Listkówka
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 13 lut 2018, 14:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo/ Cydr/ Bimberek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 13 lut 2018, 14:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo/ Cydr/ Bimberek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 13 lut 2018, 14:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo/ Cydr/ Bimberek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
-
- Posty: 911
- Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Listkówka
Róbcie listkówkę z cz. Porzeczki- nie pożałujecie! No może bedziecie żałować, ze zrobiliście tak mało.
Ps. Liście można nalać 2-3 razy, oczywiście kolejne nalewy nie dadzą takiego spektakularnego koloru czy aromatu ze smakiem. U mnie drugi nalew wyszedł porzeczkowy z dodatkiem aromatu pokrzywy i mimo drugiego zalania mega świeży trunek z przyjemną zieleniną w tle:)
Ps. Liście można nalać 2-3 razy, oczywiście kolejne nalewy nie dadzą takiego spektakularnego koloru czy aromatu ze smakiem. U mnie drugi nalew wyszedł porzeczkowy z dodatkiem aromatu pokrzywy i mimo drugiego zalania mega świeży trunek z przyjemną zieleniną w tle:)
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 13 lut 2018, 14:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo/ Cydr/ Bimberek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: Listkówka
Ja mam akurat kilka krzaczków porzeczki oraz kilka drzewek wiśni. Zrobię jedna i drugą.
https://twojenalewki.blogspot.com/2019/ ... h.html?m=1
https://twojenalewki.blogspot.com/2019/ ... h.html?m=1
TERMOMETRY WIFI
https://www.facebook.com/TermometryWIFI/
https://www.facebook.com/TermometryWIFI/
-
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota, 1 lip 2017, 17:08
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Listkówka
Cześć.
Nalewkę z liści wiśni robię co roku. Ja robię z samych liści. Liści daję 20 szt. ale na 5 litrów już rozcieńczonego do 45-50%. Jak długo? No cóż. Bywało, że po 3 dniach już wyciągałem liście. Trzeba próbować. Najdłużej trzymałem tydzień i było to nie do wypicia. Im młodsze liście tym delikatniejsza. Dużo znajomych uważa, że smakuje jak...... żubrówka. A jeżeli macie czystą (nawet sklepową), która Wam nie idzie, to jestem pewny, że po dodaniu liści z wiśni (2-3 liście na 0,5l) będziecie mlaskać po wypiciu:).
Pewnie nie każdemu będzie smakować, ale spróbować można. Oczywiście modyfikacje mile widziane.
Nalewkę z liści wiśni robię co roku. Ja robię z samych liści. Liści daję 20 szt. ale na 5 litrów już rozcieńczonego do 45-50%. Jak długo? No cóż. Bywało, że po 3 dniach już wyciągałem liście. Trzeba próbować. Najdłużej trzymałem tydzień i było to nie do wypicia. Im młodsze liście tym delikatniejsza. Dużo znajomych uważa, że smakuje jak...... żubrówka. A jeżeli macie czystą (nawet sklepową), która Wam nie idzie, to jestem pewny, że po dodaniu liści z wiśni (2-3 liście na 0,5l) będziecie mlaskać po wypiciu:).
Pewnie nie każdemu będzie smakować, ale spróbować można. Oczywiście modyfikacje mile widziane.
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
Re: Listkówka
Jestem już po pierwszym macerowaniu.
Liście wsypane luźno do miarki pokazały 0,5l, wagowo było to 15g
Zostały zalane alkoholem 40% w ilości 1,25l, a więc 2,5 raza więcej niż mówi to przepis z drugiego postu w tym wątku. Zdecydowałem się na taką ilość porównując wiele przepisów znalezionych w necie. Myślę, że jest to optymalna ilość, gdyż w tej chwili jest bardzo aromatyczna i esencjonalna, to jaka musiałaby być, gdybym macerował je w 05l wódki
Liście wsypane luźno do miarki pokazały 0,5l, wagowo było to 15g
Zostały zalane alkoholem 40% w ilości 1,25l, a więc 2,5 raza więcej niż mówi to przepis z drugiego postu w tym wątku. Zdecydowałem się na taką ilość porównując wiele przepisów znalezionych w necie. Myślę, że jest to optymalna ilość, gdyż w tej chwili jest bardzo aromatyczna i esencjonalna, to jaka musiałaby być, gdybym macerował je w 05l wódki
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 13 lut 2018, 14:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo/ Cydr/ Bimberek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
-
- Posty: 1051
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Listkówka
Proponuję zostawić sobie trochę listkówki z czarnej i zalać nią zebrane owoce - ja tak przynajmniej robię i, jak mawia mój kolega, "urywa ryj". Czarna porzeczka ma jeden minus - moim zdaniem czas działa na jej niekorzyść, jest świetną do czasu następnych zbiorów, potem zaczyna trącać ziołowo. Mimo to uważam ją ja jeden z najlepszych owoców na nalewki, tylko wiśnia może z nią konkurować
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Re: Listkówka
Ja tak samo miałem z malinówką, 3 lata była super później zrobiła się ostra, dzisiaj mija 5 rok, jutro sprawdzę, pochwałę się
Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka
Sprawdzałem , dalej pali... Za rok zagladne znów niech leży
Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka
Sprawdzałem , dalej pali... Za rok zagladne znów niech leży
Ostatnio zmieniony niedziela, 3 maja 2020, 00:08 przez orcio666, łącznie zmieniany 5 razy.