księdzu

Przedstaw się naszej społeczności, napisz kilka słów o sobie, kim jesteś, co robisz i co cię tu sprowadza. Napisz cokolwiek chcesz na swój temat a my Cię radośnie powitamy :)
Regulamin forum
1. Jako temat wpisz tylko swój NICK :)

2. Przedstaw się pozostałym członkom forum, napisz co lubisz robić czym się interesujesz, co Cię tu sprowadza i jaki alkohol najbardziej lubisz produkować:) Tutaj możecie pisać o sobie dosłownie wszystko na co macie ochotę.

3. Jeśli masz zamiar tylko napisać np. "Witam, nazywam się .... " to daruj sobie.

4. Multikonta - kasujemy i banujemy
Awatar użytkownika

Autor tematu
księdzu
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 28 cze 2020, 15:06
Krótko o sobie: Jestem tym samym co Ty, Ty jesteś tym samym co ja. Tak naprawdę jesteśmy jednym.
Ulubiony Alkohol: Wino domowe, mszalne, nalewki, bimberek i Jack Daniels :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 3 razy

Post autor: księdzu »

Dzień dobry,

Zanim dotarłem do napisania pierwszego posta, przeczytałem dużo wypocin na ów forum i powiem szczerze, że wzroku od Was oderwać nie idzie :read: (tzn. od informacji tu zawartych). Wyrobem trunków domowym sposobem interesuję się od nastoletniego wieku, gdzie pierwszy raz urżnąłem się winem domowej roboty. Głównie wina, nalewki. Jak większości forumowiczów trafiłem tu w celu rozpoczęcia przygody z psoceniem (może dojrzałem do tego :shock: ). Obecnie jestem na etapie wyboru sprzętu, gdzie najprawdopodobniej zamówię aabratka 140/63,5 od Inoxa ale nadal szukam informacji choć za 2 dni w beczce pojawi się już cukrówka :)

Pozdrawiam ekipę! :respect:
On go nie dogonił, bo ten pędził jak szalony...
alembiki

użytkownik usunięty
Re: księdzu

Post autor: użytkownik usunięty »

:ok:
Wielebny, dobrze zrobiłeś. Tu poczujesz się jak w niebie. :D
Witamy, pozdrawiamy.
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4866
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 558 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: księdzu

Post autor: rozrywek »

:crazy: No i to jest ten co zamiast na tacę, patrzyć woli w rurkę fermentacyjną.

Zanim ci się to sklaruje to coś tam dasz radę postudiować i przemyśleć.
Witaj drogi ksiądzu na forum.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: księdzu

Post autor: Drupi »

Witamy. Wielebnego. :D Mam propozycję do administratorów by utworzyć specjalny dział :Biblia dla początkujących z podziałem na : wódki czyste, wódki smakowe, fermentacja i zacieranie itd. z gotowymi linkami, dla nowicjuszy. Ale tymi najtreściwszymi. Bo dużo w postach jest zapytań powtarzających się co doprowadziło do rozrostu tematów.
Ostatnio zmieniony wtorek, 30 cze 2020, 09:04 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
I like noble drinks.
Awatar użytkownika

Autor tematu
księdzu
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 28 cze 2020, 15:06
Krótko o sobie: Jestem tym samym co Ty, Ty jesteś tym samym co ja. Tak naprawdę jesteśmy jednym.
Ulubiony Alkohol: Wino domowe, mszalne, nalewki, bimberek i Jack Daniels :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 3 razy
Re: księdzu

Post autor: księdzu »

Światłość, widzę światłość :)
Taka biblia była by bardzo przydatna. Na przykładzie moim - jestem osobą co najpierw poczyta a potem kupi ale do końca pewności i tak nie ma [mimo wyczytania mnóstwa informacji na forum - bo się po prostu nie znam (jeszcze)]. Widzę, że dużo osób najpierw kupuje sprzęt a dopiero się radzi i czyta. Jeszcze kilka dni temu kupiłbym aparat z ZP i dwoma odstojnikami (którego zasady działania nie rozumiałem) na allegro bo używa go kolega u którego byłem w gościach ostatnio i robi na nim 88-96% po pierwszym tłoczeniu z cukrówki na gazie (zapach i smak bimberku) i gorąco go polecał :D Nie chodzi oczywiście tylko o kupno/wybór sprzętu ale moim zdaniem to jedna z najważniejszych kwestii bo informacje typu "jak zrobić cukrówkę, jakie drożdże użyc" itp. bez problemu znajdziemy po użyciu opcji "szukaj". Fakt, gdyby informację te skompresować to działu z osobnymi tematami jak Drupi zaproponował byłoby to zaoszczędzeniem dużej ilości czasu.

Pozdrówki
On go nie dogonił, bo ten pędził jak szalony...

STAN999
30
Posty: 46
Rejestracja: poniedziałek, 23 gru 2013, 23:21
Krótko o sobie: ciągle się kształcę w sztuce
Ulubiony Alkohol: KRUPNIK
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: płn.-wsch.Polska,gród nad Białą
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kontakt:
Re: księdzu

Post autor: STAN999 »

Witaj. Coś w stylu Biblii lesgo58 napisał ale pewnie to już czytałeś https://https://alkohole-domowe.com/for ... =71&t=9284

Wysłane z mojego Lenovo TB3-710F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony czwartek, 2 lip 2020, 11:34 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor tematu
księdzu
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 28 cze 2020, 15:06
Krótko o sobie: Jestem tym samym co Ty, Ty jesteś tym samym co ja. Tak naprawdę jesteśmy jednym.
Ulubiony Alkohol: Wino domowe, mszalne, nalewki, bimberek i Jack Daniels :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 3 razy
Re: księdzu

Post autor: księdzu »

Wydaje mi się, że popsuł się link i domniemam, że chodzi Ci o ów temat:
https://alkohole-domowe.com/forum/viewtopic.php?t=9284

Tak, czytałem i to dwa razy (2 raz z większym zrozumieniem kilka dni po pierwszym razie) + materiały zewnętrzne. Teoria się ładnie klaruje. Problem będzie przy pierwszym użyciu maszynerii bo będę stał jak kołek (chciałem napisać ksiądz przy ambonie ale sobie oszczędzę :D ) przed aparatem i czytał krok po kroczku co i jak z instrukcji.
On go nie dogonił, bo ten pędził jak szalony...
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4866
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 558 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: księdzu

Post autor: rozrywek »

Przy pierwszym razie ani na krok nie odstępuj od aparatury. Obserwuj i ucz się.
Wszystko odbieraj w małe naczynka. Buteleczki słoiki cokolwiek. Jak coś schanisz to nic.

Co z tym nastawem? Co jak i z czego?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: księdzu

Post autor: Drupi »

@ księdzu może podam ci gadżety jakie powinieneś mieć:
1.Porządny termometr do mierzenia temperatury nastawu np. cyfrowy termometr Profi Cook do mięs, ( 40 zł).
2. Dwie beczki 60 L.
3.) 5 wiaderek plastikowych jak najwiękaszych 20 L.
4) Nowe mieszadło do betonu na wiertarkę.
5) Drewniany trzonek od łopaty ( nowy ) do zamieszania w beczce.
6) Alkoholomierz Gomar taki powiedzmy do 100 %, drugi taki do 70 %. To dobra firma. Ostrożnie. Potłuc łatwo.
7) Pojemniki szklane "Dama " 5 L. z plastikową nakrętką, metalowe się psują. Nie przewracają się tak jak butelki.
8. ) Dwie plastikowe strzykawki z apteki 20 ml, + 50 ml. Wywal tłok zaślep dziobek silikonem. Bedziesz miał miernik szybkości odbioru, mały dla odpadów, większy dla spirytusu.
9) Notes, długopis, kalkulator.
10 ) Taśmę teflonową do uszczelnienia zakrętki bocznego wlewu, czasem spustu. I innych.
Ps.
A najbardziej przydaje się rozdwojenie kranu, gdzie jeden jest przystosowany do szybkozłączki doprowadzenia wody do sprzętu, a drugi wolny do powiedzmy mycia naczyń, szlałfika co spuszczamy nastaw, wtedy jest zajęty tylko jeden. A jeszcze lepiej zamontować zawór nie kulowy, a kręcony, w pobliżu sprzętu. Kulowy byłby nie precyzyjny w sterowaniu.
Ostatnio zmieniony piątek, 3 lip 2020, 08:40 przez Drupi, łącznie zmieniany 2 razy.
I like noble drinks.
Awatar użytkownika

Autor tematu
księdzu
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 28 cze 2020, 15:06
Krótko o sobie: Jestem tym samym co Ty, Ty jesteś tym samym co ja. Tak naprawdę jesteśmy jednym.
Ulubiony Alkohol: Wino domowe, mszalne, nalewki, bimberek i Jack Daniels :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 3 razy
Re: księdzu

Post autor: księdzu »

@Rozrywek - Nastaw wczoraj przygotowany 25 kg cukru Polskiego z Biedronki rozmieszanego w 40l gorącej wody + dolane 30l zimnej = razem 100l (za dużo ciepłej wody dałem i wstawałem o 3:20, czekając do 4:20 aż wystygnie do 25°C :oops: - Nauczka na następny raz) wg. receptury z drożdży, które już miałem zakupione wcześniej czyli Puriferm XXL. Jak te się skończą, jako następne na testy kupie Black Label i porównam rezultat. Będę tak zafascynowany, że nie ruszę się z altanki (chyba jak większość osób co zaczyna się samemu bawić w różne hobby :) ).

@Drupi :
1. Termometry już mam dwa - jeden kontrolny co używam do wędzarni a drugi przeznaczony do nastawów 0,1° przedziałka (owocówki już robiłem wcześniej i różne wina to mi się przydały w poprzednich przypadkach).
2. Beczki są - 120l i 2 x 200l co przyda się na magazynowanie nastawu na zimowe dni, co bym mógł w każdej porze roku się bawić maszynerią.
3. Wiadra j/w są.
4. Mieszadło? Do napowietrzenia czy dokładnego wymieszania? (lejąc z węża do beczki staram się utrzymywać wąż blisko powierzchni co powoduje zaciąganie dużej ilości powietrza do środka nastawu - zawsze myślałem, że to wystarcza). Idąc tym tropem pytanie - czy wymieszać mieszadłem mogę również po wsypaniu drożdży i rozpoczętej fermentacji czy należy to zrobić przed?
5. Mam łopatkę metrową wystruganą z drewna do takich rzeczy :D
6. Wczoraj przeglądałem Gomara i wezmę 90-100% na czyste, a do smakówek itp. mam Bowina 0-100%. W przyszłości może zaopatrzę się w drugiego Gomara 0-100% ale to później.
7. Właśnie po nie jadę za 20 min do sklepu + wężyki muszę kupić jeszcze silikonowe.
8. Strzykawki są + szklana menzurka 250 ml.
9. To podstawa dla mnie, lubię "cyferki" i wskazania będę zapisywał co proces dopóki nie opanuje na pamięć sprzęta.
10. Kręcony kran mam do podlewania ogródka i dwójnik też, jedyny problem występuje czasem taki, że gdy biorą wodę na opryski na polach to ciśnienie spada, czego boję się najbardziej przy docelowym procesie a najbardziej przy zalewaniu kolumny, bo jak spadnie mi ciśnienie nagle to będzie jak u @Wertus23, z różnicą, że on przegapił a mnie ciśnienie w kranie "zaskoczy" i głowica kichnie ;) Za kilka dni sprawdzę przepływ wody i zapiszę sobie wyniki np, ile razy odkręcić kurek aby uzyskać zalecaną przez producenta szybkość przepływu wody (przy normalnym ciśnieniu + spadku, żeby nie zaskoczyło mnie to jak śnieg drogowców w naszym kraju).
On go nie dogonił, bo ten pędził jak szalony...
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 102 razy
Re: księdzu

Post autor: nemeto »

Co do tej temperatury i napowietrzania nastawu - nie bądźmy tacy szczegółowi. Ja leję wodę prosto z kranu, temperatura 18-20 i od razu daję drożdże. Bez napowietrzania po 1h już widać korzuszek - który delikatnie mieszam. No i moje blg nastawów jest niższe od Twojego o 3 ;)
Gomar fajna rzecz, acz krucha - już 2 potłukłem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
księdzu
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 28 cze 2020, 15:06
Krótko o sobie: Jestem tym samym co Ty, Ty jesteś tym samym co ja. Tak naprawdę jesteśmy jednym.
Ulubiony Alkohol: Wino domowe, mszalne, nalewki, bimberek i Jack Daniels :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 3 razy
Re: księdzu

Post autor: księdzu »

@Nemeto Zawsze robisz mniejsze blg niezależnie co jest napisane na drożdżach, czy dajesz wg. instrukcji?
Menisk górny na 25 czyli tak jak miało być wg. purifermu:
blg.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
On go nie dogonił, bo ten pędził jak szalony...
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 102 razy
Re: księdzu

Post autor: nemeto »

Zawsze standard 1kg cukru plus 3,9/4 litry wody. Chyba bardzo dawno temu zrobiłem tak jak jest opisane na drożdżach (od początku używam Moskoł Stajl) a potem już tylko te proporcje. Staram się trzymać zakresu 20-22 blg. W nastawie który ma 90l jest rozpuszczone 20kg cukru.

P.s.
Teraz zauważyłem: Twoje 25kg cukru + 40l wody gorącej + 30l wody zimnej nie daje 100l nastawu ;)
Ostatnio zmieniony piątek, 3 lip 2020, 17:44 przez nemeto, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
księdzu
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 28 cze 2020, 15:06
Krótko o sobie: Jestem tym samym co Ty, Ty jesteś tym samym co ja. Tak naprawdę jesteśmy jednym.
Ulubiony Alkohol: Wino domowe, mszalne, nalewki, bimberek i Jack Daniels :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 3 razy
Re: księdzu

Post autor: księdzu »

Jest równe 100l - idealnie z podziałką w beczułce (ciepłej wody było może kilka litrów więcej - 4-5l bo do kotła miałem najpierw wlane żeby gar się nie przypalił podczas odmierzania 40l wiadrem po 10l) ale nie odmierzałem ile zimnej wlałem, po zmieszaniu ciepłej 40 - 45l + 25kg cukru w beczce było już 70l dlatego stwierdziłem, że dolałem 30l zimnej wody. :D
Aż poszedłem sprawdzić podziałkę jeszcze raz ;)
Ostatnio zmieniony piątek, 3 lip 2020, 18:18 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
On go nie dogonił, bo ten pędził jak szalony...
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 102 razy
Re: księdzu

Post autor: nemeto »

No chyba, że tej ciepłej właśnie było więcej. Ogólnie 1kg cukru to mniej więcej 0,6l. Dlatego po podanych proporcjach nijak nie wychodziło mi 100 ;)
Zresztą wszystko też zależy czym mierzysz, moja LP ma zlewkę plastikową 0,5l do wlewania wody do żelazka. W porównaniu do zlewki laboratoryjnej boro-krzem (w użyciu w moim hobby), tamta przekłamuje o 50 ml. A doszedłem do tego jak rozbijałem urobek (większa ilość) i niestety swoją zlewkę potłukłem więc użyłem tej plastikowej. W obliczeniach na dany procent miało być tyle i tyle składników. Po zmieszaniu niestety gomar pokazał znacznie mniej. Spirytusu nie mierzyłem ilościowo - mam w każdej butelce litr. Jedyne co dawkowałem tą zlewką to woda. ;)
Ostatnio zmieniony piątek, 3 lip 2020, 19:06 przez nemeto, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
księdzu
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 28 cze 2020, 15:06
Krótko o sobie: Jestem tym samym co Ty, Ty jesteś tym samym co ja. Tak naprawdę jesteśmy jednym.
Ulubiony Alkohol: Wino domowe, mszalne, nalewki, bimberek i Jack Daniels :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 3 razy
Re: księdzu

Post autor: księdzu »

To dopisuję kolejną rzecz do sprawdzenia - Poczekam jak przyjdzie alkoholomierz i cukromierz z Gomaru to użyję różnego rodzaju pojemników do mierzenia i sprawdzę nastaw, wodę, urobek i czysty spiritus ze sklepu z ciekawości. Boro-krzemowe mam małe zlewki do 1l i kolbę 1,5 l to raczej alkoholomierz z Gomaru się nie zmieści ale szklana kolumna (z bliżej nie określonego rodzaju szkła od bowina) do węgla też powinna spełnić rolę albo menzurka szklana 250 ml. Jak będzie test miał ręce i nogi to go gdzieś opiszę tu jak nikt nie robił wcześniej (a poszukam).
On go nie dogonił, bo ten pędził jak szalony...
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4866
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 558 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: księdzu

Post autor: rozrywek »

Kiedyś juź to opisywałem ale postaram sie jeszcze raz.
W trakcie destylacji mamy na to czas.
Nastaw jest spuszcony wczesniej do 20L wiaderek z beczki. Tutaj się destyluje a ty masz czas na to aby poczytać coś pomyć i nastawić nowe.
Czajnik czy garnek. Wrzątek i cukier. Z czajnika do beczki i siup cukru. I tak w kólko.
Tutaj sobie kapie a ty robisz swoje. Po trochu. Zapełniam beczkę powoli. Odbieram wodę z refluksu i mam ciepłą. Proste? Szybko się nagrzewa bo i woda ciepła i czajnik nie stygnie.

Nie mierzę blg bo nie ma po co. Obliczyłem sobie wcześniej ilość cukru w nastawie i objętość beczki. I wiem ile i tak wsypię.

A czy mi wyjdzie 22 czy 22,5 to nic.

Destylacja trwa długo to akurat się idealnie wszystko w czasie rozkłada. Cukier zmienia swoje właściwości i lepiej pracuje.

Ostatnią porcję cukru dosypuję na koniec mieszając wiertarką z końcówką do kleju. Sprawdzam jednak blg. Zadaję rozrobioną wcześniej matkę.

Jem śniadanie, golę się, nakładam płaszcz i wracam do domu.
I księdzu: nigdy nie pij podczas procesu. Nawet mszalnego. Zawsze po.☺
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: księdzu

Post autor: Drupi »

Jak już pierwszy raz uruchomisz kolumnę OLM, żeby w prosty sposób oczyścić ją od środka i sprężynki z jakiś substancji " fabrycznych" wykonaj pierwsze zalewanie kolumny nie 3 a nawet 7-10 razy, spłuczesz to wszystko do zbiornika, już z tamtąd się nie poderwie ( spiryt to wszystko rozpuści), pierwsze 1,5 litra wylej , a pozostałe bedzie dobre, oprócz pogonów oczywiście. Przy tej ilości zalewania trochę spirytu ci się ulotni, ( aniołki wezmą :D ) więc nie licz na jakąś pierwszą wydajność w litrach, ale już drugi proces z 3 zalaniami kolumny to pełna wydajność.
Co do drożdży z nazwą Puriferm to mi nie podchodzi smak urobku z nich. Gorzki smak spirytu. Te czarne Moskwy Puriferm, te zlote Moskwa Style ok. Nastawiona paczka przerobi nawet 35 litrów nastawu, i lepszy urobek niż z 25 litrów, bo się tak nie grzeją, a przegrzany nastaw zawsze gorszy produkt końcowy, niż ze spokojnej fermentacji 18-25 st. Najlepiej 18-23 st. ale nie zawsze się tak uda.
Ostatnio zmieniony sobota, 4 lip 2020, 07:37 przez Drupi, łącznie zmieniany 1 raz.
I like noble drinks.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 102 razy
Re: księdzu

Post autor: nemeto »

Sprawdź też uszczelki w kolumnie, jak guma - zmień na silikonowe. U mnie przy pierwszych uruchomieniach to najpierw była woda, później nastaw z 6 kg cukru. Spiryt z całego pierwszego procesu poszedł na cele techniczne itp. (LP wlewała sobie do płynu do mycia okien).
Awatar użytkownika

Autor tematu
księdzu
2
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 28 cze 2020, 15:06
Krótko o sobie: Jestem tym samym co Ty, Ty jesteś tym samym co ja. Tak naprawdę jesteśmy jednym.
Ulubiony Alkohol: Wino domowe, mszalne, nalewki, bimberek i Jack Daniels :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 3 razy
Re: księdzu

Post autor: księdzu »

Panowie, nie wiem czemu nie zauważyłem postów i zostawiłem bez odpowiedzi - teraz edit w celu poprawki:

@Rozrywek:
Ładnie sprecyzowane :) na Pewno wypracuję metodę, choć pierwszy raz to będę siedział przy maszynie, żeby mnie nic nie zaskoczyło, jedyne co trudne będzie to to ostatnie zdanie do zrealizowania :scratch:

@Drupi:
Dobra rada moim zdaniem, na cele techniczne capiącego przedgonu jeszcze zdążę sobie odebrać a lepiej przepłukać więcej razy kolumnę nawet puszczając to w atmosferę [hah jak mówisz, tylko kto będzie strzegł jodo (woli niebios) jeśli aniołki/strażnicy się uchleją? :D w Polsce to raczej cały czas na gazie są ]
Drożdży mam niestety jeszcze 4 paczki tych ale jak się skończą to następny raz zrobię testy. Dam znać co wyszło z tych Purifermów. Trzymam to w altance i w nocy trzyma 25°C (drożdże ciepło ładne dają) a teraz było 27°C i mam nadzieje, że rosnąć już nie będzie. Następny raz w zimniejszym pomieszczeniu zrobię.

@Nemeto:
Zapytam Pana Akas'a jakie tam będą wrzucone. W sprzęt na pierwszy raz planuję wlać około 30l tego nastawu (pod warunkiem, że będzie miał 18%), żeby nie odkryć grzałek i zostało więcej niż 20l wody.

P.S. Do grzania wody używam takie cudo co kiedyś używałem do gotowania buraków, godzina i 45 litrów zagotowane (fakt marnotrawstwo drewna - ale za rok przerzucam się na ekogroszek i nie mam co z drewnem robić także grilowanie i gotowanie na ogniu wskazane :) ):
https://ibb.co/BtRvZpq
Ostatnio zmieniony sobota, 4 lip 2020, 16:27 przez manowar, łącznie zmieniany 2 razy.
On go nie dogonił, bo ten pędził jak szalony...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przywitaj Się!”