Kolumna półkowa

Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy

Post autor: Skir »

KEG 30, 4 półki 60mm, 10 cm miedzi, aabratek.
Chyba zbyt przyzwyczaiłem się do kolumny, półka stanowi dla mnie zagadkę, którą jeszcze nie mogę rozgryźć. 45% (z 3,5kW) mocy grzania, odbiór 20ml/min , nadal leci pow 90%, a na głowicy temp stała. Odpęd piękny zapach kukurydzy, destylacja na pólkach wycina tak mocno, aż się płakać chce :). Próbuję zwiększyć przepływ do 50ml/min i zwiększam moc grzania do 60% (z 3,5kW) co by osiągnąć destylat ok 70% i zwiększyć temp na głowicy, ale wtedy czuję, że zaczyna lecieć coś co pachnie jak pogony, a i tak jest pow 90%.
Kilka porad prowadzenia procesu, wyczucia kolumny półkowej, prędkości odbioru itp.?
Ostatnio zmieniony niedziela, 22 lis 2020, 19:51 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
promocja
Awatar użytkownika

cumel
100
Posty: 134
Rejestracja: czwartek, 9 lut 2017, 21:37
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: cumel »

Przy 2 destylacji grzeję 2,7kw zaworek otwieram na max i pomalutku przykręcam aż pojawi się mały barbotaż na półkach.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: kwik44 »

Zrób zdjęcie sprzętu i napisz dokładnie, krok po kroku, jak odbierasz. To coś poradzimy. Teraz to za dużo gdybania.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

Odpęd: zawór na full, moc grzania od 60 (góra zacieru) do 40% (dół zacieru) ze względu na kocioł bez płaszcza i możliwość przypalenia.
Destylacja:
Rozgrzanie dwie grzałki 100 % ( 1,5 + 2). Pojawia się barbotaż, zmniejszam do 50% i stabilizuję 45 minut. Zaczynam odbiór pogonów: kropelkowo do ok 0,4l lub jeżeli korzystam z OLM 3 zrzuty i potem kropelkowo. Normalny odbiór 20ml/min. Temp głowicy ok 74-76, 92% alkoholu.
Barbotaż, jak na filmie:
Może za duży?
Jak pisałem przy zwiększeniu odbioru i mocy grzania, czuję zapach pogonów. Ale jak odstało, to po 15 minutach nie wyczuwam zapachu pogonu.
Co ciekawe, rozrabiam zawsze z niegazowaną Żywiec. Tym razem nie jest krystalicznie czysta, choć do mętnej też daleko. Może się wyklaruje za parę dni, ale przyzwyczajony do kolumny i rozrabiania 97% z wodą, trochę mnie to dziwi.
Wsad jest dość duży procentowo: z trzech odpędów.
Przy odpędzie wspaniały zapach kukurydzy, teraz zbyt mocno wycina zapachy, choć mój węch od zawsze nie był najlepszy (kilka operacji przegrody nosowej i Covid dokończyły spustoszenia zmysłu powonienia :hahaha: ).
Przedtem sądziłem, że skutkiem wycięcia części smaku jest wynikiem korzystania z OLM, co w efekcie też daje "dodatkowe półki".
EDIT: KEG 92 stopni. Robię przerwę i jutro spróbuję sposobem @cumela.
Ostatnio zmieniony niedziela, 22 lis 2020, 21:09 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: kwik44 »

Rozumiem, że odpęd robisz bez półkowej, tylko głowica na kegu. Jaki jest % wsadu? Nie napisałeś o jaki trunek ci chodzi. Rozumiem, że nie o spirytus ;) No dobrze. 40m stabilizacji jest niepotrzebne. To nie spirytus. Wystarczy 15 minut. Jak kolumna 3-4" ustaw moc na 2.5kW i otwórz zaworek na maksa. Odbierasz w buteleczki po 100ml. Przy tak małym kegu myślę, że 5 wystarczy, ale lepiej mieć więcej na zapasie. Jak już stwierdzasz, że leci dobre podmieniasz naczynie. Odbierasz dalej na otwartym zaworku aż % spadnie do ok. 60-55%. Zależy co lubisz. Jak już osiągniesz te 55% powoli zakręcasz zaworek, tak, żeby % skoczył z powrotem na 75% i czekasz spokojnie aż spadnie do tych 55-60. Robisz tak w kółko, aż temperatura na kotle osiągnie 98 stopni. Teraz są 2 drogi. Albo odebrać resztę jako pogon i wykorzystać w następnej destylacji, albo podnieść % na 80-90 i dodestylować resztkę do 99% w kotle. Reszta to pogon - odebrać i dodać do kolejnej destylacji.
Jak ci nie pasuje produkt - zmieszaj wszystkie partie razem i gotuj jeszcze raz. W końcu dojdziesz do tego co lubisz. A i nie przejmuj się jeśli barbotraż będzie słaby/mały. Tak ma prawo być i tak jest ok.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

@kwik44, odpęd był na pólkowej ale na 40% i 60% mocy i barbotaż zerowy. może niepotrzebnie zakładałem półkę.
Wsad przy destylacji odpędów miał ok 25-30%. Baza: nastaw z 28 kg śruty kukurydzianej na koji.
Nie chcę spirytusu. od tego mam kolumnę i skrobię ziemniaczaną.
Zapach po odpędzie qqrydzi oszałamiający.
Teraz dalszy proces: W KEGu jest jeszcze sporo % i niekoniecznie pogonów. Jutra zaczynam na nowo:
Ok, zawór na ful, grzanie 2,5kW, a co z obserwacją barbotażu? Jeśli zaniknie, to zmniejszać przepływ? Dawać OLM?
Ostatnio zmieniony niedziela, 22 lis 2020, 22:57 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: kwik44 »

To jak robiłeś odpęd na półkowej to po co gotujesz drugi raz? No sensu nie widzę. To dwukrotna destylacja załatwiła temat raczej. Ustalmy raz na zawsze i sobie zanotuj - albo robisz odpęd na prostej rurze i gotujesz drugi raz na półkowej, albo gotujesz jednokrotnie, odbierasz przedgon serce i pogon na półkowej. To masz panie odpowiedź. Nie lubię odsyłać do moich postów, ale przeczytaj sobie temat o destylacji na półkowej...
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

@kwik czytałem. Miałem złe podejście, długorurowe; jak bez wypełnienia, to nie oczyszcza, więc jak bez barnotażu, to podobnie. :(. Chciałem też sprawdzić zachowanie półkowej, poobserwować w jakiej temp barbotaż przy full zaworka. Przedtem robiłem odpęd tylko na głowicy i miedzi.
Człowiek uczy się na błędach, szkoda, że najczęściej na swoich.
Ale myślę, że główny mój problem leży w odbieraniu za wolnym i uzyskiwaniu za dużego %. Dzis sprawdzę, jak podałeś.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

OK, poszło, a właściwie idzie. Ale moim zdaniem jest coś nie tak. Zrobiłem tak:
Rozgrzanie na dwie grzałki, przy 84 stopniach w kotle (czyli 91 realnie) zaczęło się dziać. Standard. 15 minut stabilizacji. Moc na 70 %.Odebrałem ze 100 na podpałkę, choć raczej na wszelki wypadek, bo to wsad z wczoraj wzmocniony trochę tym co nakapało.
Zaworek na full i 2,5 kW mocy. o0 400 ml leciało powyżej 80, zanim zeszło niżej. Jak zeszło do 55 % przykręciłem trochę zawór. Mniej więcej ustawiłem 65-75 %. Ale po godzinie barbotaż praktycznie zerowy, to normalne?
Rozrobiłem te pierwsze 400ml z wodą do 40% i kryształ. Rozrobiłem to z przedziału serca i zmętnienie jak cholera :(. To się wyklaruje? 10 litrów 40% z wczoraj dość dobre w smaku, ale za mało zapachu. To z dziś, na szybko gorzkie i palące. To się ułoży?
Sorry, za może naiwne pytania, ale przyzwyczajony do dążenia do czystego spirytusu muszę pozbyć się starych nawyków.
Tak to wygląda:
Sonda bufora jest podpięta pod głowicę.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 lis 2020, 17:26 przez Skir, łącznie zmieniany 2 razy.
I love the smell of bimber in the morning.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: kwik44 »

Nie powinno być gorzkie i palące. Za mało przedgonu odebrałeś imho. U mnie wyznacznikiem jest zawsze smak/zapach. Jak trzeba to odbieram i 2 litry przedgonu. Coś musisz się gdzieś spieszyć. Barbotaż powinien wrócić po przykręceniu zaworka.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

@kwik44 mam czas, nie spieszę się. Ale odbiór 2 litrów przegonu przy KEGu 30 to czysta abstrakcja.
Albo niegazowany Żywiec dodał minerałów, albo coś idzie nie tak. Takiego zmętnienia nigdy nie miałem, co ciekawe: nie ma zapachu pogonu. Jutro spróbuję, czy smak się zmienił. Mętnieje zresztą dopiero po zejściu poniżej 45%, w przypadku 50% jest krystaliczne.
Jutro wsad resztki z zacieru qq (jakiej 10l) i 15l skrobi ziemniaczanej . Ciekawy jestem efektu, ale jestem mocno zniechęcony do półkowej. Spodziewałem się czegoś dużo lepszego, ale może jeszcze dopracuję swój sprzęt.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Góral bagienny »

Może jak masz za mało aromatu to spróbuj wyrzucić 1 półkę i gotować na trzech :scratch:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

@góral podczas odpęd (zawór na full i 2 kaw) zero barbotrażu wyszedł mega aromat.
I love the smell of bimber in the morning.

wieku
250
Posty: 272
Rejestracja: piątek, 7 sty 2011, 17:11
Lokalizacja: ZkiW
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: wieku »

@skir kolego nie zniechęcaj się, przerabiałem to samo tylko na owocówkach, też chciałem zostawić półkową, ale nauka nauka i jeszcze raz nauka. Aktualnie zrobiłem śliwkę i brzoskwinie z której jestem jako tako zadowolony. Rok temu śliwka i wiśnia i szału nie było.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
http://allegro.pl/show_item.php?item=1465742803

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: kwik44 »

Mętniało będzie, wręcz powinno. To nie jest spirytus neutralny, ale destylat "brudny", z estrami, do dojrzewania w beczce czy kamionce. Dopiero wtedy jest do picia. IMHO ;)

I tak, czasem trzeba odebrać dużo przedgonu. Przy kiepsko prowadzonej fermentacji może się zrobić tyle acetonu. Tak, ja też się uczyłem i błędy popełniałem, ba dalej popełniam ;)
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 lis 2020, 09:47 przez kwik44, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: RE: Re: Kolumna półkowa

Post autor: dynio »

kwik44 pisze:Mętniało będzie, wręcz powinno. To nie jest spirytus neutralny, ale destylat "brudny", z estrami, do dojrzewania w beczce czy kamionce. Dopiero wtedy jest do picia. IMHO ;)
Tu się zgodzę w 100%. Nigdy nie rozcieńczam destylatu wcześniej niż po 3mies. również niebieskim żywcem i nie ma żadnego problemu, tyle że wszystko dojrzewa w mkamionkach

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

No mówię, że przyzwyczajenia długorurowca: rektyfikacja , najlepiej minimum 2 razy i rozcieńczanie natychmiast :). Mam czas poczekam. Co ciekawe, dziś spróbowałem rozcieńczyć do 40% 50ml i nie zmętniało.
Dziś wsad 25l, 0k 18 %. Grzanie 2,5 kW. Odbiór z OLM. Odebrałem 150 z LM i zostawiłem do kapania 1 kropla co 3 sekundy. 50 ml z OLM i odbiór.
400 ml leciało pow 85%. Potem granica ok 70%, czyli to co chciałem osiągnąć. Mam już odpowiedni przedział i zapach (około 70%) i zanika barbotaż mimo przykręcenia zaworka. Jedynie takie coś:
To wystarczające?
Drugi problem rozwiązany: dałem do powąchania LP: mówi, że zdecydowanie czuć mocną nutę - qrna po tym Covidzie zupełnie straciłem percepcję niektórych zapachów.
Ale jeszcze pytanie: barbotaż nie utrzymuje się na czterech pólkach. Zanika np na najwyższej i przedostatniej. Czasami pojawia się tylko na jednej, ale bardzo mocny. Wiem, że idealnie powinno być po 2-4 cm na każdej półce. U mnie jest inaczej. Normalne?

Z tego co rozrobiłem już do 40 % i zmętniało: są szansę na wyklarowania, czy puścić raz jeszcze na półkę, czy potraktować kolumną na spirytus?
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 lis 2020, 16:26 przez Skir, łącznie zmieniany 2 razy.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: RE: Re: Kolumna półkowa

Post autor: dynio »

Skir pisze:
Z tego co rozrobiłem już do 40 % i zmętniało: są szansę na wyklarowania, czy puścić raz jeszcze na półkę, czy potraktować kolumną na spirytus?
Zmieszaj z po i przedgonami tej ostatniej partii i puść na max 3 półkach

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

użytkownik usunięty
Re: Kolumna półkowa

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus.
Nie wyklarujesz i nie przefiltrujesz. Temat znam i również zagwozdkę miałem. Jedyne co, możesz zwiększyć moc, dolewając koncentratu 96%. Wyklaruje się. Przerabiane
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: dynio »

Barbotaż utrzymujesz jedynie na początku przy stabilizacji. Po odbiorze przedgonów odkrecasz zaworek na max i robisz z kolumny Potstilla, w momencie jak urobek spadnie do przedziału 55->50% przykrecasz zaworek doprowadzając znowu do barbotarzu na półkach i znowu odbierasz do w/w zakresu.
Przy klasycznej półkowej z shotgun'em jest to łatwiejsze niz przy zestawieniu KP plus głowica ale też do opanowania

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

dynio pisze:w momencie jak urobek spadnie do przedziału 55->50% przykrecasz zaworek doprowadzając znowu do barbotarzu na półkach i znowu odbierasz do w/w zakresu.
no i tu właśnie występuje tylko taki półcentymetrowy jak na filmie. może być?
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: dynio »

Nie mogę tego porównać z moją kolumną bo mam procapy od @sero, ale nie powinieneś patrzeć na wysokość barbotarzu, a na % urobku jaki ci wtedy kapie. Generalnie im większy barbotarz tym większe oczyszczenie destylatu. Przypuszczam że za pierwszym razem odbierałeś urobek jednocześnie utrzymując barbotarz na wszystkich półkach i dlatego tak Ci wyczyściło urobek

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

@dynio: też tak myślę, chociaż węch mnie zawiódł - nie było tak źle, LP wyczuwa mocny zapach whiskopodobny. Ale zanik lub za mały barbotaż jest niekorzystny?
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: dynio »

Odwrotnie. Jak chcesz robić mocno smakowy destylat to tak jak wcześniej pisałem utrzymujesz barbotarz tylko do odebrania przedgonów. Później służy Ci tylko po to żebyś nie "pociągnął" pogonów (czyli tego co będzie poniżej 50%)
Im mniejszy barbotarz tym wiecej smaku i aromatu.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 lis 2020, 17:05 przez dynio, łącznie zmieniany 1 raz.
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: dynio »

Tu masz super opisaną procedurę przez @kwik'a (prościej się już nie da wytłumaczyć):

https://alkohole-domowe.com/forum/kolum ... 21699.html

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

@dynio. no pewnie, że czytałem. najpierw czytam :czytaj: , potem pytam. chodziło mi o kwestie może łopatologiczne dla osób działających na kolumnie pólkowej, dla mnie pewnych zależności z punktu widzenia chemii czy fizyki (kiepski byłem) nie ogarniętych. Stad też pytania, na które nie znalazłem odpowiedzi w kompendium @kwik 44 (chwała mu za nie). Czyli :scratch: : barbotaż, ale jaki? 2 cm? 6 cm? 1 cm też uznawalny?; rozcieńczanie dopiero po 3 miesiącach; brak barbotazu mimo skręcenia zaworka; barbotaż tylko na połowie półek lub jednej;
I udało mi mi rozjaśnić większość wątpliwości. Z czego najważniejszą, brak barbotażu lub prawie zero przy odbiorze 55% to rzecz normalna.
Dzięki koledzy. :poklon; :respect:
Jutro na szczęście zwykła kolumna, bufor itp i rektyfikacja na spirytus skrobi ziemniaczanej. Qrna jakie to proste :) Ale w sobotę na półkę pójdzie to co zmętniało :))).
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 lis 2020, 17:31 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

.Gacek
2000
Posty: 2383
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
Krótko o sobie: Marzyciel
Ulubiony Alkohol: Własny.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Podziękował: 268 razy
Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: .Gacek »

Skir pisze: Ale jeszcze pytanie: barbotaż nie utrzymuje się na czterech pólkach. Zanika np na najwyższej i przedostatniej. Czasami pojawia się tylko na jednej, ale bardzo mocny. Wiem, że idealnie powinno być po 2-4 cm na każdej półce. U mnie jest inaczej. Normalne?
Tak normalne. Przynajmniej dla mnie jest to normalne. Bardzo długo walczyłem z tym zjawiskiem i w sumie zupełnie niepotrzebnie.
Na kolumnie sitowej barbotaż zawsze zanika od od dołu, jest to tzw osuszenie półki. Jest spowodowane tym, że destylat nie zdąży spłynąć nam na dół. Jest to spowodowane albo "zbyt szybkim" odbiorem, bo jeżeli przykręcimy zaworek to półki zaczną z powrotem pracować, ale zbyt niską mocą roboczą, bo gdy zwiększymy moc będziemy mieli więcej skroplonych par destylatu.
Jednak obydwa rozwiązania w moim przypadku powodowały znaczący spadek temperatury przy głowicy w okolice 78-80* C i to powodowało, że destylat był wykastrowany ze wszystkich smaków i w sumie produkowałem spirytus...
I mniejszy lub raczej niższy barbotaż na półce tym więcej smaku przedostaje się do destylatu. Uważam, że mimo tego, że półka ledwo co pracuje lub jest po prostu sucha nie wnosi nic złego do urobku, a pozwala nam zwiększyć temperaturę przy głowicy odbierając bardziej aromatyczny urobek.
Moje spostrzeżenia tyczą się tylko klasycznej głowicy Nixon'a, niestety nigdy nie pracowałem na shotgunie. Jednak biorąc pod uwagę pracę na klasycznym potstillu to rzeczywiście operując tylko zaworkiem od refluksu można ustawić temperaturę jaką się chce... Warunkiem jest płynne ciśnienie w układzie chłodzenia.
Jeszcze jedno zdanie na temat kolumn półkowych. Gdy zbudowałem pierwszą kolumnę z kolegą @chprzemo spodziewałem się po niej cudów na kiju... Po pierwszych destylacjach byłem strasznie zawiedziony, dopiero nauczenie się pracy na niej daje rezultaty. Moja rada dla nowych nabywców takiej zabawki jest taka aby szlifować destylację, uczyć się zachowania sprzętu i nie zniechęcać się. Od razu Krakowa nie zbudowano...
Pozdrawiam Gacek.

wieku
250
Posty: 272
Rejestracja: piątek, 7 sty 2011, 17:11
Lokalizacja: ZkiW
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: wieku »

Z mojej strony dodam tylko tyle, że przy owocówkach zawsze staram się utrzymać barbotarz, tylko minimalny. Ustawiam odbiór w taki sposób aby powrót na dolne półki był na tyle minimalny aby półka mi nie wyschła. Nie wiem jak ma się to do kukurydzy ale warto próbować wszystkiego. Destyluje na 3 półkach.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
http://allegro.pl/show_item.php?item=1465742803

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: kwik44 »

Dobrze się was Pany czyta ;) Zrozumieliście ;P
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: RE: Re: Kolumna półkowa

Post autor: dynio »

wieku pisze:Z mojej strony dodam tylko tyle, że przy owocówkach zawsze staram się utrzymać barbotarz, tylko minimalny. Ustawiam odbiór w taki sposób aby powrót na dolne półki był na tyle minimalny aby półka mi nie wyschła.
A ja właśnie odwrotnie. Przy owocach tak jak kwik'u barbotarz utrzymuję tylko jako "chwilową stabilizację" bo wg mnie za bardzo kastruje to owoce (ale to i tak tylko przy ostatnim wsadzie żeby całość alko wyciągnąć, bo jeżeli chodzi o owoce to wolę alembik). Przy kuku i zbożach utrzymuję minimalny przez cały czas, ale tak żeby był tylko na najwyższej półce

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 lis 2020, 21:08 przez dynio, łącznie zmieniany 1 raz.
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: kwik44 »

Tak na poważnie, to te "dziwne" zachowania kolumn, tzn zalewanie jednej półki, czy kilku, itp to są najprawdopodobniej błędy konstrukcyjne kolumn. Moja też się tak potrafi zachować. Co ciekawe częściej takie zachowanie obserwowałem na sitach, a rzadziej na kołpakach. Żeby uspokoić wszystkich - nie ma co tym się za bardzo przejmować. Po prostu nie zawsze da się dobrze przeskalować kolumnę dużą, przemysłową do małej, tak aby zachowała wszystkie parametry. I stąd takie babole.

Co do stopnia barbotażu to już jest kwestia preferencji/strategii na trunek. Ważniejszą, moim zdaniem, funkcją kolumny jest dobrze odseparować przedgon i pozwolić złapać właściwy poziom pogonu do destylatu. Środek jest już tylko i wyłącznie kwestią preferencji operatora. Jeden robi tak, drugi inaczej, aczkolwiek różnice jakieś dramatyczne nie będą. Finalnie i tak dopiero czas odpowie czy trunek jest dobry czy nie.
Ostatnio zmieniony środa, 25 lis 2020, 11:00 przez kwik44, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

kwik44 a myślałeś może, żeby uzupełnić/edytować swoje kompendium o filmiki video? mnie tego brakowało. i dopisać parę kwestii, które padły po drodze, w kolejnych pytaniach? byłoby wszystko w jednym miejscu, co prawda mocno rozbudowane, ale taka synteza pracy kolumny półkowej.
I love the smell of bimber in the morning.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: kwik44 »

To admin musiałby. Ja tylko dopiszę, bo nie pamiętam czy to napisałem, a pewnie nie, żeby odpęd robić na jakimś aparacie prostym. Sprawdzę.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Szlumf »

kwik44 pisze:.......................
Co do stopnia barbotażu to już jest kwestia preferencji/strategii na trunek. Ważniejszą, moim zdaniem, funkcją kolumny jest dobrze odseparować przedgon i pozwolić złapać właściwy poziom pogonu do destylatu. Środek jest już tylko i wyłącznie kwestią preferencji operatora. Jeden robi tak, drugi inaczej, aczkolwiek różnice jakieś dramatyczne nie będą. Finalnie i tak dopiero czas odpowie czy trunek jest dobry czy nie.
Moim zdaniem należy jednak starać się by barbotaż był na wszystkich półkach. Chodzi między innymi o powtarzalność procesu pomocną przy zdobywaniu doświadczenia. Jak komuś to za bardzo kastruje destylat to niech zmniejszy ilość półek. Ponadto, jeżeli wydestylowaliśmy cały alkohol z nastawu i pociągniemy jeszcze odbiór z dundru to mamy też wszystkie lub większość "smaczków". Przy odbiorze do małych buteleczek możemy dobrać trunek "brudniejszy" do starzenia lub "czystszy" do wypicia w tydzień po destylacji. Tyle tylko, że sama kolumna nie zrobi ambrozji z kiepskiego surowca.

czytam
700
Posty: 723
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: czytam »

kwik44 pisze:Ja tylko dopiszę... żeby odpęd robić na jakimś aparacie prostym.
Można i na kolumnie, jeżeli służy tylko za podparcie głowicy/chłodnicy i od początku zawór odbioru jest odkręcony na maksa (w przypadku CM nie ma przepływu wody przez deflegmator).
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Góral bagienny »

Takie szybki pytanie bo jutro pierwszy proces czy półkowa musi być idealnie wypionowana :scratch:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
Awatar użytkownika

Skir
1500
Posty: 1548
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 210 razy
Otrzymał podziękowanie: 353 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Skir »

Góral bagienny pisze:Takie szybki pytanie bo jutro pierwszy proces czy półkowa musi być idealnie wypionowana :scratch:
no jakbyś przewidział, co chcę napisać :).
Dziś oba procesy właściwie wzorcowe. Idealny barbotaż na każdej każdej półce, utrzymujący się bez problemy zakładany procent. Ale zauważyłem, że ciężar głowicy aabratka przechyla trochę kolumnę i oparłem ją o ścianę. Czy to spionowanie kolumny mogło mieć takie znaczenie?
I love the smell of bimber in the morning.

użytkownik usunięty
Re: Kolumna półkowa

Post autor: użytkownik usunięty »

Góralu, działam na zintegrowanych kołpakach i myślę, że nie musi być idealnie w pionie ;) Oczywiście mówię o niewielkim odchyleniu.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2875
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 549 razy
Re: Kolumna półkowa

Post autor: Góral bagienny »

Niewielki tzn. :scratch: centymetr :scratch: będę gotował na 3 półkach :scratch:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

użytkownik usunięty
Re: Kolumna półkowa

Post autor: użytkownik usunięty »

Im większy przechył tym mniejszy barbotaż, przynajmniej na kołpakach, nie wypowiadam się co do sit, bo nie pracuje na tym systemie. Centymetr od pionu to "cały ch*j" ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolumny półkowe”