Kolumna z rury 48 mm
-
Autor tematu - Posty: 71
- Rejestracja: niedziela, 28 sie 2011, 20:35
- Krótko o sobie: Absolwent UP WTD
- Ulubiony Alkohol: Bimberek
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Witam, pora wziąć się za budowę kolumny. Na zdjęciach mam kilka rur i łączeń. Dostałem je od znajomego. Średnica wewnętrzna 48 mm. Powiedzcie czy coś z tego mogę wykorzystać?
Aparatura destylacyjna Aabratek ma być tylko pod cukrówkę, na czysty spirytus. To dla znajomego. Ma być prosta w obsłudze, bez specjalnych "udziwnień". Dla siebie zrobię następną, ta już będzie z LM-VM z EARC.
Do wykorzystania keg 50 l + rury na zdjęciach , mogę mieć ich więcej. W tej chwili odcinków prostych jest 110 cm.
Tu moje pytania:
1. Czy wykorzystać te rury, czy szukać o większej średnicy, Możliwe, że będę miał takie same, 70 mm ?
2. Czy grzałki 2 x 2 KW na keg 50l wystarczą, może zastosować inną kombinację mocy ? 48 mm raczej bez problemu zaleją, a z drugiej strony jak dam 70mm, to mogą być za słabe. Podłączenie musi być pod 230V. Gwiazda nie wchodzi w grę.
3. Pozostawić szyjkę w kegu standardową czy powiększyć do średnicy kolumny ?
Aparatura destylacyjna Aabratek ma być tylko pod cukrówkę, na czysty spirytus. To dla znajomego. Ma być prosta w obsłudze, bez specjalnych "udziwnień". Dla siebie zrobię następną, ta już będzie z LM-VM z EARC.
Do wykorzystania keg 50 l + rury na zdjęciach , mogę mieć ich więcej. W tej chwili odcinków prostych jest 110 cm.
Tu moje pytania:
1. Czy wykorzystać te rury, czy szukać o większej średnicy, Możliwe, że będę miał takie same, 70 mm ?
2. Czy grzałki 2 x 2 KW na keg 50l wystarczą, może zastosować inną kombinację mocy ? 48 mm raczej bez problemu zaleją, a z drugiej strony jak dam 70mm, to mogą być za słabe. Podłączenie musi być pod 230V. Gwiazda nie wchodzi w grę.
3. Pozostawić szyjkę w kegu standardową czy powiększyć do średnicy kolumny ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 7332
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Kolumna z rury 48 mm
Grzechem byłoby nie wykorzystać takich rur i to z gotowymi złączkami
Spawacz nie będzie miał dużo roboty, a ty będziesz miał prawie za darmo dobry sprzęt. Średnica 48mm nie jest jakąś rewelacją, ale też nie będziesz się wściekał na powolność odbioru. Do tej średnicy grzałki 2x2000W to idealne rozwiązanie. Rozgrzewasz kega pełną mocą a po zagotowaniu nastawu wyłączasz jedną grzałkę a drugą grzejesz z regulatorem. Do zalania kolumny fi 70 będziesz potrzebował ok. 4 kW, więc i te grzałki spełnią swoją rolę tyle, że regulator musi być wpięty wtedy na obie.
Spawacz nie będzie miał dużo roboty, a ty będziesz miał prawie za darmo dobry sprzęt. Średnica 48mm nie jest jakąś rewelacją, ale też nie będziesz się wściekał na powolność odbioru. Do tej średnicy grzałki 2x2000W to idealne rozwiązanie. Rozgrzewasz kega pełną mocą a po zagotowaniu nastawu wyłączasz jedną grzałkę a drugą grzejesz z regulatorem. Do zalania kolumny fi 70 będziesz potrzebował ok. 4 kW, więc i te grzałki spełnią swoją rolę tyle, że regulator musi być wpięty wtedy na obie.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 71
- Rejestracja: niedziela, 28 sie 2011, 20:35
- Krótko o sobie: Absolwent UP WTD
- Ulubiony Alkohol: Bimberek
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolumna z rury 48 mm
Jedna kolumna już gotowa to ta pierwsza nie dla mnie, możecie skomentować to poprawię co nieco.
Problem miałem wielki z usunięciem kamienia z rur i kolanek. Zalanie kwasem solnym, moczenie w wodzie, nic nie pomagało. Krótkie odcinki ogrzewałem do bardzo gorącego (nie czerwoności by nie przegrzać) w piecyku a później wkładałem do wiadra z wodą. Kamień odpadał bez problemu, po prostu znikał. Otwór w kegu wywierciłem otwornicą, zajęło 2 min, na wolnych obrotach, bez chłodzenia.
Po robocie ostrza bez oznak używalności (2 otwory, do 2 kegów).
Założeniem było wykorzystanie rur i łączeń mleczarskich o średnicy wewnętrznej 48 mm takie dostałem. Do kega wspawałem gwintowane połączenie (fot. łączenie kega), do tego dochodzi 160 cm pionowej rury w całości wypełnionej zmywakami (ilość 240 g/litr).
Łącznie kolumny ze skraplaczem jest poprzez kolanko mleczarskie (fot. łączenie). Do rury głównej wspawałem kolejne połączenie z gwintem pod kontem, by samoczynnie utworzył się skos. Wiem, że spawanie jest tragiczne. Rura ma grubość 2 mm a ścianka od gwintu ok 0,5, tylko dotknąłem elektrodą a wypalało dziurę. Nie mogłem dać mniejszego prądu bo spawać nie chciało. Skraplacz wkręcany. Przyspawanie nakrętki do skraplacza już dosyć ładnie wyszło.
Na zdjęciu (reflux1 i reflux2) odpływ zrobiłem z 2 kawałków rurek fi 8/6 i połączyłem wężykiem. Zmywak ma trzymać wszystko w całości i centrować skropliny. Zakończenie skraplacza zrobiłem jak widać (wkleiłem na POXIPOL i silikon aluminiową rurkę). Na końcach wężyków będą szybko złączki ogrodowe.
Spirale wykonałem z odcinków 3 metrowych rury karbowanej DN12. Nawijałem ją w rękach na środkowej części prostej. Rurka jest bardzo sprężynująca, ale może to i dobrze. Jak skręcam końce to zmniejsza się średnica i bez problemu wkładam do skraplacza. Jak puszczam to sprężynuje i ładnie dociska do ścianek. Sam skraplacz wykonany z rury 60,3 mm.
Grzanie 2x2000W bez regulatora. By nie wpędzać się w koszty chciałem 100 zł z regulatora zaoszczędzić, (później dokupię) dlatego dałem wypełnienie 240 g/litr. Mam nadzieje, że nie zaleję kolumny. Pod koniec tygodnia przetestuję.
Wszystkie kluczowe elementy mające kontakt z alkoholem są wykonane ze stali kwasoodpornej. Wężyki z silikonu a uszczelnienie z silikonu neutralnego i taśmy teflonowej.
Jeziorko ma pojemność ok. 17 ml, zmniejszę je jakimiś szklanymi kulkami.
Zaworek będzie „ala precyzyjny”. Grubościenna plastikowa rura z wkręcaną śrubą zaciskającą wężyk.
Termometr elektroniczny jest na 120 cm wypełnienia, nieco nad ¾ wysokości.
Spawarka MMA za niecałe 200 zł
Problem miałem wielki z usunięciem kamienia z rur i kolanek. Zalanie kwasem solnym, moczenie w wodzie, nic nie pomagało. Krótkie odcinki ogrzewałem do bardzo gorącego (nie czerwoności by nie przegrzać) w piecyku a później wkładałem do wiadra z wodą. Kamień odpadał bez problemu, po prostu znikał. Otwór w kegu wywierciłem otwornicą, zajęło 2 min, na wolnych obrotach, bez chłodzenia.
Po robocie ostrza bez oznak używalności (2 otwory, do 2 kegów).
Założeniem było wykorzystanie rur i łączeń mleczarskich o średnicy wewnętrznej 48 mm takie dostałem. Do kega wspawałem gwintowane połączenie (fot. łączenie kega), do tego dochodzi 160 cm pionowej rury w całości wypełnionej zmywakami (ilość 240 g/litr).
Łącznie kolumny ze skraplaczem jest poprzez kolanko mleczarskie (fot. łączenie). Do rury głównej wspawałem kolejne połączenie z gwintem pod kontem, by samoczynnie utworzył się skos. Wiem, że spawanie jest tragiczne. Rura ma grubość 2 mm a ścianka od gwintu ok 0,5, tylko dotknąłem elektrodą a wypalało dziurę. Nie mogłem dać mniejszego prądu bo spawać nie chciało. Skraplacz wkręcany. Przyspawanie nakrętki do skraplacza już dosyć ładnie wyszło.
Na zdjęciu (reflux1 i reflux2) odpływ zrobiłem z 2 kawałków rurek fi 8/6 i połączyłem wężykiem. Zmywak ma trzymać wszystko w całości i centrować skropliny. Zakończenie skraplacza zrobiłem jak widać (wkleiłem na POXIPOL i silikon aluminiową rurkę). Na końcach wężyków będą szybko złączki ogrodowe.
Spirale wykonałem z odcinków 3 metrowych rury karbowanej DN12. Nawijałem ją w rękach na środkowej części prostej. Rurka jest bardzo sprężynująca, ale może to i dobrze. Jak skręcam końce to zmniejsza się średnica i bez problemu wkładam do skraplacza. Jak puszczam to sprężynuje i ładnie dociska do ścianek. Sam skraplacz wykonany z rury 60,3 mm.
Grzanie 2x2000W bez regulatora. By nie wpędzać się w koszty chciałem 100 zł z regulatora zaoszczędzić, (później dokupię) dlatego dałem wypełnienie 240 g/litr. Mam nadzieje, że nie zaleję kolumny. Pod koniec tygodnia przetestuję.
Wszystkie kluczowe elementy mające kontakt z alkoholem są wykonane ze stali kwasoodpornej. Wężyki z silikonu a uszczelnienie z silikonu neutralnego i taśmy teflonowej.
Jeziorko ma pojemność ok. 17 ml, zmniejszę je jakimiś szklanymi kulkami.
Zaworek będzie „ala precyzyjny”. Grubościenna plastikowa rura z wkręcaną śrubą zaciskającą wężyk.
Termometr elektroniczny jest na 120 cm wypełnienia, nieco nad ¾ wysokości.
Spawarka MMA za niecałe 200 zł
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
Autor tematu - Posty: 71
- Rejestracja: niedziela, 28 sie 2011, 20:35
- Krótko o sobie: Absolwent UP WTD
- Ulubiony Alkohol: Bimberek
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolumna z rury 48 mm
Pozwól, że ja Ci odpowiem. Zmywaki nie centrują opadania flegmy jedynie może to zrobić pierścień centrujący - bufor.
Napisałem "Po robocie ostrza bez oznak używalności (2 otwory, do 2 kegów)."
To oznacza, że pomimo ciężkiej pracy jaką jest wiercenie w stali kwasoodpornej, zadziałały rewelacyjnie i to na sucho. Otwornica do drewna możliwe, że tylko by zarysowała beczkę, ja użyłem bimetalowej.
Napisałem "Po robocie ostrza bez oznak używalności (2 otwory, do 2 kegów)."
To oznacza, że pomimo ciężkiej pracy jaką jest wiercenie w stali kwasoodpornej, zadziałały rewelacyjnie i to na sucho. Otwornica do drewna możliwe, że tylko by zarysowała beczkę, ja użyłem bimetalowej.
-
- Posty: 1411
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 518 razy
- Otrzymał podziękowanie: 123 razy
- Kontakt:
Re: Kolumna z rury 48 mm
tyle tylko, że do zwykłego metalu (otwornica tzw, bimetal) - nie do nierdzewki
Tak jeszcze dodam jako ciekawostke, że do nierdzweki dobre są takie wiertła koronowe: A ostatnio się bawiłem takimi: Wycięcie otworu w nierdzewce 3mm zajmuje około 1minuty
Kolego przecież to z daleka wiadać, że otwornica do metalu (kształt i pochylenie zęba),szeyker89 pisze:Co do otwornicy to nie jestem pewien (brak zdjęcia z bliska), ale ta otwornica jest chyba do drewna więc nic dziwnego że się zużyła...
tyle tylko, że do zwykłego metalu (otwornica tzw, bimetal) - nie do nierdzewki
Tak jeszcze dodam jako ciekawostke, że do nierdzweki dobre są takie wiertła koronowe: A ostatnio się bawiłem takimi: Wycięcie otworu w nierdzewce 3mm zajmuje około 1minuty
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 11 gru 2012, 20:32 przez mtx, łącznie zmieniany 1 raz.