kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
Spokojnie Panowie, każdy się musi nauczyć, dla osób które to robią po raz setny to oczywiste, ale jak coś robisz pierwszy raz to można zrobić masę błędów i wyjdzie bimber 50 volt.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 26
- Rejestracja: czwartek, 27 kwie 2017, 23:24
- Ulubiony Alkohol: Swojski
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: RE: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka
Jeżeli uważasz, że zmarnowałeś czas i pieniądze, to wyślij kolumnę do mnie )) Chętnie skrócę twe cierpieniazając_poziomka pisze:Cześć
Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 21 sie 2017, 12:41 przez Darekk50%, łącznie zmieniany 6 razy.
Re: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
Witam Panowie,
Podobnie jak kolega zakupiłem kolumnę Elite. Potrzebuję kogoś kto wytłumaczy mi co nieco. Liczę na konstruktywne uwagi Opowiem Wam jak przeprowadziłem swoją pierwszą przygodę:
Nastawem były wina z porzeczki i maliny. Działałem metodą pot-still opisaną w instrukcji którą otrzymałem. Opiszę przeprowadzony przeze mnie proces, ponieważ nie jestem pewny czy dobrze zrozumiałem instrukcję.
1.Złożyłem całą aparaturę.
2.Wlałem zacier i zacząłem gotować. (Cały proces przeprowadziłem na otwartym zaworku LM i maksymalnej mocy grzania), wodę chłodzącą podałem przy 40 stopniach na dolnym termometrze.
3.Odebrałem 1l przedgonów (pisało tak aby przy pierwszym procesie litr wylać.)
4.Gotowałem cały czas na pełnej mocy(tutaj miałem wątpliwości co do tego ale nie pisało w instrukcji żeby coś zmniejszać) aż do uzyskania 100stopni na kotle. Dodam iż temperatura była w kolumnie różna na gorze około 80 stopni na dole 85.
5. Wszystko zebrałem do butelek 0,5l
Uzyskałem różny destylat o mocy od 70 do 40 %. Dodam iż destylat jest mętny, zapewne powinienem użyć wężyka silikonowego do odbioru
Ogólnie czuję, że tu coś nie gra, psota leciała szybko. Czy tak przeprowadzony proces jest poprawny? Czy grzać maksymalną mocą w tej metodzie? Proszę o podpowiedz
Pozdrawiam serdecznie
Podobnie jak kolega zakupiłem kolumnę Elite. Potrzebuję kogoś kto wytłumaczy mi co nieco. Liczę na konstruktywne uwagi Opowiem Wam jak przeprowadziłem swoją pierwszą przygodę:
Nastawem były wina z porzeczki i maliny. Działałem metodą pot-still opisaną w instrukcji którą otrzymałem. Opiszę przeprowadzony przeze mnie proces, ponieważ nie jestem pewny czy dobrze zrozumiałem instrukcję.
1.Złożyłem całą aparaturę.
2.Wlałem zacier i zacząłem gotować. (Cały proces przeprowadziłem na otwartym zaworku LM i maksymalnej mocy grzania), wodę chłodzącą podałem przy 40 stopniach na dolnym termometrze.
3.Odebrałem 1l przedgonów (pisało tak aby przy pierwszym procesie litr wylać.)
4.Gotowałem cały czas na pełnej mocy(tutaj miałem wątpliwości co do tego ale nie pisało w instrukcji żeby coś zmniejszać) aż do uzyskania 100stopni na kotle. Dodam iż temperatura była w kolumnie różna na gorze około 80 stopni na dole 85.
5. Wszystko zebrałem do butelek 0,5l
Uzyskałem różny destylat o mocy od 70 do 40 %. Dodam iż destylat jest mętny, zapewne powinienem użyć wężyka silikonowego do odbioru
Ogólnie czuję, że tu coś nie gra, psota leciała szybko. Czy tak przeprowadzony proces jest poprawny? Czy grzać maksymalną mocą w tej metodzie? Proszę o podpowiedz
Pozdrawiam serdecznie
-
- Posty: 61
- Rejestracja: niedziela, 4 lut 2018, 19:37
- Krótko o sobie: https://youtu.be/vIeoLnC_BVg
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
pagon666 tu jest wszystko napisane ,post80896.html#p80896, szukaj i czytaj .
Nie psoć, destyluj, retyfikuj .
Nie psoć, destyluj, retyfikuj .
https://youtu.be/vIeoLnC_BVg
-
- Posty: 524
- Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
@pagon666 zrobiłeś tzw odpęd. Jeżeli ciągnąłeś do samego końca to wlej to wszystko znowu do kega i przepuść jeszcze raz, ale w momencie jak zacznie kapać wyłącz górną grzałkę a dolną ustaw między 1,0:1,2 kW.
Masz super sprzęt, tylko musisz się go nauczyć. Ja na przedłużanym (130cm) Potstillu z przystawką refluksową też od @zygmunta po drugim gonieniu umiejętnie operując mocą i wodą uzyskuje 96,5° (choć niektórzy twierdzili że sie nie da...)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Masz super sprzęt, tylko musisz się go nauczyć. Ja na przedłużanym (130cm) Potstillu z przystawką refluksową też od @zygmunta po drugim gonieniu umiejętnie operując mocą i wodą uzyskuje 96,5° (choć niektórzy twierdzili że sie nie da...)
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
Re: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
Dziękuję za szybką odpowiedź. w takim razie dołączona instrukcja przez nich jest niejasna i niezrozumiala pomimo tego iż uważam, że jestem inteligentnym człowiekiem . Tak właśnie czułem, że coś jest nie tak,bo jakoś to nie odpowiada moim wyobrażeniom o procesie destylacji Spodziewajcie się, że pewnie będę aktywny w tym temacie, bo zależy mi na uzyskaniu świetnego produktu, jak nie najlepszego jaki piłem. Lubię dobre rzeczy. Sprawa ma się następująco. Najpierw muszę przerobić instalację elektryczną tak, żeby spokojnie sobie sprzęcik mógł pracować. Dalej mam rozmaite "produkty" przyniesione przez znajomcych, których jakość pozostawia wiele do życzenia. Dlatego zainwestowałem w sprzęt, żeby coś z tym zrobić Przeczytam te posty, do których daliście odnośniki skrupulatnie, sporządzę szczegółową instrukcję i będę próbował dalej. O następnym procesie poinformuję i mam nadzieję, że będzie już dużo lepiej
P.S. Wymienię też wężyk do odbioru na silikonowy
Pozdrawiam
P.S. Wymienię też wężyk do odbioru na silikonowy
Pozdrawiam
-
- Posty: 5374
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 664 razy
- Kontakt:
Re: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
Pewien jesteś? Strona 8, drugi akapit- jakiej mocy używać. A w instrukcji trybu pot-still (strona 16) jest pkt. 9, który wprost mówi o zmniejszaniu mocy.pagon666 pisze: 4.Gotowałem cały czas na pełnej mocy(tutaj miałem wątpliwości co do tego ale nie pisało w instrukcji żeby coś zmniejszać)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
Zweryfikuję to jeszcze raz, na chwile obecną nie mam dostępu do tej instrukcji Oczywiście nie szukam winnego nigdzie indziej tylko u siebie, dlatego piszę o poradę. Być może nie doczytałem ze zrozumieniem, lub zrobiłem to niedokladnie. Dlatego też zagościłem na forum i pytam specjalistów. Obiecuję teraz przygotować się teoretycznie i zdobytą wiedzę zastosować/zweryfikować w praktyce. O postępach i efektach oczywiście poinformuję.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
Może to pomoże innym, ale nigdy nie używamy pełnej mocy oprócz celowego zalewania kolumny z wypełnieniem , bo przepompujemy wszystkie szkodliwe substancje które u cierpliwych zostają w kotle. Jest tego ok. 100 substancji a tylko etanol jest spożywczy.
I like noble drinks.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: piątek, 12 paź 2018, 10:40
- Krótko o sobie: MYŚLĘ, że jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wkrótce go poznam
- Lokalizacja: WIELKOPOLSKA
- Podziękował: 16 razy
Re: kolumna rektyfikacyja elite i kolpletna destylacyjna porażka...
Witam Szanownych Kolegów,
Czytam od dłuższego czasu NASZE FORUM i wypowiedzi "STARSZYCH doświadczeniem” Kolegów.
Ten post sprawił, że po raz pierwszy się odezwę. Zamierzam w nieodległej przyszłości również zakupić u Kolegi ZYGMUNTA w/w wymieniony sprzęt. Cieszę się, że natknąłem się na postach z tym sprzętem. Zapewne w przyszłości również będę korzystał całkiem bezpośrednio z Waszej wiedzy, z oczekiwaniem na pomoc w „sytuacjach krytycznych” lub dyskusyjnych. Na razie ostro się kształcę.
POZDRAWIAM i zagłębiam się w OCEAN bardzo pomocnej LEKTURY.
Wlodek_100
Czytam od dłuższego czasu NASZE FORUM i wypowiedzi "STARSZYCH doświadczeniem” Kolegów.
Ten post sprawił, że po raz pierwszy się odezwę. Zamierzam w nieodległej przyszłości również zakupić u Kolegi ZYGMUNTA w/w wymieniony sprzęt. Cieszę się, że natknąłem się na postach z tym sprzętem. Zapewne w przyszłości również będę korzystał całkiem bezpośrednio z Waszej wiedzy, z oczekiwaniem na pomoc w „sytuacjach krytycznych” lub dyskusyjnych. Na razie ostro się kształcę.
POZDRAWIAM i zagłębiam się w OCEAN bardzo pomocnej LEKTURY.
Wlodek_100
Ostatnio zmieniony czwartek, 29 lis 2018, 12:43 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.