
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: użytkownik usunięty »

Kòpôcz pisze:.. psychicznie będę się czuł lepiej, niż z ocynkiem.
Fakt
Mi ocynk z mieszadła szedł na brzoskwiniach po pierwszym rozdrabnianiu. Owoc był miękki, słodki i wydrylowany a mimo to, taki feler. Rutyna jest czasem gorsza niż niewiedza. To był pierwszy i ostatni raz.

Carl
200
Posty: 242
Rejestracja: poniedziałek, 11 lut 2019, 14:03
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Carl »

I cóż z tym cynkiem z mieszadła się stało? Wiadomo - przeszedł do nastawu, ale czy trafił do destylatu?

Wystukane z Tapatalka

użytkownik usunięty
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Zapewne przeszedł do nastawu ale czy do destylatu :scratch: Tego nie jestem pewny.
Myśle, że link poniżej, rozwieje wszelkie niepewności i obawy.
http://medpr.imp.lodz.pl/Zagrozenia-zdr ... 6,0,1.html
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Kòpôcz »

I się zaraz gównoburza znów o ten cynk zacznie... Schodzi cynk, wychodzi ruda. Może też jest nieszkodliwa i do destylatu nie przejdzie podobnie jak glina spod paznokcia po mieszaniu brudną ręką. Jedni mają prawo dodawać do zacieru gringle z nosa, ja mam prawo wyposażyć się w sprzęt umożliwiający sterylizację i sterylność.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

użytkownik usunięty
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: użytkownik usunięty »

@Kópócz
Po to dałem ten link, żeby taka jak to nazwaleś gówno-burza się nie zaczęła. Mieszaj, rozdrabniaj czym chcesz ale nie panikuj i nie prowokuj. Apropo's "gringle z nosa"- to b.interesujace określenie :scratch:
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Kòpôcz »

@defacto
Odniesienia do nauki już były i...
Panikować ja nie panikuję wcale.
Jeśli to, co napisałem brzmi prowokacyjnie - przepraszam.
A gringle... One się zbierają gdzie indziej, ale wolałem uniknąć fekalnych odniesień ;)
Pax między chrześcijany ;)
Ostatnio zmieniony środa, 23 gru 2020, 12:38 przez Kòpôcz, łącznie zmieniany 1 raz.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4905
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: rozrywek »

Określenie czegoś że jest do dupy fekalnym nie jest.
Albo coś się nadaje albo nie.

Mieszadło które wybrać? A źadne. Zrób sobie sam.
Z materiałów które są dostępne.
Zero lakieru...to wiadomo.
Nie przesadzałbym z tym materiałoznawstwem.

Bardziej bym bym się skupił na kwestii obrotowej........dobra. prościej.
Coś ma mieszać i ciąć zarazem. Mieszadła mieszają. A nam zależy na rozdrobnieniu surowca. I zamieszaniu zarazem.
W tym oto celu konstrukcja mieszadeła musi być dwojaka. Naprzemiennie część ostra tnąca z ostrzami tępymi mieszalnikowymi.
Ps: ta wypowiedź jest bardziej skomplikowana niż budowa mieszadła.
Zaostrzyć połowę skrzydełek wkręcić w wiertarkę i bełtać.
Ot i cała filozofija.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: wawaldek11 »

Jestem pod wrażeniem skuteczności rozdrabniacza i mieszadła zarazem, które dostałem od. Kol. Spawacz. Trochę trzeba uważać i mieć dobry napęd do niego. Myślę, że można zagadać, bo materiał jeszcze miał.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Waldek

Pepex
30
Posty: 48
Rejestracja: czwartek, 9 wrz 2021, 08:39
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Mieszadło - które wybrać?

Post autor: Pepex »

Świder do kremowania miodu.
Trzeba nieco uważać by pojemnika nie pociąć ale śliwka mu nie straszna.
Fajne, długie prowadzenie.
Cena 70-85zł
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt Winiarski”