Koszt wódki z cukrówki
-
Autor tematu - Posty: 11
- Rejestracja: sobota, 29 wrz 2018, 00:53
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
[off topic] Dlaczego będąc hobbystą nie robię wódki/nalewek na sprzedaż i na zamówienie dla znajomych moich znajomych?
Otóż wg moich szacunków (amatora/hobbysty) to po prostu się NIE OPŁACA.
Znajomi na wspólnych biesiadach bywają zachwyceni prostą czystą wódką z cukru przefiltrowaną przez węgiel aktywny (której "wogóle nie czuć bimbrem i po której nie odbija się drożdżami"). Naturalnie często zdarza mi się ofiarować prezenty dla tych najbliższych w postaci nalewki, czy rzeczonej wódki. Znajomym zdarza się wtedy lub później prosić o więcej dla swoich znajomych, kolegów z pracy itd, itp. Grzecznie odmawiam, co nie rzadko spotyka się z niezrozumieniem i dezaprobatą.
Pojawiają się pytania:
- sprzęt tyle cie kosztował i nie chcesz teraz zarobić?
- to ile czystej wódki z 1kg cukru? aż tyle wódki za 2,5 zł (cena 1kg cukru)?
- ile cukru potrzebujesz na 10 litrów wódeczki?
- pewnie można na zwykłych drożdżach i będzie taniej?
Inspirowany takimi historiami własnymi i innych hobbystów przedstawiam krótkie porównanie kosztu wg "znajomych" i wg mnie
---------------------------------------------------------
Koszt wódki z cukru przy domowej destylacji wg znajomych:
35,00 zł : 14 kg cukru , 14 (kg) x 2,5 zł (cena cukru na ~20 grudnia 2019) = 35 zł
15,00 zł : 2 x drożdże gorzelnicze
00,00 zł : woda (do nastawu)
=====
50,00 zł : co daje ~10 litrów "dobrej" wódki
Koszt 1 litra wódki = 5,00 zł, pół litra = 2,5 zł
-----------------------------------------------------------
Koszt wg mnie (z pominięciem kosztów stałych jak sprzęt, osprzęt, narzędzia)
Zacznę od czasu pracy zupełnie pomijanego przez nieświadomych ilości pracy "znajomych".
hh:mm
00:30 Wyprawa po wodę do lokalnego "źródełka" z wodą o dobrych parametrach fizykochemicznych
00:05 Zakup cukru
00:05 Zakup drożdży
01:00 Rozpuszczenie 12-14 kg cukru w wodzie i przygotowanie nastawu "cukrówki" na drożdżach gorzelniczych
00:30 Klarowanie, w tym przygotowanie roztworu bentonitu z wodą, odgazowanie dwóch wiader z nastawem 2x10minut każde
00:15 Zlewanie z nad osadu po 7,5 min pojemnik.
06:00 Jednorazowy proces destylacji/rektyfikacji (przy dwukrotnym procesie czas x2)
00:15 Rozcieńczanie z nisko mineralizowaną wodą
00:15 Filtrowanie węglem aktywnym z jednostkowym czasem potrzebnym na przygotowanie i wymianę węgla co jakiś czas
00:15 Butelkowanie, zaciskanie nakrętek
01:00 Czyszczenie, mycie w tym: spuszczenie pozostałości z kega, czyszczenie aparatury i sprężynek (wytrawianie sprężynek miedzianych kwaskiem + perhydrolem), mycie pojemników, lejków, butelek, wężyka itd
=====
09:10 łącznie ~9h
+
35,00 zł 14 kg cukru , 14 (kg) x 2,5 zł (cena cukru na ~20 grudnia 2019) = 35 zł
15,00 zł 2 x drożdże gorzelnicze
0,00 zł woda (do nastawu uwzględniona w rh wyżej)
1,50 zł koszt wody do chłodzenia przy założeniu 15 zł za kubik wody ze ściekami i 100 litrach, tj. 0,1 kubika na proces
7,50 zł koszt prądu przy założeniu 0,62 zł/kWh i 12 kWh na proces
2,00 zł koszt węgla aktywnego na proces filtrowania 10l
7,00 zł woda Żywiecki Kryształ do rozcieńczania
=====
68,00 zł łącznie
Zakładając, że mamy destylator, który nie wymaga ciągłego doglądania i zamiast 6h liczymy 1h na proces wychodzą minumum 4 rh - 4 roboczogodziny + 68 zł za surowce/materiał.
---------------------------------------------------------
To nie miejsce na liczenie "robicizny", bo stawki za 1rh to bardzo indywidulana sprawa.
Jak Wy to widzicie?
Otóż wg moich szacunków (amatora/hobbysty) to po prostu się NIE OPŁACA.
Znajomi na wspólnych biesiadach bywają zachwyceni prostą czystą wódką z cukru przefiltrowaną przez węgiel aktywny (której "wogóle nie czuć bimbrem i po której nie odbija się drożdżami"). Naturalnie często zdarza mi się ofiarować prezenty dla tych najbliższych w postaci nalewki, czy rzeczonej wódki. Znajomym zdarza się wtedy lub później prosić o więcej dla swoich znajomych, kolegów z pracy itd, itp. Grzecznie odmawiam, co nie rzadko spotyka się z niezrozumieniem i dezaprobatą.
Pojawiają się pytania:
- sprzęt tyle cie kosztował i nie chcesz teraz zarobić?
- to ile czystej wódki z 1kg cukru? aż tyle wódki za 2,5 zł (cena 1kg cukru)?
- ile cukru potrzebujesz na 10 litrów wódeczki?
- pewnie można na zwykłych drożdżach i będzie taniej?
Inspirowany takimi historiami własnymi i innych hobbystów przedstawiam krótkie porównanie kosztu wg "znajomych" i wg mnie
---------------------------------------------------------
Koszt wódki z cukru przy domowej destylacji wg znajomych:
35,00 zł : 14 kg cukru , 14 (kg) x 2,5 zł (cena cukru na ~20 grudnia 2019) = 35 zł
15,00 zł : 2 x drożdże gorzelnicze
00,00 zł : woda (do nastawu)
=====
50,00 zł : co daje ~10 litrów "dobrej" wódki
Koszt 1 litra wódki = 5,00 zł, pół litra = 2,5 zł
-----------------------------------------------------------
Koszt wg mnie (z pominięciem kosztów stałych jak sprzęt, osprzęt, narzędzia)
Zacznę od czasu pracy zupełnie pomijanego przez nieświadomych ilości pracy "znajomych".
hh:mm
00:30 Wyprawa po wodę do lokalnego "źródełka" z wodą o dobrych parametrach fizykochemicznych
00:05 Zakup cukru
00:05 Zakup drożdży
01:00 Rozpuszczenie 12-14 kg cukru w wodzie i przygotowanie nastawu "cukrówki" na drożdżach gorzelniczych
00:30 Klarowanie, w tym przygotowanie roztworu bentonitu z wodą, odgazowanie dwóch wiader z nastawem 2x10minut każde
00:15 Zlewanie z nad osadu po 7,5 min pojemnik.
06:00 Jednorazowy proces destylacji/rektyfikacji (przy dwukrotnym procesie czas x2)
00:15 Rozcieńczanie z nisko mineralizowaną wodą
00:15 Filtrowanie węglem aktywnym z jednostkowym czasem potrzebnym na przygotowanie i wymianę węgla co jakiś czas
00:15 Butelkowanie, zaciskanie nakrętek
01:00 Czyszczenie, mycie w tym: spuszczenie pozostałości z kega, czyszczenie aparatury i sprężynek (wytrawianie sprężynek miedzianych kwaskiem + perhydrolem), mycie pojemników, lejków, butelek, wężyka itd
=====
09:10 łącznie ~9h
+
35,00 zł 14 kg cukru , 14 (kg) x 2,5 zł (cena cukru na ~20 grudnia 2019) = 35 zł
15,00 zł 2 x drożdże gorzelnicze
0,00 zł woda (do nastawu uwzględniona w rh wyżej)
1,50 zł koszt wody do chłodzenia przy założeniu 15 zł za kubik wody ze ściekami i 100 litrach, tj. 0,1 kubika na proces
7,50 zł koszt prądu przy założeniu 0,62 zł/kWh i 12 kWh na proces
2,00 zł koszt węgla aktywnego na proces filtrowania 10l
7,00 zł woda Żywiecki Kryształ do rozcieńczania
=====
68,00 zł łącznie
Zakładając, że mamy destylator, który nie wymaga ciągłego doglądania i zamiast 6h liczymy 1h na proces wychodzą minumum 4 rh - 4 roboczogodziny + 68 zł za surowce/materiał.
---------------------------------------------------------
To nie miejsce na liczenie "robicizny", bo stawki za 1rh to bardzo indywidulana sprawa.
Jak Wy to widzicie?
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Lepiej grzecznie zaproponować niech każdy sobie kupi sprzęt, i sam sobie zrobi, jeśli chce kupić. To jest wystarczający argument. Bo cokolwiek się sprzeda, ryzykujemy karę, a po sprzedaży ustawi się kolejka, i zawsze kiedyś się doniesie gdzie nie powinno. Ale trzeba dopomóc dobrą radą i wiedzą, jak to zrobić.
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 gru 2019, 16:31 przez Drupi, łącznie zmieniany 1 raz.
I like noble drinks.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
- Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
- Ulubiony Alkohol: Swój.
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
U mnie po przeliczeniu na 1 kg cukru przy nastawach w beczce 80l koszt sięga 7 zł, oczywiście nie wliczając robocizny. Też nie sprzedaję, bo w końcu byłoby tyle zamówień, że człowiek tylko przy kolumnie by stał. Prezenciki owszem, a i jak jadę do znajomych oczywiście jestem uzbrojony w swój produkt
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Nigdy nie przeliczyłem dokładnie co ile kosztuje bo dla mnie to hobby, pasja, radość z tworzenia czegoś własnego i nie do kupienia w żadnym sklepie. Kiedyś tylko szczątkowo policzyłem prąd bo żona stwierdziła, że puszczę nas z torbami, ale koszty były znikome około 6 zł na proces.
Ale mogę Ci powiedzieć jak widzi to mój znajomy, który dorobia sobie "parę groszy" do wypłaty.
Proses jest bardzo prosty jak i sprzęt do destylacji. Kanka na mleko, 30 cm rury ze zmywakiem, chłodnica.
6kg cukru na promocji poniżej 2 zł.
Destylacja w miejscu pracy gdzie woda jak i prąd są za darmo.
Węgiel oszczędza jak może bo jest bardzo potrzebny.
Czas też jest "za darmo" bo jest akurat w pracy.
Najdroższe są zawsze zaprawki, czystej nie może opchnąć bo już by nie miał zbytu.
Za 0,5 bierze dwie dychy...
Wnioski nasuwają się same... Są partacze ale i też profesjonaliści, zastanawialiście się kiedyś po co ludzie kupują ogromne maszyny? Zbiorniki po 250 litrów, z dwoma buforami? Raczej nie dla hobby.
Ale mogę Ci powiedzieć jak widzi to mój znajomy, który dorobia sobie "parę groszy" do wypłaty.
Proses jest bardzo prosty jak i sprzęt do destylacji. Kanka na mleko, 30 cm rury ze zmywakiem, chłodnica.
6kg cukru na promocji poniżej 2 zł.
Destylacja w miejscu pracy gdzie woda jak i prąd są za darmo.
Węgiel oszczędza jak może bo jest bardzo potrzebny.
Czas też jest "za darmo" bo jest akurat w pracy.
Najdroższe są zawsze zaprawki, czystej nie może opchnąć bo już by nie miał zbytu.
Za 0,5 bierze dwie dychy...
Wnioski nasuwają się same... Są partacze ale i też profesjonaliści, zastanawialiście się kiedyś po co ludzie kupują ogromne maszyny? Zbiorniki po 250 litrów, z dwoma buforami? Raczej nie dla hobby.
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 1190
- Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
- Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
- Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 140 razy
- Kontakt:
Re: Koszt wódki z cukrówki
Ja każdemu potencjalnemu chętnemu na zakup moich produktów odpowiadam:
Przyjdź i sobie zrób. Pomogę i nie wezmę kasy za wypożyczenie sprzętu. Chętnych brak.
Przyjdź i sobie zrób. Pomogę i nie wezmę kasy za wypożyczenie sprzętu. Chętnych brak.
Pozdrawiam
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Kula
www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Koszt - to śmieszna sprawa jeśli na myśli ma się złotówki. Jeszcze bardziej niedorzecznym jest gdy robi się z ześrutowanego zboża pozyskanego od znajomego rolnika za... no właśnie, za kilka flaszek które wcześniej z takiego samego zboża zrobiło się. Ktoś powie: "toć to za darmo wódka". No może i koszt niewielki, ale nikt nie bierze pod uwagę wkładu pracy.
- nie robię ze zboża bo to od cholery roboty,
- nie robię ze zboża bo mycie, zacieranie, mieszanie, pilnowanie by nie przypaliło się,
- że też ci się chce...
Ano chce. Ale nawet by ugotować 12 kg glukozy trzeba wstać o 5 rano i 10 godzin roboty jak nic. Można szybciej, wiem, ale to może tylko wtedy gdy klientów wielu? Ja dbam o jakość, bo robię tylko dla siebie. A że czasem dam co komuś na spróbowanie, to wyłącznie mój kaprys.
A wracając do meritum, wódka z cukru jest droga. Choć z niego nie robię, to liczyć potrafię. Ze zboża kosztuje mnie tyle co drożdże i woda. Surowiec nabywam jw. prąd mam za darmo, zainwestowałem w FV Z paczki drożdży i 400 l wody mam 8 l wódki czystej, to wyjdzie jakieś... 0,5 PLN za flaszkę? Aha, jeszcze koszt sprzętu, paneli, zaangażowanie własnych rąk i czasu. Ale kto by to liczył
- nie robię ze zboża bo to od cholery roboty,
- nie robię ze zboża bo mycie, zacieranie, mieszanie, pilnowanie by nie przypaliło się,
- że też ci się chce...
Ano chce. Ale nawet by ugotować 12 kg glukozy trzeba wstać o 5 rano i 10 godzin roboty jak nic. Można szybciej, wiem, ale to może tylko wtedy gdy klientów wielu? Ja dbam o jakość, bo robię tylko dla siebie. A że czasem dam co komuś na spróbowanie, to wyłącznie mój kaprys.
A wracając do meritum, wódka z cukru jest droga. Choć z niego nie robię, to liczyć potrafię. Ze zboża kosztuje mnie tyle co drożdże i woda. Surowiec nabywam jw. prąd mam za darmo, zainwestowałem w FV Z paczki drożdży i 400 l wody mam 8 l wódki czystej, to wyjdzie jakieś... 0,5 PLN za flaszkę? Aha, jeszcze koszt sprzętu, paneli, zaangażowanie własnych rąk i czasu. Ale kto by to liczył
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Też mnie znajomi pytali czy nie sprzedam . Dopóki nie sprzedaję, to mogę "spać spokojnie" (praktycznie, bo teoretycznie zawsze "może do drzwi zapukać Załoga G" ). Ale przy KEgu 30, to co robię wystarcza ma potrzeby własne, a proces robię bardzo restrykcyjnie i zostawiam tylko megaczysty produkt. Moje hobby, moja zabawa. Kiedyś znajomy chciał mi podrzucić wino do destylacji, kiedy mu zaproponowałem, że pożyczę mu mój stary sprzęt, to już mu zainteresowanie spadło. Lenistwo i brak chęci do nauki . I oczywiście liczba osób wiedzących o pochodzeniu mojego produktu jest znikoma. Z mojego okna widzę Komendę Policji - po co drażnić ?
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 55
- Rejestracja: sobota, 13 kwie 2019, 21:12
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: cudzy :-)
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Koszt wódki z cukrówki
Kosztów nigdy dokładnie liczyłem, ale praca i czas kosztują + wiedza z doświadczeniem. Zdarzyło mi się sprzedać produkt, ale brałem w naturze, za 0,5 l 60% 10 kg cukru, za ile kupił to jego sprawa. Bywały osoby które mi marudzili abym sprzedał, tez proponowałem ze pożyczę sprzęt, niech sami zrobią i nie chcą jak mówię ile trzeba czasu i pracy. Bywa ze podaruję komuś 200 ml na próbę.
-
- Posty: 300
- Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Witam. Również nigdy nie liczyłem ile to mnie kosztuje. Każda destylacja jest procesem do którego trzeba się przyłożyć i szczerze to nie wiem na ile miałbym to wycenić nie licząc już cukru drożdży itp. Większą frajdę sprawia mi czyjeś dobre słowo na temat mojego trunku niż jeśli miałbym brać te kilkanaście złotych za butelkę.
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
A w czym tu problem? Ja pożyczam jednej zainteresowanej osobie. Gość kupuje worek glukozy i robi go na dwa razy. Przedtem wytłumaczyłem jak robić nastaw, jak prowadzić proces i najważniejsze zasady. Za pierwszym razem pokazałem jak wszystko podłączyć, na co zwrócić uwagę. Kolumna to nie mydełko Fajacek8l pisze:Wy tak serio? Pożyczyli byście sprzęt komukolwiek...
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
- Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
- Ulubiony Alkohol: Swój.
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Też nie sprzedaję, raczej proponuję " przyjedź do mnie na 2-3 dni i posiedzisz przy aparaturze" i niestety wówczas osobę opuszczają już chęci wejścia w posiadanie trunku. Mimo, iż mówię, że nastaw u mnie będzie pracował (po co wozić 80l beczkę) a chciałbym tylko zwrot kosztów - te 7 zł za każde 1 kg cukru.
Re: Koszt wódki z cukrówki
Odkopę stary wątek.
-58złotych za 25kg cukru na 110L wody
-20 zł drożdże coobra duża paka
-10 zł klar
-60zł prąd liczyć 2 procesy po 2 razy (keg 60L 4kw)
-20 zł węgiel aktywny.
-70zł węgiel w płynie.
170 złotych za około 13L naprawdę dobrego serca bo nie wyciągam do pogonu. W buforze pozostaje mi smrodek 80%. Długa stabilizacja i odbiór 700ml przedgonu ktore śmierdzą denaturatem.
Około 13 zł za litr czystej 97%.
Bez węgla i z jedną destylacja wyjdzie około 8-9 zł za litr ale nada się tylko do nalewki.
Czasu nie liczę bo mam skn V3. Woda do chłodzenia za darmo. I mimo to sporo czasu zajmuje samo zrobienie.
Same nalewki wychodzą bardzo tanio.
Np na 15L słoik
20zł pomarańcze
55zł 6L spirytusu z jednego procesu bez węgla.
7zł za 3 kg cukru
Około 5zł 60gram kawy.
3zł filtry do kawy
=90zł za 13 litrów gotowego trunku.
Czyli około 7zł/1Litr pysznej nalewki o mocy około 40-50%
Nie sprzedaje. Aczkolwiek na automacie miało by to sens. Wstawić 4 beczki po 100L, wymieszać wiertarką. Dziennie mógłbym wstawić 2x50L. Czyli 4 dni pracy non stop i mamy spokojnie cały balonik 54L spirytusu. Przy Skn wystarczy zalać kega, ustawić przepływ wody i tyle. Przyjść po pracy zlać kega i wlać koleją porcje. Ale w dupie miał bym ryzykować. Wystarczy mi że ugoszczę najbliższych. I nikt nie wie że mam taką zabawkę. Jak coś to kupiłem spirytus w sklepie
Już taki jestem że jak coś zaczynam to porządnie albo wcale. Licząc ile wydałem na wszystko kasy to poszło spokojnie 7-8k. Poza aabratkiem potrzeba wiele innych rzeczy. I nie mówię tutaj o alkoholomierzu za nie wiadomo ile którego użył bym klika razy i odłożył w zapomnienie. Tylko rzeczy najbardziej potrzebnych
-58złotych za 25kg cukru na 110L wody
-20 zł drożdże coobra duża paka
-10 zł klar
-60zł prąd liczyć 2 procesy po 2 razy (keg 60L 4kw)
-20 zł węgiel aktywny.
-70zł węgiel w płynie.
170 złotych za około 13L naprawdę dobrego serca bo nie wyciągam do pogonu. W buforze pozostaje mi smrodek 80%. Długa stabilizacja i odbiór 700ml przedgonu ktore śmierdzą denaturatem.
Około 13 zł za litr czystej 97%.
Bez węgla i z jedną destylacja wyjdzie około 8-9 zł za litr ale nada się tylko do nalewki.
Czasu nie liczę bo mam skn V3. Woda do chłodzenia za darmo. I mimo to sporo czasu zajmuje samo zrobienie.
Same nalewki wychodzą bardzo tanio.
Np na 15L słoik
20zł pomarańcze
55zł 6L spirytusu z jednego procesu bez węgla.
7zł za 3 kg cukru
Około 5zł 60gram kawy.
3zł filtry do kawy
=90zł za 13 litrów gotowego trunku.
Czyli około 7zł/1Litr pysznej nalewki o mocy około 40-50%
Nie sprzedaje. Aczkolwiek na automacie miało by to sens. Wstawić 4 beczki po 100L, wymieszać wiertarką. Dziennie mógłbym wstawić 2x50L. Czyli 4 dni pracy non stop i mamy spokojnie cały balonik 54L spirytusu. Przy Skn wystarczy zalać kega, ustawić przepływ wody i tyle. Przyjść po pracy zlać kega i wlać koleją porcje. Ale w dupie miał bym ryzykować. Wystarczy mi że ugoszczę najbliższych. I nikt nie wie że mam taką zabawkę. Jak coś to kupiłem spirytus w sklepie
Już taki jestem że jak coś zaczynam to porządnie albo wcale. Licząc ile wydałem na wszystko kasy to poszło spokojnie 7-8k. Poza aabratkiem potrzeba wiele innych rzeczy. I nie mówię tutaj o alkoholomierzu za nie wiadomo ile którego użył bym klika razy i odłożył w zapomnienie. Tylko rzeczy najbardziej potrzebnych
-
- Posty: 113
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 13:40
- Krótko o sobie: siedzę na forum a tam sobie kapie!!!
- Ulubiony Alkohol: Skotch Rill wel kancioczek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Spoglądając na koszty z pozycji przedsiębiorcy gdybyśmy chcieli się utrzymywać tylko z tego fachu, okaże się że:
- trzeba wygospodarować pomieszczenie o stałej temperaturze o pow. min 18m2. Podatek, czynsz, i droższa energia elektryczna na potrzeby działalności gospodarczej.
- Każdy pracownik w myśl kodeksu pracy pracuje 8h i 40h tygodniowo, oraz przysługuje mu 20/26 dni urlopu, zbiera pieniądz na emeryturę. więc składki na ubezpieczenia. No na własnej działalności wypadałoby urobić chociaż średnią krajową.
-Gdyby nawet ustawodawca zezwolił na prowadzenie takiej działalności to zażyczy sobie podatek akcyzowy.
Okazuje się że koszty surowca stanowią nie więcej niż 10% kosztów produkcji.
- trzeba wygospodarować pomieszczenie o stałej temperaturze o pow. min 18m2. Podatek, czynsz, i droższa energia elektryczna na potrzeby działalności gospodarczej.
- Każdy pracownik w myśl kodeksu pracy pracuje 8h i 40h tygodniowo, oraz przysługuje mu 20/26 dni urlopu, zbiera pieniądz na emeryturę. więc składki na ubezpieczenia. No na własnej działalności wypadałoby urobić chociaż średnią krajową.
-Gdyby nawet ustawodawca zezwolił na prowadzenie takiej działalności to zażyczy sobie podatek akcyzowy.
Okazuje się że koszty surowca stanowią nie więcej niż 10% kosztów produkcji.
Ostatnio zmieniony wtorek, 9 cze 2020, 07:35 przez dziad borowy, łącznie zmieniany 1 raz.
My tu sobie siedzimy , a gorzałka w lesie
Re: Koszt wódki z cukrówki
Gdyby przeliczyć koszty kupna aabratka na skn v3 (co by nie tracić czasu), do tego beczki, balony, słoiki na nalewki, damy na te trunki to trzeba utonąć w alkoholu żeby się zwróciło :-D Myślę że sprzedając 70-80L czystej psoty (po cenie sklepowej) uzyskamy zwrot kosztów. Tylko kto zapłaci stówę za 1 litr To też kupując takie zabawki pierwsze 70L to koszt ceny sklepowej z trunkiem nadającym się głównie do nalewek. Już nie wspominam roboczogodziny
Wiadomo można taniej i zapewne w 2,5k wszystko kupi kosztem swojego czasu.
Pozostaje satysfakcja którą z mało kim się podzielisz
Wiadomo można taniej i zapewne w 2,5k wszystko kupi kosztem swojego czasu.
Pozostaje satysfakcja którą z mało kim się podzielisz
Ostatnio zmieniony wtorek, 9 cze 2020, 10:24 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1166
- Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Sieradz
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 101 razy
- Kontakt:
Re: Koszt wódki z cukrówki
"Bez węgla i z jedną destylacja wyjdzie około 8-9 zł za litr ale nada się tylko do nalewki."
Mi się wydaje że na nalewki to właśnie tylko z dwukrotnej rektyfikacji. Toć przecież nie chcemy obcych smaków w nalewce a jedynie procent z tego co dolewamy.
Mi się wydaje że na nalewki to właśnie tylko z dwukrotnej rektyfikacji. Toć przecież nie chcemy obcych smaków w nalewce a jedynie procent z tego co dolewamy.
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
Re: Koszt wódki z cukrówki
Masz na myśli aabratka gdzie po pierwszej destylacji masz produkt 96-97%?aakk pisze:"Bez węgla i z jedną destylacja wyjdzie około 8-9 zł za litr ale nada się tylko do nalewki."
Mi się wydaje że na nalewki to właśnie tylko z dwukrotnej rektyfikacji. Toć przecież nie chcemy obcych smaków w nalewce a jedynie procent z tego co dolewamy.
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Ciemniej, jaśniej...
Jest grono osób, które uważają, że "słaby" jakościowo destylat nadaje się tylko do nalewki. A to za sprawą surowca, owoców oraz cukru. Słaby destylat/rektyfikat jest po prostu zamaskowany...
Wg mnie jest to błędny tok myślenia.
Do nalewek powinien być przeznaczony jedynie spirytus wręcz neutralny, tylko on potrafi wydobyć prawdziwy smak oraz aromat surowca z którego zrobiona jest nalewka.
Jest grono osób, które uważają, że "słaby" jakościowo destylat nadaje się tylko do nalewki. A to za sprawą surowca, owoców oraz cukru. Słaby destylat/rektyfikat jest po prostu zamaskowany...
Wg mnie jest to błędny tok myślenia.
Do nalewek powinien być przeznaczony jedynie spirytus wręcz neutralny, tylko on potrafi wydobyć prawdziwy smak oraz aromat surowca z którego zrobiona jest nalewka.
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Rozwijając myśl Gacka..tak surowiec jest tak samo kluczowym elementem jak to czym to zalewasz.
A teraz...odpowiem na pytanie jaki jest koszt wódki z cukrówki?
A koło ch...mi to lata.
To nie ma znaczenia. To jest mi obojętne.
Dlaczego? Bo to moje!!!
Przepraszam wszystkich ale mnie to od lat już wpienia.
Podam jaki jest koszt. Bardzo precyzyjnie i matematycznie:
Uśmiech tego któremu dajemy najlepszą flaszkę z najlepszego serca.. ile ci zeszło??
10h. Posmakuj. Jeszcze po jednym?
Taki jest koszt.
Z prawdziwą przyjemnościa nalewasz jeszcze jednego.
I te wszystkie cyferki nagle odeszły ad acta
Moja odpowiedź:
Kosz tej wódki jest mniejszy niź ta Coca Cola co na stole stoi na zapitkę.
I cukru mniej.
A teraz...odpowiem na pytanie jaki jest koszt wódki z cukrówki?
A koło ch...mi to lata.
To nie ma znaczenia. To jest mi obojętne.
Dlaczego? Bo to moje!!!
Przepraszam wszystkich ale mnie to od lat już wpienia.
Podam jaki jest koszt. Bardzo precyzyjnie i matematycznie:
Uśmiech tego któremu dajemy najlepszą flaszkę z najlepszego serca.. ile ci zeszło??
10h. Posmakuj. Jeszcze po jednym?
Taki jest koszt.
Z prawdziwą przyjemnościa nalewasz jeszcze jednego.
I te wszystkie cyferki nagle odeszły ad acta
Moja odpowiedź:
Kosz tej wódki jest mniejszy niź ta Coca Cola co na stole stoi na zapitkę.
I cukru mniej.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Koszt wódki z cukrówki
Oj Rozrywku... Ty jak zwykle w dobrym humorze.
Słyszałeś kiedyś, że pepsi piją lepsi a pipole koka kole ... Przy dobrej wódce się nie popija tylko delektuje jej smakiem w temperaturze pokojowej
A tak na poważnie to nigdy nie liczyłem kosztów swojego wyrobu. Bardzo podoba mi się stopka naszego forumowego kolegi @defacto : Nie produkuję, nie sprzedaję - jestem artystą - tworzę....
Myślę, że jest to szczegół w którym tkwi diabeł
Słyszałeś kiedyś, że pepsi piją lepsi a pipole koka kole ... Przy dobrej wódce się nie popija tylko delektuje jej smakiem w temperaturze pokojowej
A tak na poważnie to nigdy nie liczyłem kosztów swojego wyrobu. Bardzo podoba mi się stopka naszego forumowego kolegi @defacto : Nie produkuję, nie sprzedaję - jestem artystą - tworzę....
Myślę, że jest to szczegół w którym tkwi diabeł
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: wtorek, 26 maja 2020, 05:19
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Koszt wódki z cukrówki
Przy dobrej wódce się nie popija tylko delektuje jej smakiem w temperaturze pokojowej
To nie jest żart - ja tak mam i chłopaki mi mówią, że muszę iść się zaszyć gdy leją colę co z balentyny robiąc zwykły mazut...
Mnie nie słuchają gdy mówię, że mogli kupić wódkę lub paszport szkocką za 1/3 balentyny ceny i na jedno by wyszło... Chyba mają super delikatne i wysublimowane gardełka co czystego nie łyknie a smak przez colę wychwyci ..?
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
To nie jest żart - ja tak mam i chłopaki mi mówią, że muszę iść się zaszyć gdy leją colę co z balentyny robiąc zwykły mazut...
Mnie nie słuchają gdy mówię, że mogli kupić wódkę lub paszport szkocką za 1/3 balentyny ceny i na jedno by wyszło... Chyba mają super delikatne i wysublimowane gardełka co czystego nie łyknie a smak przez colę wychwyci ..?
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony piątek, 19 cze 2020, 22:10 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.