Kwaśny miód trójniak, jakieś rady ?
-
- Posty: 28
- Rejestracja: wtorek, 24 wrz 2013, 23:22
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Mój własny z odrobinką chili i szczyptą wanilii i muśnięty miodem lipowym.
- Lokalizacja: Pomorskie :-)
Najpierw dziękuję za odpowiedzi. W nocy sprawdzę Blg i po tygodniu znowu. Oczywiście mam jeszcze miodu kilka litrów w końcu mam swoją pasiekę. Mogę dodać wcześniej rozpuszczając go w tym co mam teraz. Tylko co potem? Powinien ruszyć? Czy się po prostu ułożyć z nowym miodem? A jeżeli nie ruszy to czy mam dodać jakieś drożdże, pożywkę? Jeśli tak to jakie, ile? Jeżeli okaże się oczywiście, że w tej chwili bulgocze CO2, chociaż zlewałem znad osadu w dniu pisana poprzedniego postu.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Kwaśny miód trójniak, jakieś rady ?
Co z tym sokiem malinowym, był dosładzany, czy czysty (odciśnięty)?
Maliny mają sporo kwasu, jednak 0,4 litra to niewiele. Ale o tym potem.
To co widać w rurce, to nie może być odgazowanie, nastaw ruszył po dodatku soku. Podobnie ruszy ze świeżym miodem.
Na razie poza miodem nic nie dodawaj. Na pożywki za późno, a doprawić do smaku zawsze zdążysz.
A może zrób próbę, dosłódź delikatnie miodem małą próbkę (tyko do smaku) i oceń czy "kwasowość" zniknęła. Jeśli dobrze oceniłem zmiany w nastawie, powinno być lepiej. Nie będzie doskonałe w smaku, bo nastaw w trakcie pracy, a miód świeży. Jeśli dalej będzie przeszkadzać smak kwasu, znaczy że wyhodowałeś coś oprócz drożdży i na ratunek zostaną tylko rurki.
To przestaje mnie dziwić, że pszczelarzowi nie smakuje wytrawny trunek.damian_w202 pisze: ...mam swoją pasiekę.
Co z tym sokiem malinowym, był dosładzany, czy czysty (odciśnięty)?
Maliny mają sporo kwasu, jednak 0,4 litra to niewiele. Ale o tym potem.
To co widać w rurce, to nie może być odgazowanie, nastaw ruszył po dodatku soku. Podobnie ruszy ze świeżym miodem.
Na razie poza miodem nic nie dodawaj. Na pożywki za późno, a doprawić do smaku zawsze zdążysz.
A może zrób próbę, dosłódź delikatnie miodem małą próbkę (tyko do smaku) i oceń czy "kwasowość" zniknęła. Jeśli dobrze oceniłem zmiany w nastawie, powinno być lepiej. Nie będzie doskonałe w smaku, bo nastaw w trakcie pracy, a miód świeży. Jeśli dalej będzie przeszkadzać smak kwasu, znaczy że wyhodowałeś coś oprócz drożdży i na ratunek zostaną tylko rurki.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 28
- Rejestracja: wtorek, 24 wrz 2013, 23:22
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Mój własny z odrobinką chili i szczyptą wanilii i muśnięty miodem lipowym.
- Lokalizacja: Pomorskie :-)
Re: Kwaśny miód trójniak, jakieś rady ?
Wald dziękuję za rady ale postanowiłem nie ruszać już tego duetu. Jeżeli nie złagodnieje to dosłodzę go po pierwszym miodobraniu. Z reszty miodu, który mi pozostał robię trójniaka (5,2L miodu). I jestem na dobrej drodze. Z całego zamieszania a miód już się syci nie sprawdziłem czy mam jeszcze jedną paczkę g955 (przekonany byłem, że mam). Niestety z drożdży, które posiadam aktualnie tylko BURGUND 38 się nadaje. Przynajmniej mam taką nadzieję. W razie czego jestem w trakcie robienia MD a jeżeli to kiepski pomysł to z dodaniem drożdży będę musiał zaczekać aż do środy gdy przyślą mi odpowiednie. Czy ten BURGUND 38 się nadaje?
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Kwaśny miód trójniak, jakieś rady ?
http://www.eurowin.pl/pl/p/Drozdze-JOHANNISBERG-M35/170
http://www.centrumfermentacji.pl/index. ... ch/bc-s103
A nie lepiej zastosować dedykowane?damian_w202 pisze:Czy ten BURGUND 38 się nadaje?
http://www.eurowin.pl/pl/p/Drozdze-JOHANNISBERG-M35/170
http://www.centrumfermentacji.pl/index. ... ch/bc-s103
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Kwaśny miód trójniak, jakieś rady ?
Prościej nie potrafię.
damian_w202 pisze: mam jeszcze jedną paczkę g955
radius pisze:lepiej zastosować dedykowane
Manipulacja cytatami celowa, treść jednoznaczna. Szybko albo dobrze.Wald pisze: żarłoczne bayanus'y... Robią szybciej i więcej od szlachetnych, ale coś za coś. Ja wybrałem jakość. .
Prościej nie potrafię.
Poradzą sobie. Moim zdaniem, dużo lepsze od G955.damian_w202 pisze:Czy ten BURGUND 38 się nadaje?
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 28
- Rejestracja: wtorek, 24 wrz 2013, 23:22
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Mój własny z odrobinką chili i szczyptą wanilii i muśnięty miodem lipowym.
- Lokalizacja: Pomorskie :-)
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Kwaśny miód trójniak, jakieś rady ?
Niby czwórniak i niby słaby, ale i tak drożdżom może się nie spodobać skład na początek. Przeczytaj o restarcie i tak zrób.
http://alkohole-domowe.com/forum/post25913.html#p25913
Robota ciężka nie jest, a będzie pewne, że ruszy.
http://alkohole-domowe.com/forum/post25913.html#p25913
Robota ciężka nie jest, a będzie pewne, że ruszy.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!