Korek i wypełnienie
-
Autor tematu
Cześć.Jak już wspominałem w innym poście wpadła w przypadkowy sposób w moje ręce kolba 10l.Planuję jej użyć do prób smakowych.Kupiłem kuchenkę elektr. 1500wat ,deflegmator 51cm i chłodnicę 52cm.Problem jaki napotykam to korek do kolby.Obecnie posiadam taki jak na zdjęciu jednak średnica otworu 70mm.Nie mogę znaleźć silikonu.
1.Wypełnić planuje zmywakami miedzianymi czy to dobry pomysł?
2.Pytanie czy kolbe mogę postawić bezpośrednio na kuchenkę?(Oczywiście poza miazgą gdzie kąpiel wodna będzie stosowana).
3.Z tego co mi się wydaje termometr nie będzie konieczny? Planuję sprawdzać procent na odbiorze i smak.
4.Jak z przedgonami i pogonami na takim sprzęcie?
Pozdrawiam
1.Wypełnić planuje zmywakami miedzianymi czy to dobry pomysł?
2.Pytanie czy kolbe mogę postawić bezpośrednio na kuchenkę?(Oczywiście poza miazgą gdzie kąpiel wodna będzie stosowana).
3.Z tego co mi się wydaje termometr nie będzie konieczny? Planuję sprawdzać procent na odbiorze i smak.
4.Jak z przedgonami i pogonami na takim sprzęcie?
Pozdrawiam
-
- Posty: 7298
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Korek i wypełnienie
Chyba mniej wydasz, jeśli kupisz redukcję - http://www.arlab.pl/redukcje.html i mniejszy korek, niż szukając silikonowego korka o takim rozmiarzeLucent36 pisze:.Problem jaki napotykam to korek do kolby.Obecnie posiadam taki jak na zdjęciu jednak średnica otworu 70mm.Nie mogę znaleźć silikonu.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu
-
- Posty: 1258
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Korek i wypełnienie
Kolba tanio. Ale za 1 szlif w okolicy tej samej kwoty co i za kolbę dałeś, coś tak w głowie mi się kołacze... Redukcje ze szlifem też tanie nie będą. Pytanie jakie grube jest szkło w tej kolbie. Będzie cienka to może strzelić przy ogrzewaniu. Ta co masz jest (tak wygląda ze zdjęcia) płaskodenna. Poczytaj TU bo już dyskusja była... Szkło szkłu nierówne...
kwik44
kwik44
-
Autor tematu
Re: Korek i wypełnienie
Szkło jest dosyć grube.Myślę,że w granicach 5mm.Ogólnie kolby z tym oznaczeniem to wyższa półka z tego co wyczytałem.To mnie zmartwiło to uszczelnienie.Wiecie gdzie w wwa taki szlif wykonać?Dodam,że kolba oznaczona jest Termisil 10000 a wnioski wyciągałem na podstawie tego.wątku:http://alkohole-domowe.com/forum/czy-ta ... t1410.html
Ostatnio zmieniony piątek, 13 maja 2016, 14:23 przez użytkownik usunięty, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 7298
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Korek i wypełnienie
@Lucent36, zapytaj o korki tutaj - http://www.silpolsc.com.pl/produkty/kor ... ozkowe_GKH
Może nie "zabiją" cię ceną
Tutaj też jest "dobra" cena - http://sklep-chemland.pl/index.php?gdzi ... duktu=8885
Może nie "zabiją" cię ceną
Tutaj też jest "dobra" cena - http://sklep-chemland.pl/index.php?gdzi ... duktu=8885
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu
-
Autor tematu
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Korek i wypełnienie
Na bezrybiu i rak ryba. Jak się nie ma co być powinno, to trzeba polubić co się ma. Korek korkowy (masło maślane) dodatkowo zacznie się z czasem wykruszać. Ma jeszcze jedną właściwość - ugniata się. Myślę, że trzeba nabyć silikon, ale na spokojnie. Może przypadkiem coś w ręce wpadnie. Jeśli kolega wawaldek11 może Ci pomóc, to ja bym skorzystał.
Wracając do pierwszego postu w temacie:
1. Wypełnienie miedziane na pewno nie zaszkodzi, wyłapie smrodki.
2. Bezpośrednie grzanie na płycie jest dość ryzykowne, polecam poczytać - http://alkohole-domowe.com/forum/kolba- ... t2613.html.
3. Termometr zbędny, alkoholomierz przydałby się
4. Na twoim sprzęcie, tak jak i na każdym innym pot stilu, pierwsze 50 ml przedgon, potem odbierasz serce do momentu kiedy Ty zdecydujesz, że to już leci pogon. Oczywiście z przedgonem jest tak samo, to Ty decydujesz (smak i zapach) kiedy zakończyć odbiór przedgonu.
Pozdrawiam
Marian
Wracając do pierwszego postu w temacie:
1. Wypełnienie miedziane na pewno nie zaszkodzi, wyłapie smrodki.
2. Bezpośrednie grzanie na płycie jest dość ryzykowne, polecam poczytać - http://alkohole-domowe.com/forum/kolba- ... t2613.html.
3. Termometr zbędny, alkoholomierz przydałby się
4. Na twoim sprzęcie, tak jak i na każdym innym pot stilu, pierwsze 50 ml przedgon, potem odbierasz serce do momentu kiedy Ty zdecydujesz, że to już leci pogon. Oczywiście z przedgonem jest tak samo, to Ty decydujesz (smak i zapach) kiedy zakończyć odbiór przedgonu.
Pozdrawiam
Marian
-
- Posty: 2379
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 629 razy
- Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Korek i wypełnienie
Lucent 36.
Kup silikonową foremkę do lodowych kieliszków i będziesz miał 4 korki. Tylko nie wkładane do środka szyjki kolby a naciągane na nią. Za szczelność ręczę bo sam stosuję do łączenia segmentów kolumny i wielu innych prac. Jak chcesz wciskany to dobierz odpowiednią foremkę do babeczek (mufinek) i wypełnij zwykłym silikonem.
Kup silikonową foremkę do lodowych kieliszków i będziesz miał 4 korki. Tylko nie wkładane do środka szyjki kolby a naciągane na nią. Za szczelność ręczę bo sam stosuję do łączenia segmentów kolumny i wielu innych prac. Jak chcesz wciskany to dobierz odpowiednią foremkę do babeczek (mufinek) i wypełnij zwykłym silikonem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
Autor tematu
-
Autor tematu
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Korek i wypełnienie
Trochę się pośpieszyłem z radą, co do leżakowania na płatkach. Właściwie, to jaki masz nastaw? Cukrówka, czy coś innego? Z tego wątku, nic na ten temat wywnioskować nie można.
Tu właściwie nie rozumiem pytania. W poprzednim poście informujesz, że już gotujesz nastaw. Jeśli chodzi o drugie gotowanie, to lejesz serce do kolby i robisz tak jak pierwszy pęd. Możesz dodać wody, ale to od Ciebie zależy, czy chcesz oczyścić urobek czy tylko wzmocnić.Lucent36 pisze: ..., więc jak to przepędzić w kolbie 10 l?
-
Autor tematu
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Korek i wypełnienie
Możesz. Lepsze naczynie większe niż za małe.
Musisz sobie odpowiedzieć na podstawowe pytanie: ile zostanie w kolbie po procesie psocenia? Musi zostać tyle, by płyn zwilżał całe dno, dla bezpieczeństwa minimum 1 cm.
Jeśli psota, którą będziesz drugi raz pędził ma np. 65%, a po drugim gonie będzie miała 75% to znaczy, że w kolbie pozostanie około 1/10 zawartości, czyli około 100 ml (oczywiście w najlepszym przypadku). Trochę mało, ale do zaakceptowania. Jeśli różnica stężeń alkoholu będzie większa to tym lepiej, bo więcej płynu zostanie w kolbie. Zawsze można dodać trochę wody, ona pozostanie w kolbie.
Jeżeli będziesz widział, że w kolbie jest już mało płynu to przerwiesz odpęd. Pozostanie tam jeszcze trochę alkoholu, ale można go dodać do innej psoty i wyciągniesz wszystko.
Musisz sobie odpowiedzieć na podstawowe pytanie: ile zostanie w kolbie po procesie psocenia? Musi zostać tyle, by płyn zwilżał całe dno, dla bezpieczeństwa minimum 1 cm.
Jeśli psota, którą będziesz drugi raz pędził ma np. 65%, a po drugim gonie będzie miała 75% to znaczy, że w kolbie pozostanie około 1/10 zawartości, czyli około 100 ml (oczywiście w najlepszym przypadku). Trochę mało, ale do zaakceptowania. Jeśli różnica stężeń alkoholu będzie większa to tym lepiej, bo więcej płynu zostanie w kolbie. Zawsze można dodać trochę wody, ona pozostanie w kolbie.
Jeżeli będziesz widział, że w kolbie jest już mało płynu to przerwiesz odpęd. Pozostanie tam jeszcze trochę alkoholu, ale można go dodać do innej psoty i wyciągniesz wszystko.
-
Autor tematu
Re: Korek i wypełnienie
Ok, psota którą uzyskałem jako serce, troszkę ponad 1 litr, ma ok 82%. Dla początkujących mojego pokroju rada - ocieplić deflegmator. Po prawie 3h nic - otuliłem folią szyje kolumny i deflegmator i dopiero zaobserwowałem, że idzie. Jak regulować koledzy? Na Aabratku dla 96%+ odkręcam tak na granicy kropli a ciągłej strugi i zapominam. Tutaj też mogę tak założyć ? Wolniej zwiększy%, ale zabije koniakowaty aromat?
Ostatnio zmieniony środa, 18 maja 2016, 06:57 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu
Re: Korek i wypełnienie
Tak, wino grzałem dwa razy, niestety pierwsze 400ml z wypełnieniem rurkami.... Capiło jajem więc drugiego dnia dokupiłem sprężynki i ogień -pomogły. Jednak teraz chcę to trochę oczyścić ze smrodku. Proszę o krytykę.
Ostatnio zmieniony środa, 18 maja 2016, 22:30 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Powód: konieczne poprawki
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Korek i wypełnienie
Akurat w tym przypadku nie ma co krytykować. Wino widać było coś nie "teges". Puściłeś przez wypełnienie miedziane, to z pewnością przynajmniej część niechcianych zapachów wyłapało. Jeśli jeszcze zapach jest niezadowalający to możesz spróbować oczyścić poprzez przewietrzanie, drugi sposób to wsypać trochę węgla aktywnego do środka a następnie przefiltrować.
Przepuścić przez filtr węglowy nie polecam, za dużo stracisz pożądanych aromatów, a przy tej ilości niewiele by Ci zostało.
Jeśli zapach jest tylko trochę niezadowalający, to proponuje pierwszy sposób - przelewać z wysoka by płyn z siłą wodospadu napowietrzył się, zamknąć korkiem z waty
Do destylacji "smakówek" zawsze stosuję wypełnienie miedziane, tylko miedziane, około 60 cm, rura fi 50.
Przepuścić przez filtr węglowy nie polecam, za dużo stracisz pożądanych aromatów, a przy tej ilości niewiele by Ci zostało.
Jeśli zapach jest tylko trochę niezadowalający, to proponuje pierwszy sposób - przelewać z wysoka by płyn z siłą wodospadu napowietrzył się, zamknąć korkiem z waty
Do destylacji "smakówek" zawsze stosuję wypełnienie miedziane, tylko miedziane, około 60 cm, rura fi 50.
-
Autor tematu
Re: Korek i wypełnienie
Dziś minęło sporo czasu i znów spróbuję wykorzystać kolbę. Tym razem chce rozcieńczyć 96% po 2ch biegach do 20% a w szyję kolby w woreczku umieścić owoce lub botaniki. Uszczelnienie foremka która pokazał kolega @szlumf i chłodnica. Macie jakieś uwagi co do tego pomysłu? Zależy mi na próbach z małych ilościach.