KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Pytania o kompletne destylatory z Allegro, OLX, sklepów internetowych itp.
Regulamin forum
W celu zwiększenia funkcjonalności prosimy, by nowe tematy miały tytuł dokładnie taki, jaki nosi dana aukcja lub sprzęt w danym sklepie. Nie należy dopisywać pytań o inne aukcje w już istniejącym temacie- dzięki temu łatwiej będzie można szukać sprzętów w przyszłości i unikniemy dublowania tematów o tych samych sprzętach.

Strony z aukcjami Allegro dostępne są 30 dni. Potem wygasają i temat pozostaje bez odniesienia do produktu.
Żeby uniknąć problemu wygaśniętych linków prosimy o wstawianie zamiast adresu aukcji Allegro linku z serwisu http://archi.inosak.org/
(allegromat stał się płatny).

Jak to zrobić?

1. Wchodzimy na wybraną aukcję i kopiujemy jej numer: np: 34556346566454
2. Wchodzimy na stronę http://archi.inosak.org/ i wpisujemy/wklejamy numer aukcji:
3. Kopiujemy link do zarchiwizowanej aukcji:
4. Wklejamy otrzymany link do forum.

Można także wykonać prosty zrzut ekranu za pomocą programy np https://www.screenpresso.com/.


Tematy, które w tytule nie będą zgodne z tytułem aukcji będą warunkowo poprawiane, lub usuwane.
Pamiętaj ! Administracja ma prawo do kasowania/nieakceptowania tematów z linkami do Allegro.
Awatar użytkownika

KS2507
400
Posty: 416
Rejestracja: środa, 3 paź 2012, 18:47
Krótko o sobie: Konstruktor fajnych maszynek
Ulubiony Alkohol: Czysty.
Status Alkoholowy: Destylator
Podziękował: 51 razy
Otrzymał podziękowanie: 67 razy
Kontakt:

Post autor: KS2507 »

Miedz w kolumnie ze stali nierdzewnej czyści się co 2 do 4 procesów ,a z tego co piszą użytkownicy kolumn miedzianych to nawet po kilku latach użytkowania nie ma potrzeby czyszczenia kolumny :?: albo to są Bajki albo kolumna słabo reaguje z związkami siarki.
Co prawda kolumna ma nie wielki kontakt z destylatem i oparami bo te krążą w wypełnieniu nie płyną po ściankach ,ale chłodnica skrapla wszystkie opary które do niej dotrą i się nie zanieczyszcza :roll:
Przy najbliższej okazji sprawdzę czyszczenie miedzi w opisany sposób ,na koniec procesu zawór na max otwarty i odbiorę tak z 2L dundru.
Destylatory kolumny rektyfikacyjne 96.6%
INOXSTILL.PL

https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
promocja
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO ???? (plusy i minusy)

Post autor: Zygmunt »

albo to są Bajki albo kolumna słabo reaguje z związkami siarki.
Jakby słabo reagowała, to czulibyśmy jajo- czy nie po oto właśnie stosuje się miedź? Nie czujemy, czyli reaguje na odpowiednim poziomie.
Co prawda kolumna ma nie wielki kontakt z destylatem i oparami bo te krążą w wypełnieniu nie płyną po ściankach
Kolego, przemyśl swoje wypowiedzi na tym i sąsiednim forum, bo stają się coraz bardziej odrealnione, a pretendujesz do miana poważnego konstruktora. Szklanka mniej (albo więcej?) przed pisaniem?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO ???? (plusy i minusy)

Post autor: gr000by »

Nie trzeba wcale mieć miedzi w kolumnie, żeby nie było "jaja" w destylacie. Nie trafiło mi się jeszcze "jajo" w cukrówce/owocówce i zacierach destylowanych kilka dni po ustaniu fermentacji, a trochę ich już przerobiłem, a miedzi jak nie używałem, tak nie używam i nie planuję używać.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO ???? (plusy i minusy)

Post autor: Szlumf »

gr000by pisze:Nie trafiło mi się jeszcze "jajo" w cukrówce/owocówce i zacierach destylowanych kilka dni po ustaniu fermentacji, a trochę ich już przerobiłem, a miedzi jak nie używałem, tak nie używam i nie planuję używać.
Możesz dokładniej opisać jak to osiągasz? Najlepiej w osobnym temacie.
Twoje wypowiedzi zahaczające o ten problem są w różnych miejscach i chyba warto je skomasować.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO ???? (plusy i minusy)

Post autor: lesgo58 »

Jestem za.
@gr000by
U mnie ten problem też występuje. Czyli, że zapach jaj jest. Bez miedzi ani rusz...A to co piszesz jest ciekawe i wymaga dokładniejszego wyjaśnienia. A wiem stąd, że zdażyło mi się ze 2 razy gdy zapomniałem podpiąć miedź, i zapach jaj wystąpił. I tylko dzięki temu, że poczułem ten zapach to się zorientowałem, że nie ma miedzi.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

soltys
100
Posty: 138
Rejestracja: sobota, 9 lut 2013, 13:10
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: woj. Podkarpackie
Podziękował: 33 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO ???? (plusy i minusy)

Post autor: soltys »

@gr000by
Ja się kiedyś tak zastanawiałem: http://alkohole-domowe.com/forum/post10 ... ml#p103158 Może o to chodzi?
Jeżeli spożywamy alkohol - nie pijemy
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO ???? (plusy i minusy)

Post autor: gr000by »

Nie tylko to. Ilość półek i jakość spirytusu to jedno, ale pozostaje jeszcze sprawa destylacji bez takiego refluksu. Przy destylacjach prostych (smakówki) też nie narzekam na siarkę, a miedzi w aparacie nie ma.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Cynammon
50
Posty: 51
Rejestracja: niedziela, 31 lip 2016, 04:15
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem :)
Ulubiony Alkohol: Wino z Wiśni/Truskawek/Dzikiej Róży/Goji
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: Cynammon »

Odkopię temat bo po 2 latach z pewnością został on dokładnie zbadany @gr000by przeczytałem cały twój temat od deski do deski i o ile dobrze zrozumiałem, aby nie stosować miedzi destylat musi być czysty i świeży zaś jeżeli jest odwrotnie i już trochę leżakuje to najlepiej przerobić to na wysoki % np przy użyciu refluxa. Sporo osób jednak używa katalizator, i na forum jest naprawdę tego sporo, wręcz tak dużo że można zgłupieć. W zasadzie mogłem napisać to gdzieś indziej z tym że dręczy mnie jedno pytanie odnośnie tego tematu...
radius pisze:Koledzy, ja również jestem użytkownikiem kolumny miedzianej już parę lat i nigdy jej w środku nie czyściłem :) Potwierdzam za to w całej rozciągłości słowa Emiela. Dunder bardzo dobrze czyści miedź i to nie tylko po owocówkach ale i po zwykłej cukrówce 8-) Oto dowód:
miedź.jpg
Rurka była zanurzona w zimnej wodzie odwarowej na kilka minut podczas odpompowywania zbiornika :ok:
W takim razie, czemu by nie zastosować kolumny z ASIS (tańsza oraz większe fi niż 54mm) a wypełnienie dać w całości z CU i czyścić to właśnie po przez dunder?
Z innej strony @gr000by wiem że porównywałeś produkt przy użyciu miedzi, ale nic nie wspomniałeś o tym jak ona wyglądała po psoceniu, bo jeżeli było widać jej zanieczyszczenie oznaczało by to, że jednak czyści destylat nie tylko z jaja. Pisząc wprost skoro robisz bez miedzi i nie ma jaja, to robiąc z miedzią ta nie powinna się zabrudzić.
Ostatnio zmieniony środa, 19 lip 2017, 10:37 przez Cynammon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: Zygmunt »

Sprężynki miedziane mają beznadziejny parametr P/V, przez co kolumna wypełniona tylko nimi musiałby mieć kilka metrów wysokości. Korzystniej jest odwrotnie- kolumna z miedzi i sprężynki stalowe- nie marnujesz miejsca na katalizator, no i nie ma problemu jego mycia.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: herbata666 »

Z tą wysokością półki przy sprężynach miedzianych, to bym polemizował, ponieważ sprężynki henitonowskie właśnie z Cu mają wysokość półki nie dużo wyższą niż henitonowskie KO ( które wraz z plipkowymi wiodą prym na polskiej scenie wypełnienia). W dodatku jeżeli gotujemy cukrówki i robimy to na dwa razy to miedź jest nie potrzebna, wręcz nie którzy użytkownicy narzekali na jakość urobku gdy posiadali miedź w wypełnieniu. Nie jestem przeciwnikiem czy zwolennikiem Cu, piszę po prostu o twardych faktach z jakimi się spotkałem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


----scalone----
Zasyp z 20 cm sprężynek Cu Henitom, daje około 93,2% a zasyp z KO około 94,5%.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji

użytkownik usunięty
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: użytkownik usunięty »

200gram kwasku cytrynowego, rozpuszczam w 1.5l ciepłej wody. Po rozpuszczeniu dodaję 200ml wody utlenionej. Takim roztworem, kilkakrotnie płuczę miedziaka raz na kwartał- leżał, czy pracował- jeden huk. Płyn wylatuje o turkusowym kolorze. Następnie rozrabiam 3 paczki sody w 0,5l wody i dodatkowo takim roztworem przelewam kolumnę, neutralizując kwas. Następuje silna reakcja, wydzielają się spore ilości CO2. Na oko, kolumna jest czysta. Nie mniej jednak, pomimo takich zabiegów nie wszystko zostaje wypłukane a pozostaje ciemny nalot na ściankach rury (nie widoczny), który schodzi od potarcia palcem, gąbką, szmatką etc. Kiedyś wykorzystałem wycior do balonów z czystą szmatką jako sabot. Wtedy to była czystość i połysk :odlot:. Nie żałuję, że mam Cu, lecz ten ciemny osad wprowadza mnie w stan zaciekawienia a przede wszystkim, czemu nie zostaje wypłukany ?
Tak przy okazji, wiele razy było tak, że gołym okiem widziałem zielonkawy nalot na skraplaczu czy na półce pod nim. Kontynuowałem pracę i jeszcze nie zzieleniałem :mrgreen: . Natomiast chciałbym się zapytać doświadczone grono, czy wszelkie zmiany w kolorze miedzi, powstające na wskutek reakcji chemicznych, mogą się przedostać do urobku?
Plusy i minusy... Nie pracowałem na sprzęcie z KO, więc pozostaję mocno neutralny, gdyż o jedno i drugie dbać trzeba.
Przy okazji kolejnego płukanka, pstryknę foto sami ocenicie.
Pozdrówa
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: seneka »

Wiele razy już było pisane. Jest tyle zdań co użytkowników. Ja osobiście pracowałem i na tym i na tym i wybieram KO. Ale zaznaczam to moje prywatna opina.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA

użytkownik usunięty
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: użytkownik usunięty »

No właśnie.
Chciałbym poznać zdanie innych użytkowników. Jesteśmy na forum ?
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: robert4you »

KO głównie ze względu na łatwość utrzymania i odporność na uszkodzenia

Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
************************************************************************
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: szatajoh »

Foto0181.jpg
Jestem fanem miedzi, mam dwa destylatory CMa 28 mm i kolumne polkową obie z miedzi. A teraz konkretnie posylam zdjęcie rury fi 60 która byla ponad 100 lat w kolumnie pólkowej. Nie wiem czy rura miala kontakt z woda chłodzaca czy z destylatem dowiem sie i sprawdze .
To jest tylko patyna. Ja moj sprzęt tylko płucze zimną wodą po użytkowaniu i czegos takiego nie widziałem.
Wiem ze teraz koledzy z opcji stalowej będą mieli wode na młyn dalszej dyskusji o wyższosci swiąt wielkanocnych nad bożym narodzeniem. :smiech:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

użytkownik usunięty
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: użytkownik usunięty »

Kolego, nie jesteś jedynym fanem czerwonego metalu. "Spokojna pańska niewyczesana". Ile ta rura ma lat?
Może coś więcej ?
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: szatajoh »

Rura ma okolo 100 lat pracy w parach alkoholu , Została wycięta bo destylator dostał nową chłodnice destylatu też miedzianą. Patyna w środku ma kolor niebiesko szary wyglada mi to na siarczan miedzi ale to tylko moja hipoteza.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: Doody »

Nie siarczan ale siarczek miedzi. Siarczany powstają w wyniku działania H2SO4 na miedź.
Pozdrawiam
Darek

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: rastro »

Nie wygląda to na siarczek miedzi, ten jest zdecydowanie czarny. Już prędzej węglan miedzi, który mógł powstać w wyniku reakcji innych związków miedzi z CO2 zawartym w powietrzu, albo coś zupełnie innego.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

zielonka
900
Posty: 921
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 241 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: zielonka »

Podoba mi sie że ilu fachowców tyle teorii, a KO ? spoKO :D :D
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: rastro »

Ale wiesz... KO też pokrywa się "patyną" to dzięki niej ciągle może błyszczeć, ale z drugiej strony te tlenki niklu i chromu też pewnie się w pewnym stopniu wypłukują ;)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

nieuprzejmygbur
20
Posty: 23
Rejestracja: piątek, 10 kwie 2015, 00:55
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: nieuprzejmygbur »

Cudownie że tu trafiłem teraz już wiem co potrzebuje na moje owocowe destylaty :) Szybkowar plus https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... till-.html na moje skromne potrzeby myślę że mi wystarczy. Pozdrawiam wszystkich
Awatar użytkownika

Jozinek
50
Posty: 98
Rejestracja: sobota, 25 sie 2018, 10:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: Jozinek »

https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... 24081.html
A ja bym zdecydowanie celował w tego, bo masz możliwość rozbudowy pod reflux i garnek przynajmniej 30 l.
Uwierz mi wiem co mówię, też myślałem o 30 l ale mam 50 l i wcale nie jest za duży, no chyba że nie masz warunków lokalowych.
Ostatnio zmieniony środa, 10 paź 2018, 07:36 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.

nieuprzejmygbur
20
Posty: 23
Rejestracja: piątek, 10 kwie 2015, 00:55
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: nieuprzejmygbur »

Jeśli to było do mnie odpowiadam. Niestety, problem tylko i wyłącznie lokalowy... małe poddasze ok 36m2 z rodziną, zwierzętami, dwa rowery, maszyna do szycia... to nie za wiele. Już teraz nadużywam powierzchni trzymając dwa 30L wiadra zacieru i 10L butlę wina :)
Ostatnio zmieniony środa, 10 paź 2018, 13:11 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

9kaczor6
150
Posty: 157
Rejestracja: środa, 14 paź 2015, 15:14
Ulubiony Alkohol: Bimber
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 60 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: 9kaczor6 »

Witam. Ja również zastanawiałem się nad czarnym osadem w kolumnie miedzianej, idąc tym tropem natrafiłem na ten temat.

Ze swojej strony chciałbym dodać, że po niespełna 3 latach intensywnej eksploatacji kolumny ani razu jej nie rozbierałem celem wyjęcia wypełnienia (spreżynki KO). Kolumnę po całym procesie zawsze płuczę zimną wodą, i raz na 3 miesiące woda z kwaskiem, a następnie wodą z sodą.
Reasumując - przez ok. 3 lata nie zauważyłem nigdy zmian w jakości destylatu, pomimo tego, że po rozebraniu zauważyłem że kolumna jest czarna.
Jednakże od kilku dni żyć mi to nie daje, więc będę szukał sposobu na dokładniejsze mycie kolumny.
Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: użytkownik usunięty »

Jeśli jest czarna, to moim zdaniem od tlenku miedzi, który nie wpływa na smak, nie rozpuszcza się w alkoholu. Nie usuniesz tego roztworem kwasku. Jedną z metod usunięcia jest metoda mechaniczna.
Mam ten sam problem.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Cynammon
50
Posty: 51
Rejestracja: niedziela, 31 lip 2016, 04:15
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem :)
Ulubiony Alkohol: Wino z Wiśni/Truskawek/Dzikiej Róży/Goji
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: Cynammon »

Ja jednak zdecydowałem się na KO, cena to jedno a przy średnicy 76mm to tak dla mnie optymalnie. Z czego zaznaczam że 59,5l KEG, kolano 180 stopni, chłodnica Shut-Gan, grzałka 4KW oraz papuga jest z nierdzewki a sama kolumna szklana z grzybkami także KO. Kocham stal nierdzewną za że jest tania, odporna i łatwa w obróbce, wystarczy mieć tiga i można zrobić wszystko co się wymarzy.
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 lis 2018, 20:20 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

pemoob
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 13 maja 2021, 20:05
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: podlaskie
Podziękował: 11 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: pemoob »

Witam, jestem nowy na forum i dopiero przymierzam się do kupna pierwszego sprzętu (więc jestem też nowym przyszłym psotnikiem). Kolumna głównie na początku do cukrówki, później może spróbuję coś innego poeksperymentować. Dużo już się naczytałem i mam dużą rozterkę czy kupować miedź czy kwasówkę. W związku z tym chciałbym odświeżyć temat i zapytać czy ktoś mógłby mi coś bliżej powiedzieć o użytkowaniu kolumny miedzianej i tej z kwasówki. Chodzi mi głównie o kwestie typowo praktyczne w użytkowaniu, ich zanieczyszczanie się i czyszczenie samych kolumn (jeżeli chodzi o walory miedzi z tego co się naczytałem to są bezsporne co do jakości destylatu). Czy jest przy tym dużo roboty, czy uciążliwe itd.? No bo wiem, że w abratku stalowym sprężynki miedziane czarnieją i trzeba je ciągle czyścić. Przypuszczam więc, że skoro cała kolumna jest z miedzi to i tu może być podobne zjawisko i to wewnątrz kolumny. Jaki to ma wpływ na urobek? Czy ktoś z użytkowników miedzi dałby mi radę coś powiedzieć na ten temat? A może ktoś używał lub używa CU i KO i ma doświadczenie i porównanie w tym temacie? Czy drugi raz też zdecydowalibyście się na miedź?
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: Kòpôcz »

pemoob pisze:(...) Czy drugi raz też zdecydowalibyście się na miedź?
Tak. W prawdzie wystawiłem na bazarze aktualnie użytkowaną, ale to tylko dlatego, że muszę ją troche zmodyfikować. Uprzedzam, że doświadczenia gonitw na KO nie mam, więc moje opinie nie są efektem porównań.
1. KO jakoś mi się kojarzy z przemysłem, miedź z rzemiosłem. Dla mnie znaczenie ma tekże estetyka sprzętu. W środku czyszczę, na zewnątrz zostawiam ślady macania.
2. Jako tako uzasadniona pod względem finansowym jest miedź do fi54. Powyżej to już trochę fanaberia.
3. Nie mam warunków przechowywania kolumny zasypanej. Jeśli mam weekend na gonienie zasypuję rury spreżynkami przechowywanymi w słoikach, po weekendzie całość składam. Jeśli masz możliwość przechowywania kolumny skręconej, to warto rozważyć KO.
4. W bloku max to 16A, czyli nie więcej niż ok. 3500W. W prawdzie starczy to to zalania kolumny większej niż fi54, ale jakoś bym się czuł niepewnie pracując blisko granicy obciążalności instalacji. Jeśli masz instalację mocniejszę - rozważ KO.
5. Nie mam ani wielkich potrzeb, ani za wiele czasu na zabawy. 3l spirytu z procesu (keg 30l) zaspokaja moje potrzeby...magazynowe. Wolę nieczyste, spiryt trzymam tylko do nalewek. Gdybym potrzebował więcej rozważył bym KO 63+.
6. Uważam, że miedź do nieczystych to "condicio sine qua non", do spirytu spokojnie KO. Kuriozalnym jednak jest, że przy spirycie miedź sprawia mniej kłopotu, niż przy nieczystych - po wszystkim do czyszczenia używasz wody odwarowej i kolumna jasna jak nowa. Przy nieczystych trzeba się bawić w kwasek + nadwęglan, czy inne wody utlenione.
7. Modyfikacje i rozbudowy sprzętu miedzianego wykonuję w salonie oglądając film. Z KO tego się nie da.

Reasumując. Nie zamierzam miedzi zamienić na KO, ale też ortodoksem nie jestem. Chyba największe znaczenie ma dla mnie pkt. 1 - przy miedzi czuję się raczkującym adeptem rzemiosła, a nie przemysłu. Musisz więc rozważyć co jest dla Ciebie ważne i jakie są Twoje możliwości. Jeśli masz niewiele wolnego, niewielkie potrzeby i jednak lubisz nieczyste - rozważałbym miedź. Jeśli liczy się tylko spiryt, a potrzeby i możliwości masz duże - raczej KO.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2538
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 233 razy
Otrzymał podziękowanie: 441 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: jakis1234 »

@Kòpôcz, świetny opis.
Dodam tyle, że ja akurat mam KO, ale mam możliwość przechowywać kolumnę zasypaną i mam siłę, więc nie ma problemu z prądem.
Produkcję mam typowo hobbystyczną, więc z przemysłem to nie ma nic wspólnego ;), kolumna ocieplona nie sprawia takiego wrażenia przemysłowego, ale fakt, miedziana wygląda ładniej.
Aktualnie mocno zastanawiam się nad alembikiem, razem to już byłby fajny zestaw.
Pozdrawiam z opolskiego.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: rozrywek »

Zbawienny wpływ cu. Estetyka.
Tańszy koszt ko. To wszystko już było.
Ja nie o tym:

Miedź zmusza nas o dbania o sprzęt.
Regularne czyszczenie. Konserwacja.
I tak powinno się robić zawsze.
A stal powoduje pewne niedbalstwo.
Koniec procesu. Przepłukać i do szafy.
Dziękuję za uwagę.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

użytkownik usunięty
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: użytkownik usunięty »

Serwus
Po co płukać?
Ach, jeśli ktoś w pogony bawi się, przepłukać raczej musi.
Ja nie płucze. Koncentrat świetnie konserwuje.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: nemeto »

Jak kolumna na początku do cukrowki to i ocieplić ją trzeba, i tutaj przewagę estetyczną już coś trafia :). Ja jestem leniem i nie wyobrażam sobie czyszczenia aż tak kolumny. Z miedzi mam sprężynki oraz ptaszora od MałegoJacka i wystarczy. Wybrałem i ponownie bym wybrał KO bo: tańsza, wygodniejsza, mniej pracochłonna, i tak jej nie widać (armaflex ładnie na niej wygląda). W wyborze decydują przesłanki którymi kieruje się nabywca. Ja sprzęt traktuję jako swego rodzaju narzędzie: ma zrobić to do czego został stworzony i z powrotem do szafy :)
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: Kòpôcz »

Nic nie trafia, nic nie trzeba - o tym, czy i kiedy izolować kolumnę jest wątek na tym forum, mam na tyle stabilne i nie chłodnicze warunki pomieszczenia, że na uroki rudej nie muszę zakładać kondoma ;)
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

nemeto
550
Posty: 554
Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
Ulubiony Alkohol: Swój.
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: KOLUMNA MIEDZIANA VS KO (plusy i minusy).

Post autor: nemeto »

Pytanie czy każdy jest w stanie zapewnić takie warunki. U siebie w mieszkaniu na termometrach w ocieplonej kolumnie widzę otwarte okno (do procesu podchodzę z niezwykłą dokładnością, a zmiany na termometrach mogą zmylić człowieka - najbardziej nie lubię zmian ciśnienia atmosferycznego). Wahania nie są duże, myślę, że właśnie dzięki ociepleniu kolumny.
Oczywiście mówimy cały czas o rekcie, tematy "nieczyste" to już inna historia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania o kompletne destylatory z Internetu”