Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

HeniekStarr
600
Posty: 633
Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
Podziękował: 182 razy
Otrzymał podziękowanie: 121 razy

Post autor: HeniekStarr »

Airacobrator pisze:Myślę jak wrzucić grzałkę akwarystyczną do fermentora.
W butelce PET, wypełnionej wodą.
koncentraty wina

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: wawaldek11 »

Airacobrator pisze: Po uwodnieniu drożdży (dałem jakieś 70g) za pomocą kolby i mieszadła zapodałem roztwór do pojemnika z nastawem.
Instrukcja użytkowanie tych drożdży mówi o uwodnieniu? Bo wydaje mi się, że nie ma takiej potrzeby, co więcej uwadnianie drożdży z dodatkami jest niewskazane.
Ale jak pracują, to przeżyły :ok:
Pozdrawiam,
Waldek

Aghaphu
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 26 lis 2022, 12:43
Podziękował: 6 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: Aghaphu »

Panowie dlaczego nie powinno używać się drożdży Koji od spiryt fermu? Mam nastawione trzy wiadra, tygodniowe, 5dniowe i 3 dniowe. Pracują pięknie w 20', pachną bardzo ładnie (no kwestia gustu ale nie jest to przykry, niezdrowy zapach). Blg spada, kożuchów i dziwnych rzeczy brak, nawet w smaku nic brzydkiego nie czuję. W składzie drożdże koji, enzym i pożywka. Co z nimi jest nie tak?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: radius »

Aghaphu pisze:Blg spada
No, to jesteś pierwszym, który potrafi zmierzyć BLG w nastawie bez cukru :o
Możesz napisać jak to robisz :shock:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Aghaphu
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 26 lis 2022, 12:43
Podziękował: 6 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: Aghaphu »

Bo jestem baranem więc sobie mierzyłam, serio 8-) rozpedzałam się na skrobi to przy okazji w mące, a że spadało to człowiek szczęśliwy. Myślam, że enzymy zawarte w opakowaniu sobie te mąkę rozłożyły. Z resztą nie drązmy już tematu. Może nikt więcej nie doczyta...

Tak czy inaczej chętnie się dowiem dlaczego te moje drożdże są złe.

Zastanawiałam się wcześniej dlaczego wszyscy zamawiają z chin skoro u nas są i to niedrogo, ale nie chciałam zaśmiecać rozmowy pytaniami.

patrzal
250
Posty: 280
Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: patrzal »

Jak poszukasz na forum (opcja szukaj + hasło koji spiritferm) to znajdziesz posty ludzi, którzy mieli spore problemy z ich użyciem, zaraz jak weszły na rynek, gdy z chińczykami takich problemów nie było. Nawet jeśli już problem po stronie producenta jest naprawiony, cóż... Złe pierwsze wrażenie zostaje na długo.
Ostatnio zmieniony wtorek, 13 gru 2022, 06:13 przez patrzal, łącznie zmieniany 1 raz.

Aghaphu
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 26 lis 2022, 12:43
Podziękował: 6 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: Aghaphu »

Dziękuję, przejrzałam, nie ma tego wiele i nie każdy miał problem. Ktoś sugerował, że szczep jest niebezpieczny, ale oczywiście to nie jest prawdą. Może po prostu producent zmienił coś w składzie. Lub osoby które miały problem nie postępowały zgodnie z instrukcją i nie mieszały mieszanką kilka razy dziennie w pierwszych dniach. A może u mnie to szczęście nowicjusza ;)
Awatar użytkownika

Góral bagienny
2500
Posty: 2920
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: Góral bagienny »

Aghaphu pisze: Lub osoby które miały problem nie postępowały zgodnie z instrukcją i nie mieszały mieszanką kilka razy dziennie w pierwszych dniach.
:o :o :o Nigdy nie mieszałem zacieru na koji ;)
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D

Aghaphu
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 26 lis 2022, 12:43
Podziękował: 6 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: Aghaphu »

Może używasz chińskich, a nie felernych od Polaka. Przeczytałam żeby mieszać to mieszam. Baaa w temacie zacierania na leniuszka(znaczy na zimno,) wielokrotnie napisane jest,.że koji nie działa na skrobię ziemniaczana, tak mnie to zaintrygowało, że rozpuściłam 0.5 skrobi z pyrki w letniej wodzie i dosypałam płaską łyżeczkę koni. Było to o 15stej jest 23cia, a zacier już żyje... Mówią że dobrej gospodyni ciasto samo w rękach rośnie albo mam po prostu zmutowane drożdże:-)
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1052
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: Kòpôcz »

Ale które wsypałaś na te pyry? Nie działają na skrobię chińskie drożdże (szczep rhizopus), wiele wskazuje na to, że SpiritFerm (szczep aspergillus) jak nie działa na zboża, tak ze skrobią może sobie poradzić, tylko jeszcze nie udało się tu nikomu zebrać do takiego testu. Sytuacja tu jest z tymi szczepami skomplikowana trochę, swoje dodaje stosowane w PL nazewnictwo - kōji to właśnie drożdż aspergillus, a nie rhizopus.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

Aghaphu
5
Posty: 7
Rejestracja: sobota, 26 lis 2022, 12:43
Podziękował: 6 razy
Re: Koji i mąka pszenna - problemy z nastawem

Post autor: Aghaphu »

I do mąki pszennej i do skrobi ziemniaczanej dodałam drożdże ze spirit fremu czyli aspergillus oryzae. W "pszenicy"pracują mi już ponad tydzień bez żadnych problemów, kożuchów i dziwnych zapachów. Jedynie co to osadu jest 1/4 wiadra( może tak ma być, pierwszy raz to robię). W ziemniakach nastawionym wczoraj znikła pianka drożdżowa, coś tam syczy, ale mój synek wrzucił tam dziś trzy kredki więc możliwe że już mi zakaził je czymś i eksperyment nie wypali. Na szczęście to tylko próbka na pół kilo i 2l wody. Niech sobie stoi, zobaczymy jak się będzie zachowywać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”