Kocioł z mieszadłem
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Spoko, ja używam bełkotki parowej. Jakoś nie mam akurat motywacji (czyt. czasu) do budowy czegoś, co również będzie działało... Ale cieszę się, że taki pomysł jak Twój też daje radę. A regulator grupowy... Po prostu zrobiłem na próbę i zadziałało. Okres regulacji rzędu 2 sekund (mam 2 grzałki regulowane "w przeciwfazie" - jak jedna jest wyłączona, to druga akurat ma zasilanie) jest i tak krótszy kilkukrotnie od czasu bezwładności cieplnej. System naprawdę działa bezstresowo a regulator jest w pełni cyfrowy. No i z punktu widzenia sieci energetycznej - jest o wiele mniej stresujący - nie wprowadza zakłóceń w sieć.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: czwartek, 14 paź 2010, 15:07
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kocioł z mieszadłem
W pokrywie jest łożysko ,a pod nim simering silikonowy natomiast na dnie łożysko jest na spodzie ,a nad nim simering ten czerwony widoczny na foto.BartekBartek1 pisze: W pokrywie jest sam simering czy też łożysko? To jest zwykły simering takie ze sklepu motoryzacyjnego czy jakiś specjalny?
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Kocioł z mieszadłem
Mam do Ciebie kilka pytań odnośnie mieszadła.
W moim wypadku byłoby to mieszadło ręczne.
Czy simering spełnia swoją rolę w 100 procentach, tzn. czy nic nie śmierdzi?
Jak w ogóle rozwiązanie spisuje się z perspektywy czasu?
darex pisze:W pokrywie jest łożysko ,a pod nim simering silikonowy natomiast na dnie łożysko jest na spodzie ,a nad nim simering ten czerwony widoczny na foto.BartekBartek1 pisze: W pokrywie jest sam simering czy też łożysko? To jest zwykły simering takie ze sklepu motoryzacyjnego czy jakiś specjalny?
Mam do Ciebie kilka pytań odnośnie mieszadła.
W moim wypadku byłoby to mieszadło ręczne.
Czy simering spełnia swoją rolę w 100 procentach, tzn. czy nic nie śmierdzi?
Jak w ogóle rozwiązanie spisuje się z perspektywy czasu?
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 38
- Rejestracja: czwartek, 14 paź 2010, 15:07
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kocioł z mieszadłem
Poza tym ,że silnik wkrętarki /cały czas ten sam/ okropnie hałasuje mieszadło spisuje się wyśmienicie.Przerabiam wszystkie ogólnodostępne owoce /bez dodawania wody/ jak i zaciery, bez widocznych znaków na grzałkach z kwasiaka /na niklowanej zszedł nikiel/ Wprowadziłem też małą przeróbkę oszczędnościową.W miejsce dolnego łożyska i simeringu wspawałem łożysko ślizgowe /tulejka kwasoodporna/Zastosowany simering silikonowy nie śmierdzi i nie wyciera się i co ważne nie przepuszcza pary.
-
- Posty: 126
- Rejestracja: sobota, 7 lut 2015, 11:33
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: pigwóweczka, smorodinówka i dereniówka
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Kocioł z mieszadłem
Myślałem o takich rozwiązaniach, ale nie łatwiej umieścić taki zbiornik w parowniku zalanym wodą i podgrzewać wodę. 100 stopni nie spowoduje przypalenia wsadu - ot takie przemyślenie. Mamy parowniki elektryczne i na paliwo stałe. Wiem, że mieszanie spowoduje szybsze osiągnięcie wymaganej temperatury w całym nastawie.