Co i kiedy paruje z destylowanego zacieru. Jak oddzielać od siebie poszczególne frakcje tak, aby produkt był najwyższej klasy.

Autor tematu
W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Załączniki
Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: W_TG » piątek, 4 lip 2014, 14:16

Jak odebrałem przedgon
Podczas ostatniej rektyfikacji ofebrałem przedgon metodą jakiej, jak mi się wydaje, nikt nie próbował. I sądzę że jest on wart wypróbowania bo jak sądze przyspiesza cały proces.

Kierujac sie zasadą ze podczas stabilizacji przedgony gromadzą sie na szczycie i cyrkulują pomiędzy rozdzielaczem a OVMem po 30 min stabilizacji po raz pierwszy otworzyłem kranik na półce na ok 3 sek. Powtarzałem tą operację co ok 5 min czyli powiedzmy jeszcze 5 razy.
Za każdym razem całkowicie oróżniając jeziorko +2 sek.
Po ostatnim spuście przedgon był już mało wyczuwalny.
Nie powiem ile tego zebrałem , ponieważ zrzucałem do flaszy se starymi przedgonami ale oceniam tak na ok 150 ml.
I wtedy dopiero rozpocząłem odbiór kropelkowy równolegle odbierająć gon właściwy z OVMu
Dla pewności pierwsze 50 gram z OVM też odrzuciłem pomimo braku zapachu przedgonem
To tak na wszelki wypadek gdyby nożdrza były już troche obznajomione z tym zapachem.
Wydaje mi sie to;
a) szybsze
b) logicze
Logiczne, ponieważ jeśli zakładamy ze górę kolumny wypełnia przedgon to lepiej zrzucić go jednowazowo większą liość, a następnie poczekać na ponowne zagęszczenie przedgonu w okolicy rozdzielacza i ponownie odebrać większa ilość powtarzając procedurę kilkukrotnie.

Myślę ze krzywe mogą sie kszałtować jak na rysunku
RYSUNEK.JPG


Jestem ciekaw Waszych opinji
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.


Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: Pretender » piątek, 4 lip 2014, 15:27

Nie pamiętam już kto, ale opisywano na forum szybkie opróżnienie dużego jeziorka. Czy dobry sposób? Pewnie tak, skoro nie czujesz przedgony w destylacie.

Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7015
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 15:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: radius » piątek, 4 lip 2014, 20:21

Koledzy, na tym forum nie będzie paszkwili i osobistych wycieczek :o
Oczyściłem temat i proszę odnosić się tylko merytorycznie :x
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 09:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: Emiel Regis » piątek, 4 lip 2014, 21:09

Spiryt pisał ostatnio na białym o podobnym traktowaniu przedgonu, kiedyś zdaje się Brzydal też tutaj o tym wspominał, tyle że on wspomagał się termometrem.
Właściwie wszystko rozbija się o pojemność jeziorka i o to, jak podchodzisz do samej rektyfikacji.
Mam na myśli to, czy wolisz skoncentrować przedgony kosztem czasu i energii, czy wolisz poświęcić trochę serca odbierając mniej zagęszczony przedgon ale za to szybciej przechodząc do gonu głównego.

Jeśli masz pojemne jeziorko przystosowane pod OO wtedy nie ma sensu takie szybkie zlewanie z głowicy.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM


Autor tematu
W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: W_TG » sobota, 5 lip 2014, 11:25

Emiel Regis pisze:Jeśli masz pojemne jeziorko przystosowane pod OO wtedy nie ma sensu takie szybkie zlewanie z głowicy.

Czy możesz sprecyzować? bo nie wiem co masz na myśli
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.


aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 08:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: aronia » sobota, 5 lip 2014, 18:47

Przy Obniżonym odbiorze(OVM, OLM) wskazane jest duże(pojemne) jeziorko, żeby przedgony miały gdzie się koncentrować. Przy standardowym odbiorze w głowicy(LM, VM) jeziorko powinno być jak najmniejsze, aby jak najmniej serca było zanieczyszczone przy odbiorze przedgonu.

Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5203
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: lesgo58 » wtorek, 23 wrz 2014, 20:07

Od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem sprawdzenia ile przedgonu jest w "przedgonie". napisałem w cudzym słowie gdyż mam na myśli tę frakcję, którą my oznaczamy jako przedgon. Każdy z nas odbiera go w ilościach uzależnionych od sprawności sprzętu, prób organoleptycznych itp. Ilości te wahają się od 200ml do nawet 700-800ml, a nawet znam przypadki, że niektórzy koledzy odbierają go więcej.. Mimo iż wiadomo, że tak naprawdę w przeciętnym nastawie jest go ułamek procenta.
W moim przypadku były to ilości rzędu 150-180 ml z nastawu 50l po dwukrotnym gotowaniu. Czyli praktycznie sama esencja. Nazbierało mi się tego już sporo.
Dzisiaj nastał ten dzień. Okazją było złożenie nowej - prosto z pod igły - maszynki. Przedgonów użyłem aby ją dokładnie umyć i odkazić przeprowadzając regularną rektyfikację. Oczywiście po wstępnym umyciu w różnych chemikaliach.
Do gara wlałem 5 litów 96% przedgonu i rozcieńczyłem 20 litrami wody. Przeprowadziłem stabilizację i zacząłem odbierać od nowa przedgon z "przedgonów". Odebrałem ich ok. 1000ml reszta to serce (ok. 3000ml) i trochę pogonów. Nie przykładałem się zbytnio do skrupulatnego odbioru przedgonu. Odbierałem go cały czas z głowicy, aż przestało capić. Podejrzewam, że gdybym to zrobił jak dotychczas byłoby go dużo mniej. Czyli potwierdziło się, że tak naprawdę tych prawdziwych przedgonów jest zaledwie "deko".
Jestem ciekaw co wykazałoby badanie otrzymanego serca.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 479
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 20:18
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: gary1966 » wtorek, 23 wrz 2014, 21:27

Serwus, @lesgo58 jak pachnie po takiej harówce twój nowy sprzęt spod igły?
Pytam, bo raz spróbowałem nie odbierać przedgonu (duże jeziorko), co do urobku to nie było tragedii ale skraplacz w mojej puszce był tak zasyfiony kondensatem, że doprowadzenie go do stanu bezzapachowego kosztowało mnie dużo więcej energii niż zwykle :smiech: .
Ostatnio zmieniony środa, 24 wrz 2014, 17:13 przez gary1966, łącznie zmieniany 1 raz.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA

Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5203
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: lesgo58 » środa, 24 wrz 2014, 14:58

No niestety po skończonej pracy capi pogonami, ale się tym nie przejmuję. Następny nastaw i stabilizacja kolumny robi swoje. Wszystko spływa do gara.
Co do głowicy - to nie mam problemu, bo odbieram cały przedgon. I głowica jest zawsze czyściutka. Do tego stopnia, że końcówkę rektyfikatu mogę odbierać z LM w głowicy. Co nie jest bez znaczenia. Gdyż mam dodatkowo 50cm kolumny pomagającej lepiej oczyścić końcówkę alkoholu, który odparowuje ze zbiornika.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 20:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: Trener » czwartek, 25 wrz 2014, 10:00

lesgo58 pisze:Od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem sprawdzenia ile przedgonu jest w "przedgonie". napisałem w cudzym słowie gdyż mam na myśli tę frakcję, którą my oznaczamy jako przedgon. Każdy z nas odbiera go w ilościach uzależnionych od sprawności sprzętu, prób organoleptycznych itp. Ilości te wahają się od 200ml do nawet 700-800ml, a nawet znam przypadki, że niektórzy koledzy odbierają go więcej.. Mimo iż wiadomo, że tak naprawdę w przeciętnym nastawie jest go ułamek procenta.

Lesgo, po tym co napisałeś, coraz bardziej zastanawiam się nad całkowitym porzuceniem odbioru serca z LM i wykorzystywaniem go tylko i wyłącznie do spuszczania przedgonów oraz pogonów.
Nawet jeśli serce odebrane całkowicie na OVM (OLM) będzie miało odrobinę niższe stężenie i stracimy nieco z rozdzielczości kolumny, to przynajmniej nie będzie zanieczyszczone resztkami przedgonów. Sprawdzanie za pomocą węchu i smaku skroplin z LM, z jednej strony wydaje mi się jakoś mało precyzyjne, a z drugiej to spore marnotrawstwo.
Skoro nawet w stężonych przedgonach jest tyle etanolu, to może lepiej odebrać go góra 100-200ml, a resztkę tego co krąży w głowicy zebrać razem z pogonami i dodać do kolejnej cukrówki? Ewentualnie zmieszać z przedgonami i rektyfikować ponownie gdy uzbiera się odpowiednia ilość odpadu?
lesgo58 pisze:Jestem ciekaw co wykazałoby badanie otrzymanego serca.

Robiłeś (lub planujesz) próby organoleptyczne serca po jego rozcieńczeniu? Jestem ciekaw jak ocenisz ten spirytus w porównaniu z Twoimi poprzednimi wyrobami.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 479
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 20:18
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: gary1966 » czwartek, 25 wrz 2014, 19:57

Trener pisze:Skoro nawet w stężonych przedgonach jest tyle etanolu, to może lepiej odebrać go góra 100-200ml, a resztkę tego co krąży w głowicy zebrać razem z pogonami i ..... rektyfikować ponownie gdy uzbiera się odpowiednia ilość odpadu?

Dokładnie tak pracuję :ok:.Serce tylko z OLM-a, krótka kolumnan, nad półką odbioru mam tylko 15 cm wypełnienia KO.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA

Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5203
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: lesgo58 » niedziela, 12 paź 2014, 21:06

Trener pisze:Robiłeś (lub planujesz) próby organoleptyczne serca po jego rozcieńczeniu? Jestem ciekaw jak ocenisz ten spirytus w porównaniu z Twoimi poprzednimi wyrobami.

No niestety smak i zapach metalicznego spirytusu. Normalne po 'doczyszczaniu' kolumny. ale myślę - jakby nie ten metaliczny posmak to prawdopodobnie spirytus byłby OK. Muszę przeprowadzić jeszcze raz takie doświadczenie, ale już na czystej kolumnie. I po badaniu organoleptycznym dać dodatkowo do badania na chromatografie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego


michal278
1850
Posty: 1860
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Kontakt:
Załączniki
Re: Odp: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: michal278 » poniedziałek, 13 paź 2014, 13:12

Ja zawsze zbierałem do ponownego przedgony, tak do 40l. Ponowna destylacja i wychodzi normalny %. Zero zapachu, smaku..
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

Awatar użytkownika

arbaletnik
400
Posty: 414
Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: podlaskie
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: arbaletnik » środa, 4 mar 2015, 11:38

Witam chciałbym odświeżyć trochę temat odnośnie przedgonu. Kolumna z OVM. Jak prawidłowo go odebrać na głowicy z dużym jeziorkiem ( 100 ml) czym się kierować? Do tej pory odbierałem z LM ( jeziorko 6 ml) około 100-150 ml z pierwszego gotowania 26 l. nastawu , potem ok. 150 ml przy gotowaniu surówki rozcieńczonej do 18%- kierując się subiektywnie zapachem- jak było OK przechodziłem do OVM, spirytus akceptowalny.
Teraz przy dużym jeziorku jak zastosuje takie praktyki to pewnie będę musiał spuścić 0,5l jak nie więcej już przy pierwszym gotowaniu- czyli strata. Z kolei jak zostawić część przegonu w głowicy- to skąd wiadomo kiedyś przejść do serca?
Gdy wszyscy myślimy tak samo, nikt nie myśli. W.Lipman

Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5203
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: lesgo58 » środa, 4 mar 2015, 12:12

Nie ma jednej pewnej metody. Wszystko zależy od tego jak masz skonfigurowaną kolumnę. Rodzaj wypełnienia, wysokość bufora, technika pracy itp.
Duże jeziorko w czasie stabilizacji jest Ci w stanie zgromadzić cały przedgon. Jeśli OVM masz odpowiednio nisko - tak z 30cm - to mnie się wydaje, że spokojnie można przejść do odbioru serca zaraz po stabilizacji. Wszystko zależy też od długości stabilizacji. Im dłużej stabilizujesz tym przedgon bardziej się zagęszcza.
Dla pewności tak w połowie stabilizacji możesz spuścić z połowę jeziorka robiąc miejsce dla pozostałych przedgonów.
Porób trochę prób. Możesz też z początku serca odbierać urobek do małych buteleczek celem zweryfikowania jakości.
Jesli Ci wypali ta metoda - to resztę przedgonów z głowicy możesz odebrać dopiero na końcu. Po skończonym odbiorze serca.
Przynajmniej u mnie się sprawdza taka metoda.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Awatar użytkownika

Spiryt
250
Posty: 270
Rejestracja: sobota, 4 lip 2009, 10:45
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: Spiryt » środa, 4 mar 2015, 12:15

Odbieram przedgon poprzez 3 krotne opróżnienie jeziorka około 180ml, pomiędzy odbiorami 20 minut przerwy. Może wkrótce będę miał wyniki z chromatografu więc zobaczymy jak to wygląda, ale na mój nos jest nieźle.


darex
30
Posty: 38
Rejestracja: czwartek, 14 paź 2010, 14:07
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: darex » środa, 4 mar 2015, 12:39

Spiryt pisze:Odbieram przedgon poprzez 3 krotne opróżnienie jeziorka około 180ml, pomiędzy odbiorami 20 minut przerwy.

Rozumiem ,że w trakcie 3 krotnego opróżniania jeziorka cały czas odbierasz serce :?:
Pytam bo w którymś z Twoich postów wyczytałem, że nie stabilizujesz kolumny

Awatar użytkownika

Spiryt
250
Posty: 270
Rejestracja: sobota, 4 lip 2009, 10:45
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: Spiryt » środa, 4 mar 2015, 13:52

Ja napisałem że nie stabilizuję kolumny? To chyba nie ja lub coś mi się pokićkało.

Kolumnę stabilizuję około 20 minut, pierwsze opróżnienie jeziorka, znów 20 minut stabilizacji itd.

Pogrzebałem trochę i chyba o to Ci chodzi:
nie zalewam kolumny, nie utrzymuję stabilnej temperatury na 10-tej półce

To prawda, nie zalewam kolumny. Zalana kolumna to taka która jest kompletnie zdestabilizowana i utrzymywanie takiego stanu uważam za niecelowe, choć niektórzy stwierdzają polepszenie parametrów po takim zabiegu. Raz spróbowałem przelewać, może coś tam się polepszyło za zwilżeniem wypełnienia ale było to tak mało istotne że zaniechałem procederu.

Aha, i nie zalewałem w stricte forumowym tego słowa znaczeniu lecz przelewałem dodatkową porcją etanolu podczas stabilizacji kolumny.


Szlumf
2000
Posty: 2223
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 21:40
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: Szlumf » środa, 4 mar 2015, 16:24

Spiryt pisze:Odbieram przedgon poprzez 3 krotne opróżnienie jeziorka około 180ml,

Czy nadal bezpośrednio po opróżnieniu napełniasz jeziorko czystym spirytusem, czy zmieniłeś technikę?

Awatar użytkownika

Spiryt
250
Posty: 270
Rejestracja: sobota, 4 lip 2009, 10:45
Załączniki
Re: Koncepcja odbioru przedgonu

Postautor: Spiryt » środa, 4 mar 2015, 19:22

Zmieniłem technikę, okazało się że po napełnieniu jeziorka (podmianie przedgonu na etanol) proces stabilizacji się wydłużał. Etanol spychał przedgon zalegający w kolumnie na dół. Teraz po opróżnieniu jeziorka przedgon znajdujący się w górnej części kolumny wypychany jest do skraplacza i jako pierwszy zajmuje miejsce w jeziorku. Na dole kolumny temperatura jest stabilna więc znaczy to tyle że nie następuje całkowita destabilizacja kolumny.

Mówiąc przedgon mam na myśli etanol zanieczyszczony przedgonem.


Wróć do „Dzielenie frakcji podczas destylacji”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości