Manometr

[pogezan]

Jaki typ/rodzaj manometru (na przykładzie tej strony: http://manometr.pl/ ) nadaje się do montażu na zbiorniku? Mam 2 manometry zwykłe od CO, ale one chyba się nie nadają, są z otworkiem w sondzie. Więc byle brudek zapacha manometr i pogezan nie będzie wiedział czy aparatura się nie zapchała.

[pokrec]

A po co Ci manometr na kotle? Poprawnie wykonana aparatura i tak jest otwarta, więc panuje w niej ciśnienie atmosferyczne.
Poza tym - jak nie chcesz zrobić sobie i komuś "kuku", to nie gotuj pulpy - tylko odciśnięty płyn, bez farfocli, może być najwyżej mętny (znaczy - niesklarowany)...
Manometr czasem się przydaje przy rektyfikacji, można określić moment zalania, ale to są manometry o zakresie bodaj kilkunastu kilopaskali. I nie prowadzi się rektyfikacji znad pulpy, oczywiście.

[pogezan]

A po co Ci manometr na kotle?

Żeby mieć pełną kontrole nad aparaturą z metalu. I chyba chcę wyrobić sobie nawyk bezpiecznej pracy. Manometr nie jest dużym kosztem, tak mi sie wydaje.
Na początku i tak bedę na wszystko uważał, ale z czasem gdy nabiorę wprawy przyjdzie rutyna........ normalna kolej rzeczy. A wtedy łatwo o błąd.

to nie gotuj pulpy - tylko odciśnięty płyn, bez farfocli,

To już wiem, i tego bedę się trzymał.

Manometr czasem się przydaje przy rektyfikacji

Kolumna to dla mnie bliżej nie określona przyszłość Narazie pot still

[pokrec]

No, to w takim razie możesz spokojnie sobie instalować manometr. Taki do 1 atm. powinien Ci wystarczyć. Jak nie gotujesz farfocli a aparaturę masz otwartą, to może to być zwyczajny manometr. I tak nie będzie się miał czym przytkać.
Wzrost ciśnienia łatwiej poznać po temperaturze - jak przekroczysz 105 stopni, to wyłączasz i studzisz! Termometr się nie zatka. A manometr raczej będzie stał na 0 non - stop. Ale nie zaszkodzi.

[pogezan]

pokrec
Pogezan podziękować za wyjaśnienia

[Brzydal]

No, to w takim razie możesz spokojnie sobie instalować manometr. Taki do 1 atm. powinien Ci wystarczyć. Jak nie gotujesz farfocli a aparaturę masz otwartą, to może to być zwyczajny manometr. I tak nie będzie się miał czym przytkać.
Wzrost ciśnienia łatwiej poznać po temperaturze - jak przekroczysz 105 stopni, to wyłączasz i studzisz! Termometr się nie zatka. A manometr raczej będzie stał na 0 non - stop. Ale nie zaszkodzi.

Racja kolego, ale tylko w wypadku pot stila. Jeśli sprawa dotyczy kolumny to manometr doskonale zastępuje u-rurkę i wizjerek do wyznaczania progu zalania i prowadzenia procesu. Są to ciśnienia rzędu kilku kPa więc i manometr do 1atm-1 bar wystarczy.